Silna wola! - zobaczymy?

[zgadnij_MS]

Czas zacząć przygodę z Therm Line Forte

Krótko o mnie:
Żona, mama,
Zdecydowanie za duża,
Ze wskaźnikiem BMI 32.8 - otyłość I stopnia, czyli dużo za dużo.

Mój cel:
Powoli, stopniowo zmieniać zwyczaje żywieniowe,
Przy okazji gubić kg,
Sport: jazda na rowerze

spacery a może dojdzie zumba i basen, ale to może.

Początek: 2 marca 2012, czyli wczoraj.


Myśle pozytywnie, choć niektórzy wymagają ode mnie zrzucenia 20kg a miesiąc albo i krócej, co nie wpływa na mnie mobilizująco

Postanowienia:

wyeliminować słodycze, cole, tłuste mięsa i wędliny
gotować na parze bądź bez użyciu oleju
zacząć się ruszać

CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM i tym kim jestem

[mamamichałka]

Hej hej...witamy
Czekam na twoje kolejne posty-wszystko nam tu opisuj,jak sobie radzisz...co do gotowania-z wędlin nie musisz rezygnować,wybieraj te chudszeco do tłuszczy-oleju-wejdz do mnie na mój mini blog a przeczytasz o oleju kokosowym nie musisz rezygnować z tłuszczu..tłuszcz też jest potrzebny,tylko ten wartościowy tym bardziej jak ćwiczysz.
Pozdrawiam

[Biricchina]

Powodzenia mamusiu, trzymam mocno kciuki.
Ja również uważam, że nie trzeba się katować tylko stopniowo zmieniać przyzwyczajenia żywieniowe. Nie o to w tym wszystkim chodzi, żeby katować się i schudnąć a później rzucić się na jedzenie.
Powoli, ale prosto do celu. Tego Ci życzę

[diana171615]

witam i kciuki 3 mam

[zgadnij_MS]

Napisane przez mamamichałka

Hej hej...witamy
Czekam na twoje kolejne posty-wszystko nam tu opisuj,jak sobie radzisz...co do gotowania-z wędlin nie musisz rezygnować,wybieraj te chudszeco do tłuszczy-oleju-wejdz do mnie na mój mini blog a przeczytasz o oleju kokosowym nie musisz rezygnować z tłuszczu..tłuszcz też jest potrzebny,tylko ten wartościowy tym bardziej jak ćwiczysz.
Pozdrawiam

Zapamiętam ten olej kokosowy Z tą rezygnacją z tłuszczów to mi pewnie tak szybko nie pójdzie
A może powinnam się od razu od złych przyzwyczajeń odciąć?

Ciężko, ciężko

Napisane przez Biricchina

Powodzenia mamusiu, trzymam mocno kciuki.
Ja również uważam, że nie trzeba się katować tylko stopniowo zmieniać przyzwyczajenia żywieniowe. Nie o to w tym wszystkim chodzi, żeby katować się i schudnąć a później rzucić się na jedzenie.
Powoli, ale prosto do celu. Tego Ci życzę

Witam mamusie z jednego wątku mamusiowego

Napisane przez diana171615

witam i kciuki 3 mam

-------------

Mam w planie wyjście na spacer z mym dzieckiem, ale zabiorę wózek będzie się o co podpierać

Na obiad zjadłam chude mięsko smażone bez tłuszczu + 1 kartofelek + por z cebulką Z czymś przesadziłam bo czuje się pełna.. Uczę się, a to moje początki jak jeść

Teraz idę pucować kuchnie i w sumie całe piętro, do tego zrobie rewizje w szafie

Odwyk nakazuje wyłączyć komputer i wziąć się do przyjemnej pracy

[mamamichałka]

Odcinamy się od razu...!Idziesz kupujesz olej kokosowy-w moim wątku napisałam jaki powinien być-smarujesz nim grachamkę,smażysz na nim-i masz czyste sumienie....
Na ciągoty do słodyczy działa podobno chrom-ale potrzeba czasu.
Zacznij pić dużo wody.
nie rezygnuj z kolacji!!ostatnia kolacja 3 godz.przed snem-idealna,jak ma dużo białka.
Jeśli ćwiczysz-po ćwiczeniach zjedz coś z dużą zawartością białka-np.serek wiejski,makrelę,tunczyka, jajko
I NIE MA ,ŻE OD JUTRA-OD TERAZ!

