![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
![]() Problem z nim, czy ze mn±?
Kochane Wiza¿anki, piszê do Was, poniewa¿ mam problem z T¯, proszê, aby¶cie napisa³y co o tym s±dzicie, czy to ja jestem przewra¿liwiona, czy jednak mam troszkê racji?
Z T¯ jestem od nieco ponad miesi±ca, jednak¿e czujê z jego strony brak zaanga¿owania. Mo¿e po kolei: Ostatnio czujê siê u jego boku jak maskotka, któr± ma tylko, ¿eby sobie pomacaæ. Prawie nie rozmawiamy, rzadko piszemy smsy, je¿eli gdzie¶ wychodzimy to zazwyczaj z mojej inicjatywy, nie mogê powiedzieæ, ¿e robi to niechêtnie, ale chcia³abym, aby czasami to on zaproponowa³ jakie¶ wyj¶cie. Jeste¶my ze sob± bardzo krótko, wiem, ale nie ma miêdzy nami chemii, ci±g³ej potrzeby bycia ze sob±, co z jednej strony jest dobre, gdy¿ obydwoje cenimy wolno¶æ, ale mam wra¿enie, ¿e gdyby mnie w jego ¿yciu nie by³o, wiele by siê nie zmieni³o. Gdy jestem przy nim czujê siê bardzo dobrze, ale brakuje mi rozmowy, nie mo¿emy znale¼æ ¿adnego d³u¿szego tematu, co na d³u¿sz± metê staje siê mêcz±ce. Nie potrafiê jednak jednoznacznie okre¶liæ co jest nie tak, mam watpliwo¶ci, czy jemu zale¿y na mnie i czy powinnam to dalej ci±gn±æ, gdy¿ wiem, ¿e kto¶ inny móg³by bardziej "doceniæ" nasz zwi±zek i bardziej siê w niego zaangazowaæ. Nie wymagam od niego ca³onocnych rozmów, prezentów, ci±g³ych wyznañ mi³o¶ci i nierozstawania siê ani na moment, jednak chcia³abym czuæ siê dla niego wa¿na. Mój poprzedni i nomen omen pierwszy zwi±zek trwa³ 1,5 roku i wygl±da³ zupe³nie inaczej, oboje byli¶my zakochani po uszy i nie by³o mowy o braku zaanga¿owania. Stara³am siê okre¶liæ tê sytuacjê najlepiej jak umiem, mam nadziejê, ¿e podzielicie siê ze mn± opini± na ten temat. Jestem nieco zagubiona i potrzebujê poznaæ opiniê kogo¶ bezstronnego, liczê na Was kobietki ![]()
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomo¶ci: 463
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Mówi±, ¿e je¶li siê zaczynasz zastanawiaæ czy kogo¶ kochasz, to oznacza, ¿e tak naprawdê ju¿ go nie kochasz. Ile w tym prawdy nie wiem.
Miesi±c to bardzo krótko, aczkolwiek... to pocz±tki s± zwykle najbardziej hmm romantyczne, bogate w wyznania, nieroz³±czne, pe³ne rozmów, czu³o¶ci itd. i ewentualnie z czasem to siê zmienia, robi siê tego coraz mniej. Tu jest odwrotnie. Rozumiem, ¿e nie od pocz±tku tak by³o? Piszesz, ¿e "ostatnio", czyli przez jaki czas wszystko by³o tak, jakby¶ chcia³a. Co rozumiesz przez "maskotkê do pomacania", bo mo¿e (nie oceniaj±c, a jedynie gdybaj±c) chodzi mu tylko o kontakty fizyczne? A mo¿e to po prostu niew³a¶ciwa osoba i oszukujesz siê, próbuj±c znale¼æ w nowym zwi±zku to, co mia³a¶ w poprzednim? Opisz co¶ wiêcej mo¿e. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Tak, w³a¶nie w tym przypadku jest odwrotnie. Nie chcê tego koñczyæ, bo w gruncie rzeczy nie mam istotnego powodu, ale zazwyczaj to pocz±tki s± najintensywniejsze, jednak ca³y czas tkwiê w nadziei, ¿e to siê rozkrêci i bêdzie tak jak powinno byæ.
