|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Sawanci
Dzisiaj pierwszy raz spotkałam się z tym określeniem. oznacza ono "genialnego idiotę" - ktoś, kto ma np. zespół Downa + jakieś niesamowite zdolności (lub zespół Aspergera, autyzm itd - + te zdolności).
Poniżej artykuł z portalu onet, za The Times, autorstwa Ann Treneman: Mózg sawanta Daniel Tammet ma zespół Aspergera - rodzaj autyzmu – i jest sawantem z niezwykłym talentem do języków i liczb. Nauczenie się islandzkiego zajęło mu zaledwie tydzień, a kiedyś bezbłędnie wyrecytował z pamięci pierwsze 22 514 cyfr liczby pi. Daniel uważa, że sawanci mają złą prasę – rzeczywiście, jedynym naprawdę sławnym jest Raymond Babbitt z filmu ”Rain Man”. Daniel był nazywany brytyjskim Rain Manem, ale to porównanie mu się nie podoba. Ma partnera, pracę, przyjaciół. – Jak można mnie uważać za Rain Mana? Daniel ma 29 lat (to liczba pierwsza, co mu bardzo odpowiada). Dorastał na East Endzie jako jedno z dziewięciorga dzieci, dziwny i samotny. Ale z czasem sam nauczył się zachowywać ”normalnie”. – Sawanci byli postrzegani jako coś nadnaturalnego lub obcego - mówi niemal tuż po uściśnięciu mojej ręki (to dla niego wyuczone zachowanie). – Byliśmy marginalizowani i tworzono na nasz temat mity. Ale ludzie tacy jak ja są przecież bardzo ludzcy. Lekko się uśmiecha, co jak na kogoś takiego jak on (osoby z Aspergerem często nie wykazują żadnych emocji) jest odpowiednikiem bicia w kościelne dzwony. Patrzy wprost na mnie – kolejne wyuczone zachowanie. Mieszka w Avignonie. Dlaczego Avignon? – Zakochałem się – wyjaśnia. Swego partnera Jerome'a spotkał kilka lat temu, promując bestselerową autobiografię ”Born on a Blue Day”. Wcześniej prowadził spokojne życie, które miało uspokoić jego liczne lęki. – Byłem szczęśliwy, ale to było małe szczęście – mówi. Dzięki Jerome jego życie się zmieniło. Nowa książka ”Embracing the Wide Sky” to podróż po horyzontach ludzkiego umysłu. Mówi o uwalnianiu naszych mózgów i Daniel zgadza się, że odzwierciedla także jego nowe życie. W pierwszej kolejności pytam o liczby. Daniel nasyca wszystkie liczby znaczeniem i kocha liczby pierwsze. – Wszystkie liczby są piękne – mówi. Pytam więc o 338 – numer domu wydawcy, u którego się spotkaliśmy. - To dwa razy 13 do kwadratu. Liczby możesz naprawdę zrozumieć tylko w kontekście innych liczb. Należą do grup znaczeniowych. Gdy wizualizuję liczby, to co nimi robię pozwala mi je ująć w kontekście. Ludzie robią to samo z językiem. To jedno z podobieństw pomiędzy sposobem działania sawantów i nie-sawantów. Nie mam pojęcia, o czym mówi. - Dla mnie 338 jest zrozumiałe tylko dzięki 13. Bierzesz 13, która jest liczbą pierwszą – i mnożysz ją przez samą siebie, co daje 169, a po podwojeniu 338. Potrafię wizualizować te związki – 13 to falująca liczba, 169 przypomina wodospad. Weź tę falistość i pomnóż do wodospadu, podwojenie liczby owinie ją wokół mojego umysłu, więc 338 jest jak wodospad w twojej głowie. Próbuje to sobie wyobrazić. Czy wszyscy możemy się tego nauczyć? Potakuje. Mówi, że nie-sawanci robią to samo z językiem. Słysząc słowo ”żyrafa”, natychmiast łączymy je ze słowami takimi jak szyja, wysoki, zwierzę. – Dokładnie