Początki i klapa z pozycjami - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-06, 11:39   #1
Monti88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 539

Początki i klapa z pozycjami


...

Edytowane przez Monti88
Czas edycji: 2011-01-17 o 14:05
Monti88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 11:55   #2
Agnesia_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 173
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

co do pozycji na pieska - próbowaliście tak, że Ty jesteś na czworakach przy skraju łóżka, a Twój chłopak stoi obok łóżka ? wtedy byłoby mu najłatwiej kontrolować całą sytuację

co do jeźdźca rozumiem Twój kłopot, bo ja spróbowałam tej pozycji DWA razy w życiu - raz skończyło się ogromnym bólem przy wchodzeniu, chyba było to pod jakimś dziwnym kątem ;/ a za drugim razem jakoś poszło, ale kompletnie zero odczuć z mojej strony. byłam w szoku, że aż tak można nie czuć żadnej przyjemności podczas seksu, ale po TŻ widziałam, że było to dla niego nieziemskie przeżycie więc co do jeźdźca również jestem ciekawa porad. próbowałam tylko na klęczkach (nie na kucaka ;p), ale i tak jakoś ciężko mi się poruszać..
__________________

Agnesia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 12:34   #3
edytkaa177
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 119
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez Agnesia_ Pokaż wiadomość
co do pozycji na pieska - próbowaliście tak, że Ty jesteś na czworakach przy skraju łóżka, a Twój chłopak stoi obok łóżka ? wtedy byłoby mu najłatwiej kontrolować całą sytuację

co do jeźdźca rozumiem Twój kłopot, bo ja spróbowałam tej pozycji DWA razy w życiu - raz skończyło się ogromnym bólem przy wchodzeniu, chyba było to pod jakimś dziwnym kątem ;/ a za drugim razem jakoś poszło, ale kompletnie zero odczuć z mojej strony. byłam w szoku, że aż tak można nie czuć żadnej przyjemności podczas seksu, ale po TŻ widziałam, że było to dla niego nieziemskie przeżycie więc co do jeźdźca również jestem ciekawa porad. próbowałam tylko na klęczkach (nie na kucaka ;p), ale i tak jakoś ciężko mi się poruszać..

Ja zawsze w pozycji "na jeźdźca" jestem na klęczkach i jest normalnie, nie spadam z niego. Musisz tylko ułożyć odpowiednio nogi, ale to już musisz popróbować.

Ale ja jakoś za tą pozycją też nie przepadam, bo prawie zawsze nie sprawia mi żadnej przyjemności.
Myślałam, że to może tylko ze mną jest coś nie tak, ale mnie trochę pocieszyłaś.


Co do autorki: może spróbujcie takiej pozycji, że Ty leżysz na skraju łóżka/stołu itp. a on stoi/klęczy przed Tobą. Ja ją bardzo lubię bo nie jest trudna a i doznania niezłe.
edytkaa177 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 12:44   #4
Monti88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 539
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

...

Edytowane przez Monti88
Czas edycji: 2011-01-17 o 14:05
Monti88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 12:52   #5
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Nie martw się. Nie tylko Ty miałaś takie problemy

Ja z Tż też jesteśmy dla siebie pierwsi. Klasyczna (pierwszy raz) poszła ok.

A na jeźdźca... TRAGEDIA. Nie umiałam się poruszać, złapać jakiegoś rytmu, wypadał ze mnie... Koszmar.

Zniechęciłam się na jakiś czas, ale potem chciałam popróbować. I z czasem było coraz lepiej. Na dzień dzisiejszy uwielbiam tą pozycję. Grunt to się nie zrażać i próbować. Najpierw spróbuj się wolno poruszać, żeby się wczuć. Potem z czasem wszystko przyjdzie (tak u mnie było).

Co do pozycji od tyłu my z Tż też daliśmy plamę Za 1 i 2 razem to chyba szybciej by całe emocje opadły niż coś by z tego wyszło

Potem kilka razy się udało jak najbardziej, ale nam obojgu średnio odpowiada ta pozycja. Tż ogólnie nie lubi pozycji, w których nie widzi mojej twarzy, ja mam podobnie. Dlatego też nie spasował nam odwrócony jeździec.

