Odchudzanie - figura gruszki.

[jolanta280]

Ostatni gwizdek przed latem. Na dodatek ostatnio trochę się zapuściłam, było parę dni obżarstwa i siłowni nie widziałam od miesiąca.
Może ktoś się chce przyłączyć?
Dążę do 50 cm w udzie, to jeszcze 6 cm i chyba z 5 kg, tak szacunkowo
Bez ćwiczeń ani rusz, to wiemale dieta tez ważna!
Także zasady są następujące:
5 posiłków dziennie (unikam cukru, chleba i ziemniaków)
1600 kcal dziennie
bieganie 3 razy w tygodniu
siłownia 3 razy w tygodniu
wieczorem w razie nudy i chęci na podjadanie robię ćwiczenia z internetu
mogą być to ciężarki albo Mel B na nogi!
Za 3 tygodnie sprawdzam wagę i wymiary!

[201612080925]

Czy my się nie znamy?
Mam DOKŁADNIE ten sam plan w trakcie realizacji!!! 5 posiłków, 1600 kcal, ćwiczenia: w pon. - aeroby, we wtorek - siłowe, w środę - aeroby, itd.
Chcę mieć 50 cm w udzie, zrzucić 5 kg.

Będę tu czasem zaglądać

[helvetet]

ja tez planuje 5 kg zrzucić, ale za nic sie nie mogę za siebie wziąc..

[jolanta280]

Napisane przez ewull

Czy my się nie znamy?
Mam DOKŁADNIE ten sam plan w trakcie realizacji!!! 5 posiłków, 1600 kcal, ćwiczenia: w pon. - aeroby, we wtorek - siłowe, w środę - aeroby, itd.
Chcę mieć 50 cm w udzie, zrzucić 5 kg.

Będę tu czasem zaglądać

No to super że tu zajrzałaś, będziemy mogły porównywać rezultaty!

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez helvetet

ja tez planuje 5 kg zrzucić, ale za nic sie nie mogę za siebie wziąc..

Nie raz tak jest, że ciężko zacząć.

Ja dzis jestem z siebie zadowolona. Naprawdę super dzień
dieta 1600 utrzymana
rano 30 min marszobieg + 30 min spacer
wieczorem 8minutówki

[jolanta280]

Kolejny dzień, ambitne plany na dziś - dieta już zaplanowana;
może coś pozmieniam najważniejsze, żeby kalorii się trzymać
i na koniec nie przekroczyć 1600!
Mam też zamiar pójść na siłownię; zobaczymy czy się zechce, bo po pracy zawsze mniejszy zapał mam niż z rana!

[fleur_deLys]

Hej!
Czy mogę też się dołączyć? Udzielam się już w innym wątku, jednakże tu mnie zwabił fakt, że mam dokładnie ten sam wzrost i wagę co Ty Jolanta, a także takie same założenia. Mam nadzieję, że będziemy się nawzajem mobilizować

Byłam klepsydrą, teraz niestety jestem gruszką - mam zastrzeżenia przede wszystkim do swoich bioder i ud; trochę mi też przybyło w talii Jeszcze rok temu, bardzo dużo ćwiczyłam siłowo i nadmiernie rozwinęłam mięśnie nóg. Przez zaniechanie ćwiczeń z powodu kontuzji i ambarasu z magisterką przybyło mi tłuszczyku, na szczęście mięśnie pod spodem są, trzeba tylko je odkryć. Od ponad tygodnia codziennie maszeruję bardzo szybkim krokiem (niestety nie mogę biegać z uwagi na kręgosłup i stawy), 20 min na czczo i godzinę pod wieczór. Miałam 2 dni przerwy z powodu niesprzyjającej pogody. Ale od dziś wracam do planu. Chcę również rozpocząć jakieś ćwiczenia siłowe, ale cieżko mi robić te z siłowni we własnym zakresie - brak sprzętu. Może znacie jakieś ćwiczenia, modelujące uda i biodra, a które można robić w domu?

Życzę wszystkim powodzenia w realizacji planów

[DzastaW]

Będę Was podglądać =) narazie muszę zapanować nad obżarstwem

[jolanta280]

Napisane przez fleur_deLys

Hej!
Czy mogę też się dołączyć? Udzielam się już w innym wątku, jednakże tu mnie zwabił fakt, że mam dokładnie ten sam wzrost i wagę co Ty Jolanta, a także takie same założenia. Mam nadzieję, że będziemy się nawzajem mobilizować

Byłam klepsydrą, teraz niestety jestem gruszką - mam zastrzeżenia przede wszystkim do swoich bioder i ud; trochę mi też przybyło w talii Jeszcze rok temu, bardzo dużo ćwiczyłam siłowo i nadmiernie rozwinęłam mięśnie nóg. Przez zaniechanie ćwiczeń z powodu kontuzji i ambarasu z magisterką przybyło mi tłuszczyku, na szczęście mięśnie pod spodem są, trzeba tylko je odkryć. Od ponad tygodnia codziennie maszeruję bardzo szybkim krokiem (niestety nie mogę biegać z uwagi na kręgosłup i stawy), 20 min na czczo i godzinę pod wieczór. Miałam 2 dni przerwy z powodu niesprzyjającej pogody. Ale od dziś wracam do planu. Chcę również rozpocząć jakieś ćwiczenia siłowe, ale cieżko mi robić te z siłowni we własnym zakresie - brak sprzętu. Może znacie jakieś ćwiczenia, modelujące uda i biodra, a które można robić w domu?