tak samo jest w moim przypadku z 338. Jedyna różnicą jest to, że ty potrafisz wizualizować tylko słowa, a ja – zarówno słowa, jak i liczby. Daniel mówi łagodnie, bez emocji. Gdybym go miała zwizualizować, byłby kawałkiem cyny błyszczącym w słońcu – jego pomysły są ostre, jednak można niemal dostrzec, jak jego mózg czasami się wije. Jednak musiał być elastyczny. Inaczej żyłby we własnym świecie. Daniel Tammet urodził się 31 stycznia 1979 roku. Wie, że to była środa, bo widzi ją na niebiesko, jak wszystkie środy. Dzieciństwo określa jako ”trudne”, co jest dużym uogólnieniem. Jako niemowlę wciąż płakał, będąc małym dzieckiem ledwie mówił. W wieku czterech lat miał atak padaczki. Był pierwszym z dziewięciorga dzieci. Jeden z braci także ma Aspergera, ale nie jest sawantem. Ojciec był robotnikiem w fabryce, przez większą część dorosłego życia walczył ze schizofrenią. Aspergera rozpoznano u Daniela dopiero gdy miał 25 lat. W szkole starał się jak mógł. Talenty językowy i matematyczny nie kompensowały braku talentów towarzyskich. Poza tym był gejem - od 11 roku życia wiedział, że bardziej pociągają go chłopcy, ale był nieśmiały. Pierwsze prawdziwe więzi nawiązał dopiero po opuszczeniu szkoły, gdy spędził rok ucząc angielskiego na Litwie. Pierwszą miłość, Neila, spotkał w internecie. Od okresu dojrzewania Daniel starał się przystosować umysł do bycia normalnym. Pomagało posiadanie dużej rodziny, ponadto w szkole obserwował dzieci na placu zabaw – jak David Attenborough. Na świecie jest około 50 innych sawantów, ale Daniel potrafi o swym darze opowiadać. Dlatego wystąpił w filmie dokumentalnym, spotkał się z naukowcami, zapamiętał liczbę pi (to trwało tylko kilka tygodni, tak wielkie zbiory liczb wizualizuje jako krajobrazy). I nauczył się w tydzień islandzkiego (zna 12 języków, a po angielsku, francusku, niemiecku, islandzku i w esperanto mówi biegle). Jak tego dokonał? – Pogrążyłem się w tym. Dostałem opiekuna. Miałem mnóstwo książek. Nie polecałbym jednak tego większości ludzi. To było na potrzeby filmu dokumentalnego. Żartuję na temat obecnych kłopotów Islandii. Patrzy bez wyrazu. Humor nie jest mocną stroną Aspergera - podobnie jak zażenowanie. W pewnym momencie mówi, że wydawca porównał go do Hemingwaya. Odpowiadam, że większość ludzi byłaby zbyt zażenowana, aby o tym mówić – Nie czuję zażenowania - to prawdopodobnie cecha Aspergera. Jest ogromna różnica pomiędzy Danielem z autobiografii, opublikowanej w roku 2006, i obecnym. Wówczas mieszkał w ślepej uliczce w Kent, prowadząc ciche życie. Co rano zjadał 45 gramów owsianki (odważane na elektronicznej wadze) i liczył sztuki odzieży. W stresie zamykał oczy i liczył (szczególnie uspokajające było mnożenie przez dwa). Pod koniec pierwszej książki pisze, jak bardzo go cieszy zmniejszanie o połowę składników z przepisów kuchennych. - To trochę jak poprzednie życie - mówi. Wspomina wyczyn z liczbą pi jako cześć fazy ”tresowanej foki”. Potrafi się zmusić do wytrzymywania niekomfortowych sytuacji – choćby takich, jak ten wywiad. Jest zdolny do zakochania się w poznanym w Paryżu fotografie Jerome. Sukces autobiografii zachęca go do pisania. W naszej