Ze swojej strony polecam, ty leżysz na skraju łóżka, nogi masz na ziemi, a przy łóżku klęczy Twój Tż. Taka modyfikacja pozycji klasycznej, jak dla mnie genialna

Chciałabym spróbować na łyżeczki, ale kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać Więc za wszelkie wskazówki byłabym wdzięczna
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 13:06   #6
Monti88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 539
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

...

Edytowane przez Monti88
Czas edycji: 2011-01-17 o 14:05
Monti88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 14:00   #7
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez Monti88 Pokaż wiadomość
O modyfikacji klasycznej myślałam już a teraz jestem 100% przekonana, żeby ją wykorzystać...

A co do łyżeczek - też się zastanawiałam, tylko obawiam się, że nie wyjdzie...

Po naszych niepowodzeniach naczytałam się artykułów o pozycjach dla puszystych (matko... nie jesteśmy wcale wielcy, ale oczywiście sobie nawkręcałam:P) i gdzieś było, że łyżeczki są fajną pozycją. Tyle, że skoro nie wychodzi na pieska i na jeźdźca to jak mają wyjść łyżeczki? :P

Widzę, że w podobnej sytuacji jesteśmy. Ja ważę hmm 78-80kg przy 165 cm wzrostu. Sporo tych kg idzie w cycki (70HH/I), też biodra no i pupa. Tż w sumie jest dość szczupły, ale ma brzuszek. A jego wymiary, że tak powiem w zależności od jakości erekcji 12-14 cm.

Ale tak jak już pisałam. Nie zrażaj się ani do jeźdźca ani do pieska Trzeba próbować. Z czasem i z praktyką wszystko staje się tylko łatwiejsze. Na jeźdźca spróbuj oprzeć dłonie po bokach jego głowy, nachylić się nad nim tak, że prawie na nim leżysz i się poruszać. Mi tak było najprościej. Z każdą próbą będzie lepiej. Ja uwielbiam te pozycje, a i teraz się zdarza, że nie mogę załapać rytmu, ale wtedy Tż zaczyna się na dole ruszać a ja nic nie muszę robić, tylko się rozkoszować

A tymi łyżeczkami mnie korci, bo strasznie lubię jak leżę tyłem do Tż, a on mnie całuje po karku, uszku, głaszcze itd., ale nie wiem jak się do tego zabrać Trzeba będzie spróbować.

Za to u mnie nie sprawdzają się stojące pozycje Bo ja pod wpływem emocji tracę równowagę i próba stojącej pozycji na pieska skończyła się tym, że się wyrąbałam i nici z seksu
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 15:08   #8
Monti88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 539
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Widzę, że w podobnej sytuacji jesteśmy. Ja ważę hmm 78-80kg przy 165 cm wzrostu. Sporo tych kg idzie w cycki (70HH/I), też biodra no i pupa. Tż w sumie jest dość szczupły, ale ma brzuszek. A jego wymiary, że tak powiem w zależności od jakości erekcji 12-14 cm.

Ale tak jak już pisałam. Nie zrażaj się ani do jeźdźca ani do pieska Trzeba próbować. Z czasem i z praktyką wszystko staje się tylko łatwiejsze. Na jeźdźca spróbuj oprzeć dłonie po bokach jego głowy, nachylić się nad nim tak, że prawie na nim leżysz i się poruszać. Mi tak było najprościej. Z każdą próbą będzie lepiej. Ja uwielbiam te pozycje, a i teraz się zdarza, że nie mogę załapać rytmu, ale wtedy Tż zaczyna się na dole ruszać a ja nic nie muszę robić, tylko się rozkoszować

A tymi łyżeczkami mnie korci, bo strasznie lubię jak leżę tyłem do Tż, a on mnie całuje po karku, uszku, głaszcze itd., ale nie wiem jak się do tego zabrać Trzeba będzie spróbować.

