CAE za rok, certyfikat o krok

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Witam wszystkich serdecznie!

Wakacje, czas po sesji, powzięcie w dłonie mnóstwa wolnego czasu nie zawsze musi służyć słodkiemu nieróbstwu Ponieważ już od ponad roku noszę się z zamiarem podejścia do egzaminu CAE postanowiłam, że najwyższy czas wyznaczyć sobie ramy i konsekwentnie realizować swoje założenia. Z myślą o osobach, które również pragną przygotować się do owego egzaminu językowego, chciałam założyć ten wątek. W grupie, jak wiadomo, zawsze łatwiej o motywację
Zapisujmy tu swoje założenia, dzielmy się przemyśleniami, wątpliwościami, materiałami do nauki, sposobami jej prowadzenia i nie tylko!
By było nam łatwiej zacząć oraz wyznaczyć swoje założenia, zachęcam każdego do uzupełnienia krótkiej notki o sobie


Uczę się angielskiego od/Mój obecny poziom języka (A1, B1, B2, C1):
Posiadam certyfikaty językowe: (tak (jakie?)/nie)
Planowany termin zdawania egzaminu:
Uczę się: (tu samodzielnie/na kursie/w szkole językowej/korepetycje)
Materiały z jakich korzystam:
Na naukę mam zamiar poświęcić:
Zdaję egzamin by:

ZACHĘCAM SERDECZNIE DO PRZYŁĄCZENIA SIĘ!

A teraz co nieco o mnie

Uczę się angielskiego od: 12 lat / Mój obecny poziom języka:
pomiędzy B2 a C1 (matura rozszerzona, na studiach grupa C1)
Posiadam certyfikaty językowe: nie
Planowany termin zdawania egzaminu: Sesja zimowa 2013
Uczę się: głównie samodzielnie plus lektorat na studiach
Materiały z jakich korzystam: Aavanced Expert Cae
English Vocabulary in Use (Upper Intermediate and Advanced)
Cambridge Advanced Grammar in Use
Ponad to liczne artykuły, książki, muzyka, filmy itp. itd
Na naukę mam zamiar poświęcić: (licząc tylko korzystanie z książek)
Do października (najbliższe 3 miesiące): 3 razy w tygodniu po 60 minut
Dalszy plan zostanie rozwinięty po rozpoczęciu nowego roku akademickiego
Zdaję egzamin by: -potwierdzić znajomość języka (np. do CV)
-nauczyć się nowych, przydatnych kwestii
-przygotowaniami usystematyzować wiedzę
-nałożyć na siebie tryb regularnych przygotowań

Za mój najsłabszy punkt uznaję uczenie się phrasal verbs.

[Paat]

Przepraszam, że się wcinam, ale czy nie jest tak że żeby móc przystępować do CAE trzeba mieć najpierw zdanego FCE? Chyba, że pomyliłam certyfikaty

[Callitus]

Napisane przez Paat

Przepraszam, że się wcinam, ale czy nie jest tak że żeby móc przystępować do CAE trzeba mieć najpierw zdanego FCE? Chyba, że pomyliłam certyfikaty

Nie, na pewno nie
Ja się nie wpisuję, bo miałam wielkie zamiary z DELE B2, zweryfikowała je matura i brak kasy Ale życzę powodzenia, bo wlaśnie z książek do certyfikatów się uczę i mam nadzieję, że zaprocentuje kiedyś tam

[Ankalime]

Hej, watek idealny dla mnie Od kilku miesięcy chodzi mi po głowie CAE, no ale brak było na razie czasu i zaangażowania i blablabla ;P Narazie pierwsze kroki poczynione, zakupiłam książki (po sprawdzeniu w necie, wcale nie takie dobre... eh) i mam zamiar przysiąść do nauki już od najbliższego czasu -szykuje mi się przeprowadzka dość daleka a to pożera multum czasu... Dla chcącego nic trudnego