[zgadnij_MS]

Rygor musi być (w pozytywnym sensie oczywiście ) Aż się uśmiechnęłam DZIĘKUJE

Woda, odcięcie od zakazanych rzeczy, olej kokosowy, sokowirówka! Zapamiętne

[sQuaara]

a ja zaczne od poniedziałku i kropka!
niedziela to czas ważenia i mierzenia po gupim zarwanym weekendzie i juz!
zreszta prawie miesiac juz staram sie wyrabiac w sobie inne nawyki wiec a od pon ruszam z therm

[diana171615]

chrom działa ja brałam jakiś czas i jeść się tak nie chce;p najlepszy Bio-Chrom kosztuje około 18 zł ale jest bardzo dobry i wypróbowany przeze mnie

[zgadnij_MS]

Pomyśle nad tym chromem, ale najpierw muszę sobie w głowie poukładać i zwalczyć złe dni inaczej z chromu będą nici

Spacer zaliczony.. Głowa mnie boli więc się położe..

Na śniadanie 3 pierożki z wody (normalnie by było z 8 ) więc już jest dobrze.
Na obiad pierś z surówką.
Podwieczorek i kolacja w planie - one mi zawsze psują cały dzień, więc muszę jakiegoś rozsądnego menu poszukać

-----------------------------
Średnio miły dzień mija nie obyło się bez tabl na ból głowy

Walczyłam z zachciankami i poległam choć wyniosłam z tego naukę

- garściowe porcje
- zawalczyć o silną wolę, kosztem gorszego samopoczucia
- uspokoić się w końcu powoli do celu

[frezyjka85]

Napisane przez zgadnij_MS

Pomyśle nad tym chromem, ale najpierw muszę sobie w głowie poukładać i zwalczyć złe dni inaczej z chromu będą nici

Spacer zaliczony.. Głowa mnie boli więc się położe..

Na śniadanie 3 pierożki z wody (normalnie by było z 8 ) więc już jest dobrze.
Na obiad pierś z surówką.
Podwieczorek i kolacja w planie - one mi zawsze psują cały dzień, więc muszę jakiegoś rozsądnego menu poszukać

-----------------------------
Średnio miły dzień mija nie obyło się bez tabl na ból głowy

Walczyłam z zachciankami i poległam choć wyniosłam z tego naukę

- garściowe porcje
- zawalczyć o silną wolę, kosztem gorszego samopoczucia
- uspokoić się w końcu powoli do celu

to najważniejsze!!!

[dorrotka86]

powodzenia! trzymam kciuki! dużo samozaparcia i na pewno się uda!

[zgadnij_MS]

Witam w kolejnym dniu

2 tabl wzięłam - śniadanie 9.30 - kromka chleba z wędliną, herbata

PODŚWIADOMOŚĆ DZIAŁA


Dziś mnie obudziło słoneczko więc czuje się bardzo fajnie (o dziwo tego bym nie napisała jeszcze rok temu)

[sQuaara]

a co nie lubisz słonca?? ))
milego dnia

[diana171615]

mi bardzo brakuje słoneczka, ale dzis mnie uraczyło. super się poczułam! kochana Ty coś malutko jesz! :1wsc iekly

[diana171615]

zapraszam na konkurs u siebie w mini-blogu.