Za to u mnie nie sprawdzają się stojące pozycje Bo ja pod wpływem emocji tracę równowagę i próba stojącej pozycji na pieska skończyła się tym, że się wyrąbałam i nici z seksu
Dziw mnie bierze jak widzę ile ze sobą wspólnego mamy :P
Też uwielbiam jak TŻ leży za mną. Może to kwestia tego, że nie wiem co się za chwilę stanie, bo go nie widzę...
Robię mały oftop

Wracając do pozycji - znacie jeszcze jakieś wypróbowane i dobre dla początkujących?
Monti88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 15:13   #9
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Hmmm - może warto zacząć od lekko zmodyfikowanego jeźdźca. Ja się czuję niepewnie na górze, bo lubię się przytulać, być blisko... Więc może tak: niech Tż będzie w pozycji pół-leżącej (poduszka pod plecy, lekko oparty o ścianę), można się wtedy pochylić do przodu i przytulić. Co do pozycji jako takiej - ja na początku też nic nie czułam, ale teraz bardzo lubię - trzeba znaleźć dobry kąt do poruszania się. Ja się właśnie przechylam do przodu i poruszam się albo góra-dół, albo przód-tył (przód-tył - mmmm, jak pod odpowiednim kątem to łechtaczka jest stymulowana ). Jak dalej ktoś ma problemy - naprawdę, przyjemność przychodzi z czasem, jak się znajdzie dobrą metodę na ruszanie Jeżeli chodzi o klasycznego jeźdźca - polecam poduszkę pod pupę faceta i wtedy jak jesteś na nim wyprostowana jest super - ja często wypycham jeszcze biodra do przodu i przechylam się odrobinę do tyłu. Tż może pomóc zachować równowagę (oraz pomóc w złapaniu dobrego rytmu :P) łapiąc za biodra.

Co do pieska - ja uwielbiam!!! Hmmm, nie wiem co tu doradzić, bo ja nigdy z tą pozycją nie miałam problemu.. Zawsze mam boskie odczucia. Szczególnie jak facet trzyma mnie mocno za biodra i, że się tak obrazowo wyrażę (przepraszam za dosadność..), "nabija" mnie na siebie

Łyżeczki - fajna pozycja, bardzo fajna! Zagubiona, jak leżycie i się przytulacie.. trzeba się po prostu dobrze wpasować w siebie - ja często kładę "górną" nogę na nogi Tż - tzn. jakby zaczepiam się o jego łydkę żeby się nie rozczepić w trakcie akcji ;D On może wsunąć kolano górnej nogi między Twoje nogi, Ty się zaczepiasz swoją nóżką o jego i gra gitara. Ja zawsze po jakimś czasie podnoszę się na jednym łokciu, odsuwam odrobinę, tak że jesteśmy złączeni tylko biodrami i nogami, zapieram się drugą ręką o ścianę i poruszam biodrami w takim rytmie jaki mi odpowiada

EDIT: Co do innych pozycji.. ja uwielbiam jeszcze taką, bardzo prosta i dla mnie mmmmm...: zaczynacie od klasycznej, po czym facet podnosi się tak, żeby siedzieć na klęczkach (kurczę, wiecie, na kolanach, ale siedzi..), Ty mocno oplatasz jego plecy czy tam biodra nogami, leżąc oczywiście na łóżku (w takiej pozycji biodra są fajnie do góry wypchnięte..). On Cię mocno trzyma za biodra tudzież talię i - znowu to cudowne porównanie - "nabija" na siebie.. U-wiel-biam! Bo jest mi bosko, a nic nie muszę robić Polecam

Edytowane przez v-x-n
Czas edycji: 2010-03-06 o 15:18
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 15:23   #10
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Wiecie co tak apropo pozycji. Może ja dziwna jestem, ale tak z 10 powiedzmy stojące, leżące, modyfikowane itd (no może 15) dałabym radę wymyślić, zrealizować i wydają mi się fajne.

Natomiast jak wchodzę na stronę, czy jakiś filmik kiedyś oglądałam coś ala instruktażowy coś w deseń: 100 pozycji, 200 pozycji na super seks itd. To stwierdzam jedno: większość z nich to ćwiczenia gimnastyczne, wymagające bardziej skupienia się na tym jak "ustawić" daną figurę, jak się nie wywalić, a nie na to by było przyjemnie.

