odnowienie związku z byłym TŻtem

seriously345 · 2012-02-04, 20:49

.

maryanna3 · 2012-02-04, 21:22

Nie wiem czemu ale mi się wydaje, że on w pewien sposób się mści. Kiedyś zachowywałaś się, wybacz, jak niezrównoważona małolata. Nie rozumiem dziewczyn, które chcą z kimś być/spotykać się ale same nie wiedzą co mówią i chcą faceta poddawać jakiejś próbie żeby zobaczyć czy je zatrzyma. Porażka. I jego to pewnie też zabolało, uraziło.
Więc teraz wszedł z Tobą w taki układ trochę bez zobowiązań. Seks jest ale to wcale nie miłość, tylko z braku laku a on może Ci mówić co chce, bo Ty też kiedyś nie przejmowałaś się jego uczuciami.

Pozostaje Ci tylko pogadać szczerze nie po i nie przed seksem ale w sytuacji neutralnej, jak wygląda to z jego strony-jesteście razem na poważnie, jak on to traktuje etc. Wyrazić swoje oczekiwania, że nie pasuje Ci takie spotykanie się 'bo nic innego się akurat nie trafiło'. Albo mu na Tobie zależy albo nie. Mnie taka odpowiedź jak jego by zupełnie odrzuciła.

Kaja-ja · 2012-02-04, 21:25

Zanim któraś wyskoczy z jak zwykle błędnie interpretowaną "radą" - nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.... to ja się wypowiem.

Dałaś ciała dziewczyno. I dobrze o tym wiesz - przynajmniej z tego, co piszesz wiesz, że zrobiłaś wielką głupotę zrywając z nim niewiadomoczemu... Facet ewidentnie był zaangażowany, a Ty jak gdyby nigdy nic z nim zerwałaś - dałaś ciała.

Teraz masz szansę odbudować fajne relacje, ALE... on może podchodzić do Ciebie z dystansem. "Bo nie miałem nikogo innego" - dla mnie brzmi jak zasłona dymna. Poudaję zimnego, nie będę nic deklarował, jak jej znowu odbije, to przynajmniej tak mnie to nie zrani... Wiesz o co mi chodzi?
Nie dziw mu się, że stara się podchodzić do tej relacji z dystansem. Sam przed sobą chyba próbuje sobie wmówić dystans, bo po prostu BOI SIĘ, że znowu się zaangażuje, a Ty znowu go zostawisz ot tak!
Jeśli faktycznie go kochasz... to daj mu czas. Bądź dla niego czuła, niech się otworzy. Jeśli obawiasz się zepchnięcia Waszej relacji tylko i wyłącznie na tor seksu... to wymyśl inne rozrywki, żeby spędzić razem czas. Niech wyjdzie zza swojej zasłony, ale w swoim tempie. Nie naciskaj, nie proponuj (na razie) rozmowy. Po prostu daj mu dużo ciepła (tylko nie bądź nachalna) i poczekaj aż zobaczysz takie samo zachowanie u niego. Wtedy porozmawiaj. Powodzenia życzę

ogolnie · 2012-02-04, 21:43

moim zdaniem pewnie się boi, ale oczekuje czegoś więcej od Ciebie
musisz dać mu do zrozumienia, że go nie skrzywdzisz.

kathaireo · 2012-02-04, 22:05

Cytat:

Napisane przez Kaja-ja

Zanim któraś wyskoczy z jak zwykle błędnie interpretowaną "radą" - nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.... to ja się wypowiem.

Dałaś ciała dziewczyno. I dobrze o tym wiesz - przynajmniej z tego, co piszesz wiesz, że zrobiłaś wielką głupotę zrywając z nim niewiadomoczemu... Facet ewidentnie był zaangażowany, a Ty jak gdyby nigdy nic z nim zerwałaś - dałaś ciała.

Teraz masz szansę odbudować fajne relacje, ALE... on może podchodzić do Ciebie z dystansem. "Bo nie miałem nikogo innego" - dla mnie brzmi jak zasłona dymna. Poudaję zimnego, nie będę nic deklarował, jak jej znowu odbije, to przynajmniej tak mnie to nie zrani... Wiesz o co mi chodzi?
Nie dziw mu się, że stara się podchodzić do tej relacji z dystansem. Sam przed sobą chyba próbuje sobie wmówić dystans, bo po prostu BOI SIĘ, że znowu się zaangażuje, a Ty znowu go zostawisz ot tak!
Jeśli faktycznie go kochasz... to daj mu czas. Bądź dla niego czuła, niech się otworzy. Jeśli obawiasz się zepchnięcia Waszej relacji tylko i wyłącznie na tor seksu... to wymyśl inne rozrywki, żeby spędzić razem czas. Niech wyjdzie zza swojej zasłony, ale w swoim tempie. Nie naciskaj, nie proponuj (na razie) rozmowy. Po prostu daj mu dużo ciepła (tylko nie bądź nachalna) i poczekaj aż zobaczysz takie samo zachowanie u niego. Wtedy porozmawiaj. Powodzenia życzę

Dokładnie.

Doceniłaś, jak straciłaś. Tyle na ten temat.

Facet traktuje Cię teraz z dystansem, nie chce się drugi raz sparzyć. Pewnie obawia, że znowu możesz wywinąć taki numer, więc boi się zaangażować, jest jakby "wycofany". Nie mówi co czuje - bo być może boi się deklaracji, tego jak Ty je odbierzesz.