Uczę się angielskiego od: / Mój obecny poziom języka:
mniej więcej 15 lat, pomiędzy B2 a C1, matura była zdawana na poziomie podstawowym, podciągnełam się na pierwszych studiach
Posiadam certyfikaty językowe:
nie
Planowany termin zdawania egzaminu:
rok 2013 - jeszcze nie zdecydowałam kiedy konkretnie
Uczę się:
samodzielnie, mam w planach naukę przez skype
Materiały z jakich korzystam:
CAE Gold Plus Coursebook i Exam Maximiser
planuję jeszcze dokupić jakieś książki + strona supermemo + lektury polecane przez British Council (zarówno z roku 2012 jak i z lat wcześniejszych i oczywiście polecane na 2013 rok) + filmy, tv, seriale
Na naukę mam zamiar poświęcić:
jak na razie brak ram czasowych, naukę rozpoczynam na serio-serio w sierpniu; będzie to prawdopodobnie 3/4 razy w tyg po 60 min +za niedługo będę się głównie porozumiewać po angielsku
Zdaję egzamin by:
móc potwierdzić swoją zdolność językową, która będzie mi potrzebna w nowym miejscu zamieszkania + usystematyzowanie wiedzy + pokazanie, że sama potrafię + podciągnięcie się z języka

W chwili obecnej moim najsłabszym punktem jest to, że nie uczyłam się języka (uczyłam, a nie korzystałam) od 1,5 roku - byłam zwolniona na swoich 2gich studiach; przepisanie oceny = rozleniwienie

Kamiliah widzę, że jesteś z południa, masz w planie zdawać w Krakowie?

[dzoana11]

Cześć i czołem! Planowałam zdawać CAE w grudniu tego roku, ale stwierdziłam, że nie dam rady i przełożyłam to na 2013 rok.


Uczę się angielskiego od: 13 lat (w tym mniej więcej 3 lata zmarnowane i 3 lata naprawdę intensywnej nauki)
Mój obecny poziom języka: B2 (matura rozszerzona, w liceum byłam w grupie przygotowującej się do FCE)
Posiadam certyfikaty językowe: nie
Planowany termin zdawania egzaminu: lato 2013
Uczę się: samodzielnie
Materiały z jakich korzystam:
FCE Result, Oxfrod
Matra Success, Upper Intermediate, Pearson Longman
Matura z języka angielskiego, Repetytorium, Anna Sikorzyńska, Hanna Mrozowska, Mariusz Misztal, wyd. Longman
Repetytorium Gramatyczne, LektorKlett
Repetytorium leksykalne, LektorKlett
Advanced Written English, Robin Macpherson, wyd. nauk. PWN
English Adverbial Collocations, Christian Douglas Kozłowska, wyd. nauk. PWN
A Practical Grammar Of English, Elżbieta Mańczak-Wohlfeld, Anna Niżegorodcew, Ewa Willim, wyd, nauk. PWN
Angielski Słownictwo dla zaawansowanych, wyd. Edgard
+ materiały znalezione w Internecie (m.in. na cambridge.org itp.)
+ słówka z książek, czasopism, Internetu wpisane do Anki
Mam na oku jeszcze kilka książek, w które chciałabym się zaopatrzyć.
Na naukę mam zamiar poświęcić: duużo czasu, bez konkretnym ram czasowych, prawdopodobnie 5/6 dni w tygodniu
Zdaję egzamin by: - potwierdzić znajomość języka (np. do CV), poszerzyć swoją wiedzę, mieć możliwość wyjazdu za granicę (do UK i nie tylko) na studia, pokazać sobie i innym, że potrafię

Jest już podobny wątek, ale nieco umarły: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=494004

[Ankalime]

dzoana, te książki, które wymieniłaś, wszystkie zakupiłaś? duuuużo a to repetytorium też mam, ale nie sądziłam, że z niego można wyciągnąć coś do CAE. ale jednak dobrze się z niego uczy
jaką macie dziewczyny strategie jeśli chodzi o naukę? ja myślałam, żeby przerobić podstawy jak najszybciej i dopiero brać się za coś poważniejszego - jednak wiedza nie używana ulatuje

[dzoana11]

Wszystkie kupione, ale nie wszystkie na raz, stopniowo, nazbierałam tego trochę w przeciągu kilku lat.
Repetytorium (z Longmana i gramatyczne z LektorKletta) bardziej mi służy do powtórek, całkiem przyjemnie się je rozwiązuje, wracam do nich kiedy mam jakieś wątpliwości.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Witam serdecznie przyłączających się! Ankalime CAE mam zamiar zdawać w Katowicach, gdyż tam studiuję Longman- jeśli chodzi o tego w czarnej okładce, rzeczywiście, świetna sprawa, jednakże ucząc się z niego do matury rozszerzonej, wiele zapomniałam od czasu podjęcia studiów (pomimo, rzekomego, poziomu C1 w grupie, niewiele na zajęciach się dzieje natomiast na egzaminie końcowosemestralnym wiele jest wymagane). Macie zamiar przygotowywać się już w te wakacje? Od czego planujecie zacząć? Co na dobrą sprawę stanowi dla was największą trudność? Jak z poziomem motywacji? Sama chciałam zacząć jak najszybciej, jednak dopóki nie ustalę ściśle planów wakacyjnych wyjazdów, nie będę mogła pozwolić sobie na długoterminowe rozłożenie materiału, a chodzi mi przede wszystkim dokładność i regularność

