Pomocy !!!! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-26, 20:28   #1
piekna746
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 45

Pomocy !!!!


Witam. Chciałam zapytać koknretnie o to, czy włosy są w stanie odrosnąć mi takie jakie były kiedyś ?
Historia moich włosów :
Kiedy byłam młodsza nosiłam włosy za tyłek. Z racji tego, że męczyła mnie ta długość, ścięłam je, na takie przed ramiona. Włosy odrosły, potem znowu je ścięłam i strasznie wycieniowałam, sięgały mi znowu przed ramiona, odrosły do długości za piersi w przeciągu dwóch lat, nawet krócej...chociaż po każdym myciu suszyłam i codziennie prostowałam, używałam odżywek sporadycznie. Włosy znudziły się znowu i spód zafarbowałam na czarno, naturalny kolor mam ciemny blond, taki popielaty...włosy dalej były lśniące, ale bez odżywki cięzko było rozczesać ten spód, gdy już taka wersja mi się znudziła, użyłam rozjaśniaczu w sprayu z joanny na całą długość, tak, że czarne włosy zmieniły kolor na taki ciemny brąz, a te ciemny blond na taki miedziany, taki podchodził troszkę pod rudawy. Pojawiły się odrosty, chociaż myślałam, że nie będą mocno widoczne. Postanowiłam zafarbować włosy...i tutaj zamiast pofarbować je na przykład na jakiś ciemniejszy kolor, jakiś brąz, ja zrobiłam sobie pasemka blond, włosy te pod spodem miałam roobione kilka razy rozjaśniaczem, kolor na początku był rudawy, ale wkońcu wyszedł blond, robiłam te blond pasemka jakoś ponad rok, co 3 miesiące odrosty. Włosy strasznie mi się przerzedziły, wykruszyły i od prostowania i od tych pasemek. Teraz, gdy moje włosy na prawdę były w kiepskim stanie, zachciało mi się naturalności i włosów takich jak z przed kilku lat. Całe ściełam dosyć mocno, bo nie nachodzą nawet na piersi, przefarbowałam na ciemny blond, który miał być przybliżony do mojego naturalnego koloru. Niestety kolor wypłukał się i odcień mam taki jak kiedyś po tym rozjaśniaczu w sprayu...taki miedziany, rudawy no nie wiem, zaczyna widać ciemne odrosty. I teraz pytanie co zrobic ? Pofarbować jeszcze raz włosy na jakiś ciemny kolor i już nic z nimi nie robić, czekać aż odrosną ? Włosów staram się nie suszyć, nie prostuję już wogóle, mam tendencję do kręcenia(włosy od spodu mocno się kręciły) i czasem robię je na piankę, przeważnie włosy noszę spięte w kok, bo boję sie cokolwiek przy nich zrobić. Ile czasu będą odrastać mi włosy ?? Chodzi o to, że chciałabym wrócić do naturalnych włosów, do długości za piersi. Ile czasu zajmie mi pozbycie się tych zniszczonych odbarwionych włosów ? Czy włosy odrosną mi takie same jak kiedyś ? Czy już nigdy nie będę miała ich tak gęstych ? Włosy strasznie mi się kruszą i wypadają. Przy samym myciu tyle mi ich leci...Kiedyś nie musiałam używać odżywek i miałam je lśniące i nie aż tak porozdwajane, teraz przy każdym myciu ( a myję co 2 dni) używam maski do włosów i nie widzę spektakularnych efektów. włosy od rozjaśniacza mam takie, że aż się płakać chce, a wszystko to robiłam u fryzjera. Dodam, że strasznie źle i nieatrakcyjnie czuję się w tych włosach...Najlepiej czuję się gdy mam je za piersi. Z takimi włosami jak teraz nie mam pojęcia co robić, związuję je tylko w kok...;/

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Wiem , że za dużo się rozpisałam. Tak streszczając...
Ile czasu potrzebują włosy aby odrosły zdrowe i naturalne ?
z 2 lata ?
i później z 2 lata, żeby były za piersi ? już naturalne.
piekna746 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 22:31   #2
monak89
Raczkowanie
 