Może ograniczona jestem bo jeszcze świeża w tych klimatach, ale na dzień dzisiejszy takie moje zdanie

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość

EDIT: Co do innych pozycji.. ja uwielbiam jeszcze taką, bardzo prosta i dla mnie mmmmm...: zaczynacie od klasycznej, po czym facet podnosi się tak, żeby siedzieć na klęczkach (kurczę, wiecie, na kolanach, ale siedzi..), Ty mocno oplatasz jego plecy czy tam biodra nogami, leżąc oczywiście na łóżku (w takiej pozycji biodra są fajnie do góry wypchnięte..). On Cię mocno trzyma za biodra tudzież talię i - znowu to cudowne porównanie - "nabija" na siebie.. U-wiel-biam! Bo jest mi bosko, a nic nie muszę robić Polecam
Chyba wiem o jaką chodzi Ostatnio mi chodzi po głowie i czekam aż mi okres minie. Facet po prostu jest w pozycji jakby usiadł klęcząc na kolanach w małym rozkroku, kobieta opiera uda na jego udach więc pupa jest w górze a biodra wysoko, facet ją łapie za biodra i to w sumie on jest aktywną stroną Biorąc pod uwagę kąt "natarcia" i ogólną wizualizację to zapowiada się ciekawie
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 15:45   #11
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Chyba wiem o jaką chodzi Ostatnio mi chodzi po głowie i czekam aż mi okres minie. Facet po prostu jest w pozycji jakby usiadł klęcząc na kolanach w małym rozkroku, kobieta opiera uda na jego udach więc pupa jest w górze a biodra wysoko, facet ją łapie za biodra i to w sumie on jest aktywną stroną Biorąc pod uwagę kąt "natarcia" i ogólną wizualizację to zapowiada się ciekawie
O, to, to! Dokładnie o to mi chodziło Ja uwielbiam tą pozycję (tak samo jak i pieska), bo leniuszek ze mnie, lubię jak to facet pracuje A tak poważnie to po prostu dość szybko się męczę i nie umiem się ruszać tak szybko jak on. No i uwielbiam być trzymana za biodra, mrrrrauuu! Ach, aż mi się zachciało... no nie wytrzymam! A moja "aktywna strona" właśnie poszła spać, co za pech...

Zagubiona, mimo że już kilka lat praktykuję (), to też właśnie mam czasem wrażenie, że niektóre pozycje to gimnastyka :/ Ja tam lubię jak jest mi wygodnie i się nie przewracam, więc w sumie jak jakąś nową, bardziej skomplikowaną pozycję próbuję, to raczej tylko na chwilę, bo po co mam się męczyć jak mi przyjemniej jest np. od tyłu czy w klasycznej? Stara jestem, jeszcze mi kręgosłup pęknie, złamię nogę czy nie wiem co tam jeszcze
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 15:56   #12
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość

Zagubiona, mimo że już kilka lat praktykuję (), to też właśnie mam czasem wrażenie, że niektóre pozycje to gimnastyka :/ Ja tam lubię jak jest mi wygodnie i się nie przewracam, więc w sumie jak jakąś nową, bardziej skomplikowaną pozycję próbuję, to raczej tylko na chwilę, bo po co mam się męczyć jak mi przyjemniej jest np. od tyłu czy w klasycznej? Stara jestem, jeszcze mi kręgosłup pęknie, złamię nogę czy nie wiem co tam jeszcze
Ja tam lubię eksperymenty, lubię być aktywna, ale jakieś cuda nie widy, moja noga w okolicach jego ucha, jego nogę w okolicach mojego, albo ja świecę robię, lub na głowie staję To by się szybciej skończyło urazem niż orgazmem

Kiedyś wpadłam na pomysł Przy pozycji na pieska, że fajnie by było być bliżej No i jak Tż był inside to się wyprostowałam bo chciałam się przytulić, ale mój Tż zbladł mi się zrobiło niewygodnie, a jak Tż zaczął znowu oddychać to się okazało, że gumka się zsunęła A Tż zbladł bo stwierdził, że tak go zabolało, że miał wrażenie, że coś mu złamię zaraz No i od tego wyginania gumka się zsunęła

To nie ostudziło chęci na eksperymenty, ale taki się więcej nie pojawił, chce mieć Tż w całości

