Czy prostowanie włosów może powodować wypadanie włosów??

[pawel5333]

Czy prostowanie włosów może powodować wypadanie włosów??
Wypowiadac sie

Oczywiscie chodzi mi tu o prostowanie prostownicą

[bravvurka]

Jasne, że tak. Tyle razy juz tu było o tym

[Aggie125]

Prostowanie głównie niszczy sam włos. Wypadanie jest spowodowanie oslabieniem cebulek.

[pawel5333]

A mam takie pytanie...
Czy włosy są podane bardziej na wypadanie gdy są dłusze i się je prostuje, czy gdy sie ma krótsze postawione do góry np na gumie???

Ja myśle ze raczej bardziej po prostownicy chyba są podane na zniszczenie a co za tym idzie na wypadanie... Po środkach do stylizacji włosów napewno się one tez w jakimś stopniu niszczą ale chyba mniej... Ale pytaniem jest czy to jest duża różnica jeśli chodzi o możliwość wypadania włosów miedzy tymi dwoma zabiegami??

[Cosmaaaaaaa]

Wlosy prostowane moga sie lamac i kruszyc, nie sadze zeby samo prostowanie powodowalo badz przyczynialo sie do wypadania wlosow. Wlosy wypadaja kazdemu czlowiekowi, ok 100 wlosow dziennie to normalne. Prostowanie wplynie tylko na kondycje wlosow. Oczywiscie nie mowie ze jak ktos raz wyprostowal wlosy to juz je zniszczyl, chodzi o ciegle prostowanie, np codziennie przez dluzszy czas.



Jesli chodzi o srodki do stylizacji to moja mama zawsze mowila bratu ze wypadna mu od tego wlosy, ale nie sadze zeby to byla tak do konca prawda. Jesli naklada sie tego naprawde wielka ilosc i nie tylko na wlosy ale i na skore glowy to moze sie do tego przyczynic. Moze to podrazniac skore glowy, co moze doprowadzic do np jakis stanow zapalnych. A wiadomo, kiedy skora glowy 'chora' to i cebulki wlosow slabsze, wlosy zaczynaja wypadac nadmiernie.

[belluci2]

ja bym zrezygnowała na Twoim miejscu z prostownicy jak masz słabe włosy

[blondi19]

ja sobie zajechalam prostownica tak wlosy ze ho ho .. ;( teraz nie moge przywrocic ich do poprzedniego stanu

[patrycja350]

włosy od prostownicy łamią się a nie wypadają...
Od żelu,gum,lakierów włosy wysuszają się..

[fucia]

A więc. Na twoim miejscu odstwaiłabym prostownice ! Wiesz co ja sobie przez nią narobiłam !!!
Szoook. To stało się tak nagle. Prostowałam włosy jakieś 2lata,a z 3 tygodnie temu zaczęły mi strasznie wypadać włosy. TRAGEDIA. Jeszcze sie zrobiły takie zniszczone. Tak z dnia, na dzień. Używałam tyle płynów do prostownic,odżywek specjalnych i NIC ! Wierzcie mi to nic nie daje! Teraz porobiły mi się jakieś przezroczyste place na głowie. Obawiam się,że niedługo stracę wszystkie włosy !!!!!! Stosuję pełno odżywek z aptek,różne maseczki, Skrzypovitę, odstawiłam suszarkę,prostownice. Zobaczymy jakie będą efekty. Jezuuuu ! Ja chcę takie grube włosy jak kiedyś!! Na cholere ja je prostowałam??!! . Teraz pozostało mi tylko siano i rzadkie włosy no i oczywiście czekanie latami aż wrócą do dobrego stanu. Więc mówię wam PRECZ Z PROSTOWNICAMI!

[_Ewelka___]

mi tez okropie wypadaly po prostownicy. byly bardzo slabe, czesc wypadala a czesc sie lamala. Radze odstawic. Prostownice od czasu do czasu, albo dla osob ktore maja grube odporne wlosy

[patrycja350]

eee to się tak tylko mówi,że sa odporne.. Tez tak kiedyś myślałam i tak jak koleżanka teraz zauważyłam że z bardzo grubej kkity mam dosłownie 1/4...

[Goshia]

dziwne, wprostowalam wlosy nowa prostownica piewszy raz i zaczely mi wypadać a jak mi fryzjerka prostowała to bylo wszystko ok. co mam robic? dbam o włosy... to juz po prostu geny czy co?...