Avatar monak89
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: gdańsk
Wiadomości: 391
Dot.: Pomocy !!!!

nie chcę cię martwić, ale jak kiedyś ścinałam farbę i wracałam do naturalnego koloru zajęło mi to dwa lata, a włosy były przed ramiona. niestety, trzeba czasu. lepiej już nie farbuj, jednak to dodatkowe niszczenie włosów, chociaż wiem ze ciężko z odrostami, poczytaj może coś o naturalnych hennach czy naturalnych sposobach zmieniania koloru włosów - płukanki i inne takie.
przejrzyj też forum pod kątem suplementacji wewnętrznej - pokrzywa, skrzyp, drożdże, na pewno to wzmocni noworosnące włosy od środka i przyspieszy ich porost. także wcierki na skórę głowy.

a co do włosów na długości - intensywna i delikatna pielęgnacja, poczytaj może o olejach, różnych sposobach mycia - szamponem dla dzieci lub odżywką, (podforum dla zakręconych) wspomaganiem odżywek naturalnymi składnikami. nie pokieruję cię konkretnymi linkami, bo ja to zawsze wszystko w wyszukiwarkach szukałam
monak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-26, 22:32   #3
natusia167
Rozeznanie
 
Avatar natusia167
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Żory :)
Wiadomości: 993
GG do natusia167
Dot.: Pomocy !!!!

Ja proponuje sprobowac z olejami do wlosow, ja mialam czarne wlosy i chcialam wrocic do sredniego brazu, bardzo je zniszczyly zabiegi ktore im zafundowalam, ale wracaja do formy, proponuje picie pokrzywy lub drozdzy, lub suplementy diety ze skrzypem i pokrzywa zeby wzmocnic wlosy od zewnatrz.
Co do farbowania wlosow, proponuje bys odpuscila bo to kolejny zabieg ktory spowoduje ze wlosy beda dodatkowo zniszczone.
Dodatkowo proponuje biowaxa do wlosow suchych i zniszczonych na wszystko niestety trzeba czasu, ale jak sie bardzo chce to wszystko sie uda
Ile bedziesz czekac az Ci wlosy odrosna? To zalezy jak szybko rosna Ci wlosy, ale proponuje bys skupila sie na tym by odzywic wlosy i pomoc im wrocic do dawnej formya czasem sie nie stresowac tak bardzo.
__________________
Chuudne
97--->90---> 85--->79--->75--->69-->67-->65-->63!!!

Dbam o wlosy:

Nie prostuje 15.07.2011
Olej kokosowy 25.07.2011
natusia167 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 16:14   #4
nowa_wizazystka
Raczkowanie
 
Avatar nowa_wizazystka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Pomocy !!!!

Witaj!. Wielka szkoda,że zaczynałaś z farbami,mając piękne,gęste włosy, ale stało się.Teraz jedynym wyjściem jest odczekać,aż zmyją się wszystkie farby,a potem musisz je podcinać aż z kolei zetniesz zniszczone.A potem tylko kuracja odżywcza na włosy,dobry szampon i bądź pewna,że włosy Ci odrosną szybciej niż Ci się wydaje,ale czy tak samo piękne jak kiedyś?możliwe,przekona sz się jak będą rosły.\powodzenia i nie martw się,będzie dobrze.
nowa_wizazystka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 18:33   #5
piekna746
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 45
Dot.: Pomocy !!!!

Tak, wiem, że nie powinnam się aż tak stresować, ale jak pomyślę, że codzienne prostowanie, nawet po kilka razy dziennie, suszenie włosów gorącym powietrzem nie zniszczyły włosów jak ten blond.
Włosy te pod spodem zawsze miałam dłuższe, a teraz te na górze mam dłuższe te pod spodem krótsze, eh, ja nawet je dotknę i one się kruszą...Kiedyś non stop chodziłam we włosach rozpuszczonych, teraz non stop je spinam, bo nie mam pojęcia co z nimi robić. A czy tabletki na piękne włosy, paznokcie itd zdziałają tu coś ? I jeszcze jedno bardzo ważne pytanie, czy włosy które odrosną nie zaczną kruszyć się od tych zniszczonych włosów ? Myślałam też żeby je pofarbować jeszcze raz dlatego, żeby np kupić sobie kucyka doczepianego pod kolor włosów i włosy po umyciu tylko rozczesac, nie suszyc poczekać aż wyschną doczepić kucyka. ? Włosy po hennie nie wyjdą jakieś kosmiczne ? Skoro teraz mam nienaturalny kolor włosów ? Bo może spróbowałabym tą henną zafarbować. Włosy od spinania nie będą się niszczyć ? ehh
piekna746 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-27, 19:53   #6
margoltka
Wtajemniczenie
 