A do autorki To, że na początku nie czujesz satysfakcji w ogóle, czy w konkretnej pozycji z czasem będzie mijało. Odczuć się trzeba stopniowo nauczyć. Tak samo jak ruchów, pozycji, wprawy itd. Nikt się mistrzem seksu nie rodzi. Więc praktyka i praktyka i praktyka A praktykowanie jest fajne
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 16:08   #13
Monti88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 539
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
A do autorki To, że na początku nie czujesz satysfakcji w ogóle, czy w konkretnej pozycji z czasem będzie mijało. Odczuć się trzeba stopniowo nauczyć. Tak samo jak ruchów, pozycji, wprawy itd. Nikt się mistrzem seksu nie rodzi. Więc praktyka i praktyka i praktyka A praktykowanie jest fajne
Praktykowanie oj... jest przyjmne...
Co do "nie czucia satysfakcji" wiem, że to oftop, ale przy pierwszym razie z gumką (biorę tabletki) nie czułam ZUPEŁNIE nic :| a bez gumki inna bajka...
Monti88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 17:04   #14
hoppipolla
Zakorzenienie
 
Avatar hoppipolla
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: (Ísland)
Wiadomości: 6 689
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

my chyba za 2 razem próbowaliśmy pozycji 'na jeźdźca'.. niestety, nie wyszło, nie potrafiłam się poruszać i ciągle 'wypadał' ze mnie. na szczęście widzę, że nie tylko ja miałam taki problem myślę, że doświadczenie przyjdzie z czasem i nie ma co się zrażać
hoppipolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-06, 18:22   #15
andune
Rozeznanie
 
Avatar andune
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 817
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Kiedyś wpadłam na pomysł Przy pozycji na pieska, że fajnie by było być bliżej No i jak Tż był inside to się wyprostowałam bo chciałam się przytulić, ale mój Tż zbladł mi się zrobiło niewygodnie, a jak Tż zaczął znowu oddychać to się okazało, że gumka się zsunęła A Tż zbladł bo stwierdził, że tak go zabolało, że miał wrażenie, że coś mu złamię zaraz No i od tego wyginania gumka się zsunęła
uuu, połamałaś biedaka nieładnie... następnym razem niech on się pochyli i przytuli, będzie blisko i bardziej bezpiecznie dla jego zdrowia

co do jeźdźca, jeśli macie dziewczyny problemy z poruszaniem się, zacznijcie od delikatnych bardzo ruchów, krótkich... wtedy trudniej mu będzie się wysunąć; najlepiej też być jak najniżej, wówczas także prawdopodobieństwo wysunięcia się na początku jest minimalne. W przypadku problemów z utrzymaniem prawidłowego (jednostajnego) tempa, warto poprosić by jego boskie dłonie na waszych bioderkach nadawały tempo w miarę czasu i rozkręcania się będzie łatwiej i szybciej.
No i oczywiście ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć

Edytowane przez andune
Czas edycji: 2010-03-06 o 18:25
andune jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-07, 08:26   #16
lolenciusz
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 6
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

co do pieska to wydaje mi się że wiem w czym problem Klęcząc tyłem do partnera musisz mieć szerzej kolana, tak żeby kolana partnera były między Twoimi kolanami a nie na odwrót.Do tego im bardziej się wypniesz tym partner będzie miał Cię "niżej".

Pozdrawiam
lolenciusz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-07, 08:38   #17
PinkSlip
Różowy Jednorożec
 
Avatar PinkSlip
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Na pieska najlepszy jest sposób Agnesi_ .
A na jeźdźca to chyba wyższa szkoła jazdy jeżeli chcesz sama mieć z niej przyjemność. Dla mnie, gdy klęczałam nie miała ona żadnego uroku. Aż do czasu gdy zamiast klęczeć spróbowałam kucać. Teraz bardzo ją lubię, orgazm murowany ale jeden minusv - trzeba mieć mocne nogi
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce.
Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 )
PinkSlip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-08, 01:35   #18
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

hmmm... na jeźdźca jest właśnie łatwo; klęka się odpowiednio (nie w kucki) i ma się na wyciągnięcie ręki sposób na swój szybki orgazm
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-08, 12:17   #19
malajaa
Wtajemniczenie
 
