Waga w miejscu...

JoannaIrminaTitina · 2012-03-10, 14:50

Witam.

Od 2 miesięcy jestem na diecie:
-0 słodyczy
-duzo miąska, i innych bogatych w białko produktów
-warzywa i owoce (ograniczam ze względu na cukier)
-w szkole jem bułkę pełnoziarnistą, jesli nie ide do szkoły nie jem
-rano płatki musli + siemie lniane (zawiera duzo białka)
-ruch codziennie 1,5h gimnastyki
-kolacja 3h przed snem
-wykreśliłam wszystkie niezdrowe potrawy

trudne ale do zrobienia
-ograniczyłam kcal do 1200
Po wspomnianych 2 miesiącach schudłam 5 kg

. Jestem załamana. Na dodatek od 3 tygodni waga stoi.....Przy wzroście 166cm ważę obecnie 61,5kg. Mam zamiar schudnąć do 50kg

. Ale jak skoro po 5 kg mój organizm powiedział "nie więcej nie chudne

"?

Gomra · 2012-03-10, 20:23

Na moj gust, to po prostu wolniej spalasz, tym bardziej że waga jaką posiadasz jest wrecz idealna do wzrostu. Organizm przyzwyczail sie do diety i jest mu dobrze. Lub zatrzymuje wode, byc moze za malo pijesz na taką ilosc ruchu.

paulownia · 2012-03-10, 20:25

Cytat:

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Witam.

Od 2 miesięcy jestem na diecie:
-0 słodyczy
-duzo miąska, i innych bogatych w białko produktów
-warzywa i owoce (ograniczam ze względu na cukier)
-w szkole jem bułkę pełnoziarnistą, jesli nie ide do szkoły nie jem
-rano płatki musli + siemie lniane (zawiera duzo białka)
-ruch codziennie 1,5h gimnastyki
-kolacja 3h przed snem
-wykreśliłam wszystkie niezdrowe potrawy

trudne ale do zrobienia
-ograniczyłam kcal do 1200
Po wspomnianych 2 miesiącach schudłam 5 kg

. Jestem załamana. Na dodatek od 3 tygodni waga stoi.....Przy wzroście 166cm ważę obecnie 61,5kg. Mam zamiar schudnąć do 50kg

. Ale jak skoro po 5 kg mój organizm powiedział "nie więcej nie chudne

"?

Ja tu nie widze powodow do rozpaczy

.
Po pierwsze - piec kilo w dwa miesiace to sukces. Lepiej chudnac wolno a trwale. Ja od listopada do dzis tracilam powoli 4 kg. A jeszcze okolo 4 przede mna

.
Po drugie zastoj wagi to normalne. Zwlaszcza na diecie niskokalorycznej - metabolizm zwalnia.
Cwicz, jedz nieduze porcje, trzymaj jadlospis jak do tej pory - nawet ci powiem - nie odmawiaj sobie calkiem slodyczy, zjedz czasem kawalek czekolady. Troche wyluzuj. Efekty przyjda z czasem.

riddle92 · 2012-03-10, 20:58

Cytat:

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Witam.

Od 2 miesięcy jestem na diecie:
-0 słodyczy
-duzo miąska, i innych bogatych w białko produktów
-warzywa i owoce (ograniczam ze względu na cukier)
-w szkole jem bułkę pełnoziarnistą, jesli nie ide do szkoły nie jem <tylko? to za malo
-rano płatki musli + siemie lniane (zawiera duzo białka) <wywal musli, jedz cos bialkowego
-ruch codziennie 1,5h gimnastyki <rozplanuj lepiej trening, 1,5 h gimnastyki brzmi malo konkretnie
-kolacja 3h przed snem
-wykreśliłam wszystkie niezdrowe potrawy

trudne ale do zrobienia
-ograniczyłam kcal do 1200 <przy takim ruchu, 1200 to za malo
Po wspomnianych 2 miesiącach schudłam 5 kg

. Jestem załamana. Na dodatek od 3 tygodni waga stoi.....Przy wzroście 166cm ważę obecnie 61,5kg. Mam zamiar schudnąć do 50kg

. Ale jak skoro po 5 kg mój organizm powiedział "nie więcej nie chudne

"?

podaj swoj dokladny jadlospis

Silvia09 · 2012-03-11, 09:35

Cytat:

Witam.

Od 2 miesięcy jestem na diecie:
-0 słodyczy
-duzo miąska, i innych bogatych w białko produktów - nie przesadzaj z tym mięskiem.
-warzywa i owoce (ograniczam ze względu na cukier) - warzyw powinnaś jeść co najmniej pół kilo.
-w szkole jem bułkę pełnoziarnistą, jesli nie ide do szkoły nie jem
-rano płatki musli + siemie lniane (zawiera duzo białka)
-ruch codziennie 1,5h gimnastyki
-kolacja 3h przed snem
-wykreśliłam wszystkie niezdrowe potrawy

trudne ale do zrobienia
-ograniczyłam kcal do 1200
Po wspomnianych 2 miesiącach schudłam 5 kg

. Jestem załamana. Na dodatek od 3 tygodni waga stoi.....Przy wzroście 166cm ważę obecnie 61,5kg. Mam zamiar schudnąć do 50kg

. Ale jak skoro po 5 kg mój organizm powiedział "nie więcej nie chudne

"?

Podaj swój przykładowy jadłospis. Powinnaś jeść 5 posiłków w regularnych odstępach. Na kolację najlepiej zjeść coś białkowego. Twoje śniadanie jest bardzo ubogie, a to jest podstawowy posiłek, który daje Nam energię na cały dzień. Zastoje są czymś zupełnie normalnym, zwłaszcza przy Twojej wadze, bo jest prawidłowa. Czasami warto zwiększyć trochę kcal, aby organizm się rozbujał.

JoannaIrminaTitina · 2012-03-11, 09:56

Jadłospis:
śniadanie: płatki musli z biedronki (30g) + siemie mielone na "oko" ok 200kcal
II śniadanie: bułka z piekusia żytniapełnoziarnista/śniadaniowa

pyszne na sucho
obiad: jem to co jest jesli nie sa to pierogi pizza czy cos najczęściej kawałek mięsa z kurczaka, ryba, warzywka obowiązkowe + owoc (mandarynka lub kiwi)
podwieczorek: marchewka+ kawałek miąska
kolacja: grejfrut+kiwi+ jabłko/ albo miąsko+ 1,5h gimnastyki (callanetics i cw brzuszki, nożyce itp).