Avatar margoltka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 187
Dot.: Pomocy !!!!

Niestety, teraz najważniejsza jest cierpliwość. Wiem jak to jest zniszczyć włosy i wiem jak długo trwa ich odrastanie - to są lata. Twoje włosy wymagają teraz opieki - maski, oleje, jednym słowem "dobre" zdrowe kosmetyki (poczytaj na forum ile dziewczyny wkładają pracy w pielęgnację, podpatrz co robią i jakich kosmetyków używają) Podobnie ma się sprawa z suplementami diety i ziółkami. Potrzebny jest czas - kilka miesięcy nim zaczną działać. Nie ma specyfiku ani kosmetyku, który w miesiąc, dwa "uzdrowi" włosy. Przede wszystkim daj włosom odpocząć. Suszenie, prostowanie, farbowanie nawet henną tylko zaszkodzą Twoim włosom. Pielęgnuj je, odżywiaj również od wewnątrz i myślę, że latem będą już całkiem całkiem

Edytowane przez margoltka
Czas edycji: 2011-10-27 o 19:54
margoltka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-28, 13:38   #7
rockandrollqueen
Zadomowienie
 
Avatar rockandrollqueen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
Dot.: Pomocy !!!!

Cytat:
Napisane przez margoltka Pokaż wiadomość
Niestety, teraz najważniejsza jest cierpliwość. Wiem jak to jest zniszczyć włosy i wiem jak długo trwa ich odrastanie - to są lata. Twoje włosy wymagają teraz opieki - maski, oleje, jednym słowem "dobre" zdrowe kosmetyki (poczytaj na forum ile dziewczyny wkładają pracy w pielęgnację, podpatrz co robią i jakich kosmetyków używają) Podobnie ma się sprawa z suplementami diety i ziółkami. Potrzebny jest czas - kilka miesięcy nim zaczną działać. Nie ma specyfiku ani kosmetyku, który w miesiąc, dwa "uzdrowi" włosy. Przede wszystkim daj włosom odpocząć. Suszenie, prostowanie, farbowanie nawet henną tylko zaszkodzą Twoim włosom. Pielęgnuj je, odżywiaj również od wewnątrz i myślę, że latem będą już całkiem całkiem
farbowanie henną nie szkodzi, ale nie da się nią uzyskać ciemnego blondu. tylko rudy, lub brąz/czerń z mieszanek henny, amli i indygo.
__________________
IT - programuj, dziewczyno!

Edytowane przez rockandrollqueen
Czas edycji: 2011-10-28 o 13:39
rockandrollqueen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-29, 17:51   #8
margoltka
Wtajemniczenie
 
Avatar margoltka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 187
Dot.: Pomocy !!!!

może i nie niszczy. nie wiem. jednak moim zdaniem Piekna746 powinna dać włosom odpocząć i bardzo o nie dbać. skoro kruszą się przy dotykaniu nie ryzykowałabym osłabienia kolejnym zabiegiem.
margoltka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-02, 16:04   #9
Friese
Zakorzenienie
 
Avatar Friese
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 570
Dot.: Pomocy !!!!