Avatar malajaa
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 374
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość
Hmmm - może warto zacząć od lekko zmodyfikowanego jeźdźca. Ja się czuję niepewnie na górze, bo lubię się przytulać, być blisko... Więc może tak: niech Tż będzie w pozycji pół-leżącej (poduszka pod plecy, lekko oparty o ścianę), można się wtedy pochylić do przodu i przytulić. Co do pozycji jako takiej - ja na początku też nic nie czułam, ale teraz bardzo lubię - trzeba znaleźć dobry kąt do poruszania się. Ja się właśnie przechylam do przodu i poruszam się albo góra-dół, albo przód-tył (przód-tył - mmmm, jak pod odpowiednim kątem to łechtaczka jest stymulowana ). Jak dalej ktoś ma problemy - naprawdę, przyjemność przychodzi z czasem, jak się znajdzie dobrą metodę na ruszanie Jeżeli chodzi o klasycznego jeźdźca - polecam poduszkę pod pupę faceta i wtedy jak jesteś na nim wyprostowana jest super - ja często wypycham jeszcze biodra do przodu i przechylam się odrobinę do tyłu. Tż może pomóc zachować równowagę (oraz pomóc w złapaniu dobrego rytmu :P) łapiąc za biodra.

Co do pieska - ja uwielbiam!!! Hmmm, nie wiem co tu doradzić, bo ja nigdy z tą pozycją nie miałam problemu.. Zawsze mam boskie odczucia. Szczególnie jak facet trzyma mnie mocno za biodra i, że się tak obrazowo wyrażę (przepraszam za dosadność..), "nabija" mnie na siebie

Łyżeczki - fajna pozycja, bardzo fajna! Zagubiona, jak leżycie i się przytulacie.. trzeba się po prostu dobrze wpasować w siebie - ja często kładę "górną" nogę na nogi Tż - tzn. jakby zaczepiam się o jego łydkę żeby się nie rozczepić w trakcie akcji ;D On może wsunąć kolano górnej nogi między Twoje nogi, Ty się zaczepiasz swoją nóżką o jego i gra gitara. Ja zawsze po jakimś czasie podnoszę się na jednym łokciu, odsuwam odrobinę, tak że jesteśmy złączeni tylko biodrami i nogami, zapieram się drugą ręką o ścianę i poruszam biodrami w takim rytmie jaki mi odpowiada

EDIT: Co do innych pozycji.. ja uwielbiam jeszcze taką, bardzo prosta i dla mnie mmmmm...: zaczynacie od klasycznej, po czym facet podnosi się tak, żeby siedzieć na klęczkach (kurczę, wiecie, na kolanach, ale siedzi..), Ty mocno oplatasz jego plecy czy tam biodra nogami, leżąc oczywiście na łóżku (w takiej pozycji biodra są fajnie do góry wypchnięte..). On Cię mocno trzyma za biodra tudzież talię i - znowu to cudowne porównanie - "nabija" na siebie.. U-wiel-biam! Bo jest mi bosko, a nic nie muszę robić Polecam
No ta jest absolutnie genialna! wcale nie trudna a sprawia tyle przyjemności z resztą moja ulubiona, aż drgawki się u mnie pojawiają
__________________
__________________
Najważniejsze to mieć swój cel,
Reszta przyjdzie z czasem...


malajaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 11:54   #20
zielona87
Zadomowienie
 
Avatar zielona87
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Nie wiem jak sprawa wygląda u osób w nadwagą ale ja mam kilka takich pozycji które zawsze sa prościutkie i daja duzo przyjemności. (nazwy są moje, pewnie jakos sie to fachowo nazywa,ale niestety nie wiem jak)

1-na żabę - facet w "siadzie klęcznym" czyli siedzi na kolanach, a kobieta w klęku rozkrocznym (jakies pozostałości po fitnessie z tym określeniami ustawień:P) , tyłem do niego (nogi na zewnatrz jego nóg). Boże jak to trudno napisałam. Chodzi o to że nadziewamy sie tyłem na niego. Możesz sobie regulować dowolnie kąt i głębokość. A facet zachwycony jak widzi twoje biodra kręcące się we wszystkie strony

2-płaski piesek - pozycja podobna do pieska,ale kobieta maksymalnie rozszesza nogi będąc na czworakach. chodzi o to zeby miec jak najwiekszy rozkrok i jak najniżej pupę. Głowa oparta o podłoże. Wypinamy maksymalnie pupę w górę. To umożliwia bardzo gleboka penetrację, a widoki dla faceta - podobno niesamowite.