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Śniadanie "starcza" mi na długo jem o 6 a II śniadanie o 9.40 na przerwie

Silvia09 · 2012-03-11, 10:03

Cytat:

Jadłospis:
śniadanie: płatki musli z biedronki (30g) + siemie mielone na "oko" ok 200kcal - śniadanie powinno mieć min. 250kcal, dodaj do tych musli jakieś mleko 0,5% albo jogurt. Poza tym niemożliwe, żeby musli i siemie miało 200kcal, jak takie płatki same mają ze 120?
II śniadanie: bułka z piekusia żytniapełnoziarnista/śniadaniowa

pyszne na sucho - II śniadanie to przękąska, odpuść sobie tą bułkę, jak już to chleb, jakiś jogurt 0%, owoc, warzywa? Przekąska ma mieć ok. 100-150 kcal.
obiad: jem to co jest jesli nie sa to pierogi pizza czy cos najczęściej kawałek mięsa z kurczaka, ryba, warzywka obowiązkowe + owoc (mandarynka lub kiwi)
podwieczorek: marchewka+ kawałek miąska - Pierogi czy pizza to zabronione przy diecie! Mięsko, warzywka i rybka jak najbardziej. Owoce na obiad odpuść sobie. Obiad powinien mieć ok. 350-400kcal
kolacja: grejfrut+kiwi+ jabłko/ albo miąsko+ 1,5h gimnastyki (callanetics i cw brzuszki, nożyce itp).

- Znowu mięso, za dużo tego. Te owoce powinnaś zjeść na podwieczorek. Na kolację musisz jeść białka, serek wiejski, jajko itp. Kolacja ma mieć ok. 200kcal.

Jak dla mnie za mało warzyw jesz.

Negra1987 · 2012-03-11, 10:32

Za spalanie tłuszczu odpowiada jedna i tylko jedna rzecz - mianowicie METABOLIZM. To właśnie metabolizm spala wszystkie kalorie jakie dostarczasz do swojego organizmu i to właśnie jego zwiększaniem powinnaś się zainteresować.Twój metabolizm jest regulowany na podstawie jedzenia.
Tak jak piszą dziewczyny - za mało jesz. Zwiększ ilość kalorii do ok1400 kcal (PPM). Na diecie redukcyjnej powinno się jeść 300kcal poniżej całkowitej przemiany materii. No i za mało warzyw.
liść sałaty do kanapki, pomidor wkrojony do serka wiejskiego, kiełki na kanapki. Dobrym substytutem warzyw są soki warzywne.
zimne napoje (soki, woda) rónież podkręcają metabolizm, ponieważ organizm automatycznie spala kalorie, aby podnieść temperaturę ciała.
Ostro doprawione potrawy podnoszą metabolizm nawet o 23%!
Jedząc poniżej podstawowej przemiany materii (te Twoje 1200) spowalniamy metabolizm i organizm przestawia sie na magazynowanie.
5 kilo w 2 miesiące to jest odpowiedni spadek. Organizm pomału się oswaja z nową wagą. Im wolniej chudniesz, tym większą masz pewność, że nie wróci Ci jojo.
Nie napisałaś nic ile i co pijesz. Oprócz wody pij zieloną i czerwoną herbatę.
Do swoich ćwiczeń wprowadź ćwiczenia cardio (brzuszki nic Ci nie dadzą jeśli nie połączysz ich z aerobami. Podbijesz sobie mięśnie pod wartswą tłuszczu i zwiększy Ci się obwód brzucha).
Żeby spalić tłuszcz potrzebne jest dotlenienie tkanek, a tkanki dotleniają się podczas podniesionego tętna (Już dawno udowodniono, że tłuszcz jest najlepiej spalany w okolicach 65-70% naszego maksymalnego zakresu tętna.) Callanetics raczej Ci tak tętna nie podniesie. (wiem, bo sama cwiczyłam). Skacz na skakance, rób pajacyki, biegaj w miejscu. Jeszcze lepsze efekty otrzymasz robiąc niektóre cwiczenia cardio z obciążeniem (np. butelki z wodą)
Zapoznaj się z zestawami cwiczeń Jillian Michaels (polecam Banish fat boost metabolism, No more trouble zones, 30 day shred)
Ten ostatni będzie najlepszy na początek. Trwa 25 minut, zawarta w tym jest rozgrzewka, zestawy ćwiczeń (przeplatane cardio, siłowe i absy) oraz rozciąganie. Po tych 25 minutach gwarantuję, że będziesz miałą problemy z podniesieniem się z podłogi!! Natomiast banish jest już nieco bardziej zaawansowany(trwa 1 godz, są to same ćwiczenia cardio). Po tym godzinnym wycisku metabolizm podkręca się 15krotnie, i utrzymuję się nawet do 12 godzin!

I nie masz takiej tragedii. Ja przy Twoim wzroście ważyłam 75 kilo, po roku ważę 57.
I najważniejsze!! CIERPLIWOŚĆI dziewczyno!!
Wszystko trzeba robić z rozwagą i głową.

Dieta to nie jest coś chwilowego, co zmieniasz na czas redukcji. A po osiągnięciu zadowalających efektów wracasz do starych nawyków żywieniowych.
Dieta to zmiana stylu życia i żywienia na zawsze!!

JoannaIrminaTitina · 2012-03-11, 12:49

Źle mnie zrozumiałaś NIE jem pierogów, ziemniaków, białego chleba, bananów ani pizzy.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Negra1987 wiem ze dieta to zmiana na zawsze. Nie zamierzam wracać do starych nawyków (o wiele lepiej sie teraz czuje). Pijam tylko zieloną i czerwoną herbatę. W ilości 2 litrów. Między posiłkami. Siemie ma duzo kalori ale ma bardzo wysoką zawartość białka

. Czy jesli zwiększe kalorie waga tez nie wzrośnie (czego sie bardzo boje) ??

Podajcie prosze przykładowy plan na 1 dzień z góry dziękuje

.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Nerga i jeszcze jedno te ćwiczenia (Jillian Michaels 30 day...) jak często ćwiczyć?? Chcę zacząć biegać, jak ułożyć trening??

Dziękuje wszystkim za odpowiedz

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=1Pc-NizMgg8 to te cwiczenia??
Nerga gratuluje i podziwiam

Negra1987 · 2012-03-11, 15:07

JoannaIrminaTitina Dziękuję

Nie można popadać w paranoje. Dodatkowy kilogram nadwagi to jest 7tysięcy kalorii.
Podstawowa Przemiana Materii to jest ilość kalorii którą potrzebuje organizm w stanie spoczynku (oddychanie, praca narządów, regeneracja tkanek,praca serca itp)
Dla każdego jest ona inna. Oblicza się ja (dla kobiet) w-g wzoru:
PPM (kcal) dla kobiet = 665,09 + 9,56 x waga (kg) + 1,85 x wzrost (cm) - 4,67 x wiek

Całkowita Przemiana Materii to całkowity, całodobowy wydatek energetyczny. Oblicza się ją poprzez pomnożenie PPM przez współczynnik aktywności:
1,4 - dla osób o niskiej aktywności fizycznej
1,7 - dla osób o średniej aktywności fizycznej
2,0 - dla osób o wysokiej aktywności fizycznej (sportowcy, ludzie ciężko pracujący fizycznie)

