Która ma to "szczęście" pracować w Święta lub Sylwestra? I jak Wam z tym...?

[dzej lo]

Witam serdecznie wszystkie wizażanki

Jak w temacie, ciekawa jestesm ile nas jest..
To może zacznę od siebie. Pracuje na Stacji Paliw i niestety muszę 1 raz pójśc do pracy w tym czasie. I jest to Wigilijna Noc czyli od 19 do 7 rano.

A jak u Was? W ogóle jest tutaj ktoś z tej branży?

[invisible_01]

Ja co roku pracowałam w Sylwestra i w drugi dzień świąt, a także przed i po świętach. Nie jest to miłe, ale co poradzić.

[201604181004]

Chętnie pójdę za ciebie w święta do pracy to problem sam się rozwiąże

[dzej lo]

No właśnie co poradzić .........
Zastanawiam się tylko, ile nas jest .... i czy to praca wyboru czy z "przymusu" ?

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez drabineczka

Chętnie pójdę za ciebie w święta do pracy to problem sam się rozwiąże

Naprawdę? To bardzo miło z Twojej strony

[linnnea]

nocka w Sylwestra /hotel/

[anekania]

Ja tam nie lubię Sylwestra i z pocałowaniem ręki poszłabym gdzieś do pracy.

[martynusia222]

Ja gdybym pracowała to nie widziałabym problemu

[ziarnko piasku]

Ja idę do pracy w drugi dzień Świąt i Sylwestra

mój TŻ również pracuje w Sylwestra, uwaga! na noc więc obejrzę sobie fajerwerki z córką wyglądając przez okno i obie grzecznie pójdziemy spać

[dzej lo]

też miałam tą przyjemność w Sylwestrową noc w sumie noc jak każda inna, tylko ludzie zdziwieni "a Wy macie otwarte dzisiaj????" to samo w Święta Alkohol i czekoladki schodzą jak świeże bułeczki.

[201604181004]

dzej lo chętnie ja nie mam konkretnych planów na Wigilię a jeśli bym mogła sprawić że ktoś będzie wtedy z najbliższymi to żałuję że tego dnia nie można podstawić sobie znajomych do pracy :p

[dzej lo]

Napisane przez drabineczka

dzej lo chętnie ja nie mam konkretnych planów na Wigilię a jeśli bym mogła sprawić że ktoś będzie wtedy z najbliższymi to żałuję że tego dnia nie można podstawić sobie znajomych do pracy :p

a no widzisz... dla mnie Święta od kilku lat też już nie takie wyczekiwane jak wcześniej, a więc jesli u Ciebie nic się nie zmieni to spotkamy się tutaj w tą NOC bez komputera bym zwariowała tam

[Aimee_J]

Od czterech lat siedzę w pracy w każde święta - nie tylko Bożego Narodzenia. Trzy lata z rzędu obstawiałam dyżury w Wigilię. Moją małą nagrodą był wolny Sylwester. W tym roku do pracy idę pierwszego stycznia, więc o zabawie mogę sobie zapomnieć.
A w święta i tak siedzę.
Bo mogłoby mi być za dobrze

[minimini333]

święta, sylwester, dniówki , nocki-pracuje już 2 rok w takim systemie, nie przeszkadza mi to
jak pracuje w wigilie to mam święta wolne, a jak w sylwestra to nowy rok-służba zdrowia

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mój małżon tak, albo w dzień Wigilii do 18, albo w Sylwestra tak samo. Niby nie nocka, ale też problematyczne. Ale, że na Sylwka nigdzie nie idziemy w tym roku, to go wypchnęłam do pracy i kazałam Wigilię wolną brać

W Wigilię swego czasu w barze pracowałam, już nie pamiętam do której godziny, pewnie też do 18 jakoś, i zadziwiająco wiele ludzi było.

[kaarooo]

Ja pracowałam w Wigilię (restauracja), to miałam wolne święta, i Sylwestra, ale wtedy na Wielkanoc musiałam robić. Kwestia dogadania się Mnie to nie przeszkadzało wtedy

[passion80]

Napisane przez ziarnko piasku

mój TŻ również pracuje w Sylwestra, uwaga! na noc więc obejrzę sobie fajerwerki z córką wyglądając przez okno i obie grzecznie pójdziemy spać

ja w zeszłym roku miałam samotnego sylwestra, ale byłam ze znajomymi więc przeżyłam

ja Wigilię, Sylwestra pracuję, ale krócej chociaz jakbym chciała wziąć któryś z tych dni wolny to pewnie nie byłoby większego problemu
TŻma dniówkę w dzień Wigilii, od 8 do 20, ale cieszę się, że nei noc, reszta wolne

[Aimee_J]

Zazwyczaj Wigilia i Sylwester to jest normalny dzień pracujący. Kwestia pracodawcy, czy zrobi pracownikom prezent i zwolni ich do domu, czy nie.
U mnie w pracy zwalniają. Ja akurat nigdy z tego nie korzystałam, bo jako jedyna musiałam zostać na dyżurze

[preetamsingh]

Ja również pracowałam w sylwka i wigilię, zazwyczaj do 16-17g. o ile pamiętam. Pamiętam jak wtedy, po robocie (fizycznej), kiedy do domu dotarłam faktycznie na 18.30 jeszcze szybko się wykapałam, zjadłam coś i leciałam na rynek na koncert w Sylwestrową noc...
Teraz pracuję w sumie w weekendy i wieczorami najczęściej, bez rozróżnień czy świątek czy piątek, ale nie miałabym nic przeciwko, aby pracować w święto (o ile właśnie nie wyjeżdżam do rodziny).