Życzę wszystkim powodzenia w realizacji planów

Super znaleźć kogoś o podobnych wymiarach i celach!
Ja mam ostatnio problem z kręgosłupem przy bieganiu mnie boli, mam nadzieje ,że to przejściowe, bo lubię biegać!
Jeśli chodzi o siłowe w domu to znasz filmiki fitappy
przykładowo masz tu linka http://www.youtube.com/watch?v=vNQ1k...ature=related?
w sumie to są modelujące bardziej ale zawsze coś!


U mnie dziś okej z dieta ale szału nie było przekroczyłam kalorie
ale poćwiczę jeszcze więc będzie okej myślę
jadłam wszystko zdrowe i zero słodyczy

owsianka z mieszanką orzechowo/bakaliową 410kcal
kanapka z piersią z kurczaka 300 kcal
kanapka z łososiem wędzonym i serkiem do smarowania, jabłko
575 kcal
zupa 300 ml 200 kcal
latte 75 kcal
warzywa na patelnie z odrobina łososia 300 kcal
twaróg półtłusty 225 kcal

muszę poćwiczyć z godzinkę na moim rowerku żeby był balans minusowy bo trochę za dużo zjadłam!

[drizzle91]

W końcu ktoś z moimi celami! Ja też poluję na 50cm w udzie tylko, że mam 166cm i brakuje mi do tego -5cm.. Nie jestem gruszką, mam normalną, zwyczajną figurkę (biust w sam raz, talia ok, biodra nie za duże i pupa też zwyczajna :p) tylko te nogi paskudne! Wrrr.. I w łydkach też bym chciała ze 3cm zgubić.
Ogólnie dążę do pięknych nóg, jędrnych, smukłych i opalonych, żeby w końcu nosić shorty latem

Jestem z wami! Założenia dietowe podobne tylko ja nie liczę kcal, będę próbować po prostu odżywiać się zdrowo + ćwiczenia Ewy co najmniej 5x w tygodniu
Dzisiaj zrobię sobie fotki i porównam za dwa tygodnie i za miesiąc

[sosha]

Cześć! Należę do grupy "Razem schudniemy 20kg!", za mną już 11,5kg wspieramy się tam baardzo, ale dzisiaj potrzebuję waszego wsparcia! bardzo, bardzo was proszę o pomoc w zgarnięciu fajnych butów do ćwiczeń - jedyne co musicie zrobić to kliknąć na reklamy reebok'a w moim podpisie! Serdecznie wam dziękuję!!! I życzę duuużo dietkowych sukcesów! I szczególne buziaki dla wszystkich gruszek!!! Sama nią jestem i szukam magicznej różdżki która zabierze mi 5kg z tyłka i wpakuje je w biust ;D

[drizzle91]

I jak Wam mija pierwszy dzień wspólnego odchudzania dziewczyny? Mi dietkowo i ćwiczeniowo bardzo dobrze mam nadzieję, że dalej będzie mi szło tak samo..

[jolanta280]

Napisane przez sosha

Cześć! Należę do grupy "Razem schudniemy 20kg!", za mną już 11,5kg wspieramy się tam baardzo, ale dzisiaj potrzebuję waszego wsparcia! bardzo, bardzo was proszę o pomoc w zgarnięciu fajnych butów do ćwiczeń - jedyne co musicie zrobić to kliknąć na reklamy reebok'a w moim podpisie! Serdecznie wam dziękuję!!! I życzę duuużo dietkowych sukcesów! I szczególne buziaki dla wszystkich gruszek!!! Sama nią jestem i szukam magicznej różdżki która zabierze mi 5kg z tyłka i wpakuje je w biust ;D

cos nie wiedze tej rklamy
także nie pomogę

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez drizzle91

I jak Wam mija pierwszy dzień wspólnego odchudzania dziewczyny? Mi dietkowo i ćwiczeniowo bardzo dobrze mam nadzieję, że dalej będzie mi szło tak samo..

mi dzis nie za dobrze
chcialam obciąć kalorię i skonczylo się na zjedzeniu ciasta w pracy
dodatkowe 600 kcal
także teraz ide na karny rowerek aby je spalić to 600 kcal
to chyba z 1,5 będę pedałować

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez DzastaW

Będę Was podglądać =) narazie muszę zapanować nad obżarstwem

ja sie codziennie zmagam z moim!