Jak na moje powinnaś pokazać, że się starasz, że żałujesz tamtej sytuacji (chociaż nie chodzi o pokazywanie tego na każdym kroku, po prostu daj mu to do zrozumienia), angażuj się, pokaż że ci zależy. Popatrz na jego reakcję - czy się "ocieplił" czy nadal wieje od niego chłodem, i dopiero wtedy zdobądź się na rozmowę - jak on odbiera tę relację?

maryanna3 · 2012-02-04, 22:17

raz jeden zapomniałam zacytować...

Kaja-ja · 2012-02-04, 22:23

Cytat:

Napisane przez maryanna3

raz jeden zapomniałam zacytować...

Ja też

A temat faktycznie był tak intymny i wstydliwy, że należało czem prędzej usunąć treść postu

ogolnie · 2012-02-04, 22:24

Cytat:

Napisane przez Kaja-ja

Ja też

A temat faktycznie był tak intymny i wstydliwy, że należało czem prędzej usunąć treść postu

no właśnie, gdzie treść?

Kaja-ja · 2012-02-04, 22:31

Cytat:

Napisane przez ogolnie

no właśnie, gdzie treść?

Buka zeżarła!!! Sądząc po Twoim avatarze - musiałaś maczać w tym palce

ama4 · 2012-02-04, 23:05

A taki fajny temat się zapowiadał, wszystko zniszczyłyście!

ogolnie · 2012-02-05, 09:05

Cytat:

Napisane przez Kaja-ja

Buka zeżarła!!! Sądząc po Twoim avatarze - musiałaś maczać w tym palce

Buka mówi, że nic o tym nie wie

2012-02-04, 20:49	#1
seriously345 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 1	odnowienie związku z byłym TŻtem . Edytowane przez seriously345 Czas edycji: 2012-02-04 o 21:56

2012-02-04, 21:22	#2
maryanna3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 5 911	Dot.: odnowienie związku z byłym TŻtem Nie wiem czemu ale mi się wydaje, że on w pewien sposób się mści. Kiedyś zachowywałaś się, wybacz, jak niezrównoważona małolata. Nie rozumiem dziewczyn, które chcą z kimś być/spotykać się ale same nie wiedzą co mówią i chcą faceta poddawać jakiejś próbie żeby zobaczyć czy je zatrzyma. Porażka. I jego to pewnie też zabolało, uraziło. Więc teraz wszedł z Tobą w taki układ trochę bez zobowiązań. Seks jest ale to wcale nie miłość, tylko z braku laku a on może Ci mówić co chce, bo Ty też kiedyś nie przejmowałaś się jego uczuciami. Pozostaje Ci tylko pogadać szczerze nie po i nie przed seksem ale w sytuacji neutralnej, jak wygląda to z jego strony-jesteście razem na poważnie, jak on to traktuje etc. Wyrazić swoje oczekiwania, że nie pasuje Ci takie spotykanie się 'bo nic innego się akurat nie trafiło'. Albo mu na Tobie zależy albo nie. Mnie taka odpowiedź jak jego by zupełnie odrzuciła.

2012-02-04, 21:25	#3
Kaja-ja Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 2 481	Dot.: odnowienie związku z byłym TŻtem Zanim któraś wyskoczy z jak zwykle błędnie interpretowaną "radą" - nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.... to ja się wypowiem. Dałaś ciała dziewczyno. I dobrze o tym wiesz - przynajmniej z tego, co piszesz wiesz, że zrobiłaś wielką głupotę zrywając z nim niewiadomoczemu... Facet ewidentnie był zaangażowany, a Ty jak gdyby nigdy nic z nim zerwałaś - dałaś ciała. Teraz masz szansę odbudować fajne relacje, ALE... on może podchodzić do Ciebie z dystansem. "Bo nie miałem nikogo innego" - dla mnie brzmi jak zasłona dymna. Poudaję zimnego, nie będę nic deklarował, jak jej znowu odbije, to przynajmniej tak mnie to nie zrani... Wiesz o co mi chodzi? Nie dziw mu się, że stara się podchodzić do tej relacji z dystansem. Sam przed sobą chyba próbuje sobie wmówić dystans, bo po prostu BOI SIĘ, że znowu się zaangażuje, a Ty znowu go zostawisz ot tak! Jeśli faktycznie go kochasz... to daj mu czas. Bądź dla niego czuła, niech się otworzy. Jeśli obawiasz się zepchnięcia Waszej relacji tylko i wyłącznie na tor seksu... to wymyśl inne rozrywki, żeby spędzić razem czas. Niech wyjdzie zza swojej zasłony, ale w swoim tempie. Nie naciskaj, nie proponuj (na razie) rozmowy. Po prostu daj mu dużo ciepła (tylko nie bądź nachalna) i poczekaj aż zobaczysz takie samo zachowanie u niego. Wtedy porozmawiaj. Powodzenia życzę

2012-02-04, 21:43	#4
ogolnie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: skądinąd Wiadomości: 9 099	Dot.: odnowienie związku z byłym TŻtem moim zdaniem pewnie się boi, ale oczekuje czegoś więcej od Ciebie musisz dać mu do zrozumienia, że go nie skrzywdzisz. Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2012-02-04 o 21:54

2012-02-04, 22:17	#6
maryanna3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 5 911	Dot.: odnowienie związku z byłym TŻtem raz jeden zapomniałam zacytować...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)