3-półłyżeczki - kobieta lezy jak do łyżeczek - na boku, a facet w siadzie klęcznym przy jej pośladkach. On rusza sie jak przy normalnej klasycznej pozycji a kobieta moze wypinac posladki i regulowac intensywnosc. Dobry dostep do piersi
__________________
Walczę o długie włosy!
Piję drożdże od 18.12.2012
Jantar od 22.01.2013
CP od 26.01.2013
Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC


Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013
Start 70kg
Jest 66 kg
Cel 63 kg
zielona87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-11, 22:18   #21
Ziutusia
Raczkowanie
 
Avatar Ziutusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: pomarańczowy pokój
Wiadomości: 191
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez Monti88 Pokaż wiadomość
Witajcie.
Od jakichś 3 tyg współżyję ze swoim TŻ. Dla obojga są to pierwsze doświadczenia seksualne (mamy po 22 lata). Z pierwszym razem nie było problemów. Jednak przy próbie zmiany pozycji pojawia się problem. "Na jeźdźca" i "na pieska" zupełnie nie wychodzi Przy pierwszej pozycji chyba nie umiem się ruszać, bo ciągle ze mnie "wypada". Z kolei na pieska choć jestem maksymalnie wypięta (podpieram się na łokciach) to on jakby mnie nie dosięga. Co jest nie tak? Czy robimy jakiś błąd? Czy winą może być to, że oboje mamy trochę tuszy? Jak temu zaradzić?
Przepraszam, za być może głupie pytania, ale sama nie wiem co zrobić by seks nie był nudny...
też miałam taki problem, znaczy z jeźdźcem. Pomogło mi to, ze troszek wymiatam tyłkiem w tancu sprobuj oglądnąć jakis film na youtube, typu dancehall taki przykładowy. Albo sama w domu poruszaj sobie biodrami, w boki i w góre. Poczatki był tragiczne, chłopak zawsze mowil ze tanczyc potrafie a tutaj ruszac sie mam problem i rezygnuje. W koncu sie zdenerwowałam i to wykorzystałam i teraz jest to pozycja w ktorej naszybciej i najmnocniej dochodze
__________________
[vichy]280699[/vichy]
Ziutusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 13:47   #22
Agnesia_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 173
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
hmmm... na jeźdźca jest właśnie łatwo; klęka się odpowiednio (nie w kucki) i ma się na wyciągnięcie ręki sposób na swój szybki orgazm
klęka się odpowiednio, czyli jak ? to chyba jedyna pozycja, w której szukam konkretnych wytycznych, żeby to chociaż jakoś szło ruchy góra-dół czy przód-tył? (wiem, że można próbować różnie, ale chodzi mi o to, co jest najłatwiejsze )

chyba czeka mnie trzecie podejście do tej pozycji, bo zaś się nasłuchałam od koleżanek jakie to boskie dla kobiety, więc chyba zaś chciałabym spróbować czegoś nowego 'w poszukiwaniu rozkoszy'

a jak zaś wyjdzie klapa, to olewam to i wracam do moich ulubionych pozycji
__________________

Agnesia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 15:05   #23
Monti88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 539
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez Agnesia_ Pokaż wiadomość
chyba czeka mnie trzecie podejście do tej pozycji, bo zaś się nasłuchałam od koleżanek jakie to boskie dla kobiety, więc chyba zaś chciałabym spróbować czegoś nowego 'w poszukiwaniu rozkoszy'
A mi właśnie za trzecim podejściem się udało!
A kiedy TŻ wykonuje ruchy i to mocne... Odlatuję
Co do odpowiedniej pozycji - musisz popróbować, a co do ruchów hmm... warto zmieniać, oj warto
__________________
0 - 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13
Monti88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 15:10   #24
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez Monti88 Pokaż wiadomość
A mi właśnie za trzecim podejściem się udało!
A kiedy TŻ wykonuje ruchy i to mocne... Odlatuję
Co do odpowiedniej pozycji - musisz popróbować, a co do ruchów hmm... warto zmieniać, oj warto