[drizzle91]

Karny rowerek? Super pomysł muszę sama coś takiego wprowadzić ;d

[fleur_deLys]

Hej!

U mnie nawet w miarę; kawałek ciasta też wpadł, ale że to mój wypiek (bez cukru i prawie bez tłuszczu; na mące razowej), to nie traktuję go jak grzech, a zdrowy posiłek z węglowodanów złożonych

Czekam aż się trochę słonko skryje za chmurką i idę na marszobiegi - na co najmniej godzinę!
Rany, co ja bym dała żeby zrzucić 6cm z ud Niestety, zanim moje nogi zaczną wyglądać tak jakbym chciała, to góra zacznie przypominać szkielet (bye bye cycki), a twarz- wygłodzonego charta. I co z tym fantem zrobić? Słyszałam (a raczej czytałam, zdaje się, że w Shapie), że spalanie tłuszczyku z dolnych części ciała można nasilić poprzez zwiększenie ilości białka w diecie i długotrwałe treningi kardio o umiarkowanym stopniu wysiłu (mega intensywne treningi spalają ponoć w pierwszej kolejności tłuszcz z okolic talii)...nie wiem, czy dać temu wiarę? co sądzicie?
dla pewność mega intensywne 20 min interwały będę robić rano na czczo; a długie, dość spokojne kardio po południu. Zobaczę za miesiąc, jakie będą efekty... Oby dobre, bo czuję się jak słoń

Miłego dnia wszystkim!

[Anulaaa107]

cześć dziewczyny
jeśli szukacie dietetycznych przepisów to zapraszam na
www.laboratoriumdobregosmaku.blog.pl

[drizzle91]

Ja mam ten sam problem. W talii jestem szczupła, biodra i pupa malutkie a uda bach! 55cm.. I ani drgnie na razie ćwiczę Ewę od niedzieli codziennie i będę się starała tak 5x na tydzień więc za 24dni dam znać jak to działa (plan 4 tygodniowy)

[asiad80]

Cześć,

No to ja też się przyłączę.
Moim problemem tez są uda, ale generalnie chciałabym schudnąć od pasa w dół.
Nigdy się tak naprawdę nie odchudzałam.
Brak silnej woli i pomysłów na posiłki.
Eh, zawsze jest jakaś wymówka.
Nawet na siłowni nigdy nie byłam, bo jakoś mam wrażenie, że wszyscy będą się gapić, hehe.
Postaram się jeść jak najmniej, ale zdrowo. kalorii liczyć nie będę, bo nie umiem. No i mam nadzieję w końcu ruszyć tyłek.

Wieczorem będę tu zdawać relację z dnia, żeby się jakoś zdopingować.

[drizzle91]

Cześć asiad80 fajnie, że się przyłączasz bo im więcej ludzi tym weselej życzę powodzenia

U mnie dzisiaj było znowu wszystko ok, dietkowo idzie mi jak na razie dobrze, ćwiczyć też ćwiczę.. Chociaż dzisiaj miałam mega ochotę na słodycze (dostałam @), ale jakoś sobie poradziłam

[jolanta280]

Napisane przez fleur_deLys

Hej!




Rany, co ja bym dała żeby zrzucić 6cm z ud Niestety, zanim moje nogi zaczną wyglądać tak jakbym chciała, to góra zacznie przypominać szkielet (bye bye cycki), a twarz- wygłodzonego charta. I co z tym fantem zrobić? Słyszałam (a raczej czytałam, zdaje się, że w Shapie), że spalanie tłuszczyku z dolnych części ciała można nasilić poprzez zwiększenie ilości białka w diecie i długotrwałe treningi kardio o umiarkowanym stopniu wysiłu (mega intensywne treningi spalają ponoć w pierwszej kolejności tłuszcz z okolic talii)...nie wiem, czy dać temu wiarę? co sądzicie?
dla pewność mega intensywne 20 min interwały będę robić rano na czczo; a długie, dość spokojne kardio po południu. Zobaczę za miesiąc, jakie będą efekty... Oby dobre, bo czuję się jak słoń

Miłego dnia wszystkim!

Nie słyszałam tego, ja raczej wierzę że tluszcz się spala równomiernie z każdej części ciała. Dlatego stawiam na spalenie tłuszczu i wrobienie mięśni lekkich w górnej części ciała. A co z tego wyniknie , zobaczymy.

Dieta wysokobiałkowa jest skuteczna dla gruszek, sprawdziłam a sobie!
Ogólnie jak już udaje mi się trzymać dietę to dość szybko chudnę, tylko mam problemy z ograniczeniem jedzenia.