Cytat:
Napisane przez piekna746 Pokaż wiadomość
Witam. Chciałam zapytać koknretnie o to, czy włosy są w stanie odrosnąć mi takie jakie były kiedyś ?
Historia moich włosów :
Kiedy byłam młodsza nosiłam włosy za tyłek. Z racji tego, że męczyła mnie ta długość, ścięłam je, na takie przed ramiona. Włosy odrosły, potem znowu je ścięłam i strasznie wycieniowałam, sięgały mi znowu przed ramiona, odrosły do długości za piersi w przeciągu dwóch lat, nawet krócej...chociaż po każdym myciu suszyłam i codziennie prostowałam, używałam odżywek sporadycznie. Włosy znudziły się znowu i spód zafarbowałam na czarno, naturalny kolor mam ciemny blond, taki popielaty...włosy dalej były lśniące, ale bez odżywki cięzko było rozczesać ten spód, gdy już taka wersja mi się znudziła, użyłam rozjaśniaczu w sprayu z joanny na całą długość, tak, że czarne włosy zmieniły kolor na taki ciemny brąz, a te ciemny blond na taki miedziany, taki podchodził troszkę pod rudawy. Pojawiły się odrosty, chociaż myślałam, że nie będą mocno widoczne. Postanowiłam zafarbować włosy...i tutaj zamiast pofarbować je na przykład na jakiś ciemniejszy kolor, jakiś brąz, ja zrobiłam sobie pasemka blond, włosy te pod spodem miałam roobione kilka razy rozjaśniaczem, kolor na początku był rudawy, ale wkońcu wyszedł blond, robiłam te blond pasemka jakoś ponad rok, co 3 miesiące odrosty. Włosy strasznie mi się przerzedziły, wykruszyły i od prostowania i od tych pasemek. Teraz, gdy moje włosy na prawdę były w kiepskim stanie, zachciało mi się naturalności i włosów takich jak z przed kilku lat. Całe ściełam dosyć mocno, bo nie nachodzą nawet na piersi, przefarbowałam na ciemny blond, który miał być przybliżony do mojego naturalnego koloru. Niestety kolor wypłukał się i odcień mam taki jak kiedyś po tym rozjaśniaczu w sprayu...taki miedziany, rudawy no nie wiem, zaczyna widać ciemne odrosty. I teraz pytanie co zrobic ? Pofarbować jeszcze raz włosy na jakiś ciemny kolor i już nic z nimi nie robić, czekać aż odrosną ? Włosów staram się nie suszyć, nie prostuję już wogóle, mam tendencję do kręcenia(włosy od spodu mocno się kręciły) i czasem robię je na piankę, przeważnie włosy noszę spięte w kok, bo boję sie cokolwiek przy nich zrobić. Ile czasu będą odrastać mi włosy ?? Chodzi o to, że chciałabym wrócić do naturalnych włosów, do długości za piersi. Ile czasu zajmie mi pozbycie się tych zniszczonych odbarwionych włosów ? Czy włosy odrosną mi takie same jak kiedyś ? Czy już nigdy nie będę miała ich tak gęstych ? Włosy strasznie mi się kruszą i wypadają. Przy samym myciu tyle mi ich leci...Kiedyś nie musiałam używać odżywek i miałam je lśniące i nie aż tak porozdwajane, teraz przy każdym myciu ( a myję co 2 dni) używam maski do włosów i nie widzę spektakularnych efektów. włosy od rozjaśniacza mam takie, że aż się płakać chce, a wszystko to robiłam u fryzjera. Dodam, że strasznie źle i nieatrakcyjnie czuję się w tych włosach...Najlepiej czuję się gdy mam je za piersi. Z takimi włosami jak teraz nie mam pojęcia co robić, związuję je tylko w kok...;/

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Wiem , że za dużo się rozpisałam. Tak streszczając...
Ile czasu potrzebują włosy aby odrosły zdrowe i naturalne ?
z 2 lata ?
i później z 2 lata, żeby były za piersi ? już naturalne.

Wejdź tutaj:
Zapuszczanie włosów - nasza kuracja (bez dyskusji i komentarzy)
- tutaj masz opisany w #1 poście przeze mnie taki spis treści, zapoznaj się z nim (oleje, suplementy, przyspieszanie, włosy suche, zniszczone, ...).