Ilość PPM jest to minimum kalorii jakie należy przyjmować, aby zapewnić organizmowi odpowiednie działanie i zapewnić sobie odpowiedni metabolizm. Nie spowalniać go i nie nastawiać organizmu na magazynowanie.
Pozostałe kalorie organizm pobierze z zapasów.
Np. dla mnie PPM to 1392kcal, a CPM 2367.
Dziennie spożywam około 1500kcal, pozostałe 800kcal organizm pobiera z zapasów. Po wprowadzeniu deficytu kcal 7tyś waga wskazuje 1kilogram mniej

Mój przykładowy jadłospis:
Śniadanie: płatki owsiane górskie z otrębami pszennymi + łyżka słoneczniku łuskanego+pół tartego jabłka z mlekiem 3,2% (350kcal)
II śniadanie:2 kromki chleba razowego z sałatą,pomidorem, ogórkiem, kiełkami, serem żółtym i szynką chudą 320 kcal
Obiad:pierś z kurczaka gotowana na parze z brokułami i kalafiorem 400kcal
Podwieczorek:koktajl ze zblenderowanych owoców (grejpfrut,kiwi,pół banana, truskawki mroż)230kcal
Kolacja: serek wiejski z pomidorem,szczypiorkiem i kiełkami 220kcal
Razem:1520kcal
W między czasie herbata czerwona i zielona (ok.2 l), woda(1,5l) i soki warzywne (0,5-1l)

Te ćwiczenia które znalazłaś to dokłądnie to.
Ćwiczy się je codziennie przez miesiąc (jak wskazuje tytuł 30 day shred). Są 3 levele, każdy z nich na 10 dni. Jeden dzień wolnego na zregenerowanie mięśni.

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1316955686 tu są moje zdjęcia które robiłam cyklicznie co kilka dni podczas ćwiczenia Shreda.

Z bieganiem też nie jest łatwo. Nie wystarczy po prostu się przebiegnąć, zeby schudnąć. Poczytaj sobie fajny pomocny artykuł:
http://jak-biegac.pl/jak-biegac-zeby...zgubic-tluszcz

JoannaIrminaTitina · 2012-03-11, 15:38

Z moich wyliczeń wynika ze musze dodać 350-400 kcal.

Jeszcze raz dziekuje za rady- widze, że trafiłam na eksperta

Negra1987 · 2012-03-11, 15:48

Aj tam eksperta od razu. Wiem to wszystko z własnego doświadczenia. Bardzo dużo się naczytałam, naoglądałam i nasłuchałam, zeby przestawiło mi się cos odpowiednio w głowie. Teraz w życiu nie tknę połowy rzeczy, które jadłam kiedyś.
Gorąco polecam Ci program Katarzyny Bosackiej "Wiem co jem". Emitowany jest na TVN Style. Więcej o nim jest tutaj http://www.tvnstyle.pl/program/wiem-co-jem a tutaj wszystkie odcinki http://tvnplayer.pl/programy-online/...i,122/sezon-1/

Dużo też nauczyłam sie z programu jem i chudnę Magdaleny Wójcik http://www.ipla.tv/Show/104765-Jem-I-Chudne

Dieta to nie tylko wyrzeczenia

Nauczyłam sie tylu rewelacyjnych przepisów, teraz cała moja rodzinka zajada zdrowe jedzonko

JoannaIrminaTitina · 2012-03-11, 16:14

Przed chwilą skończyłam te ćwiczenia. Lekkie nie są ale wykończona nie jestem, postanowiłam zastąpić brzuszki itp. tym programem. Więc codzień callan+ jillian.

riddle92 · 2012-03-11, 21:37

Cytat:

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Jadłospis:
śniadanie: płatki musli z biedronki (30g) + siemie mielone na "oko" ok 200kcal <zamien na np jajecznice z 2 jajek + chleb razowy/ owsianke z serkiem wiejskim
II śniadanie: bułka z piekusia żytniapełnoziarnista/śniadaniowa

pyszne na sucho <brak bialka
obiad: jem to co jest jesli nie sa to pierogi pizza czy cos najczęściej kawałek mięsa z kurczaka, ryba, warzywka obowiązkowe + owoc (mandarynka lub kiwi) <dorzuc weglowodany zlozone
podwieczorek: marchewka+ kawałek miąska <za malo
kolacja: grejfrut+kiwi+ jabłko/ albo miąsko+ 1,5h gimnastyki (callanetics i cw brzuszki, nożyce itp).

<to spora roznica czy owoce czybialko, poza tym nie ma wegli przedtreningowo... no i koniecznie po treningu cos sie musi pojawic

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Śniadanie "starcza" mi na długo jem o 6 a II śniadanie o 9.40 na przerwie

brak tluszczy,braki bialka, slabe okolotreningowe

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Cytat:

Napisane przez Negra1987

JoannaIrminaTitina Dziękuję

Nie można popadać w paranoje. Dodatkowy kilogram nadwagi to jest 7tysięcy kalorii.
Podstawowa Przemiana Materii to jest ilość kalorii którą potrzebuje organizm w stanie spoczynku (oddychanie, praca narządów, regeneracja tkanek,praca serca itp)
Dla każdego jest ona inna. Oblicza się ja (dla kobiet) w-g wzoru:
PPM (kcal) dla kobiet = 665,09 + 9,56 x waga (kg) + 1,85 x wzrost (cm) - 4,67 x wiek

Całkowita Przemiana Materii to całkowity, całodobowy wydatek energetyczny. Oblicza się ją poprzez pomnożenie PPM przez współczynnik aktywności:
1,4 - dla osób o niskiej aktywności fizycznej
1,7 - dla osób o średniej aktywności fizycznej
2,0 - dla osób o wysokiej aktywności fizycznej (sportowcy, ludzie ciężko pracujący fizycznie)

Ilość PPM jest to minimum kalorii jakie należy przyjmować, aby zapewnić organizmowi odpowiednie działanie i zapewnić sobie odpowiedni metabolizm. Nie spowalniać go i nie nastawiać organizmu na magazynowanie.
Pozostałe kalorie organizm pobierze z zapasów.
Np. dla mnie PPM to 1392kcal, a CPM 2367.
Dziennie spożywam około 1500kcal, pozostałe 800kcal organizm pobiera z zapasów. Po wprowadzeniu deficytu kcal 7tyś waga wskazuje 1kilogram mniej

<z jakiej bajki obcinasz az 800 kalorii? bez sensu

Mój przykładowy jadłospis:
Śniadanie: płatki owsiane górskie z otrębami pszennymi + łyżka słoneczniku łuskanego+pół tartego jabłka z mlekiem 3,2% (350kcal) <bialko
II śniadanie:2 kromki chleba razowego z sałatą,pomidorem, ogórkiem, kiełkami, serem żółtym i szynką chudą 320 kcal<bialko
Obiad:pierś z kurczaka gotowana na parze z brokułami i kalafiorem 400kcal
Podwieczorek:koktajl ze zblenderowanych owoców (grejpfrut,kiwi,pół banana, truskawki mroż)230kcal <bialko... owoce tak pozno to nie wiem po co
Kolacja: serek wiejski z pomidorem,szczypiorkiem i kiełkami 220kcal
Razem:1520kcal
W między czasie herbata czerwona i zielona (ok.2 l), woda(1,5l) i soki warzywne (0,5-1l)

Te ćwiczenia które znalazłaś to dokłądnie to.
Ćwiczy się je codziennie przez miesiąc (jak wskazuje tytuł 30 day shred). Są 3 levele, każdy z nich na 10 dni. Jeden dzień wolnego na zregenerowanie mięśni.