[dzoana11]

Ja mam stare niebieskie repetytorium Longmana, takie o : http://img1.sprzedajemy.pl/540x405_s...mat-208441.jpg

Mam wakacje od połowy maja i zaczęłam całkiem nieźle, ale teraz jest gorzej. Końcówka maja była pracowita w moim wydaniu, codziennie powtarzałam słówka, w 3-4 dni nauczyłam się ok. 200 nowych słówek, rozwiązałam w ramach powtórki i z nadzieja na znalezienie nowych słówek Language to go intermediate (okazało się, że nic tam nie ma, nigdy nie lubiłam tej książki), zaczęłam przerabiać Advanced Written English (polecam!)... Teraz zwolniłam. W czerwcu wyjechałam nad morze na 2 tygodnie i tam się tak rozleniwiłam, że teraz nie mogę się zmotywować do nauki. :/ Postanowiłam, że dzisiaj (!!) zrobię sobie rozpiskę co powtarzam, w jakiej ilości i kiedy i będę się sztywno tego trzymać. Koniec obijania się!
Ja wiem, że muszę mocno poszerzyć zasób słów i te przeklęte phrasal verbs... Z gramą jakoś sobie poradzę bo to mocno nadrobiłam w liceum (które właśnie skoczyłam, więc jestem na bieżąco).

[Ankalime]

ehhh... mój plan powtórki też jest na razie strasznie chaotyczny - winowajcą są wakacje, a jakże
Moją powtórkę zacznę od szybkiego basicu, czyli podstawowa gramatyka podstawowe zwroty. Chcę uniknąć tego, że będę rozumieć zaawansowane rzeczy a te podstawowe będą sprawiać mi problemy; jakbym budowała dom na ruchomych piaskach.
Czytając to co piszecie, mam wrażenie, że dłuuuuga przede mną droga.
Co do języka na studiach, ja też "rzekomo" miałam grupę c1 a i tak musiałam zdawać b2, bo wg ustaw akademickich b2 jest najwyższym poziomem jaki możesz osiągnąć. Sumując, jeśli ktoś ma FCE jest zwolniony z lektoratu ale i tak musi podejść do egzaminu, jeśli ma się CAE jest się zwolnionym z lektoratu i egzaminu. Podaje to na przykładzie mojego przyjaciela, ale wiadomo, co uczelnia to inne rozumienie przepisów
Ta książka Advanced Written English... hmmm może się na nią skuszę, mogłabym poprosić o więcej opinii o niej?
Co myślicie o tej serii? http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/159...h-answers.html kusi mnie on, ze względu na wydawnictwo. Strasznie dużo przejrzałam wątków poświeconych CAE w polskim necie i mam mętlik w głowie każdy poleca inną serię..

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Seria serią, tak naprawdę każdemu zupełnie inaczej uczy się z poszczególnych książek. Moim zdaniem, przede wszystkim, warto zapoznać się czy książka oferuje dużo ćwiczeń typowych dla CAE- egzamin ten ma swoją specyfikę, dlatego też sama nauka nauką, ale umiejętność rozwiązywania zadań to drugie. Ćwiczenia na use of English, writing można znaleźć w wielu, ważne są jednak, przynajmniej moim zdaniem, umiejętności uzupełniania tekstów oraz słuchanie, wszystko na tak charakterystycznym poziomie.

Ja postanawiam kierować się książką, którą musiałam kupić na studiach, czyli Advanced Expert, na razie ćwiczenia z niej nie są w cale takie złe a i szkoda mi pieniędzy na nią przeznaczonych, by zaopatrywać się w kolejne i kolejne, oryginalne książki. Listeningi z niej są całkiem przyzwoite, ma też całkiem sporo ćwiczeń na płycie.

