|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2
|
Jestem załamana......Moje zycie to porażka
Moje zycie to jedna wielka porażka..... Nic nie osiagam.
Nie jestem dopuszczona do matury bo jestem nieklasyfikowana z powodu chorób(nauczanie indywidualne). Spróbuje ja napisać w przyszłym roku..... Nauczyciele radza mi zebym została nadal w tej samej klasie gydz moge miec lepszy wynik od innych uczniów. Najgorsze jest to ze moja mam we mnie nie wierzy (nigdy mi nie powiedziała ze mi sie uda) tylko widzi moja mature czarna itp. tylko tata mnie podtrzymuje na duchu. Nie mam wogole znajomych tylko 2 kolezanki z liceum a chciałabm miec gwiecej znajomych. Tym bardzej ,ze należe do środowiska tanecznego od 2 lat ale nie potrafie podtrzymac znajomosci ,nie potrafie nic zaproponować z moej strony. Nie mam chłopaka ..... jestem praktycznie sama.... Tylko mi taniec pomaga(tu mama tez nie wierzy ze cos osiagnę ) Na chłopaka nie mam co liczyc gdyż nie chce mi pewnien chłopak przejsc prawie od 2 lata a od 7 miesiecy go nie ma bo wyjechał.... Tylko tyle wiem ze na 1000% mu sie podobałam i tego nie moge od żałować.......... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
a weź Ty miej wszystkich w nosie! Pokaż im na co Cię stać!! To, że Cię mama nie pogłaszcze po główce jest efektem tego iż od początku to ona była pewnie od kar a tata od nagród
![]() Wnioskuje, że skończyłaś już 18-naście lat. Witaj w dorosłym świecie bo to już nie bajka a walka o byt ![]()
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie ![]() Dukam po raz 2 ![]() start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg ![]() start II faza: 92,7 kg ![]() faza II 25.11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 818
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
Masz 2 wyjscia:
1. Siąść płakać, użalać się nad sobą, nie zdać matury, tęsknić za chłopakiem który już może ułożył sobie życie a jak nie to niebawem sobie ułoży, siedzieć w samotności i marzyć o tym żeby ktoś przyszedł i zaproponował Ci przyjaźń. 2. Wziąć sie w garść, udowodnić przede wszystkim sobie że potrafisz i że zasługujesz na szczęście. Idź jeszcze raz do tej samej klasy- lepiej przygotujesz sie do matury i może zaprzyjaźnisz sie z kimś. Płakanie i dołowanie się na dluzsza metę nie ma sensu bo chociaż wylałabys milion łez to nic w Twoim życiu nie zmieni, wiec głowa do góry i zacznij działać!
__________________
"Możesz mnie okraść, zagłodzić, zbić a nawet zabić, ale mnie nie zanudzaj"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Oz
Wiadomości: 3 482
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
Cytat:
![]() pokaż mamie jak bardzo się myli ![]() też w liceum dużo chorowałam i miałam sporo zaległości, ale zacisnęłam zęby i szłam do przodu, nie wolno się poddawać ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
Cytat:
Możesz siąść, płakać i dalej pisać okraszone wielokropkami wypowiedzi, albo spiąć pośladki i walczyć o swoje szczęście. Mamą się nie przejmuj, skup się na tym, by napisać maturę w przyszłym roku. Nowi znajomi nie wyrosną spod ziemi, musisz sama wyjść do ludzi. Nowa klasa to też możliwość poznania kogoś. Rozpaczasz po chłopaku, z którym się nawet nie związałaś, nie masz pewności, czy relacja między Wami byłaby udana, poza tym facet nie jest gwarantem szczęścia. Z tekstu wnioskuję, że masz prawie lub już 18 lat, teraz wszystko zależy od Ciebie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 679
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
hej
miałam podobną sytuację , tyle że z rodzicami było ok ale BEZ znajomych wszystkich od siebie odpychała, podnosiłam głos o facecie już nie wspomnę jestem grubiutka brzydka zaczełam 3 kierunki studiów i zadnego nie skończyłam wyjechałam za granicę i wróciłam do domu po prawie 3 latach bez żadnych sukcesów zawodowych i bez zawrotnych oszczędności było źle z kasą i tak dalej i tak dalej aż tu nagle postanowiłam że musze coś zmieić poznałam wspanaiłego faceta który mnie akceptuje i w sierpniu wychodze za mąż zaczełam sie uśmiechąć i nagle uświadomiłam sobie że mimo nadwagi jestem całkiem ładna a na dodatek fajna mam kilku znajomych od soporadycznych spotkań i to mi wystarczy mam do kogo zadzwonić, wypłakać się a przedewszstkim mam dla kogo żyć może wróce na studia w końcu mam dopiero 26 lat i moje życie dopiero się zaczyna ![]() pamietaj że zawsze może być gorzej i to jak sobie ułożysz zycie zależy od CIEBIE tylko i wyłącznie glowa do góry jest wiosna ![]() i załóż różowe okulary i spójrz na wszytsko jeszcze raz i przekonasz się że życie nie jest kolorowe ale jest super ![]() i wszytsko w twoich rękach |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 38
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
ej nie przejmuj się olej wszystkich przejmowanie się nic ci nie da a wszystko pogorszy wystarczy tylko uwierzyć w siebie i w swoje możliwości wiem że to nie jest takie łatwe jak ci się wydaje ale takie zamartwianie też nic nie da a co do przyjaciół czasami warto jest mieć ich mniej a wiedzieć że są prawdziwe niż stu fałszywych głowa do góry na pewno wszystko będzie dobrze
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Rio de Janeiro
Wiadomości: 682
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
Nie przejmuj się . Nie wolno myśleć o wszystkim w sposób negatywny. Wiem, że teraz masz chwilę załamania. Też jestem tegoroczną maturzystką. Myślę, że nie zostanę dopuszczona do matury, z matematyki. Ale układam już sobie wszystko w głowie tak aby było jak najlepiej. Nie chcę powtarzać klasy, twierdzę że mi to nic nie da bo i tak bym się gówno uczyła. Popracuje tylko nad maturalnymi przedmiotami w przyszłym roku a od maja tego roku chcę iść na staż do mojego taty do firmy. To pokaże mi jakie jest życie kiedy trzeba pracować, utrzymywać samą siebie.