[olina_]

Też mam pracę ciągłą, dniówki nocki święta po 12h. W tym roku mam dniówki od 8 do 20 Wigilia i 1 dzień świąt.. za to Sylwester wolny i Nowy Rok na noc na 20. Jak ktoś wolał Wigilię wolną to na odwrót. Cóż taka robota, a praca w Wigilię i Sylwestra do 16 czy 17 to coś normalnego.

[Klarissa]

Od 8 lat zawsze pracuję w Sylwestra i Wielki Piątek, a co drugi rok we Wigilię i jakoś żyję. Generalnie nie widzę w tym żadnego problemu. Co roku wyjeżdzamy na sylwestra, po prostu kończę pracę i ruszamy

[martha330]

Napisane przez anekania

Ja tam nie lubię Sylwestra i z pocałowaniem ręki poszłabym gdzieś do pracy.

ja tez nie za bardzo..

u mnie niestety praca we wszelkie swieta to norma. takze ile juz przepracowalam Wigilii (badz co badz to dzien roboczy), gorzej czuje sie tylko w pracy w pierwszy lub drugi dzien swiat i nowy rok, ale to tez raczej standard i nie oznacza ze jak pracuje w Wigile to reszte mam wolna.

[kobietasukcesu]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;37982798]Mój małżon tak, albo w dzień Wigilii do 18, albo w Sylwestra tak samo. Niby nie nocka, ale też problematyczne. Ale, że na Sylwka nigdzie nie idziemy w tym roku, to go wypchnęłam do pracy i kazałam Wigilię wolną brać

W Wigilię swego czasu w barze pracowałam, już nie pamiętam do której godziny, pewnie też do 18 jakoś, i zadziwiająco wiele ludzi było.[/QUOTE]

obecnie niektóre banki skracają czas otwarcia w Wigilię, ale nie wiem czy wszystkie

[czarna_maciejka]

Jesli dostane wymarzona prace to byc moze tez bede pracowac w ktorys z tych dni I prawde mowiac nie mam nic przeciw pracy w swieta, bo to dla mnie dni jak kazde inne, i gdy pracowalam w hotelu to zawsze bez problemu siedzialam prawie cale swieta, bo dziewczyny byly z poza miasta i nawet niezbyt mialyby jak przyjechac. Pamietam ze raz bylam w wigilie od 7 do 19, potem w 1 dzien swiat po poludniu od 15 do 22, i w 2 dzien swiat nocka od 22 do 7. Wielkanoc to samo Ale pracy w Sylwestra i nowy rok unikalam jak ognia, jakos nie czulabym sie za dobrze, gdy ludzie wkolo sie bawia, a ja siedze jak kolek sama, bo nie moglam wtedy zapraszac nikogo ze znajomych do recepcji, ani sama recepcji opuszczac.

[dzej lo]

Napisane przez Klarissa

Od 8 lat zawsze pracuję w Sylwestra i Wielki Piątek, a co drugi rok we Wigilię i jakoś żyję. Generalnie nie widzę w tym żadnego problemu. Co roku wyjeżdzamy na sylwestra, po prostu kończę pracę i ruszamy

Nie chodziło o pracę w dni wolne wg. kalendarza tj. 24.12, 31.12 czy jak mówisz Wielki Piątek, tylko pracę w czasie gdy są "ustawowo dni wolne od pracy".

[peach_passion]

rok temu pracowałam w hotelu i był bój kto zostanie w pracy w noc sylwestrową - imprezę miała jakaś grupa z niemiec i napiwek dla każdego wynosił połowę miesięcznej pensji

[preetamsingh]

fajnie jest móc decydować o tym, czy się będzie pracować w te dni (bez presji, że cię zwolnią).

[Aimee_J]

Nam kierownik zostawia to obgadania miedzy sobą. On ma z głowy i nie wychodzi na skończonego drania, a my się możemy umówić tak jak nam wygodnie.
Przynajmniej teoretycznie, bo ja zostałam w tym roku postawiona przez kolegów przed faktem dokonanym w dość... mało przyjemny sposób

[agniesikk]

Napisane przez preetamsingh

fajnie jest móc decydować o tym, czy się będzie pracować w te dni (bez presji, że cię zwolnią).

Nieraz nie ma takiej możliwości przecież i co poradzić, jak się pracuje np. w służbie zdrowia.

[preetamsingh]

Napisane przez agniesikk

Nieraz nie ma takiej możliwości przecież i co poradzić, jak się pracuje np. w służbie zdrowia.

jak trzeba to trzeba
zresztą chyba na etapie podejmowania pracy w służbie zdrowia czy np. straży pożarnej człowiek wie na co się decyduje.
chodziło mi głównie o prywatne firmy

[arenika]

Ja pracuję w wigilię do 14 a w pierwszy dzień świąt od 22 do 6 rano. nie jest źle. 31 stycznia mam wolne ale jak to będzie z 1 jeszcze nie wiadomo bo nie mamy grafiku