Zgorzel zęba....
Witam! Wczoraj byłam u stomatolog ze strasznym bólem zęba, który znosiłam ze względu na strach.. pięć dni na lekach przeciwbólowych, ale i to mało pomagało, ból początkowo obejmował niemal całą lewą górną i dolną stronę żuchwy, skronie, podbródek, lecz nie był jednostajny i nie wiedziałam który ząb mnie boli i czy to napewno ząb, miałam w domu jeszcze jakieś antybiotyki więc na własną rękę spróbowałam nimi coś zaradzić no i po dwóch dniach ból całej lewej strony żuchwy ustąpił, ale odkryłam co mnie w końcu boli.. to lewa dolna ósemka, jej ból bardzo był silny zwłaszcza przy dotykaniu, nie mogłam już dłużej wytrzymać ani zwlekać, udałam się do stomatologa, dentystka zaleciła leczenie kanałowe, gdy wywierciła zęba, okazało się, że zrobił sie zgorzel, wyczyściła i włożyła trutkę, co super ząb teraz wcale nie boli, w poniedziałem mam dalszy ciąg leczenia, ale bolą mnie teraz zęby, skroń i podbródek po przeciwnej stronie... nie wiem czy jest to związane z tą lewą ósemką i zgorzelą, czy to ma jakiś wpływ na ból prawej strony, co prawda mam po tej stronie też nie ciekawe ząbki i wcześniej też mnie bolały, ale wydaje mi się, że ten ból jest inny niż zawsze i zaczyna się podobnie jak ból lewej ósemki... boję się, że po prawej stronie też dzieję się coś nieciekawego... doradzcie!
|