|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 11
|
położna - szpital Świętochłowice
Hej, jestem tutaj nowa, mam pytanie dotyczące położnej w szpitalu w Świętochłowicach? Jeżeli wszystko się ułoży, to na początku kwietnia 2012 zamierzam rodzić w tym szpitalu, chodzi mi o dobrą położną z tego szpitala. Mam nadzieje ze możecie polecić mi taką panią (zdaję sobie sprawę że za opłatą) chodzi mi o sprawdzoną a nie pierwszą lepszą, z którą ewentualnie bym rozmawiała na miejscu
z uwagi na to, że ja, jako mama borykam się z powikłaniami po operacji tzn, zatorowością płucną i sarkoidozą, to chcialabym, aby była przy mnie kompetentna położna liczę na Wasze sugestie ....Edytowane przez Aga_81 Czas edycji: 2011-12-26 o 13:37 |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
|
Dot.: położna - szpital Świętochłowice
tylko Pani Bożena Nowakowska, nikogo innego nie pros nawet o pomoc, Bozena jest cudowną kobieta, doswiadczona połozna, pomoze ci, pozwoli rodzic nawet na głowie, jest najlepsza, daje głowe
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: położna - szpital Świętochłowice
czesc, bardzo dziękuję Ci za pomoc
a mogłabyś napisać (jeżeli oczywiście wiesz) jak to wygląda z opłatą za taką "swoją" położną, tzn ile się płaci ? i ewentualnie jak to wygląda w tym szpitalu.... czy dawno rodziłaś, itp.... będę wdzięczna za wszelkie informacje |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
|
Dot.: położna - szpital Świętochłowice
proponuje przejsc sie bezposrednio na oddział i poprosisc Pania Bozenke, powiedz jej ze kolezanka Wiola poleciła Ci ją i ze bardzo Ci zalezy na jej pomocy, wszystko sobie z nia ustalisz, to ugodowa babeczka wiec nie powinno byc problemu, trzymam kciuki
|
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: położna - szpital Świętochłowice
ok. tak tez chce zrobić. dopiero pod koniec stycznia bede wiedziala co i jak ale chce już mieć jakies namiary
mam nadzieje ze uda mi sie rodzić w tym szpitalu, bo słyszalam o nim dobre opinie dzięki bardzo
|
|
|
|
|
#6 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: położna - szpital Świętochłowice
a może Wiolu napiszesz coś wiecej o tym szpitalu i o personelu
to moja pierwsza ciąża wiec jakos tak chcialabym cos wiecej wiedzieć ... będę wdzięczna za cenne informacje...
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
|
Dot.: położna - szpital Świętochłowice
nie wiem jak teraz z nowym personelem medycznym bo ja rodziłam 3 lata temu, za kadencji dr Pabiana, słyszałam ze z lekarzy świetny jest nowy ordynator, reszta-nie wiem, pielegniarki, połozne zostały te same. Jesli chodzi o pomoc ze strony pielegniarek, coz, moze powiedziec tylko na swoim przykłądzie- trzeba za nimi biegac i sie prosic o jakakolwiek pomoc czy rade, super babeczką jest oddziałowa, pani Gebauer, kochana kobieta, reszta, z tego co zauwazyłam, podchodzi juz tak ,, z przyzwyczajenia", dla Ciebie to nowa sytuacja, dla nich chleb powszedni. Ale jesli przyjdziesz dobrze przygotowana, zaopatrzona we wszystko, bedzie ok, musisz miec swoje podkłady pod przescieradło, podpaski poporodowe-takie wielgachne pieluchy, majty poporodowe, ja polecam takie do prania, siateczkowe, te jednorazowe nie oddychaja, zadek sie poci jak nie wiem
, wez tez swoje ciuszki dla dziecka i popros zeby w nie ubrały maluszka, moj syn dostał kaftanik z jakas gryzaca koronka przy szyjce, nie wiem czy lewatywe trzeba miec swoja, musisz sie zapytac, papaier toaletowy tez lepiej wez swoj i obowiazkowo klapki pod prysznic, ja złapałam grzybice stop (choc klapki niby miałam) pieluchy dla maluszka tez trzeba miec swoje, nie wiem co jeszcze, przez 3 lata pewnie sie cos zmieniło, mysle, ze przy pierwszej rozmowie z połozna sie wszystkiego dowiesz, najlepiej dogadaj sie z nia na prywatny porod, tak, zebys miałą pewnosc, ze zadzwonisz nawet w nocy i ona przyjedzie, i miałam wrazenie, ze troszke inaczej patrza na dziewczyny, ktore uczeszczały do szkoły rodzenia...nie martw sie, wszystko bedzie dobrze
|
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: położna - szpital Świętochłowice
hej Wiolu, bardzo dziękuję Ci za te cenne informacje
wielkie dzięki. Teraz jestem trochę spokojniejsza mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.



z uwagi na to, że ja, jako mama borykam się z powikłaniami po operacji tzn, zatorowością płucną i sarkoidozą, to chcialabym, aby była przy mnie kompetentna położna 


, wez tez swoje ciuszki dla dziecka i popros zeby w nie ubrały maluszka, moj syn dostał kaftanik z jakas gryzaca koronka przy szyjce, nie wiem czy lewatywe trzeba miec swoja, musisz sie zapytac, papaier toaletowy tez lepiej wez swoj
i obowiazkowo klapki pod prysznic, ja złapałam grzybice stop (choc klapki niby miałam)
pieluchy dla maluszka tez trzeba miec swoje, nie wiem co jeszcze, przez 3 lata pewnie sie cos zmieniło, mysle, ze przy pierwszej rozmowie z połozna sie wszystkiego dowiesz, najlepiej dogadaj sie z nia na prywatny porod, tak, zebys miałą pewnosc, ze zadzwonisz nawet w nocy i ona przyjedzie, i miałam wrazenie, ze troszke inaczej patrza na dziewczyny, ktore uczeszczały do szkoły rodzenia...