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1316955686 tu są moje zdjęcia które robiłam cyklicznie co kilka dni podczas ćwiczenia Shreda.

Z bieganiem też nie jest łatwo. Nie wystarczy po prostu się przebiegnąć, zeby schudnąć. Poczytaj sobie fajny pomocny artykuł:
http://jak-biegac.pl/jak-biegac-zeby...zgubic-tluszcz

brakuje Ci tluszczy w jadlospisie, poza tym zadne dwa posilki nie pretenduja do miana okoltreningowych

Negra1987 · 2012-03-12, 15:20

riddle92 jem duzo kiełków które zawierają kwasy tłuszczowe, poza tym orzechy włoskie itp. To jest moje menu przykładowe, poza tym nie jestem na żadnej diecie treningowej, więc posiłki okołotreningowe nie są mi absolutnie do niczego potrzebne.
co z tego, że białko na śniadanie? Węglowodany są też zawarte. A owoce tak późno dlatego, ze mam taki kaprys. I obcinając 800 kcal (chociaż jest to liczba w przybliżeniu - nie zawarłam tu przekąsek w stylu orzechów),mogę sobie pozwolić na takie zachcianki o tak później porze.
Znam mój organizm i wiem co mogę, a co mi zaszkodzi.

JoannaIrminaTitina · 2012-03-12, 15:55

Dziewczyny dołączyłam do sniadania białko, dodałam do obiadu 100kcal, wcisnelam jeden posiłek aby wyszło ich 5... za duzo tego jedzenia

mam jeszcze 1 posiłek (wczesnie chodze spac) i nie mam juz siły jesc więcej

zjadłam dzisiaj 1300kcal i naprawde czuje sie jak po obiedzie świątecznym u babci....i jeszcze ten strach, że przytyje....Mam nadzieje, że tak nie będzie.

P.S. Cwiczenia są super

świetnie sie po nich czuje

Negra1987 · 2012-03-12, 17:14

JoannaIrminaTitina zwiększaj sobie ilość kalorii stopniowo, żeby organizm i żołądek nie oszalał.

riddle92 · 2012-03-12, 22:16

Cytat:

Napisane przez Negra1987

riddle92 jem duzo kiełków które zawierają kwasy tłuszczowe, poza tym orzechy włoskie itp. To jest moje menu przykładowe, poza tym nie jestem na żadnej diecie treningowej, więc posiłki okołotreningowe nie są mi absolutnie do niczego potrzebne.
co z tego, że białko na śniadanie? Węglowodany są też zawarte. A owoce tak późno dlatego, ze mam taki kaprys. I obcinając 800 kcal (chociaż jest to liczba w przybliżeniu - nie zawarłam tu przekąsek w stylu orzechów),mogę sobie pozwolić na takie zachcianki o tak później porze.
Znam mój organizm i wiem co mogę, a co mi zaszkodzi.

ale skoro trenujesz to warto by bylo zadbac o to co jesz przed i po, zwlaszcza ze chcesz chudnac, to moze w ogole warto tez zadbac o trening.

to "białko" odnosi sie raczej do braku bialka, anizeli jego nadmiaru, bo na R brakuje Ci go az w 3 posilkach.

i nie, nie chodzi o to zeby normalne jedzenie zredukowac o 800 kcal a do tego pozwalac sobie na zachcianki, chodzi o to zeby obciac o 300 kalorii i "wypełnić" te pozostałe odpowiednią proporcją bialka/wegli i tluszczy

kaprys sie zdarza raz na jakis czas w diecie, ale jedzenie owocow pozno czesto utrudnia chudniecie, wiec dziwie sie ze podajesz to komus jako PRZYKLADOWY JADLOSPIS

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Cytat:

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Dziewczyny dołączyłam do sniadania białko, dodałam do obiadu 100kcal, wcisnelam jeden posiłek aby wyszło ich 5... za duzo tego jedzenia

mam jeszcze 1 posiłek (wczesnie chodze spac) i nie mam juz siły jesc więcej

zjadłam dzisiaj 1300kcal i naprawde czuje sie jak po obiedzie świątecznym u babci....i jeszcze ten strach, że przytyje....Mam nadzieje, że tak nie będzie.

P.S. Cwiczenia są super

świetnie sie po nich czuje

dokladnie, zwiekszaj stopniowo, ale 1300 to racja żywieniowa dla 3 latka, wiec nie przesadzaj, ze to duzo.
jesli Twoje zapotrzebowanie waha sie w okolicach 2000 kcal, to tak naprawde na poczatek mozna startowac jedzac dokladnie tyle, a spalajac kalorie tylko ruchem, a potem ewentualnie obciac do 1800 np.

Negra1987 · 2012-03-13, 13:57

riddle92 nie napisałam nigdzie, ze ćwiczę. Ćwiczyłam, ale od kilku miesięcy mój jedyny wysiłek ogranicza się do ciężkiej pracy na hali po której nie mam ani odrobiny sił na cokolwiek innego.
Forumowiczka pytała o rady - poradziłam, a ja rad nie potrzebuję. Schudłam 18 kilo, więcej nie zamierzam.
Codziennie zwiększam ilość kalorii,żeby dobić do ok.2000. Cel swój osiągnęłam, teraz zamierzam go utrzymać.
Owoce to nie tylko cukry, które utrudniają schudnięcie. Trzeba wiedzieć co wybrać.
grejpfrut - reguluje prace jelit i przyspiesza przemiane materii.Biała wewnętrzna skórka, czyli albedo oczyszcza organizm i metabolizuje tłuszcz
Pomarańcze pomagają przy zaparciach, ponieważ są bogate w kwasy owocowe, włókna i pektyny.
Kiwi jest bogatym źródłem błonnika pokarmowego.Kwasy owocowe i enzymy przyspieszają przemianę materii, co z kolei sprawia, że łatwiej spalasz tłuszcze
Truskawki zawierają enzymy, które spalają tłuszcz i szybko przygotowują organizm do trawienia. Ponadto można dzięki nim pozbyć się nadmiaru cholesterolu, ułatwić spalanie tłuszczu, regulują przemianę materii a także szybciej trawią białka.
Banan - węglowodany są potrzebne, a zawartość ich w połowie banana jeszcze z nikogo bidona nie zrobiła.

PS: robisz rewelacyjne zdjęcia

Chęstnie stanęłam bym z Tobą w szranki

JoannaIrminaTitina · 2012-03-17, 08:23

Po tygodniu stosowania sie do nowej diety schudłam......a raczej przytyłam 0.5 kg....waże teraz 62kg...