[gosiawow]

Prostownica, nawet ta najlepsza bardzo niszczy włosy.Mnie niestety uzależniła, nie potrafię bez niej się obejśc, staram się ograniczać, włosy związuje w kucyk.
Jednak przed prostowaniem prostownicą miałam o wile gestsze włosy niz obecnie, a zaznaczam, ze mam grubą strukturę włosa, kiedyś fryzjerzy reagwali na moje włosy z zadziweniem, ze sa tak grube i geste, teraz... szkoda gadac, pomimo tego,ze dbam o nie, stosuje odzywki, spraye, regularnie podcinam i stosuje witaminy to i tak wypadają.Zainwestowałam w drogą, niby ,,łagodną dla włosów" prostownicę, ale wloski i tak wypadaja,
sadze, ze jedynym ratunkiem byłoby odstawienie prostownicy...

[fucia]

ja tez sobie tak zjechałam włosy ze to jest SZOK! Teraz to ani loków nie mam ani prostych tylko siano. I wierzcie mi ze kosmetyki przeznaczone do prostowania włosów nic nie zdziałają . Już nie prostuje włosów i susze od ponad miesiąca. Efektów ZERO. teraz czekać latami aż się chociaż trochę odbudują. A tyle razy mamuska mówiła nie prostuj włosów. A ja w dupie to miałam.

[gosiawow]

Napisane przez fucia

ja tez sobie tak zjechałam włosy ze to jest SZOK! Teraz to ani loków nie mam ani prostych tylko siano. I wierzcie mi ze kosmetyki przeznaczone do prostowania włosów nic nie zdziałają . Już nie prostuje włosów i susze od ponad miesiąca. Efektów ZERO. teraz czekać latami aż się chociaż trochę odbudują. A tyle razy mamuska mówiła nie prostuj włosów. A ja w dupie to miałam.

Ojjojoj siana nie mam, nie dopuszczam do tego, ale wypadają. A co do kosmetyków do prostowania włosów to się nie zgodzę, trzeba dobrze dobrać i coś tam działają wiadomo, ze nie chronią całkowicie ale coś tam zawsze popagają.
pozdrawiam

[truskawa20]

Ja prostowałam 3 lata non stop, dzien w dzien praktycznie i od zeszłego roku października momentalnie zaczeły mi wypadać. Miałam już placek na środku głowy, przeczesując włosy ręką potrafiłam nawet 30 wyciągnąć, podczas mycia już nie mówie,żeby nie dobijać wybrałam się do 2 lekarzy, dostałam wcierki i nic. Poszłam w styczniu do trzeciego i dostałam płyn acnosan do smarowania głowy (jak sie okazało mialam zapalenie łojotokowe skóry, objawia się tym,że skóra swędzi i się łuszczy, wyglada jak łupież) i do tego 20 zastrzyków z witamina b6. dziś wzięłam ostatni zastrzyk i powiem Wam ,że widać poprawę. NOwe włoski już maja 3cm a placek na czubku głowy zarasta pomalutku. Włosy dalej wypadają ale nie w takich ilosciach jak wtedy. Teraz trzeba czasu zeby sie zregenerowały po moim mordowaniu prostownicą Rzecz jasna od października nie prostuję. NO może 2 góra 3 razy wyprostowałam:P Powodzenia życze !! i nie zwlekajcie tylko marsz do dermatologa, bo żadne cudne papki nie pomogą żeby zatrzymac wypadanie. Trzeba odżywiać od zewnątrz !

[nyla89]

ja prostowałam codziennie-przez to koncówki włosow sie zniszczyły-i zawsze 3-4 cm sie łamały takie białe były jak sie na włos patrzyło i sie łamały- i teraz zapuszczam pol roku włosy a ledwo widac efekt;/ zrezygnowałam z suszarki i prostownicy i o wiele lepsze sa-ale juz od 2 miesiecy nic nie używam.

[kinguus]

Witam ja się tak dołączę
Po waszych wypowiedziach chyba całkowicie odstawię prostownicę. Od października? stosuję praktycznie codziennie prostownicę, nie mogę się bez niej obejść :P. Od poniedziałku prostuję co 2 dni. A włosów mam o wiele, wiele mniej.
Pozdrawiam

[karolynka90]

hm ja tez prostowalam okolo 3 lata dzien w dzien, oczywiscie do tego suszarka i jakies badziewne odzywki do wlosow, ktore wcale nie pomagaly..
od okolo 4 miesiecy nie prostuje, nie susze, wlasciwie nie robie z wlosami nic. ewentualnie jak sa przyklapniete, uzywam grubych walkow lub lekko je tapiruje na czubku glowy. dodatkowo przestalam je rozjasniac i przyciemnilam na braz. aha i uzywalam waxa, po ktorym naprawde uroslo mi duzo nowych wlosow (a moze nie po nim bezposrednio ale wogole po zaprzestaniu morderczych dla wlosow zabiegow?). w kazdym razie teraz widze ze moje wlosy sa duzo zdrowsze i jest ich wiecej. oczywiscie nie sa jeszcze idealnie zdrowe, ale mysle ze do tego etapu w koncu dojde. nie lubie tylko podcinac koncowek, bo lubie moje wlosy prawie do pasa, ale wiem ze to niezbedne i sie do tego zmuszam..

