Czekoladoholiczki

[Zmijka]

Są rożne uzależnienia i te dobre i te złe

a ja chyba jestem uzależniona od czekolady

W pracy na każdej przerwie, a mam je dwie, pije gorącą czekolade i oczywiście batonik musi być.
w domu może nie codziennie , czekoladka i w płynie i w tabliczce.
no i czasem coś mi na twarzyczce wyskoczy niespodziewanie, ale co tam

Jestem sama czy są inne Czekoladoholiczki na tym forum

[201701160947]

Zgłasza się kolejna czekoladoholiczka
Nazwa jak najbardziej trafna, bowiem jest to mega nałóg z którym ciężko walczyć.
W każdym razie wygrać nie mogę, ale na szczęście jeszcze jakoś powstrzymuję się przed codziennym jedzeniem czekolady, także jest gicior póki co. Tyle, że po świętach coś tłuszczyku przybyło.

[Zmijka]

Napisane przez silva

Zgłasza się kolejna czekoladoholiczka
Nazwa jak najbardziej trafna, bowiem jest to mega nałóg z którym ciężko walczyć.
W każdym razie wygrać nie mogę, ale na szczęście jeszcze jakoś powstrzymuję się przed codziennym jedzeniem czekolady, także jest gicior póki co. Tyle, że po świętach coś tłuszczyku przybyło.

Ja tam mu sie poddałam, a co

A tłuszczyk w czasie zimy, dobra rzecz cieplej jest

[201701160947]

Hehe, co racja to racja.

A jaką lubisz najbardziej?Chodzi na razie o tabliczkę czekolady. Ja lubię najbardziej z Alpen Gold i Wedla. Z Milki są dla mnie za słodkie,a szkoda, bo są smaczne. Z Goplany uwielbiam tę zwykłą mleczną, ale niestety nie mogę jej jeść, bo mnie boli po niej brzuch-nie wiem czemu.
Co ciekawe z Lindt nieszczególnie przypadły mi do gustu. Co niektóre może są nawet, nawet.
Z Barona cą całkiem niezłe,ale bez zachwytów. Jakie tam jeszcze mamy firmy?

Natomiast czasami można kupić bardzo dobre czekolady w marketach (takie marketowe). Mi akurat konkretnie chodzi mi o Plusa-są przepyszne,a b. często o niebo lepsze niż te z Wedla czy Goplany, no i tańsze.

Mniam, nie znoszę tego wątku.

[chise]

Mam na imię Chise i jestem czekoladoholiczką
Uwielbiam Alpen Golda

[Blue_Tattoo]

Hm, może nie uzależniona, ale uwielbiam czekoladę

[Zmijka]

U mnie sa inne czekolady

Brakuje mi Goplany i Terravity.
Milky chyba tez nie ma. Za to Cadberry.
Nawet nazw nie umiem napisać



A ciekawe masz objawy po tej mlecznej goplany, ja ja lubie

Lubiłam jeść truskawkowa z Biedronki

a teraz to głównie jadam taka jedna z pobliskiego marketu, mleczna, bardzo dobra jest, jedna juz dzis zjadłam

[plywok]

ja rowniez uwielbiam czekolady. nawet kolo komputera lezy mi. wprawdzie nie firmowka, ale czekolada. a sama to uwielbiam mleczna wedla i z bakaliami goplana.
ale oprocz spozywania czekolady uwielbiam rowniez kremik o zapachu czekolady, bodajze jest to firma dax cosmetic.
a ostanio widzialam nawet zmywacz do paznkci o zapachu czekolady, fakt zapach podobny, ale nie bede dawac 8 zlotych za mala buteleczke

[Zmijka]

Napisane przez plywok

a ostanio widzialam nawet zmywacz do paznkci o zapachu czekolady, fakt zapach podobny, ale nie bede dawac 8 zlotych za mala buteleczke

O ale wymyślają
a ciekawe czy ten zmywacz tak apetycznie pachnie

[plywok]

apetycznie, apetycznie
mam tez kolo siebie mydlarnie i nawet kiedys dostalam w prezencie mydlo o zapachu czekolady. zapach tez podobny.

[Zmijka]

Napisane przez plywok

apetycznie, apetycznie
mam tez kolo siebie mydlarnie i nawet kiedys dostalam w prezencie mydlo o zapachu czekolady. zapach tez podobny.

al musiao pachnie

ale chyba go nie zjadłaś



ja wole nie kupować kremów o zapachu czekolady, bo jeszcze bym sie głodna zrobiła i co wtedy

[201701160947]

Napisane przez chise

Mam na imię Chise i jestem czekoladoholiczką
Uwielbiam Alpen Golda

Jak to zabrzmiało. Ja tak konkretnie uwielbiam tę z całymi orzechami z Alpen Gold.

Napisane przez Blue_Tattoo

Hm, może nie uzależniona, ale uwielbiam czekoladę

To podobnie mam.

Napisane przez Zmijka

U mnie sa inne czekolady

Brakuje mi Goplany i Terravity.
Milky chyba tez nie ma. Za to Cadberry.
Nawet nazw nie umiem napisać

A jakie lubisz oprócz tej, którą wymieniłaś? Jakbym kiedyś w Anglii była to będę wiedziała, którą kupić.