Nie wiem co robic....Mam zastój już miesiąc!!!

Jednak wiem, że waga nie odzwierciedla aktualnego stanu...(owulacja, krwawienie i inne zmiany w organiźmie). A więc z wymiarów tylko z talii ubyło jakiś 1 cm (70.5cm).... jednak biodra powiększyły się, nie wiem jakim sposobem ale podbrzusze(mam tam najwięcej tłuszczu) też i to ze 2 cm!!!
Jestem pewna że do wakacji nie schudne nawet do 58kg...

Zwiększe cardio do godziny dziennie....może to coś da....

Negra1987 · 2012-03-17, 12:55

JoannaIrminaTitina kiedy się ważyłaś? Najbardziej prawidłową liczbę waga Ci pokaże zaraz po okresie, rano, na czeniu czo. Po wypróżnieniu i opróżniu pęcherza. Wiesz, ze od owulacji zaczyna organizm zatrzymywać wodę i waga może się zwiększyć nawet o 3kg?
I coś mi się wydaje, że zaczynasz popadać w paranoję.
Mogła byś zacząć się martwić, gdybyś po miesiącu odchudzania przytyła, a nie po tygodniu. Raz jest pod górkę, raz z górki. Daj sobie czas. Ja jak zaczynałam się odchudzać przy Twoim wzroście ważyłam 75. Teraz 57. Po roku czasu.
Oprócz diety i ćwiczeń potrzebna jest Ci przede wszystkim CIEPRLIWOŚĆ!!
Tym bardziej, jeśli wcześniej miałaś rozregulowany metabolizm będziesz potrzebowała więcej czasu, aby organizm znowu się nastroił.
Wyznacz sobie jeden dzień w tygodniu w którym będziesz się ważyć ( ja ważyłam się co drugą sobotę). oże nie stawaj na wadze codziennie, bo jest to totalnie bezsensowne. Wystarczy, ze wypijesz 2 szklanki wody, a waga może podskoczyc o 0,2kg.

JoannaIrminaTitina · 2012-03-17, 13:10

Wiem, wiem

waże się co tydzień w sobote na czczo po wizycie w toalecie.
Tylko przydało by sie dla motywacji -0.5kg mniej

.
Jednak mysle, że lepiej jeśli zwiększe porcję ćwiczeń cardio. 27min. to troszku mało bo tłuszcz spala sie po 20-30min.

Negra1987 · 2012-03-18, 08:39

Tłuszcz spala się od początku treningu, tylko fakt, ze spala się go mniej. Do pół godz. treningu spala się 80%glikogenu i tylko 20% tłuszczu. W miarę wzrostu czasu treningu te proporcję się zmieniają, i po godz. treningu spala się 80% tłuszczu i tylko 20% glikogenu. Wszystko zależy też od intensywności treningu.
Spróbuj Banish Fast Boost Metabolizm. Po tym treningu waga leci aż miło.
Dodam Ci jeszcze, że ja oprócz diety i ćwiczeń (minimum 1godz. dziennie) jeździłam na rowerze ok 30km dziennie. I chudłam średnio ok 1,5-2 kg miesięcznie. Naprawdę nie masz się czym załamywać - daj sobie czas.
Oprócz spalania tłuszczu ćwiczenia mają też wiele innych plusów - ujędrniaja ciało, poprawiaja kondycję, zwiększają wydajność płuc itp.
A więc - im więcej tym lepiej

Oczywiście wszystko w granicach rozsądku

JoannaIrminaTitina · 2012-03-24, 13:37

Dzisiaj rano jak co tydzień wskoczyłam na wagę 62,8kg

ale zaraz po tym dostałam okresu.
Wymiary: z tali znow 70 cm

-biodra 94,5cm

Bardzo szybko i duzo ubywa mi z bioder....a talia stoi...Pewnie przez to,że dużo chodzę cwiczę swoje cwiczenia (10 min abs,gimnastyki itp.+10 cardio(udawana skakanka, bieg itp. i tak na zmiane godzine ) do tego jeszcze dochodzi pół godziny z jilian

Doradzicie mi jakieś ćwiczenia na talie?? (mam hula-hopa ale umiem kręcić tylko w jednąstrone

) czas nauczyc sie w drugą

Dodam że nie jestem "jabłkiem" raczej klepsydrą mam nadzieje ze talia i brzusio ruszą...
Wczoraj zaczęłam biegać 20 min na początek...tempem oczywiscie takim, zeby mozna było rozmawiać

Negra1987 · 2012-03-24, 14:20

http://w d z i e k.info/cwiczenia_na_talie_osy.ht ml (usuń spacje)
http://www.szczuplej.pl/187/cwiczenia-na-talie-osy/

Proszę bardzo.
I zważ się 3-4 dnia okresu, a najlepiej zaraz po jego zakończeniu.

JoannaIrminaTitina · 2012-03-24, 20:50

Mam nadzieje, że do 9.06 zlece chociaz do 65cm.... ale pewnie to graniczy z cudem.

Dziękuje za odpowiedz

joanna_ba · 2012-03-25, 10:59

Witam, gratulacje na początek. Wytrwałość jest bardzo ważna. Z mojego doświadczenia ... bułka pełnoziarnista czy nie i tak nie ma znaczenia- to cały czas jest mnóstwo pustych kalorii z węglowodanów, i nie patrz na wagę ale wymiary, daj czas i nie rezygnuj. Popatrz na to nie jak na dietę, ale jedzenie do końca życia.

JoannaIrminaTitina · 2012-03-25, 16:05

Więc jakie śniadanie radzisz na warunki szkolene??? A przeciętnie w szkole siedze od 8.00 do 14.00??

joanna_ba · 2012-03-25, 17:14

Cytat:

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Więc jakie śniadanie radzisz na warunki szkolene??? A przeciętnie w szkole siedze od 8.00 do 14.00??

Polecam - serek wiejski , tylko nie 0% tuszczu, bo te mają dodany cukier, weź pełnotłusty, kawałek pieczonej piersi kurczaka, może być garść migdałów, kawałek sera. Dużo jest możliwości. I .... bardzo ważne - nie tyje się od tłuszczu, ale od węglowodanów.

Powodzenia.

JoannaIrminaTitina · 2012-03-26, 16:16

Dziękuje za odpowiedz.

Bez urazy ale nie zabardzo widzi mi sie przerwa na, której wyciągam pierś z kurczaka ....ale serki i jogurty jak najbardziej. Co zrobić zeby marchew nie "zczarniała" po obraniu. Chciała bym przygotować troche do szkoły ale nie chce zeby straciła ten swój kolor

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Jeszcze jedno pytanie: Czy biały ser domowej roboty bez śmietany nadaje sie na diete??