[zgadnij_MS]

Napisane przez sQuaara

a co nie lubisz słonca?? ))
milego dnia

Lubie

Napisane przez diana171615

mi bardzo brakuje słoneczka, ale dzis mnie uraczyło. super się poczułam! kochana Ty coś malutko jesz! :1wsc iekly

A mi się wydaję, że i tak potrafie przecholować

Kolejny dzień czas zacząć

Nie wiem po co wstałam o 6, ale stało sie Choć biorę pod uwagę położenie się

Wczorajszy dzień minął mi tak jak prawie powinien każdy
Mniejsze posiłki, wreszcie uruchomiłam sokowirówkę i tego się będę trzymać codziennie, lekka kolacja iii nie myśle nawet o coli

Małe sukcesu zaliczone

[zgadnij_MS]

7 dzień z Therm Line Forte

BMI 32.4 - 1 kg mniej

Piję więcej wody, nie jem w nocy, chwile przed snem Ogólnie jem mniej, tylko nie wiem czy to zasługa wypitej szklanki wody czy TL a może działa podświadomość czyli takie 3w1

To dopiero 1 tydzień więc nie liczę na cuda

Następne ważenie za tydzień

Kochane wizażanki, wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

Jeszcze trochę i mam nadzieje, że będę z siebie dumna

[dorrotka86]

brawo!

[frezyjka85]

Napisane przez zgadnij_MS

7 dzień z Therm Line Forte

BMI 32.4 - 1 kg mniej

Piję więcej wody, nie jem w nocy, chwile przed snem Ogólnie jem mniej, tylko nie wiem czy to zasługa wypitej szklanki wody czy TL a może działa podświadomość czyli takie 3w1

To dopiero 1 tydzień więc nie liczę na cuda

Następne ważenie za tydzień

Kochane wizażanki, wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

Jeszcze trochę i mam nadzieje, że będę z siebie dumna

wierzę, że będziesz z siebie dumna! już powinnaś!

[Anielllka]

Napisane przez zgadnij_MS

7 dzień z Therm Line Forte

BMI 32.4 - 1 kg mniej

Piję więcej wody, nie jem w nocy, chwile przed snem Ogólnie jem mniej, tylko nie wiem czy to zasługa wypitej szklanki wody czy TL a może działa podświadomość czyli takie 3w1

To dopiero 1 tydzień więc nie liczę na cuda

Następne ważenie za tydzień

Kochane wizażanki, wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta

Jeszcze trochę i mam nadzieje, że będę z siebie dumna

brawa

[diana171615]

gratulacje, ja waze i mierzę się dopiero jutro

[sQuaara]

ja dopiero w niedziele....

super gratuluje sukcesów ja bym chciala zeby mi choc 0,5kg spadło tak na dobry poczatek albo tak po centymetrze to tu to tam ;]

[zgadnij_MS]

15 dzień z Therm Line Forte

Po dłuższym kryzysie, nie związanym z TL , a życiem wracam

Mniej jem, więcej pije (choć grzechy się zdarzały ) ruchu yy średnio się zwiększył

Prócz tego, że mam @, że wyglądam jak wyglądam i muszę tego wysłuchiwać codziennie , czuje się OK. Nie jestem przeciążona, jak to bywało wcześniej, mniej mi wystarczy pożywienia by czuć się po prostu lekko

Ważenie nastąpi za tydzień nie czuje się na siłach zobaczyć zwyżki

Z powodu TSH trochę mi senność wróciła z którą walczę we wtorek badanie, w środę będę mięć wyniki

[AnULka248]

Trzymam za Ciebie kciuki gdybym dorwała tego, który wymaga od Ciebie zrzucenia 20kg w miesiąc, to chyba nie uszedłby z życiem trochę rozumu.

Nie odchudzaj się dla kogoś, odchudzaj się dla siebie ewentualnie z małą mobilizacją typu JA WAM POKAŻĘ

[anullka1918]

Napisane przez AnULka248

Trzymam za Ciebie kciuki gdybym dorwała tego, który wymaga od Ciebie zrzucenia 20kg w miesiąc, to chyba nie uszedłby z życiem trochę rozumu.