[kinguus]

Napisane przez karolynka90

.... aha i uzywalam waxa, po ktorym naprawde uroslo mi duzo nowych wlosow (a moze nie po nim bezposrednio ale wogole po zaprzestaniu morderczych dla wlosow zabiegow?). w kazdym razie teraz widze ze moje wlosy sa duzo zdrowsze i jest ich wiecej. oczywiscie nie sa jeszcze idealnie zdrowe, ale mysle ze do tego etapu w koncu dojde. nie lubie tylko podcinac koncowek, bo lubie moje wlosy prawie do pasa, ale wiem ze to niezbedne i sie do tego zmuszam..

A co to takiego? Może i ja zastosuję bo boje się że wyłysieje...:ee k:

[karolynka90]

Napisane przez kinguus

A co to takiego? Może i ja zastosuję bo boje się że wyłysieje...:ee k:

wpisz sobie w kwc WAX HENNA TREATMENT
to jest taka maska do wlosow. tam sobie dokladnie przeczytasz

[poducha555]

Hej dziewuszki
Mam wielki problem z moimi wlosami... :/
Są strasznie krecone...! (a nienawidze takich)
Sa strasznie zniszczone i wypadaja przez ciagle prostowanie ich... ;/ Dlatego ostatnio rozmyslam nad chemicznym prostowaniem... tyle tylko ze jest to strasznie drogie i podobno bardzo niszczy wlosy... no ale juz chyba nie az tak bardzo jak po ciaglym prostowaniu prostownica? Ahh nie wiem... dlatego pytam sie was ... moze ktoras z was robila sobie takie prostowanie? Wspomne tylko jeszcze ze po scieciu moich wlosow po 3 miesiacach juz odrastaja na ta sama dlugosc... wiec nie wiem tez czy oplaca sie wgl tyle pieniedzy wydawac skoro tak szybko mi one odrastaja? ;/ Wiec dlatego bardzo was prosze o porady i jakies wskazowki...
Z gory wam badzo dziekuje ;*

[pluszaczek1983]

Niestety odstawienie prostownicy nic wam nie da, sama wiem z własnego doświadczenia. Odstawiałm prostowanie na przeszło 4 miesiące i tylko je luzno podinałam spinką żeby jako tako wyglądać i niestety rezultatów zero. Wniosek jest taki, że prostownica nie wpływa na wypadania wlosów tylko conajwyżej może je zniszczyć, ale na cebulki włosowe nie ma wpływu Szukać problemu trzeba gdzieś w środku odrganizmu choc ja już nie mam na to siły bo juz wszystko sparwdziłam i napróbowałam wszelkich specyfików i tych drogich i tych z nizszej półki(oenobiol, biotebal,gelacet,inneov,a mpułki vichy). Ostatnio znajoma poleciła mi Vitapill wiec to moja ost. próba ratowania włosów, albo zadziała albo wypadną i kupie perukę....

[Katrinnnn]

prostownica chyba nie jest główną przyczyną wypadania włosów na pewno przyczynia się też do tego ale nie w takim stopniu jak to co np dostarczasz organizmowi, witaminy itd

[Ekstazaa]

A ja się nie zgodzę. Prostownica może nasilić wypadanie, bo za każdym razem gdy pociągasz nią po paśmie włosów, to one się ciągną. Cebulki się nadwyrężają, a czynność powtarzana wiele razy ma rezultat taki, że włos w końcu jest tak słaby przy skórze, że wypada. Do tego trzeba sobie doliczyć ich kruszenie i łamanie. Efekty widać, a ja aktualnie z tym próbuję walczyć ; )

[turka1919]

ZDECYDOWANIE NISZCZY! a co za tym idzie osłabia na maksa powodując wypadanie ja swoje doprowadziłam do ruiny w rok ale naszczescie moj sposób na regeneracje przyniósł rewelacujne efekty

[minthairr]

Bardzo niszczy, prostowałam 5 lat, więc wiem co mówię