2012-03-10, 14:50	#1
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Waga w miejscu... Witam. Od 2 miesięcy jestem na diecie: -0 słodyczy -duzo miąska, i innych bogatych w białko produktów -warzywa i owoce (ograniczam ze względu na cukier) -w szkole jem bułkę pełnoziarnistą, jesli nie ide do szkoły nie jem -rano płatki musli + siemie lniane (zawiera duzo białka) -ruch codziennie 1,5h gimnastyki -kolacja 3h przed snem -wykreśliłam wszystkie niezdrowe potrawy trudne ale do zrobienia -ograniczyłam kcal do 1200 Po wspomnianych 2 miesiącach schudłam 5 kg . Jestem załamana. Na dodatek od 3 tygodni waga stoi.....Przy wzroście 166cm ważę obecnie 61,5kg. Mam zamiar schudnąć do 50kg. Ale jak skoro po 5 kg mój organizm powiedział "nie więcej nie chudne "?

2012-03-10, 20:23	#2
Gomra Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Wielkopolska Wiadomości: 12 751	Dot.: Waga w miejscu... Na moj gust, to po prostu wolniej spalasz, tym bardziej że waga jaką posiadasz jest wrecz idealna do wzrostu. Organizm przyzwyczail sie do diety i jest mu dobrze. Lub zatrzymuje wode, byc moze za malo pijesz na taką ilosc ruchu.

2012-03-11, 09:56	#6
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Jadłospis: śniadanie: płatki musli z biedronki (30g) + siemie mielone na "oko" ok 200kcal II śniadanie: bułka z piekusia żytniapełnoziarnista/śniadaniowa pyszne na sucho obiad: jem to co jest jesli nie sa to pierogi pizza czy cos najczęściej kawałek mięsa z kurczaka, ryba, warzywka obowiązkowe + owoc (mandarynka lub kiwi) podwieczorek: marchewka+ kawałek miąska kolacja: grejfrut+kiwi+ jabłko/ albo miąsko+ 1,5h gimnastyki (callanetics i cw brzuszki, nożyce itp). ---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ---------- Śniadanie "starcza" mi na długo jem o 6 a II śniadanie o 9.40 na przerwie

2012-03-11, 10:32	#8
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... Za spalanie tłuszczu odpowiada jedna i tylko jedna rzecz - mianowicie METABOLIZM. To właśnie metabolizm spala wszystkie kalorie jakie dostarczasz do swojego organizmu i to właśnie jego zwiększaniem powinnaś się zainteresować.Twój metabolizm jest regulowany na podstawie jedzenia. Tak jak piszą dziewczyny - za mało jesz. Zwiększ ilość kalorii do ok1400 kcal (PPM). Na diecie redukcyjnej powinno się jeść 300kcal poniżej całkowitej przemiany materii. No i za mało warzyw. liść sałaty do kanapki, pomidor wkrojony do serka wiejskiego, kiełki na kanapki. Dobrym substytutem warzyw są soki warzywne. zimne napoje (soki, woda) rónież podkręcają metabolizm, ponieważ organizm automatycznie spala kalorie, aby podnieść temperaturę ciała. Ostro doprawione potrawy podnoszą metabolizm nawet o 23%! Jedząc poniżej podstawowej przemiany materii (te Twoje 1200) spowalniamy metabolizm i organizm przestawia sie na magazynowanie. 5 kilo w 2 miesiące to jest odpowiedni spadek. Organizm pomału się oswaja z nową wagą. Im wolniej chudniesz, tym większą masz pewność, że nie wróci Ci jojo. Nie napisałaś nic ile i co pijesz. Oprócz wody pij zieloną i czerwoną herbatę. Do swoich ćwiczeń wprowadź ćwiczenia cardio (brzuszki nic Ci nie dadzą jeśli nie połączysz ich z aerobami. Podbijesz sobie mięśnie pod wartswą tłuszczu i zwiększy Ci się obwód brzucha). Żeby spalić tłuszcz potrzebne jest dotlenienie tkanek, a tkanki dotleniają się podczas podniesionego tętna (Już dawno udowodniono, że tłuszcz jest najlepiej spalany w okolicach 65-70% naszego maksymalnego zakresu tętna.) Callanetics raczej Ci tak tętna nie podniesie. (wiem, bo sama cwiczyłam). Skacz na skakance, rób pajacyki, biegaj w miejscu. Jeszcze lepsze efekty otrzymasz robiąc niektóre cwiczenia cardio z obciążeniem (np. butelki z wodą) Zapoznaj się z zestawami cwiczeń Jillian Michaels (polecam Banish fat boost metabolism, No more trouble zones, 30 day shred) Ten ostatni będzie najlepszy na początek. Trwa 25 minut, zawarta w tym jest rozgrzewka, zestawy ćwiczeń (przeplatane cardio, siłowe i absy) oraz rozciąganie. Po tych 25 minutach gwarantuję, że będziesz miałą problemy z podniesieniem się z podłogi!! Natomiast banish jest już nieco bardziej zaawansowany(trwa 1 godz, są to same ćwiczenia cardio). Po tym godzinnym wycisku metabolizm podkręca się 15krotnie, i utrzymuję się nawet do 12 godzin! I nie masz takiej tragedii. Ja przy Twoim wzroście ważyłam 75 kilo, po roku ważę 57. I najważniejsze!! CIERPLIWOŚĆI dziewczyno!! Wszystko trzeba robić z rozwagą i głową. Dieta to nie jest coś chwilowego, co zmieniasz na czas redukcji. A po osiągnięciu zadowalających efektów wracasz do starych nawyków żywieniowych. Dieta to zmiana stylu życia i żywienia na zawsze!! __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć." Edytowane przez Negra1987 Czas edycji: 2012-03-11 o 10:34

2012-03-11, 12:49	#9
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Źle mnie zrozumiałaś NIE jem pierogów, ziemniaków, białego chleba, bananów ani pizzy. ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- Negra1987 wiem ze dieta to zmiana na zawsze. Nie zamierzam wracać do starych nawyków (o wiele lepiej sie teraz czuje). Pijam tylko zieloną i czerwoną herbatę. W ilości 2 litrów. Między posiłkami. Siemie ma duzo kalori ale ma bardzo wysoką zawartość białka. Czy jesli zwiększe kalorie waga tez nie wzrośnie (czego sie bardzo boje) ?? Podajcie prosze przykładowy plan na 1 dzień z góry dziękuje. ---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ---------- Nerga i jeszcze jedno te ćwiczenia (Jillian Michaels 30 day...) jak często ćwiczyć?? Chcę zacząć biegać, jak ułożyć trening?? Dziękuje wszystkim za odpowiedz ---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- http://www.youtube.com/watch?v=1Pc-NizMgg8 to te cwiczenia?? Nerga gratuluje i podziwiam