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez drizzle91

Cześć asiad80 fajnie, że się przyłączasz bo im więcej ludzi tym weselej życzę powodzenia

U mnie dzisiaj było znowu wszystko ok, dietkowo idzie mi jak na razie dobrze, ćwiczyć też ćwiczę.. Chociaż dzisiaj miałam mega ochotę na słodycze (dostałam @), ale jakoś sobie poradziłam

super! zazdroszczę silnej woli
ja podjadłam trochę ciastek przy gościach

pochwale się od zeszłego piątku jest spadek wagi o 1kg
cm na razie bez zmian

[Katie97]

Ja nie znoszę swojej figury! I nigdy nie wybaczę mamusi że mi ją "podarowała" Tyłek i uda jak szafa a cycków niemalże brak! I Co zrobić? Chyba nic... Nigdy nie miałam dużych piersi (pff nawet średnich nie miałam ) od małego czuję się jak chłopczyk, jak noszę T-shirty bez stanika to wgl nie widać że mam piersi jakiekolwiek, to zaczyna być śmieszne pomału... -.- i Jak tu się odchudzać...?

[malutka20068]

Witam gruszeczki. Dziewczyny więcej optymizmu ja również odziedziczyłam po babci i mamie duże uda pupę i łydki.... jedyne co na mnie działa to dieta wysokobiałkowa i ruch, aktywność, jakakolwiek najlepiej sprawiająca przyjemność

[jolanta280]

Napisane przez Katie97

Ja nie znoszę swojej figury! I nigdy nie wybaczę mamusi że mi ją "podarowała" Tyłek i uda jak szafa a cycków niemalże brak! I Co zrobić? Chyba nic... Nigdy nie miałam dużych piersi (pff nawet średnich nie miałam ) od małego czuję się jak chłopczyk, jak noszę T-shirty bez stanika to wgl nie widać że mam piersi jakiekolwiek, to zaczyna być śmieszne pomału... -.- i Jak tu się odchudzać...?

bez przesady
mozna nosić push up-y

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez malutka20068

Witam gruszeczki. Dziewczyny więcej optymizmu ja również odziedziczyłam po babci i mamie duże uda pupę i łydki.... jedyne co na mnie działa to dieta wysokobiałkowa i ruch, aktywność, jakakolwiek najlepiej sprawiająca przyjemność

zgadzam sie
ruch jest bardzo ważny i dietka białkowa!!!

[fleur_deLys]

Na konto wzbogacenia diety w białko, szarpnęłam się na 80% białko waniliowe W porcji ma: 94 kcal, 19 g białka, 1,7 węgli i 1 tłuszczu
Kiedyś, gdy bardzo dużo trenowałam, bardzo mi pomogło w budowaniu mięśni i przede wszystkim w spalaniu tłuszczu.

Teraz mi na rozbudowie mięśni nie zależy (już je mam w nadmiarze; gdy ćwiczyłam to mnie trener nieźle załatwił - mam bardzo mocno rozbudowane mięśnie nóg, ramion itp. Jak je napnę, wyglądam jak transwestyta, więc ja już podziękuję ćwiczeniom z dużym obciążeniem, tylko na spaleniu pokrywającego je tłuszczyku; więc stawiam na kardio i jakieś lekkie ćwiczenia z hantelkami (max. 1,5 kg) - kilkanaście, kilkadziesiąt powtórzeń w serii- żeby się ujędrnić i wzmocnić już istniejące mięśnie A także stawiam na rozciąganie, ponoć wydłuża i wysmukla mięśnie... Zobaczymy, czy faktycznie

Weekend miałam masakryczny i nie obyło się bez grzechów; Od wczoraj wróciłam do pionu i oby tak dalej, to może do końca maja choć 2-3 kg zlecą;

A jak u Was dziewczyny?

Miłego dnia!

[magdemo]

Witajcie Gruszeczki, czy ktos tu zagląda, bo fajny wątek się stworzył.
Z doświadczenia powiem, że według mnie figura gruszki jest najgorsza w chudnięciu niestety.
Owszem zaczynamy chudnąć na diecie i co się dzieje:
Nasze szczupłe rece i ramiona oraz biust maleje jeszcze bardziej, przy niewielkim spadku tłuszczu z bioder, ud, boczków itp.
Zniechęcamy się i rzucamy dietę i wracamy bo drożdzówek i ciastek i siedzenia z ksiązkami i gazetami. Przynajmniej tak jest w moim przypadku.
Dość długo interesowałam sie odżywianiem 'gruszek", ubieraniem 'gruszek"
Ćwiczeń dla gruszek itp.
Popatrzyłam na moją mamę - wielka Gruszkę i skapitulowałam.
Mam jednak cel - chuda gruszka, a nie wielką grucha z grubymi nogami.