rozmowie wciąż wracamy do liczb. Mówi, że matematyki naucza się w bardzo sztywny sposób. Mamy obsesję na punkcie ”właściwych” odpowiedzi. Powinniśmy bardziej szacować, wierzyć naszym instynktom – w tym wrodzonemu instynktowi liczenia. Gdy powiemy przedszkolakom, że John ma 15 cukierków i dostał jeszcze 17, a Susan ma 51 cukierków, troje na czworo dzieci potrafi powiedzieć, kto ma ich więcej. Według Daniela takie zdolności wynikają z naturalnych instynktów. W ujęciu Daniela liczby przypominają postaci z kreskówek: 4 (jego ulubiona liczba) jest nieśmiałe jak on sam jako dziecko, 6 jest zimne i małe. Ten proces nadawania liczbom osobowości przypomina rewolucyjne metody nauczania Stelli Baruk, znanej we Francji jako ”matematyczna wróżka”. Daniel twierdzi, że wszyscy rodzimy się mając ”wielkie umysły”. Ale czy niektórzy nie są po prostu głupi? – Zupełnie się z tym nie zgadzam. Myślę, że wszyscy mają zadziwiające możliwości. To zależy tylko od kontekstu. Pomyśl o plotkach albo rozpoznawaniu twarzy. Osoby autystyczne mają z tym wielkie trudności. Sawanci nie są przykładem podobieństwa mózgu do komputera. Kocham liczby. Kocham język. Raczej tańczę z liczbami niż je przeżuwam. Podobnie jest z językiem. Gdy myślę o języku, myślę o pięknej architekturze znaczenia. Komputer tego nie potrafi. Jest ambitny i niespokojny. Podoba mu się zbliżający się, trzydziesty rok życia. – 29 to liczba pierwsza, 31 to liczba pierwsza – lubię być pomiędzy liczbami pierwszymi. Pisze książkę na temat wiary (jest chrześcijaninem), później chce napisać powieść. Wie, że jest utalentowany, ale to mu nie wystarcza; pragnie być zaliczany do wielkich umysłów. – Zrobiłem dobry początek, jestem jednak bardzo młody i mam wiele do dokonania. Zatrzymuje się, patrząc na mnie – Wiem, że ludzie mogą odnieść mylne wrażenie. Nie chcę przez to wszystko dać do zrozumienia, jak bardzo jestem niezwykły, całe życie raczej dręczyła mnie myśl, że jestem tresowaną foką i interesująca jest tylko moja umiejętność szybkiego uczenia się. Uważam, że ludzie nie doceniają sawantów, ale nie doceniają też samych siebie. Potrafię dokonywać zadziwiających rzeczy, bo jestem człowiekiem. To dlatego, że – jak powiedział Szekspir - jesteśmy z tego samego materiału co nasze sny. -------------------------------------- Znam z racji zawodu kilka osób z zespołem Aspergera, odznaczających się genialną pamięcią np. wzrokową, posiadających wąskie, lecz bardzo szczegółowe obszary zainteresowań (np. mapy historyczne czy geografia zwierząt). Są to osoby faktycznie mające ogromne problemy z dostosowaniem się do środowiska, w którym żyją, infantylne, nierzadko nie ptorafią właściwie ocenić sytuacji, w jakiej się znajdują. Jednakże są w pewnym sensie fenomenami. Spotkaliście się z kimś takim? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1
|
Dot.: Sawanci
Myślę, że Forrest Gump to taki trochę sawant
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Raróg
|
Dot.: Sawanci
Oglądałam kiedyś dokument o Danielu, pokazywali tę recytację i naukę islandzkiego - po tygodniu udzielał wywiadu w TV w tym języku, były też wizualizacje, jak on sobie te liczby wyobraża, no coś niesamowitego.