Na Twoim miejscu (miałam podobną historię) pofarbowałam włosy na ciemno (dziewczyny tutaj doradzają Ci hennę, poczytaj o tym), na jednolity kolor. JEDNOLITY. Żeby nie mieć tej tęczy kolorów. Bo wg mnie wygląda to nieestetycznie, niedbale.

I z jednolitym kolorem kiedy czułabyś się psychicznie lepiej wzięłabym się za ich pielęgnację:
- olejowanie z 3 x tygodniu
- tabletki
- dobre odżywki b/s i maski

poszłabym też na regenerację włosów (np biocoral).
I zaczęła dbać.

Włosy te które będą odrastać przy tej pielęgnacji (wszystko w wątku który Ci podałam link, który założyłam) - to będą te dawne, mocne włosy. Bo od cebulek odrastają nowe, jeszcze nie poniszczone. Skoro miałaś mocne włosy znaczy że taką masz skłonnośc i takie Ci odrosną.

Zacznij od regeneracji i potem olejowanie, i tabletki i odżywki/maski.
Możesz też kupić keratynę i dodawać do odżywek. - wylewasz odżywkę na dłoń zanim położysz na mokre włosy i do tej odżywki dolewasz parę kropli keratyny hydrolizowanej

będzie dobrze
__________________
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.2018: Pasjonatka Fotografii
FB: ARIKA - Fotografia

Edytowane przez Friese
Czas edycji: 2011-11-02 o 16:06
Friese jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-07, 20:25   #10
Niusia22
Zadomowienie
 
Avatar Niusia22
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 1 221
Dot.: Pomocy !!!!

Cytat:
Napisane przez piekna746 Pokaż wiadomość
Witam. Chciałam zapytać koknretnie o to, czy włosy są w stanie odrosnąć mi takie jakie były kiedyś ?
Historia moich włosów :
Kiedy byłam młodsza nosiłam włosy za tyłek. Z racji tego, że męczyła mnie ta długość, ścięłam je, na takie przed ramiona. Włosy odrosły, potem znowu je ścięłam i strasznie wycieniowałam, sięgały mi znowu przed ramiona, odrosły do długości za piersi w przeciągu dwóch lat, nawet krócej...chociaż po każdym myciu suszyłam i codziennie prostowałam, używałam odżywek sporadycznie. Włosy znudziły się znowu i spód zafarbowałam na czarno, naturalny kolor mam ciemny blond, taki popielaty...włosy dalej były lśniące, ale bez odżywki cięzko było rozczesać ten spód, gdy już taka wersja mi się znudziła, użyłam rozjaśniaczu w sprayu z joanny na całą długość, tak, że czarne włosy zmieniły kolor na taki ciemny brąz, a te ciemny blond na taki miedziany, taki podchodził troszkę pod rudawy. Pojawiły się odrosty, chociaż myślałam, że nie będą mocno widoczne. Postanowiłam zafarbować włosy...i tutaj zamiast pofarbować je na przykład na jakiś ciemniejszy kolor, jakiś brąz, ja zrobiłam sobie pasemka blond, włosy te pod spodem miałam roobione kilka razy rozjaśniaczem, kolor na początku był rudawy, ale wkońcu wyszedł blond, robiłam te blond pasemka jakoś ponad rok, co 3 miesiące odrosty. Włosy strasznie mi się przerzedziły, wykruszyły i od prostowania i od tych pasemek. Teraz, gdy moje włosy na prawdę były w kiepskim stanie, zachciało mi się naturalności i włosów takich jak z przed kilku lat. Całe ściełam dosyć mocno, bo nie nachodzą nawet na piersi, przefarbowałam na ciemny blond, który miał być przybliżony do mojego naturalnego koloru. Niestety kolor wypłukał się i odcień mam taki jak kiedyś po tym rozjaśniaczu w sprayu...taki miedziany, rudawy no nie wiem, zaczyna widać ciemne odrosty. I teraz pytanie co zrobic ? Pofarbować jeszcze raz włosy na jakiś ciemny kolor i już nic z nimi nie robić, czekać aż odrosną ? Włosów staram się nie suszyć, nie prostuję już wogóle, mam tendencję do kręcenia(włosy od spodu mocno się kręciły) i czasem robię je na piankę, przeważnie włosy noszę spięte w kok, bo boję sie cokolwiek przy nich zrobić. Ile czasu będą odrastać mi włosy ?? Chodzi o to, że chciałabym wrócić do naturalnych włosów, do długości za piersi. Ile czasu zajmie mi pozbycie się tych zniszczonych odbarwionych włosów ? Czy włosy odrosną mi takie same jak kiedyś ? Czy już nigdy nie będę miała ich tak gęstych ? Włosy strasznie mi się kruszą i wypadają. Przy samym myciu tyle mi ich leci...Kiedyś nie musiałam używać odżywek i miałam je lśniące i nie aż tak porozdwajane, teraz przy każdym myciu ( a myję co 2 dni) używam maski do włosów i nie widzę spektakularnych efektów. włosy od rozjaśniacza mam takie, że aż się płakać chce, a wszystko to robiłam u fryzjera. Dodam, że strasznie źle i nieatrakcyjnie czuję się w tych włosach...Najlepiej czuję się gdy mam je za piersi. Z takimi włosami jak teraz nie mam pojęcia co robić, związuję je tylko w kok...;/

