Czy to prawda że czym dłuższe włosy tym mniej puszyste ?

[szolka98]

tak więc mam włosy do ramion i muszę je prostować, bo inaczej w rozpuszczonych nie ma szans normalnie szopen i zapuszczam włosy . Mam takie pytanie czy jak włosy będą dłuże takie do łopatek to też będą takie puszyste czy już mniej ? używam maski vax i kilku innych odżywek zawsze po myciu , wcześniej nie miał takich ale byłam głupia ścięłam i pocieniowałam i od tamtej pory prostownica w ruch

[pepsikolakokakola]

Napisane przez szolka98

tak więc mam włosy do ramion i muszę je prostować, bo inaczej w rozpuszczonych nie ma szans normalnie szopen i zapuszczam włosy . Mam takie pytanie czy jak włosy będą dłuże takie do łopatek to też będą takie puszyste czy już mniej ? używam maski vax i kilku innych odżywek zawsze po myciu , wcześniej nie miał takich ale byłam głupia ścięłam i pocieniowałam i od tamtej pory prostownica w ruch

tak. im wlosy dluzsze tym staja sie "ciezsze"

[mariamarysienka]

z doświadczenia wiem że tak

[Stokrotek90]

Pewnie, że cięższe, ale wiele zależy też od ścięcia... Jak dobrze wycieniujesz, to będą się same unosić. Pomagają w tym pianki, pasty i inne środki utrwalające, które jednak zawsze - włosy trochę obciążają.

[Haylee]

nie, nie zawsze się to sprawdza.
odwiedź forum na kręconowłosych - jak masz puszaka na głowie to na 99 % masz kręcone włosy

[izus_86]

Napisane przez Stokrotek90

Pewnie, że cięższe, ale wiele zależy też od ścięcia... Jak dobrze wycieniujesz, to będą się same unosić. Pomagają w tym pianki, pasty i inne środki utrwalające, które jednak zawsze - włosy trochę obciążają.

Z tym dobrym cieniowaniem się nie zgodzę, ja byłam już u kilku fryzjerów, żeby wycieniować włosy, aby się bardziej unosiły i na moje włosy to nie działa, tylko je sobie bardziej poniszczyłam i zajęło to wieki aby to naprawić, to wszystko zależy od włosów. A jak chodzi o środki do stylizacji, to u mnie też nie zdają egzaminu, dodatkowo większość z nich zawiera alkohol, który niszczy i wysusza włosy

Napisane przez Haylee

nie, nie zawsze się to sprawdza.
odwiedź forum na kręconowłosych - jak masz puszaka na głowie to na 99 % masz kręcone włosy

Zgadzam się

[Redhaired Witch]

Niestety ja mam prawie po pas i nadal się puszą. Zwłaszcza na wietrze, deszczu, mgle. Więc je podkręcam i wygładzam odrobinką oliwki dla dzieci.

[mandarynki]

Ja mam krecone i pusza sie niezaleznie od dlugosci. Uzywam olejku Kerastase po myciu, czasem maski (zapomnialam ktorej - taki pomaranczowy sloik) albo cementu termicznego (po ktorym wlosy robia sie ciezsze, rozprostowane, ale troche jak helm - czasem mi sie to podoba, czasem nie, w zaleznosci od humoru ) - bez tych kosmetykow wygladam koszmarnie - na glowie siano ktore ledwo sie da rozczesac. Moze powinnas olejowac wlosy? (o ile tego juz nie robisz)

[_Kari_]

Na moje to włosy się☠puszą ponieważ są źle nawilżane... albo bardzo porowate i wtedy szybko oddają owe nawilżenie

Odzywki które używasz mogą dobrze odżywiać ale nie nawilżać...
Puszące się włosy to brak odpowiedniego nawilżenia, a jak jeszcze dodatkowo katujesz włosy prostownicą to tym bardziej je przesuszasz...

Moje były dokładnie takie same jak ty opisujesz... rok mi zajeło przetestowanie polecanych odzywek i olejów ... i dobranie takich odżywek głównie nawilżających żeby włosy się nie puszyły Teraz muszą podrosnąć żeby się nie wywijały
A długość nie ma znaczenia... ja miała włosy do ucha jak i do łopatek i puszyły się zawsze :P Aż znalazłam to co im pomaga i nawilża :P

[201605090958]

Napisane przez kochamzime85

Taki urok moje włosy też się puszą co bym na nie nie nałożyła, a jak tylko dostana wilgoci to dopiero wyglądajaPrzyzwyczaiłam juz sie do nich i nie poszukuję nowych rozwiazań.

Maszkręcone wlosy, choć na odpowiedni wątek i zobaczysz jak szybko Twoje wlosy stana się piękne

[minthairr]

Też zawsze prostowałam, bo nie mogłam znieść tego "puchu". Teraz po odstawieniu prostownicy i odpowiedniej pielęgnacji są już zalążki loczków

[chimay]

Napisane przez izus_86

Z tym dobrym cieniowaniem się nie zgodzę, ja byłam już u kilku fryzjerów, żeby wycieniować włosy, aby się bardziej unosiły i na moje włosy to nie działa, tylko je sobie bardziej poniszczyłam i zajęło to wieki aby to naprawić, to wszystko zależy od włosów. A jak chodzi o środki do stylizacji, to u mnie też nie zdają egzaminu, dodatkowo większość z nich zawiera alkohol, który niszczy i wysusza włosy



Zgadzam się

Ja podobnie się nie zgadzam odnośnie cieniowania. Niektórym włosom to po prostu nie służy.
Zresztą w ogóle nie rozumiem mody na cieniowanie, po co zmniejszac gęstość, zeby mieć smętne mysie ogonki zamiast ładnych, grubych włosów.