Nie załamuj się . Wierzę, że dasz radę. Skoro nauczyciele mówią, że możesz zdać lepiej niż inni uczniowie w przyszłym roku tą maturę to spróbuj. W niczym Ci to nie przeszkodzi a może pomóc. Jeśli chodzi o znajomych.. Też mam ich mało. Mam tylko dwie dobre kumpele z którymi pogadać mogę o wszystkim. Straciłam wszystkich poprzez związek z moim poprzednim chłopakiem, który trwał 2 lata. Pokaż mamie, że potrafisz. Udowodnij jej, że jesteś zdolną, mądrą dziewczyną. Miałam tak samo chwilę załamania jak i Ty. Ale kiedy się bardzo chce to można to wszystko zmienić szybko. Życzę Ci szczęścia kochana.
__________________
Co mi w duszy gra? Czemu czasem jestem zła? ile razy chciałam uciekać? Dokąd wiecznie gnam? Chociaż tyle wokół mam. Czemu we mnie tyle czarnego? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 232
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
Wiesz co? Tak wygląda niestety pogranicze młodości i dorosłości ;p nie znaczy to, że po 18-tce jest sie już starym, wiesz na pewno co mam na myśli...
To przejdzie, wierz mi. Zapomnisz kiedyś o tym gościu, chociaż świata poza nim nie widzisz. Każda z nas kiedyś tak miała. Ja kochałam się w jednym... z 7 lat ;p Aż poznałam mojego obecnego męża ![]() Szkołą się nie łam, dasz radę, trzeba tylko zwiększyć nakład pracy. Poza tym brak matury to nie dramat. Są szkoły policealne, gdzie jej nie wymagają, a zawód dają. Jasne, ze magistra z tego nie będzie, ale dziś mamy tych magistrów całe rzesze... pod urzędami pracy, w kolejkach po zasiłek. A dobry fach w ręku znaczy czasami więcej niż tytuł przed nazwiskiem. Dziewczę drogie, uspokój się. Zobacz, wiosna. Wyjdź na spacer, zrelaksuj sie. I zaczekaj. A wszystko samo sie rozwiąże albo minie. Te smutki, depresja - uroki Twojego wieku ![]() Edytowane przez czarno_biala1987 Czas edycji: 2012-03-27 o 12:54 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 25
|
Dot.: Jestem załamana......Moje zycie to porażka
Hej, głowa do góry. Nie zawsze wszystko jest idealnie, czasem nawet jest po porostu źle, ale nie zawsze tak będzie.
Nie ma problemów nie do rozwiązania. Chyba, że będziesz siedzieć i się użalać, to wtedy nic się nie rozwiąże, ale jestem pewna, że tak nie będzie, że weźmiesz się w garść i sobie poradzisz. Rodzice nie zawsze popierają nasze wybory, czasami są nastawieni sceptycznie, ale to z troski, to ich sposób na motywowanie nas. A jak coś osiągniesz mimo sceptycyzmu innych, satysfakcja będzie większa. Nie podchodzenie do matury w terminie, to nie koniec świata, tym bardziej, że w Twoim przypadku był ważny ku temu powód. Uda się za rok, tylko startuj od września do tej samej klasy, żeby nie wypaść z obiegu. Jeśli chodzi o koleżanki, może pomogło by więcej optymizmu i uśmiechu? Ludzie lgną do uśmiechniętych. Może to i chęć koleżeństwa, to są te die najważniejsze rzeczy, które mogłabyś ofiarować nowym znajomym? Nie mów, że nie masz nic do zaoferowania, na pewno tak nie jest. Widać to choćby po postach. A koleżanki muszą być ze środowiska tanecznego? Może otworzysz się na inne środowiska? Poszukasz w internecie? Zagadasz do kogoś? I tak w ogóle - MASZ TANIEC, swoją pasję - czyli to nie jest tak, że nic nie masz, że Twoje życie to porażka itd. No już nie przesadzaj, jesteś młoda, masz wszystko przed sobą, MOŻESZ WSZYSTKO! A co do chłopaka - ja byłam do niedawna zakochana w pewnym panu przez 5,5 roku. W beznadziejnie nieszczęśliwy dla obu stron sposób. Ale ani razu przez myśl mi nie przeszło, że "nie mam co liczyć na chłopaka". Zawsze wiedziałam, że gdzieś ktoś na mnie czeka. Na początku tego roku go nawet poznałam ![]() Uwierz, na Ciebie też czeka ![]() Poukładaj sobie wszystko w głowie, uśmiechnij się, powiedz sobie, że jesteś silna i na przekór wszystkiemu i wszystkich osiągniesz swoje cele. Jeśli będziesz się tego trzymać, to zobaczysz, zacznie się układać. Powodzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:28.