Oczywiście jak na TVP przystało, program był nadawany o nieludzko późnej porze ![]()
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl ![]() Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Sawanci
"U większości sawantów talenty współwystępują z daleko posuniętym upośledzeniem innych funkcji umysłowych. Doktor John Langdon Down w 1887 roku nazwał takich ludzi sawantycznymi idiotami. W owych czasach termin idiota nie funkcjonował jako wyzwisko, lecz oznaczał po prostu ludzi z ilorazem inteligencji poniżej 25. Dzisiaj z całą pewnością możemy stwierdzić, że się mylił, gdyż osoby z zespołem sawanta z reguły osiągają wyniki między 50, a 70."
Daniel ma umysł bardzo specyficzny: "Zapytany o to, w jaki sposób dokonuje swoich niezwykłych wyczynów mówi, że liczby jawią mu się jako kształty, podaje przykład mnożenia w którym dwie liczby mają swoje formy. Gdy ustawić je obok siebie, między nimi tworzy się dodatkowy kształt - wystarczy go tylko odczytać, a raczej odcyfrować." Tak, spotkałam się z pojęciem "sawanta" i mam na ten temat swoją własną teorię. Przykład Daniela jest znany również ze względu na książkę "Born on a Blue Day" jego autorstwa. Niebieski dlatego, że urodził się w środę, a środa w jego świecie/umyśle jawi się jako wyżej wymieniony kolor. Ciekawostką jest iż mężczyzna ten - ze względu na jego zdolności/zaburzenia - nie odczuwa jednego z - według mnie najbardziej ludzkich uczuć - empatii. Jest to objaw charakterystyczny dla osób cierpiących na autyzm. Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 Czas edycji: 2009-01-30 o 16:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Tu i teraz
Wiadomości: 364
|
Dot.: Sawanci
Ja do tej pory nie spotkałem się z określeniem "sawant" czy "sawanci", słyszałem natomiast słowo "sawantka" - oznaczające kobietę wykształconą, erudytkę, która jest świadoma swojej wiedzy i często nawet się nią popisuje.
Zadziwiające, że właściwie to samo słowo tylko w odniesieniu do mężczyzn oznacza coś tak innego.
__________________
When I was a kid I used to pray every night for a new bicycle. Then I realize God doesn’t work that way, so I stole one and prayed for forgiveness. - Emo Philips |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Sawanci
Cytat:
![]() Sam program był bardzo ciekawy... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Sawanci
Istnienie osób z takimi zdolnościami i zaburzeniami mózgu (bo to chyba zaburzenie?) udowadnia, jak niezbadany i niesamowity jest mózg ludzki, i jakie potęgi w nim drzemią.
Jest to aż przerażające ![]() Gdyby tak pogdybać i założyć że każdy z nas ma takie umiejętności (niekoniecznie te, co Daniel, bo przecież niektórzy są wybitnie i niewyobrażalnie uzdolnieni muzycznie, malarsko, etc.), to jak wyglądałby wtedy świat? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Sawanci
Cytat:
Ponoć tkwią głęboko w naszych umysłach. Według nich w wyniku różnych przyczyn straciliśmy dostęp do "obwodów" mózgu, które odpowiadają za owe zdolności, a upośledzenie umysłowe, uraz, czy też autyzm w jakiś sposób "zdejmują" nadzór świadomości i umożliwiają talentom wydostanie się. Ja to nazywam w dużym uproszczeniu otwieraniem pewnych furtek, a zamykaniem pozostałych... Cytat:
Naukowców zastanawia fakt, iż na zespół sawanta, czy też autyzm częściej cierpią mężczyźni i wiążą to z męskim hormonem płciowym - testosteronem. To jest teoria. Nie uzasadnię jej, ponieważ - jakby to Down powiedział - idiotycznie zabrzmi. Z przykładów innych sawantów, które znam i swego czasu "studiowałam" - Kim Peek potrafiący czytać dwie strony książki jednocześnie - każdą innym okiem, czy Matt Savage autystyczny pianista o tak zwanym słuchu doskonałym. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Sawanci
Nie dziwię mu się, że pragnie. Już zostanie zapamiętany jako niezwykły umysł. Czy jako wielki... Zależy, czego dokona.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sawanci
Oglądałam dokument o sawantach-o genialnym pianiście(może to własnie był Matt,w tym dokumencie był to niewidomy chłopiec),o murzy,nskum chłopcu,który nie potrafi policzyć do 8,a na rysunkach(wystarczy,że na dany obiekt patrzy kilka minut)odrysowuje wręcz idealnie dokładną liczbę okien,które są w rysowanym budynku(jak jest np.23rzędów po 9okien,maluje dokładnie tyle).
