Co wy byście zrobiły na moim miejscu?

[bassienka115]

Zacznę od tego, że mam 14 lat i chodzę do 2 gim. Od bardzo dawna podoba mi się taki jeden chłopak. Jednak pod koniec 1 gim. postanowiłam sobie odpuścić (no bo ja jestem nieśmiała, no a poza tym on nie okazywał żadnych śladów zainteresowania). Przyjaciółka od początku mi radziła żebym sobie odpuściła, jednak kilka dni temu koledzy z mojej klasy trochę mi dokuczali. I ponoć TEN chłopak po lekcji zaczął ich się czepiać, że mi dokuczają, a jak mu powiedzieli że się we mnie zakochał, to tamten ponoć odszedł bez słowa (usłyszałam to od 2 koleżanek). Chciałabym do niego zagadać bo my ze sobą za bardzo nie rozmawiamy, ale tak głupio bo nie mamy żadnych tematów, no a z lekcjami to wszyscy wiedzą że ja zawsze się pytam mojej naj . Wiem że pewnie większość z was męczą takie tematy, ale jestem w takim wieku, że potrzebuję porady Może macie jakieś pomysły, żeby chociaż z nim się bardziej zakolegować (nie mówię tu o podrywie) żebym mogła go lepiej poznać Za odp. z góry dzięki

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez bassienka115

Zacznę od tego, że mam 14 lat i chodzę do 2 gim. Od bardzo dawna podoba mi się taki jeden chłopak. Jednak pod koniec 1 gim. postanowiłam sobie odpuścić (no bo ja jestem nieśmiała, no a poza tym on nie okazywał żadnych śladów zainteresowania). Przyjaciółka od początku mi radziła żebym sobie odpuściła, jednak kilka dni temu koledzy z mojej klasy trochę mi dokuczali. I ponoć TEN chłopak po lekcji zaczął ich się czepiać, że mi dokuczają, a jak mu powiedzieli że się we mnie zakochał, to tamten ponoć odszedł bez słowa (usłyszałam to od 2 koleżanek). Chciałabym do niego zagadać bo my ze sobą za bardzo nie rozmawiamy, ale tak głupio bo nie mamy żadnych tematów, no a z lekcjami to wszyscy wiedzą że ja zawsze się pytam mojej naj . Wiem że pewnie większość z was męczą takie tematy, ale jestem w takim wieku, że potrzebuję porady Może macie jakieś pomysły, żeby chociaż z nim się bardziej zakolegować (nie mówię tu o podrywie) żebym mogła go lepiej poznać Za odp. z góry dzięki

Odezwij się do niego, nic nie stracisz. Zacznij od jakiegoś banalnego pytania i zobacz czy rozmowa się klei.

[bassienka115]

Próbowałam się do niego odezwać, ale zawsze zaczynam się denerwować i w końcu rezygnuję :/

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Nie bój się. Podejdź na spokojnie i zagadaj, przecież nic Ci się nie stanie

[anjuta]

zagadaj np o muzyce czy ma płytkę z muzą jakiegoś zespołu, czy gra w jakąś gre.
Wiesz o nim coś więcej?

[3be020e1638e56070af0544f5de5b7e1ebae7a0d_66453eabeaad3]

Powiem ci jak ja zrobilam, gdy bylam w gim. Tez mi sie podobal jeden chlopak, byl starszy. Poprosilam kolege o jego numer gg i pewnego dnia zagadalam do niego. Pozniej wlasnie zaczelismy gadac czesciej na gg, w szkole zaczal mi nawet mowic 'czesc', usmiechac sie, na jakichs dyskotekach szkolnych do tanca zapraszal :d
Uwazam, ze najlepiej zaczac na gg, bo raczej nikt sie o tym nie dowie, ze do niego pisalas, nikt nie bedzie sie czepial, docinal, a wy oboje mozecie spokojnie gadac. Pozniej mozesz zaczac jakos rozkrecac temat o szkole, ze moglibyscie czesciej ze soba gadac itd. itp. etc.

[Carame]

Rozumiem, że chodzicie do jednej szkoły/klasy? Jeżeli tak, to możesz zacząć od dodania go do znajomych na Facebook'u, później skomentowania czegoś, polubienia - rozmowa sama się rozwinie.
Jeżeli jednak zdecydujesz się na przełamanie swojej nieśmiałości, to zagadaj go chociażby o te lekcje, o których wspominałaś! Twoja przyjaciółka przecież może akurat czegoś nie wiedzieć...

[bassienka115]

Napisałam do niego na gg ale nie odpisał nie wiem dlaczego, potem w szkole zachowywał się tak jak zwykle. Sama nie wiem czy pisanie do niego na gg ponownie nie wydałoby mu się dziwne.

Tak, jesteśmy w tej samej klasie

[sylwiakoszykowa]

sprawdź czym się intersuje może połączy was coś wspólnego poza tym rozmowa nic nie boli

[blackamor]

Napisane przez bassienka115

Napisałam do niego na gg ale nie odpisał nie wiem dlaczego, potem w szkole zachowywał się tak jak zwykle. Sama nie wiem czy pisanie do niego na gg ponownie nie wydałoby mu się dziwne.

Tak, jesteśmy w tej samej klasie

moze nie odbiera wiadomosci od nieznajomych.
zagadaj na nk lub facebook'u