Phrasal Verbs to moja zmora odkąd pamiętam

Cieszy mnie bardzo wasza motywacja, jak i sposoby. Obecnie postanowiłam, że właśnie wakacje to dobry czas na powtórzenie absolutnych podstaw, przede wszystkim gramatycznych. Co nie znaczy, że pragnę robić to mało intensywnie Wszak wakacje wakacjami

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

Chciałabym jeszcze dowiedzieć się, co studiujecie bądź czym zajmujecie się poza przygotowaniami do CAE ;-)

[dzoana11]

Ja chcę najpierw ogólnie gramę całą przerobić, masę nowych słówek, milion różnych zadań zrobić z różnych tematów i książek, a potem jakiś czas przed egzaminem, kiedy będę wiedziała, kiedy dokładnie egzamin i na pewno jestem w stanie do niego podejść zaopatrzyć się z książkę typowo pod CAE i przez jakieś 3-4 m-ce robić zadania typowo pod ten egzamin.

Mnie phrasal verbs wchodzą do głowy tylko jak ich kilka(naście) razy użyję jak coś piszę albo coś takiego, a i tak ciężko bo często mi się mylą...

Dzisiaj powtórzyłam już trochę słówek, za chwilę zrobię kilka zadań z gramatyki.

Od października zaczynam studia na kierunku europeistyka.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Dziś czas na drobne powtórzenie słówek z poziomu B2, dział- praca. Stwierdziłam, że najłatwiej będzie kierować się wytycznymi i schematem bloków tematycznych znalezionych na oficjalnej stronie tfls.com.pl/egzaminy,21,23,cae.html, a co za tym idzie, powtórka plus uzupełnianie zagadnień o efektach poinformuję, mam nadzieję, jeszcze dziś, gdyż mój internet zarówno nie pozwala mi na efektywne wprowadzenie słówek do systemu na ang.pl, jak i inne przeglądanie stron butelka wody w dłoń, szklanka z lodem i półtorej godziny na naukę pozdrowienia!

[Ankalime]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;35157784] Stwierdziłam, że najłatwiej będzie kierować się wytycznymi i schematem bloków tematycznych znalezionych na oficjalnej stronie tfls.com.pl/egzaminy,21,23,cae.html [/QUOTE]

Fajna strona Ja niestety jeszcze z nauką muszę poczekać. ostatnio czasu nie miałam (właśnie wczoraj zdałam prawo jazdy ) a w sobotę na 2 tygodniowy urlop - na którym planuje poczytać sobie jakąś anglojęzyczną książkę. W sumie to już pewną zaczęłam, mianowicie Art of War autorstwa Sun Tzu; skończyłam właśnie historię (lic.), która jak widać jest moją pasją
Eh ale w ogóle nie mogę się zabrać za taką prawdziwą naukę dobrze, że w sierpniu laba się skończy.
Pozdrawiam i zapytuję jak Wasza nauka

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Ankalime

Fajna strona Ja niestety jeszcze z nauką muszę poczekać. ostatnio czasu nie miałam (właśnie wczoraj zdałam prawo jazdy ) a w sobotę na 2 tygodniowy urlop - na którym planuje poczytać sobie jakąś anglojęzyczną książkę. W sumie to już pewną zaczęłam, mianowicie Art of War autorstwa Sun Tzu; skończyłam właśnie historię (lic.), która jak widać jest moją pasją
Eh ale w ogóle nie mogę się zabrać za taką prawdziwą naukę dobrze, że w sierpniu laba się skończy.
Pozdrawiam i zapytuję jak Wasza nauka

Moje gratulacje!

Ponieważ mój internet wyzionął ducha na dni kilka,a i nie zabrałam z mieszkania studenckiego płyty z programem do CAE, zdążyłam zaledwie zrobić nieco ćwiczeń gramatycznych, a obecnie odpoczywam na drugim końcu Polski zapewne zabiorę się za powtórzenie informacji z lektoratu ze studiów, nie jest tego dużo, ale przewiduję małe utrwalenie wiedzy

[irmusiek]

hej nie przygotowuje się do CAE, ale z tego co widzę, narzekacie na Phrasal Verbs. ze swojej strony polecam książkę V.Evans "A Good Turn of Phrase" Phrasal Verbs. można ją znaleźć w necie jest tam dużo ćwiczeń w tym parafrazy więc przydatne na egzaminie CAE ah no i jeszcze jedna książka (bardziej do gramy pod certyfikat): "CPE Use of English" (nie sugerujcie się tym "CPE" bo często książka jest przydatna pod FCE :P") także można znaleźć na necie

trzymam za Was kciuki!