Otó¿ sytuacja wygl±da tak, ¿e je¿eli siê spotkamy, zazwyczaj ma³o ze sob± rozmawiamy, lecz mo¿e to wynikac równie¿ z naszych cichych osobowo¶ci, i tak sobie przemierzamy ¶wiat w ciszy z natury. Je¿eli chodzi o kontakty fizyczne, nie uprawiamy seksu, choæ wiem, ze on na to liczy, jednak nie jest bardzo nachalny, a ja mu nie potrafiê na tyle zaufaæ. W du¿ej mierze chodzi o to, ¿e kiedy ju¿ siê widzimy i jeste¶my razem to jednak chcia³abym mieæ o czym rozmawiaæ i chyba nawet najcichsze, ale zaanga¿owane i zainteresowane sob± osoby, zw³aszcza z tak krótkim sta¿em maj± o czym rozmawiaæ.
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec ¶wiata
Wiadomo¶ci: 28 112
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
ja mam wrazenie, ze facetowi po prostu nie zalezy. ot, mozesz byc milym dodatkiem do zycia, ale nie najwazniejsza osoba w zyciu. bedac miesiac w zwiazku powinniscie sobie spijac z dziobkow i nie powinnas miec zadnego ale do jego zaangazowania w zwiazek.
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
ReklaMO(D)¿erca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomo¶ci: 9 889
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
miesi±c razem i mówisz, ¿e to towarzysz ¿ycia? okej, nie o tym.
1. ile macie lat? 2. czy wymagasz ci±g³ego pisania esemesów i wychodzenia w ka¿dy wolny wieczór/ popo³udnie. spêdzania czasu bez przerwy razem ... ? Nie pomy¶la³a¶ o tym, ¿e ch³opak mo¿e dopiero siê rozkrêca, a mo¿e chce te¿ mieæ czas dla siebie i nie spêdzaæ z Tob± ka¿dej wolnej chwili ? na moje oko - jesli to bêdzie tak wygl±da³o 3, 4 miesi±ce- wtedy mo¿esz mówiæ,¿e co¶ jest nie tak. a teraz? panikujesz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
Wysz³o troszkê tak,jakby bardzo siê stara³ z³apac króliczka, a gdy w koñcu go ma, ju¿ mu na nim nie zalezy.
__________________
Follow the white rabbit. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Nie, nie wymagam ci±g³ego pisania smsów ani spêdzania kazdej wolnej chwili razem, myslê, ¿e wolno¶æ w zwi±zku jest mimo wszystko najwazniejsza, inaczej mozna zwiariowaæ, ale spotkania raz w tygodniu w porywach do dwóch i to zazwyczaj z mojej inicjatywy nie uwa¿am za szczyt mo¿liwo¶ci ...
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomo¶ci: 463
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
Pisa³a, ¿e nie wymaga od niego ca³onocnych rozmów, prezentów, ci±g³ych wyznañ mi³o¶ci i nierozstawania siê ani na moment, ¿e chcia³aby po prostu czuæ siê dla niego wa¿na. Swoj± drog± (wg mnie) czas na rozkrêcanie to jest czas przed zdecydowaniem siê na zwi±zek - na tych wcze¶niejszych etapach -budowanie wiêzi, przekszta³canie znajomo¶ci w co¶ wiêcej. W sumie to mo¿e za szybko zdecydowali siê na zwi±zek. zgadzam siê z tym co pisze skazana - pierwszy miesi±c... kurcze, to przecie¿ "spijanie z dzióbków". (zazwyczaj) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomo¶ci: 3 573
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Ja to marnie widze, letni jest Wasz zwiazek, a w tej chwili powinien byc rozpalony, jak wegle.
