|
Notka |
|
Prezenty Prezenty to coś co lubimy otrzymywać i dawać. Podpowiadamy jak wyszukać odpowiedni prezent. Gdzie kupić po okazyjnej cenie prezenty świąteczne i nie tylko. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 76
|
![]() Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Spotykam się z chłopakiem 1,5 miesiąca. Mieszkamy od siebie 60 km. On jeździ do mnie co tydzień/dwa tygodnie na 2 dni (zależy jak ma wolne w pracy - jest kucharzem). Teraz miał przyjechać na moje urodziny, na święta i zostać na Sylwestra, ale będzie tylko na moich urodzinach. Dlaczego? Dlatego, że jak on się pytał jaki prezent chcę na święta i urodziny, to mu odpowiedziałam, że nie chcę nic. Powiedział, że na urodziny i tak mi coś kupi. Były nawet sytuacje, że:
-w sklepie chciał płacić rzeczy, które miałam w koszyku; oczywiście nie pozwoliłam mu tylko szybko wyciągnęłam swój portfel; -jak byłam u niego w domu (po 3 tygodniach spotykania się) to chciał mi dać kupon promocyjny i dwa bony (każdy po 25 zł) do restauracji, w której on pracuje - nie przyjęłam ich; -chciałam iść do niego do restauracji, zamówić coś, po czym poinformować kelnerki, żeby mnie nie wydały, że przyszłam. On miał przygotować wybraną przeze mnie potrawę i ją przynieść, oczywiście ja bym płaciła. Potem się dowiedziałam, że u niego w restauracji takie coś nie przejdzie, bo i tak zapiszą to na jego rachunek, a on swojej dziewczynie nie pozwoli płacić, więc nie pójdę; -chciał mnie zabrać do restauracji, na obiad, ale na jego warunkach, on by płacił. Nie mogę się na to zgodzić. Nie chcę, żeby ktoś płacił za mnie; -chce mi kupić pierścionek za +200 zł, przesadza o to jeno zero; -podobnie było z wyjazdem na wycieczkę. Dziś powiedział mi, że on jedzie do Egiptu w wakacje (prawdopodobnie na 2-tyg lub miesiąc) chce mnie zabrać ze sobą. Problem w tym, że mnie na tę wycieczkę nie stać. On dobrze o tym wie, chce zapłacić za mnie. Ja nie potrafię tak od niego pieniędzy wyciągać. Po pierwsze, że potem nie miałabym mu z czego oddać, bo nie pracuję. Jestem na studiach, mam odłożone tylko na studia (kiedyś miałam rentę na skoliozę). Nie mogę znaleźć pracy nawet po technikum handlowym i licencjacie z chemii, szukam (niedługo będzie rok) i nic. Kilka razy zostałam wyrolowana przez pracodawców. Tylko napisali, że nie spełniam wymagań. Ostatnio taki jeden pracodawca cały czas zwlekał z rozmową kwalifikacyjną, potem powiedział, że zatrudnił kogoś innego. Nawet moja siostra ma prace, ale ona odkłada na swoje studia. Ja pewnie nigdy pracy nie dostanę, jestem zarejestrowana w Urzędzie Pracy, sama na własną rękę szukam pracy, ale ciągle słyszę tylko, że się nie nadaję. Przez brak pracy popadam w kompleksy, że się do niczego nie nadaję, że nic nie potrafię. Za granicę nie wyjadę, bo nie mam na to środków. Pomagam sąsiadom, żeby chociaż te 50 zł mieć. Tata tylko pracuje, zarabia mało z czego 1100-1200 to opłaty (mama nie pracuje). Ledwo starcza, a często nawet nie starcza nam od 10 do 10. On mnie jeszcze wyciąga na wczasy do Egiptu. Przecież nie powiem mu, że mnie nie stać, głupio mi to mówić. Mój TŻ ma tylko 19 lat, a ma lepiej niż ja po studiach. Dostał prace po pierwszej rozmowie kwalifikacyjnej, a ja po 5 albo 6 nic. On ma więcej pieniędzy, u niego tata, mama, siostra i on pracują, tylko brat się