[sweet_sunrise]

Witam Was drogie Wizażanki. Również zamierzam zdawać CAE.Miło,że założyłyście taki wątek, bo może jakoś to zmotywuje mnie do systematycznej nauki. Póki co wakacje i same wiecie jak to jest
Uczę się angielskiego od: 8 lat / Mój obecny poziom języka: między B2 a C1
Posiadam certyfikaty językowe:nie
Planowany termin zdawania egzaminu: 2014, ale w której sesji to jeszcze nie wiem
Uczę się: samodzielnie
Materiały z jakich korzystam: póki co różne portale do nauki angielskiego, FCE Result z Oxfordu;
New Headway Advanced z Oxfordu;
Longman Grammar Practice for Intermediate Students
Na naukę mam zamiar poświęcić: w wakacje 4 razy w tygodniu po 60 min, w roku akademickim- 3 razy w tygodniu po 60 min
Zdaję egzamin by: -poszerzyć swoją wiedzę z angielskiego;
-udowodnić sobie,że potrafię;
- mieć udokumentowaną znajomość języka;
Za mój najsłabszy punkt uznaję : speaking, nauka idiomów i phrasal verbs

[ariadn_a]

nie trzeba możesz nawet od razu do |Proficiency

[kam007]

hej, chciałam odświeżyć wątek. Jestem tu nowa, ale też myślę o CAE. Jak Wam idzie nauka? Udaje się realizować plan?
Ja jeszcze nie wiem kiedy zadawać bo póki co za mało przerobiłam aby określić swój poziom (myślę o testach). A jak u Was? Rozwiązujecie testy? Jak Wam wychodzą?
Mam nadzieję, że w grupie szybciej się zmobilizujemy
pozdrawiam

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez kam007

hej, chciałam odświeżyć wątek. Jestem tu nowa, ale też myślę o CAE. Jak Wam idzie nauka? Udaje się realizować plan?
Ja jeszcze nie wiem kiedy zadawać bo póki co za mało przerobiłam aby określić swój poziom (myślę o testach). A jak u Was? Rozwiązujecie testy? Jak Wam wychodzą?
Mam nadzieję, że w grupie szybciej się zmobilizujemy
pozdrawiam

Witam serdecznie!
Cieszę się bardzo, że postanowiłaś się dołączyć. Nauka na razie idzie opornie- w październiku motywacji miałam mnóstwo, niestety, zaczęłam nieco zostawiać w tyle angielski ze względu na zaległości, jakie zrobiłam sobie na uczelni. Później zupełnie wypadłam z rytmu. Mam zamiar powrócić jednak do systematycznych przygotowań od marca, gdy "odkuję się" z zaległości związanych z rosyjskim Niestety, mój lektorat na studiach to istna porażka, przyszłam na I roku ze sporą wiedzą, teraz w oddali słyszę tylko jej echa. Myślę, że będę musiała zacząć od porządnej powtórki materiału z FCE bądź dobrac się do książek łaczonych, na dwa poziomy (jeśli się nie mylę, słownictwo Cambridge jest takie). Staram się natomiast ogladać bardzo dużo filmów w oryginale, z napisami angielskimi (odchodzę od oglądania z lektorem/polskimi napisami, pomaga to bardzo w każdym języku, jeśli znasz już podstawy i uczysz się cały czas). Pozwala to się osłuchać, nie zawsze poznać słownictwo, ale po prostu lepiej rozumieć.
Potwierdzają to także moje prowadzące zajęcia z rosyjskiego, angielskiego, jak i Rosjanki, z którymi mam przyjemność rozmawiać- stwierdzają, że uczymy się języka długo, ale mało się od nas, bądź mało sami od siebie wymagamy. Zmotywowali mnie choćby tym, że w Rosji zaczynając obca filologię i nie mając nigdy wcześniej styczności z językiem, już po 3 miesiącach są zmuszani do czytania książek w oryginale. Myślę, że jak najmocniejsze obcowanie z językiem da swoje efekty, nawet gdy nie mamy czasu po prostu usiąść nad książkami i wkuwać słówek. Zauważmy, że poziomem jesteśmy już daleko ponad podstawą! Myślę, że na razie mój sposób "braku czasu" przynosi efekty, przynajmniej w sferze czytania i osłuchania się. A od marca zabieram się za powtórki ze słownictwa i gramatyki!

Jak wygląda sprawa z Twoją motywacją?