W tym dokumencie jeden z psychologów poddawał się dokumentowi chururgicznego "wyłączenia"pewnej części mózgu,która wg niego jest u sawantów uszkodzona i odpowiada za ich geniusz...niestety nie wiem,jak się to doświadczenie skończyło. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Sawanci
Cytat:
Lewa półkula zaś - znowu duże uproszczenie - według nich "szwankuje". Rozwój talentu warunkuje nadmierne pobudzenie prawej. Jeżeli chodzi o eksperymenty, to rzeczywiście za pomocą silnego pola elektromagnetycznego - metoda przezczaszkowej powtarzalnej stymulacji magnetycznej - na krótki czas można "wyłączyć" funkcję danej struktury mózgu. W ten sposób potraktowano grupę ciepiących na demencję pacjentów pewnego lekarza z San Francisco. O efektach radziłabym poczytać, ponieważ każdy może mieć na ten temat swoją własną odmienną opinię. Zwłaszcza, iż to nie jedyne badania, które miały miejsce. Wyniki aktualnie ujawniły wystąpienie niezwykłych zdolności u niewielkiego procenta osób. Badania ponoć cały czas w toku. Tak czytałam. ![]() Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 Czas edycji: 2009-01-31 o 21:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sawanci
Przyznam,że o sawantach wiem tylko z tego dokumentu,który oglądałam...i chętnie dowiedziałabym się,jakie są wyniki eksperymentu zapowiedzianego w tym dokumencie,ale niestety nie pamiętam nazwiska tego psychologa czy też profesora psychologii.Naszy wkładowca miał w planach opowiedzieć nam o tym eksperymencie i jego skutkach,ale zapomniał
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sawanci
widzę że ktoś się zainteresował tematem mojej pracy dyplomowej
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Sawanci
Z ciekawości: jak dokładnie brzmi temat?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Sawanci
Cytat:
Moja mama uczyła chłopca upośledzonego umiarkowanie, który genialnie wręcz i z pietyzmem rysował ulice. Domy, auta, chodniki i inne elementy odzwierciedlał tak dokładnie, jakby to były fotografie. Rysował to z pamięci, jego wyobraźnia przestrzenna była ogromna. Znam kobietę również umiarkowanie upośledzoną i autystyczną, która ma wyczucie koloru godne największego malarza. Z tym, że to nie jest tak, że autystyk = specjalne uzdolnienia. Jeśli już takie istnieją, to często po prostu są i tyle. Niestety większość autystyków nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie i najbardziej specyficzne talenty im w tym nie pomogą. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Sawanci
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10766514] Niestety większość autystyków nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie i najbardziej specyficzne talenty im w tym nie pomogą.[/quote]
A jeżeli zdarza się, że nimi dysponują, to niestety w odróżnieniu od Daniela nie potrafią podzielić się tym ze światem. To po prostu do nich przychodzi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Sawanci
No tak, bo Daniel nie jest autystkiem, a aspergerowcem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Sawanci
Mniej więcej, choć granice zespołu Aspergera w odniesieniu do autyzmu są... bardzo szerokie.
Niektórzy uznają go za łagodną odmianę autyzmu, choć badania wykazały iż należy to rozgraniczać. Daniel jest dla naukowców fascynującym przypadkiem badawczym i doszukują się w nim wielu... objawów chorobowych. ![]() Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 Czas edycji: 2009-02-01 o 13:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Sawanci
Coś w rodzaju samospełniającej się przepowiedni
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: Sawanci
Polecam ten artykuł o sawantach: http://neuroskoki.info/syndrom-sawan...-uposledzenia/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.