uczy. Głupio przyjąć mi od niego jakikolwiek prezent, bo wiem, że mnie nie stać, żeby mu cokolwiek kupić. Nie wyciągałam od niego żadnych pieniędzy, ani na prezenty ani tak; jedynie co do mnie jeździ. On się domyśla, że nie mam pieniędzy, bo mi kiedyś powiedział takie zdanie "będę do ciebie jeździć, bo mi na tobie zależy, pracuję i mam za co przyjechać, a ty nie pracujesz i nie masz za co przyjechać" tylko nie wie jaka jest sytuacja u nas w domu. Zastanawiam się nad pracami interwencyjnymi, ale mama mówi, że takiego czegoś mi nie dadzą, bo takie oferty otrzymują tylko osoby bez wykształcenia. Tutaj w Polsce jeśli kogoś nie poniżą sprzątaniem ulic, to nie dadzą innej pracy. Edytowane przez litera01 Czas edycji: 2013-12-19 o 00:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
Co do szukania pracy - jeśli pracodawca Cię nie zatrudnił po rozmowie, to nie znaczy, ze Cię "wyrolował". Skończ z takim mysleniem. 5-6 rozmów to tyle co nic, szukaj dalej, szukaj w większym mieście, jeśli u Ciebie nie ma opcji. I tyle, po chemii niestety łatwo nie jest.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 179
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Nie jest prawdą, że prace interwencyjne dostają tylko osoby bez wykształcenia. Ja będąc na studiach byłam właśnie w taki sposób zatrudniona i wcale nie było to sprzątanie ulic tylko praca w biurze w Policji.. Więc może przejdź się po prostu do PUP i dowiedz konkretów. Popytaj tam o możliwości kursów itp.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
No, ale skoro On chce to dlaczego nie przyjmować? Każdy wie, na co może sobie pozwolić.
__________________
Poszukiwacz pracy blog opisujący jak wygląd praca osoby bezrobotnej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Z daleka ;)
Wiadomości: 460
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
ja bym przyjmowała
![]() po prostu wiem, ze mojemu byłoby przykro, jakbym nie chciała z nim chodzic do restauracji bo miałby zapłacic.. zwłaszcza w sytuacji jak facet dobrze zarabia, a dziewczyna nie ma kasy.. nie mówie ze masz zyć na jego koszt, ale nic by sie nie stało jakbys dała sie zabrac do restauracji chociazby, na pewno by sie cieszył a tak jest mu zwyczajnie przykro.. Chłopak sie zauroczył, moze i zakochał, chce zaimponowac, chce zebys sie czuła szczesliwa a Ty to odrzucasz - podejrzewam ze jest mu bardzo przykro. Sylwestra spedzacie osobno :/ ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
![]() ![]() Nie wiem, co Polacy mają z tym przyjmowaniem prezentów, ![]() Edytowane przez rousse Czas edycji: 2013-12-19 o 12:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 804
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Myślę, że przesadzasz i to ostro, jakbyś na siłe chciała pokazać, że nie jesteś materialistką. Rozumiem odmowę wyjazdu na finansowane przez faceta wczasy, ale zaproszenie do restauracji czy przyjęcie kuponu promocyjnego... to normalne zachowania w związku. Dzisiaj on ma więcej pieniędzy, kiedyś Ty będziesz miała kasę to go na obiad czy do kawiarni zaprosisz. W końcu to Twój chłopak, a nie obcy człowiek z którym trzeba się rozliczać 'fifty fifty'
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
zuy mod
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Oszalalabym z kims takim jak Ty.