Napisane przez Zmijka

A ciekawe masz objawy po tej mlecznej goplany, ja ja lubie

No i własnie, chyba, że mam po prostu pecha i akurat zawsze kiedy ją jem, coś wcześniej mi zaszkodzi. Jedyne co mogę zrobić to wcześniej zażyć jakiś lek i potem ją wszamać.

Napisane przez plywok

ale oprocz spozywania czekolady uwielbiam rowniez kremik o zapachu czekolady, bodajze jest to firma dax cosmetic.
a ostanio widzialam nawet zmywacz do paznkci o zapachu czekolady, fakt zapach podobny, ale nie bede dawac 8 zlotych za mala buteleczke

Właśnie, a dobry jest ten balsam?Już od dawna mam na niego ochotę i nie mogę jakoś się przemóc żeby zaryzykować i kupić.

A o takim zmywaczu do paznokci, to pierwsze słyszę. Za 8 zł zmywacz Lekka przesada.


Zmijko, Ty to rzeczywiście powinnas sobie darowac z takimi kosmetykami.

[plywok]

nie balsam, to krem ja tam bylam zadowolona. nie wysuszal, skora byla delikata i pieknie pachnaca a zmywacz jest dostepny w sklepie superpharma. (mam nadzieje, ze dobrze napisalam.)
a mydla nie zjadlam

[Zmijka]

Mydło by pewnie zaszkodziło ,a nie wiadomo czy dobre by było
Ja mam w planach sobie kupic balsam do ciała Palmersa, bo Polskich kosmetyków tu raczej niema

Silva ja ogólnie lubię czekolady bez żadnych dodatków chyba , ze z nadzieniami
a co za lek bierzesz przed spożyciem czekolady

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

Mydło by pewnie zaszkodziło ,a nie wiadomo czy dobre by było
Ja mam w planach sobie kupic balsam do ciała Palmersa, bo Polskich kosmetyków tu raczej niema

Silva ja ogólnie lubię czekolady bez żadnych dodatków chyba , ze z nadzieniami
a co za lek bierzesz przed spożyciem czekolady

Zmijka, to jak kupisz to zdaj nam koniecznie recenzję tutaj.

Nie bralam jeszcze leku przed czekoladą, ale wziełabym zapewne tabletkę na wątrobę, bo widocznie czekolada mi na niej 'siada'. Ewentualnie później jeszcze na ból zołądka Manti, ale chyba nie ma sensu się tak męczyć. Wystarczy mi Alpen Gold.

A co powiecie na batoniki?
Po wielu latach stwierdziłam, że jedynie tak naprawdę w smaku nie zmieniają się takie batoniki jak Snickers, Mars, Twix, Bounty, Dove. One są wiecznie tak samo smaczne wg mnie. Piszę tak, ponieważ jakiś miesiąc temu kupiłam sobie batonika Bajkę i przezyłam szok, to w ogole nie jest ten batonik, którego jadlam kidyś tam ponad rok temu. Nie wiem, może mi się wydaje, ale naprawdę długo go nie jadłam i jak dla mnie smaczny to on nie jest.
Podobnie miałam ostatnio z Michałkami. Chyba, że akurat trafiłam na takie z kiepskiej serii. Ale wiele razy już się spotkałam z takimi przypadkami.
Tez tak macie czasami?

[Zmijka]

Jasne ze zdam relacje

a batoniki hmmm, ja jadam juz tylko twixy, reszta z tych co wymienilas raczej mi nie pasuje
Ale z takich co sie zmienily to chyba kit katy, choc raz dostałam w soje łapki o smaku cappuccino i pysznie pachniały i smakoway
a Michałki uwielbiam.
Fajna jest czekolada Kasztanki

[201701160947]

O tak, Kasztanki, Malaga i co tam jeszcze było?Jak te trzecie się nazywały?Pyychota, uwielbiam.

[chise]

Napisane przez silva

Jak to zabrzmiało. Ja tak konkretnie uwielbiam tę z całymi orzechami z Alpen Gold.

hehe
ale co mam poradzić uwielbiam czekoladę
Od czasu do czasu chodzę też do takiej kawiarenki, gdzie serwują prawdziwą, gęstą, ciepłą czekoladę z ciekawymi dodatkami chili, piernikami itp. - po prostu pycha.

Jakiś czas temu dostałam też świeczki o zapachu czekolady

Napisane przez plywok

j.
ale oprocz spozywania czekolady uwielbiam rowniez kremik o zapachu czekolady, bodajze jest to firma dax cosmetic.

A ten balsam jest dobry?

[Zmijka]

Napisane przez chise

hehe
ale co mam poradzić uwielbiam czekoladę
Od czasu do czasu chodzę też do takiej kawiarenki, gdzie serwują prawdziwą, gęstą, ciepłą czekoladę z ciekawymi dodatkami chili, piernikami itp. - po prostu pycha.