[kaasi]

Dołączam się jeśli pozwolicie do przygotowań, jutro napisze co i jak ze mna

[kam007]

hej hej,
u mnie z motywacją to tak różnie niestety. Oczywiście chciałabym bardzo, ale nie zawsze idą za tym konkretne działania. Podobnie z egzaminem. Zbieram się juz któryś raz do nauki i jakoś tak kiepsko zawsze to szło. A im więcej czasu mijało to tym bardziej więcej się zapominało.
Teraz więc postanowaiłam wrócić do poziomu FCE... Zaczęłam przerabiać Vince'a. Jednocześnie mam też pod ręką Vinca Advanced. I tak na przykład robię sobie powtórkę czasów zaczynając od przerobienia Vince'a FCE, a potem sięgam do tego 'właściwego' Część rozdziałów jest podobna, tylko inny stopień trudności, dlatego postanowiłam jednocześnie dwie książki przerabiać. I na tym etapie póki co jestem. Dopiero pierwsze rozdziały przerabiam, więc nie mam się czym pochwalić. Niestety leżą inne części egaminu
Zastanawiam się nad sensem przerabiania jednocześnie też testów. Myślicie, że ma to sens? Czy tez lepiej przerobić Vince'a i dopiero z odświeżoną wiedzą zabrać się za testy. Dajcie znać co myślicie.
I jeszcze jedno - w jaki sposób uczycie się do writingu?
Trzymajmy się dzielnie
pozdrawiam!

[kaasi]

jutro zaczynam duuuże przygotowania, to napisze

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez kam007

Zastanawiam się nad sensem przerabiania jednocześnie też testów. Myślicie, że ma to sens? Czy tez lepiej przerobić Vince'a i dopiero z odświeżoną wiedzą zabrać się za testy. Dajcie znać co myślicie.
I jeszcze jedno - w jaki sposób uczycie się do writingu?
Trzymajmy się dzielnie
pozdrawiam!

Oczywiście, że ma to sens. Będziesz widziała, jak prezentuje się specyfika takiego testu, z czym już sobie radzisz a to, z czym nie dajesz rady, zostawiasz, zaznaczasz kolorami, jak tylko jest ci wygodniej, tym samym wiedząc, gdzie zajrzeć bądź na czym bazować, co jeszcze doszlifować. Obawiam się tylko, by nie zdemotywowały Cię nierozwiązane zadania, ich ilość- najważniejsze jest sukcesywne dochodzenie do czegoś małymi krokami. Pamiętam choćby moją maturę rozszerzoną kilka lat temu (choć poziomem różni się znacznie), początkowy płacz i załamania, bo przygotowywałam się do niej zupełnie sama- ale dałam radę skupiając się na nauce przede wszystkim w ten właśnie sposób. Natomiast writing najlepiej opanować, jeśli uczysz się sama, wiele...czytając. Dobrej prasy, artykułów, reportaży, opowiadań. Dzięki temu można poznać sporo słówek, znaleźć ciekawe tematy, zapoznać się z konstrukcjami. Właściwe wzory pisania writingów znajdują się także w wielu książkach do CAE. Wiadomo, że warto, by ktoś także sprawdził twoje pisanie- prowadzący lektorat na studiach, nauczyciel, czy koleżanka/kolega native bądź ze starszych lat filologii angielskiej.

[kaasi]

aaa... macie jakieś stonki z fajnymi artykułami??

[kam007]

W takim razie w najblizszych dniach bedzie miala miejsce chwila prawdy... Sprobuje z testami, pytanie tylko czy sie nie przeraze. Ale moze taki zimny prysznic mi sie przyda.
A jak Wam na dzien dzisiejszy idzie z testami? Ja dam znac jak tylko cos zrobie.
pozdrawiam

[kam007]

Nie wiem jak Was, ale mnie jakos denerwuje to forum. Pisze cos i niekoniecznie potem widac moje posty
Wam sie dobrze tutaj pisze?

[kaasi]

takie sobie jest... mnie bardziej reklamy denerwuja :/


ale.. dzis lub jutro zaczynam vinca

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez kaasi

takie sobie jest... mnie bardziej reklamy denerwuja :/


ale.. dzis lub jutro zaczynam vinca

AdBlock w Google Chrome i po sprawie. Proszę jednak nie spamować, ciekawsza jestem waszych postępów w nauce.

[kaasi]

Trzymasz nas w ryzach

Ja powiem szczerze zaraz po sesji miałam dwa dni moich świetnych korepetycji - czyli musiałam się mocno przygotowywać, dużo słownictwa... ale dobrze.

Zaczęłam udzielać korepetycji, a co za tym idzie... mam większy kontakt z językiem