Cieszę się, że się udało

Widzisz, trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć I wszystko się uda
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 15:27   #25
Monti88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 539
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Zachowałam się strasznie... Nie podziękowałam za rady, przepraszam...
Dziękuję dziewczyny bardzo!
__________________
0 - 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 - 8 - 9 - 10 - 11 - 12 - 13
Monti88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 15:32   #26
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Cytat:
Napisane przez Agnesia_ Pokaż wiadomość
klęka się odpowiednio, czyli jak ? to chyba jedyna pozycja, w której szukam konkretnych wytycznych, żeby to chociaż jakoś szło ruchy góra-dół czy przód-tył? (wiem, że można próbować różnie, ale chodzi mi o to, co jest najłatwiejsze )

chyba czeka mnie trzecie podejście do tej pozycji, bo zaś się nasłuchałam od koleżanek jakie to boskie dla kobiety, więc chyba zaś chciałabym spróbować czegoś nowego 'w poszukiwaniu rozkoszy'

a jak zaś wyjdzie klapa, to olewam to i wracam do moich ulubionych pozycji
np. facet leży lub siedzi na łóżku, ty golenie kładziesz na zewnątrz jego ud, pupą siedzisz mu na udach i ruszasz się góra dół, równocześnie macie oboje dostęp do łechtaczki
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 16:07   #27
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Dziewczyny, mam wrażenie, że na jeźdźca po prostu źle siedziałyście ;p zawsze trzeba siedzieć niżej na biodrach niż bliżej brzucha.

A co do "na jeźdźca" jako samej pozycji. Niby się mówi, że jest taka och i ach dla kobiety. A to wszystko zależy. Z poprzednim facetem ta pozycja była byle jaka, w ogóle mnie nie kręciła. Z obecnym to jest niebo I u mnie wcale to nie było kwestią treningu, bo już za pierwszym razem z obecnym ta pozycja była genialna.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 18:59   #28
kivi
Raczkowanie
 
Avatar kivi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Zagubiona, jeśli chodzi o pozycje, od tyłu, ale zeby być bliżej siebie (bez zsuwania gumek i przyprawiania partnera o "chyba złamanego" ) polecam tzw pozycje "na słonia".
Ty leżysz sobie wygodnie rozciągnietą na brzuchu, w lekkim czy wiekszym rozkroku, Twój Tż leży na Twoich plecach i heja! Zupełnie jak pozycja misjonarska tylko, że własnie lezy sie na plecach co dla mojego faceta jest duzo bezpieczniejsze, bo jak czasem potrafiłam go siegnąc z rozkoszy moimi łapkami to go doslownie rozszarpywałam, a tak to nie sięgam :P
Co do łyżeczek, wydaje mi się, że najważniejsze jest to żebyś leżac na boku uniosła noge, żeby facetowi było łatwiej wejsc, nie wiem jakie dokładnie masz pytania do tej pozycji. Ososbiscie za nia nie przepadam, jakos tak mnie wkurza
kivi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-17, 10:32   #29
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

My sprobowalismy pozycje na pieska i totalna klapa nie mogl wogole wejsc sprubowalismy klasyczna wszystko ok wszedl bez problemu czy ktos zwas mial taki problem i moze mi cos doradzic
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 01:21   #30
jasna_cholera
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1
Dot.: Początki i klapa z pozycjami

Ja w pewien sposób dołączam się do pytania, tylko że mam problem z pozycją na jeźdźca. Ogólnie mój obecny facet to drugi z jakimkolwiek byłam, nie czuję, że jestem bardzo doświadczona, poprzedni zaś był bardziej dominującym typem, więc wiele nie musiałam robić Mam właśnie problem, żeby wszedł tam gdzie trzeba, udało się nam chyba tylko raz i nie było to dla mnie przyjemne. Nie pytam o technikę, bo tego się nauczę sama, chodzi mi raczej o możliwą przyczynę dlaczego tak się dzieje. Próbowałam paru sposobów poruszania się i nie czułam w zasadzie nic Może to wynikać z tego, że jestem zdenerwowana i czuję się niepewnie w tej pozycji? Wszystkie inne, przynajmniej te najpopularniejsze wychodzą bez problemu...
jasna_cholera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.