2012-03-11, 15:07	#10
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... JoannaIrminaTitina Dziękuję Nie można popadać w paranoje. Dodatkowy kilogram nadwagi to jest 7tysięcy kalorii. Podstawowa Przemiana Materii to jest ilość kalorii którą potrzebuje organizm w stanie spoczynku (oddychanie, praca narządów, regeneracja tkanek,praca serca itp) Dla każdego jest ona inna. Oblicza się ja (dla kobiet) w-g wzoru: PPM (kcal) dla kobiet = 665,09 + 9,56 x waga (kg) + 1,85 x wzrost (cm) - 4,67 x wiek Całkowita Przemiana Materii to całkowity, całodobowy wydatek energetyczny. Oblicza się ją poprzez pomnożenie PPM przez współczynnik aktywności: 1,4 - dla osób o niskiej aktywności fizycznej 1,7 - dla osób o średniej aktywności fizycznej 2,0 - dla osób o wysokiej aktywności fizycznej (sportowcy, ludzie ciężko pracujący fizycznie) Ilość PPM jest to minimum kalorii jakie należy przyjmować, aby zapewnić organizmowi odpowiednie działanie i zapewnić sobie odpowiedni metabolizm. Nie spowalniać go i nie nastawiać organizmu na magazynowanie. Pozostałe kalorie organizm pobierze z zapasów. Np. dla mnie PPM to 1392kcal, a CPM 2367. Dziennie spożywam około 1500kcal, pozostałe 800kcal organizm pobiera z zapasów. Po wprowadzeniu deficytu kcal 7tyś waga wskazuje 1kilogram mniej Mój przykładowy jadłospis: Śniadanie: płatki owsiane górskie z otrębami pszennymi + łyżka słoneczniku łuskanego+pół tartego jabłka z mlekiem 3,2% (350kcal) II śniadanie:2 kromki chleba razowego z sałatą,pomidorem, ogórkiem, kiełkami, serem żółtym i szynką chudą 320 kcal Obiad:pierś z kurczaka gotowana na parze z brokułami i kalafiorem 400kcal Podwieczorek:koktajl ze zblenderowanych owoców (grejpfrut,kiwi,pół banana, truskawki mroż)230kcal Kolacja: serek wiejski z pomidorem,szczypiorkiem i kiełkami 220kcal Razem:1520kcal W między czasie herbata czerwona i zielona (ok.2 l), woda(1,5l) i soki warzywne (0,5-1l) Te ćwiczenia które znalazłaś to dokłądnie to. Ćwiczy się je codziennie przez miesiąc (jak wskazuje tytuł 30 day shred). Są 3 levele, każdy z nich na 10 dni. Jeden dzień wolnego na zregenerowanie mięśni. https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1316955686 tu są moje zdjęcia które robiłam cyklicznie co kilka dni podczas ćwiczenia Shreda. Z bieganiem też nie jest łatwo. Nie wystarczy po prostu się przebiegnąć, zeby schudnąć. Poczytaj sobie fajny pomocny artykuł: http://jak-biegac.pl/jak-biegac-zeby...zgubic-tluszcz __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć."

2012-03-11, 15:38	#11
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Z moich wyliczeń wynika ze musze dodać 350-400 kcal. Jeszcze raz dziekuje za rady- widze, że trafiłam na eksperta

2012-03-11, 15:48	#12
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... Aj tam eksperta od razu. Wiem to wszystko z własnego doświadczenia. Bardzo dużo się naczytałam, naoglądałam i nasłuchałam, zeby przestawiło mi się cos odpowiednio w głowie. Teraz w życiu nie tknę połowy rzeczy, które jadłam kiedyś. Gorąco polecam Ci program Katarzyny Bosackiej "Wiem co jem". Emitowany jest na TVN Style. Więcej o nim jest tutaj http://www.tvnstyle.pl/program/wiem-co-jem a tutaj wszystkie odcinki http://tvnplayer.pl/programy-online/...i,122/sezon-1/ Dużo też nauczyłam sie z programu jem i chudnę Magdaleny Wójcik http://www.ipla.tv/Show/104765-Jem-I-Chudne Dieta to nie tylko wyrzeczenia Nauczyłam sie tylu rewelacyjnych przepisów, teraz cała moja rodzinka zajada zdrowe jedzonko __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć."

2012-03-11, 16:14	#13
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Przed chwilą skończyłam te ćwiczenia. Lekkie nie są ale wykończona nie jestem, postanowiłam zastąpić brzuszki itp. tym programem. Więc codzień callan+ jillian.

2012-03-12, 15:20	#15
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... riddle92 jem duzo kiełków które zawierają kwasy tłuszczowe, poza tym orzechy włoskie itp. To jest moje menu przykładowe, poza tym nie jestem na żadnej diecie treningowej, więc posiłki okołotreningowe nie są mi absolutnie do niczego potrzebne. co z tego, że białko na śniadanie? Węglowodany są też zawarte. A owoce tak późno dlatego, ze mam taki kaprys. I obcinając 800 kcal (chociaż jest to liczba w przybliżeniu - nie zawarłam tu przekąsek w stylu orzechów),mogę sobie pozwolić na takie zachcianki o tak później porze. Znam mój organizm i wiem co mogę, a co mi zaszkodzi. __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć."

2012-03-12, 15:55	#16
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Dziewczyny dołączyłam do sniadania białko, dodałam do obiadu 100kcal, wcisnelam jeden posiłek aby wyszło ich 5... za duzo tego jedzenia mam jeszcze 1 posiłek (wczesnie chodze spac) i nie mam juz siły jesc więcej zjadłam dzisiaj 1300kcal i naprawde czuje sie jak po obiedzie świątecznym u babci....i jeszcze ten strach, że przytyje....Mam nadzieje, że tak nie będzie. P.S. Cwiczenia są super świetnie sie po nich czuje

2012-03-12, 17:14	#17
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... JoannaIrminaTitina zwiększaj sobie ilość kalorii stopniowo, żeby organizm i żołądek nie oszalał. __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć."

2012-03-13, 13:57	#19
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... riddle92 nie napisałam nigdzie, ze ćwiczę. Ćwiczyłam, ale od kilku miesięcy mój jedyny wysiłek ogranicza się do ciężkiej pracy na hali po której nie mam ani odrobiny sił na cokolwiek innego. Forumowiczka pytała o rady - poradziłam, a ja rad nie potrzebuję. Schudłam 18 kilo, więcej nie zamierzam. Codziennie zwiększam ilość kalorii,żeby dobić do ok.2000. Cel swój osiągnęłam, teraz zamierzam go utrzymać. Owoce to nie tylko cukry, które utrudniają schudnięcie. Trzeba wiedzieć co wybrać. grejpfrut - reguluje prace jelit i przyspiesza przemiane materii.Biała wewnętrzna skórka, czyli albedo oczyszcza organizm i metabolizuje tłuszcz Pomarańcze pomagają przy zaparciach, ponieważ są bogate w kwasy owocowe, włókna i pektyny. Kiwi jest bogatym źródłem błonnika pokarmowego.Kwasy owocowe i enzymy przyspieszają przemianę materii, co z kolei sprawia, że łatwiej spalasz tłuszcze Truskawki zawierają enzymy, które spalają tłuszcz i szybko przygotowują organizm do trawienia. Ponadto można dzięki nim pozbyć się nadmiaru cholesterolu, ułatwić spalanie tłuszczu, regulują przemianę materii a także szybciej trawią białka. Banan - węglowodany są potrzebne, a zawartość ich w połowie banana jeszcze z nikogo bidona nie zrobiła. PS: robisz rewelacyjne zdjęcia Chęstnie stanęłam bym z Tobą w szranki __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć." Edytowane przez Negra1987 Czas edycji: 2012-03-13 o 14:00