zrozum, ze wielu ludziom sprawia przyjemnosc robienie prezentow bliskim. mnie by bylo niesamowicie przykro, gdyby TZ nie chcial przyjmowac tego co mu kupię (bo to co namarudzi, że po co to jego - ale to facet). Chyba bym się zalamala, gdyby robil problem z wyjscia do restauracji, gdzie ja chce zaplacic. Dziewczyno, masakra, weź się ogarnij. Facet chce byc facetem, a m.in. rolą faceta jest dbanie o kobietę - skoro CHCE Cię obdarowywać - pozwól mu na to, bo to dla niego przyjemność ![]()
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
![]() jak masz się poczuc lepiej to zaproś go następnym razem np. na piwo, ale nie do jego restauracji. a te kupony to pewnie "pracownicze" niepotrzebnie robiłaś afere |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 347
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
A może warto byłoby zmienić nastawienie na bardziej optymistyczne? Piszesz, że nie znajdziesz pracy, no i z takim nastawieniem na pewno będzie ciężko. Pomyśl tylko, pracodawca ma do wyboru dwie osoby z tym samym wykształceniem i doświadczeniem. Myślisz, że zatrudni smutasa ze spuszczoną głową, czy osobę, która nie poddaje się i bije od niej pozytywna energia?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
RiRI bardzo mądrze mówi, zgadzam się w stu procentach - więcej optymizmu!
__________________
<ciach_reklama> |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 347
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
A wogóle nie myślałaś żeby kontynuować studia? Zrobić magisterkę z jakiegoś kierunku bardziej potrzebnego w twoim rejonie? Z tak ciężką sytuacją mogłabyś dostać stypendium socjalne a jak przyłożysz się do nauki, to nawet naukowe
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
przesadzasz i to konkretnie.
jak facet zapłaci w restauracji to nie jest koniec świata i nie znaczy, że jesteś materialistką. ja nie płacę nigdy jak wychodzimy do kina/restauracji/na koncert. pierścionek za 20zł? pewnie nawet srebrnego tak tanio nie dostaniesz. jestem w stanie zrozumieć te wakacje, że nie chcesz żeby on płacił. ja byłam w podobnej sytuacji, moje fundusze wakacyjne wynosiły zero, a tż chciał gdzieś jechać na urlop. ostatecznie on wszystko zapłacił, ale wcześniej z nim o tym pogadałam, tzn. że teraz nie mam ani grosza itp. wiem, ze dla niego to nie był problem więc się zgodziłam. no, także te wakacje rozumiem, ale z resztą musisz się ogarnąć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Nie przesadzaj, chcial Cie zabrac do swojej restauracji, nie wiem jak jest u Twojego faceta, ale moj maz ma 50% znizki na jedzenie, napoje sa za darmo. Najczesciej pracownicy maja spore znizki do swoich restauracji, kupony bardzo czesto dostaje sie po prostu za darmo. Na dany rok jest jakas tam pula kuponow na osobe i tyle.
W zwiazku raz jednak osoba ma kase raz druga i to jest normalne. 5-6 rozmow kwalifikacyjnych to nie jest duzo. Glowa do gory, znajdziesz prace tylko sie nie doluj w kolko, bo nic tym nie osiagniesz. Facetowi szybciej udaje sie znalezc prace. Moj maz tez za pierwszym spotkaniem znalazl prace, gdzie ja potrzebowalam o wiele wiecej czasu na to i nie martwilam sie tym, wiedzialam, ze znajde wczesniej czy pozniej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
26.12 się z nim spotkam, on kupił już mi prezent na urodziny i na święta. Ja mu też kupiłam, pieniądze zarobiłam za pomoc sąsiadom. Jak on się dowiedział, że kupiłam mu prezent to jest na mnie zły, bo dobrze wie, że nie mam pieniędzy, a jak powiedziałam, skąd mam pieniądze to powiedział, że powinnam sobie coś za nie kupić, a nie jemu, bo on ma dużo pieniędzy. No tak tylko jakby on miał mi dać prezent, a ja mu nie to trochę dziwnie. Jeśli chodzi o pracę to szukam i nic. Chciałam być modelką, bo jestem szczupła itd. Prawie się udało wystarczyło tylko podpisać kontrakt, ale mój TŻ jak się o tym dowiedział to powiedział, że się nie zgadza. Nie pomogły nawet argumenty, że to sesja w ubraniach, on twierdził, że potem i tak będą chcieli mnie rozebrać... Edytowane przez litera01 Czas edycji: 2013-12-23 o 01:57 |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
zuy mod
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
litera - uwazasz, ze po chemii mozna tylko w szkole pracowac?