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Wiem , że za dużo się rozpisałam. Tak streszczając...
Ile czasu potrzebują włosy aby odrosły zdrowe i naturalne ?
z 2 lata ?
i później z 2 lata, żeby były za piersi ? już naturalne.
Skad ja to znam...

Mi tez sie zachcialo prostowania, rozjasniania itp. Efekt byl taki jak u Ciebie. Wlosy zaczely sie kruszyc, jak wstawalam to cala poduszka byla w pokruszonych wlosach, oczysywiscie sie wystraszylam ze bede lysa. Wczesniej kilka razy kolezanka mnie pytala czy podcinalam wlosy i wiecznie nie wiedzialam czemu tak pyta a tak sie kruszyly ze bylo widac, ja oczywiscie nie widzialam dopiero se to uswiadomilam jak zobaczylam poduszke we wlosach (akurat poducha miala ciemny kolor i bylo dobrze widac jasne wlosy)

Wlosy mialam troche za ramiona, od razu odstawilam prostownice i poszlam do fryzjera podciac najbardziej zniszczona czesc wlosow (to byl sierpien rok temu) i kupywalam roze odzywki itp (wtedy tez se uswiadomilam ze wogole nie dbalam o wlosy )

W listopadzie pomalowalam wlosy na kolor zblizony do naturalnego, tez mialam zielonkawe przeswity (i chyba pomalowalam jeszcze raz) farba sie splukiwala ale to byl ostatni raz jak je pomalowalam mimo tego nadal sie kruszyly. Wiadomo od razu nie bedzie z nimi ok.

W styczniu poszlam po raz kolejny do fryzjera aby wyrownac wlosy (z 1 str byly do ramienia z 2 za ramie) noi wtedy mialam troszke przed ramie.

W kwietniu poszlam znowu do fryzjera podciac koncowki. Z wlosami bylo juz lepiej.

W lipcu bylam znowu podciac. Juz sie nie kruszyly.

Teraz wybieram sie jakos za m-c. A wlosy mam troche za ramiona. Wiec sama widzisz ze za duzo nie urosly. Co prawda mam odrost 18cm ale i tak za dlugie nie sa bo sie na poczatku i tak kruszyly i chodzilam podcinac koncowki. Kolor wiadomo sie wyplukal i te wlosy ktore jeszcze zostaly farbowane sa lekko rudawe ale ciezko jest znalezc granice w kolorach. Jedynie koncowki sie roznia bo sa jasniejsze.

Ale farbowac nie zamierzam. Proboje zapuscic. Prostownicy uzywam rzadko. Teraz zastanawiam sie nad jakimis kosmetykami do falowanych wlosow i moze wyeliminuje prostownice wogole. I mam nadzieje ze jak bede miala dlugie wlosy to ta moja szopa bedzie lepiej wygladac

Mam nadzieje ze cos pomoglam, jak cos to pytaj postaram sie doradzic cos jak bede umiec
Niusia22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.