2012-03-17, 08:23	#20
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Po tygodniu stosowania sie do nowej diety schudłam......a raczej przytyłam 0.5 kg....waże teraz 62kg... Nie wiem co robic....Mam zastój już miesiąc!!! Jednak wiem, że waga nie odzwierciedla aktualnego stanu...(owulacja, krwawienie i inne zmiany w organiźmie). A więc z wymiarów tylko z talii ubyło jakiś 1 cm (70.5cm).... jednak biodra powiększyły się, nie wiem jakim sposobem ale podbrzusze(mam tam najwięcej tłuszczu) też i to ze 2 cm!!! Jestem pewna że do wakacji nie schudne nawet do 58kg... Zwiększe cardio do godziny dziennie....może to coś da....

2012-03-17, 12:55	#21
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... JoannaIrminaTitina kiedy się ważyłaś? Najbardziej prawidłową liczbę waga Ci pokaże zaraz po okresie, rano, na czeniu czo. Po wypróżnieniu i opróżniu pęcherza. Wiesz, ze od owulacji zaczyna organizm zatrzymywać wodę i waga może się zwiększyć nawet o 3kg? I coś mi się wydaje, że zaczynasz popadać w paranoję. Mogła byś zacząć się martwić, gdybyś po miesiącu odchudzania przytyła, a nie po tygodniu. Raz jest pod górkę, raz z górki. Daj sobie czas. Ja jak zaczynałam się odchudzać przy Twoim wzroście ważyłam 75. Teraz 57. Po roku czasu. Oprócz diety i ćwiczeń potrzebna jest Ci przede wszystkim CIEPRLIWOŚĆ!! Tym bardziej, jeśli wcześniej miałaś rozregulowany metabolizm będziesz potrzebowała więcej czasu, aby organizm znowu się nastroił. Wyznacz sobie jeden dzień w tygodniu w którym będziesz się ważyć ( ja ważyłam się co drugą sobotę). oże nie stawaj na wadze codziennie, bo jest to totalnie bezsensowne. Wystarczy, ze wypijesz 2 szklanki wody, a waga może podskoczyc o 0,2kg. __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć." Edytowane przez Negra1987 Czas edycji: 2012-03-17 o 12:58

2012-03-17, 13:10	#22
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Wiem, wiem waże się co tydzień w sobote na czczo po wizycie w toalecie. Tylko przydało by sie dla motywacji -0.5kg mniej. Jednak mysle, że lepiej jeśli zwiększe porcję ćwiczeń cardio. 27min. to troszku mało bo tłuszcz spala sie po 20-30min.

2012-03-18, 08:39	#23
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... Tłuszcz spala się od początku treningu, tylko fakt, ze spala się go mniej. Do pół godz. treningu spala się 80%glikogenu i tylko 20% tłuszczu. W miarę wzrostu czasu treningu te proporcję się zmieniają, i po godz. treningu spala się 80% tłuszczu i tylko 20% glikogenu. Wszystko zależy też od intensywności treningu. Spróbuj Banish Fast Boost Metabolizm. Po tym treningu waga leci aż miło. Dodam Ci jeszcze, że ja oprócz diety i ćwiczeń (minimum 1godz. dziennie) jeździłam na rowerze ok 30km dziennie. I chudłam średnio ok 1,5-2 kg miesięcznie. Naprawdę nie masz się czym załamywać - daj sobie czas. Oprócz spalania tłuszczu ćwiczenia mają też wiele innych plusów - ujędrniaja ciało, poprawiaja kondycję, zwiększają wydajność płuc itp. A więc - im więcej tym lepiej Oczywiście wszystko w granicach rozsądku __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć."

2012-03-24, 13:37	#24
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Dzisiaj rano jak co tydzień wskoczyłam na wagę 62,8kg ale zaraz po tym dostałam okresu. Wymiary: z tali znow 70 cm -biodra 94,5cm Bardzo szybko i duzo ubywa mi z bioder....a talia stoi...Pewnie przez to,że dużo chodzę cwiczę swoje cwiczenia (10 min abs,gimnastyki itp.+10 cardio(udawana skakanka, bieg itp. i tak na zmiane godzine ) do tego jeszcze dochodzi pół godziny z jilian Doradzicie mi jakieś ćwiczenia na talie?? (mam hula-hopa ale umiem kręcić tylko w jednąstrone) czas nauczyc sie w drugą Dodam że nie jestem "jabłkiem" raczej klepsydrą mam nadzieje ze talia i brzusio ruszą... Wczoraj zaczęłam biegać 20 min na początek...tempem oczywiscie takim, zeby mozna było rozmawiać

2012-03-24, 14:20	#25
Negra1987 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Ztądinąd Wiadomości: 1 118	Dot.: Waga w miejscu... http://w d z i e k.info/cwiczenia_na_talie_osy.ht ml (usuń spacje) http://www.szczuplej.pl/187/cwiczenia-na-talie-osy/ Proszę bardzo. I zważ się 3-4 dnia okresu, a najlepiej zaraz po jego zakończeniu. __________________ "Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć." Edytowane przez Negra1987 Czas edycji: 2012-03-24 o 14:21

2012-03-24, 20:50	#26
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Mam nadzieje, że do 9.06 zlece chociaz do 65cm.... ale pewnie to graniczy z cudem. Dziękuje za odpowiedz

2012-03-25, 10:59	#27
joanna_ba Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: United Kingdom Wiadomości: 407	Dot.: Waga w miejscu... Witam, gratulacje na początek. Wytrwałość jest bardzo ważna. Z mojego doświadczenia ... bułka pełnoziarnista czy nie i tak nie ma znaczenia- to cały czas jest mnóstwo pustych kalorii z węglowodanów, i nie patrz na wagę ale wymiary, daj czas i nie rezygnuj. Popatrz na to nie jak na dietę, ale jedzenie do końca życia.

2012-03-25, 16:05	#28
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Więc jakie śniadanie radzisz na warunki szkolene??? A przeciętnie w szkole siedze od 8.00 do 14.00??

2012-03-26, 16:16	#30
JoannaIrminaTitina Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Mała wioska Wiadomości: 398	Dot.: Waga w miejscu... Dziękuje za odpowiedz. Bez urazy ale nie zabardzo widzi mi sie przerwa na, której wyciągam pierś z kurczaka ....ale serki i jogurty jak najbardziej. Co zrobić zeby marchew nie "zczarniała" po obraniu. Chciała bym przygotować troche do szkoły ale nie chce zeby straciła ten swój kolor ---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ---------- Jeszcze jedno pytanie: Czy biały ser domowej roboty bez śmietany nadaje sie na diete??

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)