![]() Z.tymi kuponami - to jego sprawa komu je wreczy, jesli woli Tobie to znaczy, ze woli je.wreczyc Tobie a nie rodzicom.czy komukolwiek innemu. Jedyne co mi sie nie podoba to to ze facet zabronil Ci pracy. I to, ze Ty sie podporzadkowalas. Wysłane z mojego XT615
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 756
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Myślałam, że będzie chodziło o jakieś drogie prezenty, a tu kupony...
Moim zdaniem powinnaś przyjąć kupony do restauracji, jak i pierścionek, jeśli będzie to np. prezent na Twoje urodziny. Chłopakowi będzie przykro, jeśli odmówisz. Swoją drogą, jak to jest, że są miliony dziewczyn, które skarżą się, bo ich chłopak nawet złamanej róży im nie sprezentuje, a Ty na to narzekasz? Ciesz się, że masz takiego fajnego chłopaka ![]() Tak w ogóle to czemu nie robicie tak, że jak on np. stawia obiad w restauracji, to Ty następnym razem kino, itp. Nie musisz fundować w tej samej kwocie, a zawsze będziesz czuła się lepiej. Wiem, że nie masz pracy, no ale w przyszłości możesz tak robić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
Moze juz tak obdarowal kuponami znajomych, ze maja dosc juz jesc ciagle w tej samej knajpie ? My z mezem mimo, ze mamy 50% znizki i tak juz nie chodzimy, sprobowalam wszystkich dan i mam dosc, maz codziennie ma to samo na kuchni i tez mu sie przejadlo. A moze Ty jestes wazniejsza niz znajomi ? Ciesz sie, ze masz faceta, ktory o Ciebie dba i sie stara, nie jedna dziewczyna by tak chciala. Jak ja sie uczylam a Tz juz pracowal, to zabieral mnie na wakacje, gdy ja poszlam do pracy, to ja zaplacilam za nasze wakacje i nie bylo mi glupio ani mojemu Tz, mimo, ze chcial i za te wakacje placic, zobaczyl, ze mi zalezy i pozwolil zaplacic za nie. Musicie usiasc i pogadac, dojsc do czegos wspolnie, ale wiedz, ze masz cudownego faceta, ktorego pierwsza mysla jest, abys byla szczesliwa. Jesli nie masz kasy, zawsze mozesz zrobic jakas kolacje w domu przy swiecach. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
![]() to trzeba być z kimś jakąś określoną ilość czasu żeby pozwolić się zabrać na koncert?! nie wiem kiedy to było, nie liczyłam, bo nie mam takiego problemu jak Ty. tak jak pisałam - za nasze każde wyjście na początku i teraz płaci tż, niezależnie czy to droga restauracja czy zwykły mak. a tak w ogóle to jak wyglądały wasze pierwsze randki? co robiliście? bo to zazwyczaj właśnie wyjścia do kina czy restauracji, a jak było u was? |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
![]() ![]() ![]() Edytowane przez rousse Czas edycji: 2013-12-23 o 10:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
![]() ![]() także nie sądzę żeby facet Autorki chciał się oświadczać po 2 miesiącach, może po prostu pomyślał tak jak mój ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 324
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
ja lubie preenty od mojego tz zna moj gust i dobrze wie co mi pasuje
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
Moj Tz nigdy nie kupil mi pierscionka przed zareczynowym, zas mojego Tz przyjaciel co swieta kupowal swojej dziewczynie pierscionek. Na zareczyny go wysmiala, ze nastepny pierscionek ( oswiadczyl jej sie w urodziny) dopiero jak ja zapytal, czy chcialaby byc jego narzyczona to dziewczyna zrozumiala ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 347
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Uważaj, żebyś tym swoim nastawieniem nie zraziła do siebie chłopaka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
Autorko napisz, co w końcu z tego pierścionka wynikło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nie potrafię przyjmować prezentów od mojego TŻ.
a czemu nie, może chciał się oświadczać - znam jednego takiego, co się oświadczył po 3 miesiącach znajomości
![]()
__________________
<ciach_reklama> |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:13.