__________________
Kto¶ nie ¶pi, aby spaæ móg³ kto¶. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
![]() A tu tego nie ma. No i w³asnie zrodzi³o siê pytanie: Czy poczekaæ, zobaczyæ jak rozwinie siê sytuacja, mo¿e po prostu mu powiedzieæ co mi na serduchu le¿y i zapytaæ co on o tym my¶li? Czy skoñczyæ to zanim zacznie mi bardzo zale¿eæ i zanim zacznie bardzo boleæ jesli co¶ nie wyjdzie?
__________________
Follow the white rabbit. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomo¶ci: 2 078
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Dziwna sprawa. Na takim etapie jakim Wy jeste¶cie ludzie nie mog± siê od siebie odkleiæ. Z tego jak to napisa³a¶ wywnioskowa³am,¿e na "pocz±tku" by³o inaczej. Wybacz, ale skoro facet traci zainteresowanie po takim czasie to ja to ciê¿ko widze.
__________________
My road. My life. My dream. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomys³y na prezent
![]() |
#12 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec ¶wiata
Wiadomo¶ci: 28 112
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
ReklaMO(D)¿erca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomo¶ci: 9 889
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
Najwiêkszym problemem w zwi±zkach jest to,¿e ludzie ze sob± rozmawiaæ nie potrafi± ![]() Teoria jest taka,¿e na pocz±tku powinni¶cie by¶ sklejeni ze sob± jak ta¶m±. Ale nie zawsze musi tak byæ. Nie mo¿na od razu zak³adaæ najgorszego dlatego, ¿e ch³opak jest nieogarniêty. Mo¿e jemu trzeba porz±dnej babskiej rêki, takiej która go postawi do pionu ![]() POcz±tek mojego zwi±zku (który trwa ju¿ i trwa...) wygl±da³ troszkêpodobnie, z tym, ¿e to ja by³am t±, która nie pisa³a, nie odzywa³± siê za czesto i nie inicjowa³a spotkañ Dlaczego? Bo ja-najm±drzejsza na ¶wiecie oczywi¶cie0 my¶la³am,¿e narzucaæ siê bêdê. Dopiero jak Mi powiedzia³ mój Mê¿czyzna, ¿e go to dra¿ni to zaczê³o byæ tak "normalnie". i Tak ju¿ parê dobrych lat ![]() Porozmawiajcie, a jesli to nic nie da to dajesz mi go tu i ja go ustawiê ;D |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
W³a¶nie dlatego napisa³am do Was, na forum, bo mam podobne zdanie, mo¿e to dziwnie brzmieæ, ale sama dosz³am do wniosku, ¿e je¿eli teraz jest tak, a nie inaczej i ju¿ teraz mam watpliwo¶ci to pó¼niej mo¿e byæ tylko gorzej. Bliskie mi osoby, sa oczywi¶cie odwrotnego zdania, mowi±, ¿e siê rozkrêci, ale do cholery, co¶ jest nie tak, skoro ju¿ teraz czujê siê ma³o wa¿na.
---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ---------- Tak czy siusiak, muszê mu powiedzieæ co jest nie tak, inaczej zachowam siê nie fair, muszê mu daæ szansê to jako¶ naprawiæ, bo wina niestety zawsze lezy po¶rodku.