Nie odchudzaj się dla kogoś, odchudzaj się dla siebie ewentualnie z małą mobilizacją typu JA WAM POKAŻĘ

Zgadzam sie faceci...moj to mowi po co sie odchudzasz przeciez mi si podobasz...potem zrob cos z soba...na szczescie siedzi za granica i nie musze go sluchac chociaz teraz jak juz mam spadki to dowalilam mu ze sie spasl jak nieludzkie stworzenie i zrob cos chlopie z toba od razu lepiej sie poczulam

[zgadnij_MS]

Z tą zrzutką kg chodziło o rodziców :/ ale oni już takie mają "priorytety" :/

Waga stanęła, ale nie dziwie się...

Odebrałam ostatnie wyniki badań. Średnio jestem zadowolona, więcej będę wiedziała we wtorek. Z tego co sama rozszyfrowałam mam anemię :/ Hmm i z tego się wyjdzie

Po TL czuje się ok, mniej jem, samopoczucie też ok, nic złego nie zaobserwowałam

[AnULka248]

Napisane przez anullka1918

Zgadzam sie faceci...moj to mowi po co sie odchudzasz przeciez mi si podobasz...potem zrob cos z soba...na szczescie siedzi za granica i nie musze go sluchac chociaz teraz jak juz mam spadki to dowalilam mu ze sie spasl jak nieludzkie stworzenie i zrob cos chlopie z toba od razu lepiej sie poczulam

Mój też zawsze mi mówił, że nie mam z czego się odchudzać ale jak schudłam to zaczął wielbić mój zgrabny tyłek, ale teraz każde moje wspomnienie o diecie, czy o ćwiczeniach, czy co chwile odmawianie zjedzenia czegoś krytykuje, o twierdzi, że jestem już akurat, a kości nie są fajne
ale piątkę bym jeszcze chciała zrzucić

Zgadnij_Ms, co do rodziców... Wiesz, moja mama rok temu ciągle robiła mi przytyki, ona ważyła praktycznie tyle co ja, ale mówiła zawsze "ale ja w suknie ślubna już się zmieściłam" świetny argument. Za to teraz jak schudłam i dalej chcę chudnąć, twierdzi, że popadam w anoreksję. Bo kupując sukienkę ja dalej widzę tłuściocha, a ona na odwrót. I weź tu dogódź
Chociaż myślę, że rodzice chcą naszego dobra, a nie nam dowalić będzie dobrze. Życzę zdrówka

[zgadnij_MS]

Moi wychodzą z założenia co ludzie powiedzą ..
Czyli trzeba! być szczupłym dla innych, ewentualnie dla zdrowia
U mnie argumenty ślubne też były jak ważyło się sporo mniej hmm
W sumie czy ważyłam sporo mniej po przytyciu czy teraz to ja ZAWSZE byłam dla nich za gruba, za pulchna, a te uda czy te pośladki! Ehhh życie

Żeby nie smęcić to dziś jadę z TŻ na zakupy, bo szafa woła... Na razie nie liczę duży ubytek kg, a ubierać się trzeba najwyżej później będę sprzedawać ciuchy na allegro

Jutro wizyta u endo i zobacze co mi powie nt moich wyników

[zgadnij_MS]

Jeszcze troszkę i będą święta

Jednak w święta nie będzie mowy o odstawieniu TL, tylko trzeba będzie ograniczyć wielkość posiłków i zwiększyć aktywność fizyczną, np. dłuższy spacerek czy też wypad na wycieczkę rowerową

Oby tylko pogoda dopisała


WNIOSKI po ThermoLine:
- czuję się bardziej "pełna"
- nie kusi mnie jedzenie (choć potrafię zgrzeszyć )
- brak skutków ubocznych, przynajmniej na razie
- wyniki badań prawie w normie, prócz kilku wyjątków

Nie wiem jak wygląda syt z wagą bo wole nie wchodzić. Po ciuchach średnio czuje luzy Tylko się uporam z tarczycą i mam nadzieje, że coś waga i cm ruszą