W Poznaniu



bo ja z Poznania, chetnie bym sie przeszla na taka czekolade jak bede w tam

prosze napisz gdzie to

[chise]

Niedaleko starego rynku w Poznaniu nazywa się chyba "Czekolada", ul. Żydowska 29. Szczerze polecam

[201701160947]

Napisane przez chise

hehe
ale co mam poradzić uwielbiam czekoladę
Od czasu do czasu chodzę też do takiej kawiarenki, gdzie serwują prawdziwą, gęstą, ciepłą czekoladę z ciekawymi dodatkami chili, piernikami itp. - po prostu pycha.

Jakiś czas temu dostałam też świeczki o zapachu czekolady


A ten balsam jest dobry?

Ale macie super,zwłaszcza Ty chise, bo jesteś tam na miejscu.

Ale ta czekolada przypomina bardziej taką czekoladę jaką ma Gellwe w proszku czy taką jak np.rozpuszczona czekolada z Wedla?

U nas podobno w jakiejś kawiarni zapodają czekoladę na gorąco,ale nie piłam, muszę się tam wybrać.

[plywok]

ponawiam odpowiedz to jest krem i jest dobry. i ja tez sie musze pochwalic, ze kolo domu mam kawiarnie, gdzie mozna sie napic pysznej gestej czekolady, oraz zakupic czekoladek wlasnorecznie robionych. jednak jest to dosc duzo koszt

[201701160947]

Napisane przez plywok

ponawiam odpowiedz to jest krem i jest dobry.

Nie wdawajmy się w takie szczegóły.

[chise]

Napisane przez silva

Ale macie super,zwłaszcza Ty chise, bo jesteś tam na miejscu.

Ale ta czekolada przypomina bardziej taką czekoladę jaką ma Gellwe w proszku czy taką jak np.rozpuszczona czekolada z Wedla?

U nas podobno w jakiejś kawiarni zapodają czekoladę na gorąco,ale nie piłam, muszę się tam wybrać.

Czekolada jest taka najprawdziwsza, gęsta, jakby ktoś rozpuścił te twarde kostki łyżeczka w niej to stoi na baczność a ta z gellwe to, dla mnie, woda z jakimś symulatorem smaku... Wedlowskiej nie znam.
Przypomniało mi się, że była/jest jeszcze jedna kawiarenka z czekoladą naprzeciwko sklepu Bestseller.

[201701160947]

Trzeba kiedyś spróbować zrobić coś takiego w domu. Myślę, że dobrze byłoby po prostu rozpuścić tabliczkę w mleku, żeby sie nie przypaliła.

Kiedyś w 'Nigella gryzie' Nigella robiła własnie taką czekoladę do picia, tylko dodała tam jeszcze różne inne dodatki, m.in.rum.
Z tego co mi mama mówiła (bo ona właśnie oglądała) była to po prostu bomba kaloryczna.

[Zmijka]

Napisane przez chise

Niedaleko starego rynku w Poznaniu nazywa się chyba "Czekolada", ul. Żydowska 29. Szczerze polecam

Dziekuje na pewno tam wpadne

Napisane przez plywok

ponawiam odpowiedz to jest krem i jest dobry. i ja tez sie musze pochwalic, ze kolo domu mam kawiarnie, gdzie mozna sie napic pysznej gestej czekolady, oraz zakupic czekoladek wlasnorecznie robionych. jednak jest to dosc duzo koszt

takie czekoladki musza byc pyszne

Napisane przez chise

Czekolada jest taka najprawdziwsza, gęsta, jakby ktoś rozpuścił te twarde kostki łyżeczka w niej to stoi na baczność a ta z gellwe to, dla mnie, woda z jakimś symulatorem smaku... Wedlowskiej nie znam.
Przypomniało mi się, że była/jest jeszcze jedna kawiarenka z czekoladą naprzeciwko sklepu Bestseller.

Też tak zobacze

A własnie ciekawe jak sie robi taka czekolade.
Ja poije rozpuszczlna Galaxy

[crazy_kitty]

No więc i ja się dołączam do czekoladoholiczek

Nie wytrzymam dnia bez kawałka czekolady, obojętnie w jakiej postaci.
Chociaż szczerze powiedziawszy z uwagi na chorobę brzucha nie powinnam jej jeść
Ale to uzależnienie od czekolady chyba genetyczne jest

[201701160947]

Witamy.

Tez myślę, że genetyka robi swoje. A czekoladowy Mikołaj dalej stoi i się na mnie patrzy.

[Zmijka]

witam kolejna uzależnioną, może napisz w jakiej postaci najbardziej lubisz czekoladę ?


Silva zjedz go, zjedz go , za nim sie rozpuści

[201701160947]

Napisane przez Zmijka

witam kolejna uzależnioną, może napisz w jakiej postaci najbardziej lubisz czekoladę ?


Silva zjedz go, zjedz go , za nim sie rozpuści

Tak łatwo się nie rozpuści, nie martw się. Mam jeszcze czekoladowe cukierki ze śliwką w środku, ale nie lubię. Ja dzisiaj cały dzień wcinam krupnik mojej mamy-coś cudownego. Robi najlepszy krupnik pod słońcem.

I co w związku z tym?

A to, że tylko dlatego nie myślę ciągle o czekoladzie.