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
ReklaMO(D)¿erca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomo¶ci: 9 889
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzie¶ na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomo¶ci: 6 518
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
A ja powiem co¶ zupê³nie innego ni¿ pozosta³e wiza¿anki. Nie zawsze zdarza siê od razu mi³o¶æ od pierwszego wejrzenia. Nie zawsze od razu musi byæ etap spijania sobie nektaru z dziubków. Z moim eks rzeczywi¶cie wziê³o nas od razu, to by³o bardzo intensywne. Ale z moim obecnym wszystko sz³o bardzo powoli i dopiero teraz po d³u¿szym okresie czasu dopiero nie mo¿emy siê od siebie odkleiæ i zaczynamy bardziej têskniæ. Na pocz±tku zastanawia³am siê nad celowo¶ci± tego wszystkiego, ale teraz nie ¿a³ujê. Bo te¿ wyra¼nie mniej mu zale¿a³o. Mo¿e nie warto rezygnowaæ, mo¿e uczucie jeszcze siê pojawi. W koñcu z jakiego¶ powodu chyba ze sob± jeste¶cie? Co¶ Was do siebie ci±gnie, prawda? Tylko niepokoj±cy jest ten Wasz brak tematów do rozmów, bo je¿eli teraz nie macie o czym gadaæ to co bêdzie pó¼niej ![]() Wiêc dlaczego z nim jeste¶? I dlaczego on z Tob± jest? My¶lê, ¿e faktycznie warto z nim pogadaæ o tym. Zapytaj go, co w Tobie ceni? Dlaczego akurat Ciebie wybra³ na swoj± partnerkê ![]() I powiedz o swoich obawach, zobaczysz, co Ci odpowie. Oczywi¶cie nie mówiê tu o tolerowaniu olewania. Rozumiem, ¿e macie sta³y kontakt mimo tego i je¿eli siê do niego odezwiesz to Ciê nie olewa ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Ma³e sprostowanie, nie mogê powiedzieæ, ¿e straci³ zainteresowanie. Sêk w tym, ¿e interesuje go jedynie ( w moim odczuciu) sfera fizyczna, i tu le¿y pies pogrzebany...
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
"Mo¿e nie warto rezygnowaæ, mo¿e uczucie jeszcze siê pojawi. W koñcu z jakiego¶ powodu chyba ze sob± jeste¶cie? Co¶ Was do siebie ci±gnie, prawda? "
Ja jestem bardzo ostro¿n± osob±, jezli chodzi o bli¿sze kontakty, dlatego co¶ w nim musi byæ, ¿e jestesmy tak blisko, bo ma³o komu pozwalam sie do siebie tak zblizyæ. Sama nie wiem, mo¿e poczekam, przedstawiê Lubemu sytuacjê i zaczekam na rozwój wydarzeñ, moze bedzie tak jak mówisz, za du¿o oczekujê i wszystko siê rozkrêci?
__________________
Follow the white rabbit. Edytowane przez Stuk Puk Czas edycji: 2012-01-29 o 22:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomo¶ci: 6 912
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Zadam pytanie:
Zrani³a go jaka¶ w przesz³o¶ci? |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomys³y na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Nie, na pewno nie.
Za to ja dosta³am niez³ego kopa w po¶lady i teraz podchodzê do ka¿dego ch³opaka jak do miny przeciwpiechotnej.:brzyda l:
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomo¶ci: 6 912
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Mo¿e on jest po prostu ma³o wylewny?
Ja tu widzê bardziej niedopasowanie ni¿ brak zaanga¿owania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
To mo¿e zadam ostatnie pytanie, bo jestem chyba bardziej zagubiona ni¿ na pocz±tku
![]() 1. Poczekaæ na rozwój sytuacji, a nu¿ bêdzie lepiej i bêdê potem ¿a³owaæ? 2. Rozej¶æ siê ka¿dy w³asn± ¶cie¿k± istnienia, zanim zacznie mi tak zale¿eæ, ¿e zakoñczenie tego bêdzie wi±za³o siê z du¿ym cierpieniem? Ju¿ teraz wiem, ¿e nie bêdzie to naj³atwiejsza decyzja w ¿yciu i ¿e nie bêdê po tym tryskaæ szczê¶liwo¶ci±, ale pó¼niej mo¿e byæ gorzej. ![]() ![]()
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzie¶ na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomo¶ci: 6 518
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
Ale wiesz, je¿eli masz ci±gle czuæ jego brak zaanga¿owania, czuæ ¿e mu mniej zale¿y i ci±gle pierwsza siê do niego odzywaæ i proponowaæ spotkania to w koñcu to mo¿e staæ siê mêcz±ce i bêdziesz musia³a odpu¶ciæ. Sama przez to przesz³am i naprawdê momentami mia³am ju¿ wszystkiego dosyæ i chcia³am zrezygnowaæ. Ja Ciê dobrze rozumiem. Ale pytanie czy warto czekaæ, a¿ kole¶ co¶ do Ciebie poczuje ![]() ![]() ---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ---------- Cytat:
Napisa³am chyba odpowied¼ na Twoje pytanie powy¿ej. Zastanów siê czy warto na podstawie tego, co do niego czujesz. Odpowiedz sobie na pytanie: Dlaczego to on jest t± osob± z któr± chcesz byæ? Co ma w sobie takiego, czego inni faceci nie maj±? Dlaczego w³a¶nie on, a nie nikt inny? Je¿eli bêdziesz umia³a to ok, poczekaj jak sie sytuacja rozwinie. Ale najpierw z nim porozmawiaj, jak on to widzi.
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Co¶ czujê na pewno, jednak nie nazwa³abym tego mi³o¶ci±, jestem raczej stonowana w uczuciach i potrzebujê sporo czasu, ¿eby siê zakochaæ, dlatego te¿, nie wymagam od niego wyznawania mi³o¶ci, bo sama tego na razie zrobiæ nie mogê. Ale na pewno jest dla mnie wa¿ny i nie jest mi obojêtny.
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzie¶ na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomo¶ci: 6 518
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
Ale ja o oczywi¶cie ¿yczê powodzenia ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
No dobrze, po pierwsze rozmowa, zalejê go fal± swoich w±tpliwo¶ci, miejmy nadziejê, ¿e siê nie utopi. A tak powa¿nie, chyba nie jestem teraz w stanie podj±æ decyzji, muszê poznaæ jego stanowisko w tej sprawie, jak dojadê do jakich¶ ogarniêtych z grubsza wniosków, to pewnie dam znaæ co z tego dalej wynik³o.
![]() Bardzo dziêkujê Wam za pomoc i oby nasze przysz³e w±tki by³y przyjemniejsze. Graças companheiros ![]()
__________________
Follow the white rabbit. Edytowane przez Stuk Puk Czas edycji: 2012-01-29 o 23:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomo¶ci: 6 912
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Na Twoim miejscu poczeka³bym. Nie dawa³ z siebie nie wiadomo jak du¿o. Po prostu niech on sobie bêdzie i tyle.
Powiem Ci, ¿e ja osobi¶cie mam znajom±, która deklaruje, ¿e co¶ chce a te¿ ma³o gestów z jej strony jest. Ja poczekam bo ona chyba taka jest, ¿e otwiera siê z czasem. Tak wiêc jak poczekasz to w sumie tak naprawdê nic nie tracisz.. Nie zamykaj siê te¿ na innych, bo w tej sytuacji nawet jak kogo¶ fajniejszego spotkasz, to nie bêdzie grzechem jak temu podziêkujesz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomo¶ci: 463
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Ja my¶lê, ¿e zbyt szybko awansowali¶cie wasz± znajomo¶æ na zwi±zek po prostu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 104
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Mo¿e masz racjê, ale wszystkie znaki na niebie i Ziemi wskazywa³y, ¿e par± byæ powinni¶my i w nied³ugim czasie po oficjalnym "sparowaniu" jego entuzjazm przycich³, mo¿e on jest z takich po prostu, co to lubi± polowaæ a jak upoluj± to zabawa siê koñczy ?
__________________
Follow the white rabbit. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomo¶ci: 463
|
Dot.: Problem z nim, czy ze mn±?
Cytat:
eh, faktycznie, i tacy bywaj±. Dopóki kobieta nie jest "ich" - zabiegaj±, staraj± siê... a kiedy ju¿ kobietê zdobêd±, kiedy maj± j± u boku - nagle starania znikaj± i facet jest nie do poznania. Aczkolwiek zawsze wydawa³o mi siê, ¿e bardziej ma to odniesienie do sytuacji "przed ¶lubem" i "po ¶lubie". W ka¿dym razie rozmowa bêdzie najlepszym wyj¶ciem póki co ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:01.