|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 62
|
Koszmarny dzień w pracy
Pisałam już na innych forach, sytuacja miała miejsce przedwczoraj, ale do dzisiaj siedzi we mnie koszmarna złość, nadal to przeżywam.
Dlatego tutaj też postanowiłam sie wygadać. pracuje na zmiany 12-godzinne według prawa pracy przysługują mi 2 przerwy 15-minutowe niestety nie wolno mi ich wykorzystać bo szefowa się nie zgodziła, tak było jak przyszłam do pracy nikt nie walczył o przysługujące im prawa - porażka jestem osobą palącą i czasami uda mi się wyjść na szybkiego fajka ale niestety dzisiaj szefowa mnie przyłapała zaczęła na mnie krzyczeć nie pozwoliła dojść do głosu później poszła obgadywać mnie przed wszystkimi pracownikami -- żałosne mało tego inny dział w firmie, dział który szefowa lubi i który uważa za nietykalny pali ile wlezie co byście zrobili na moim miejscu?? próbowali się bronic czy siedzieli już cicho? oczywiscie w pracy mam juz przesrane bo jak szefowa stwierdziła juz mnie nie lubi hmmm To pierwsza sprawa która wyprowadziła mnie z równowagi. Dla sprostowania - szefowa wiedziała że pale papierosy ale jakoś nigdy nie interesowała się tym że pale i gdzie palę aż do dzisiaj jak mnie zobaczyła z fajką. Druga sprawa, syn szefowej poprosił mnie abym połączyła go z kelnerem,miałam akurat trochę pracy i kompletnie o tym zapomniałam.Zadzwonił do mnie aby się przypomnieć przeprosiłam go że zapomniałam ale i tak dostałam opieprz na domiar czego usłyszałam że ostatnio często słyszał że o czymś zapominam i że jest mną rozczarowany - oczywiście wyssane z palca kłamstwo , pierwszy raz o czymś zapomniałam i powiedziałam, że w to mu nie wierzę,a on że go to nic nie obchodzi i dalej opieprz. Wiecie co mam dość, głupia jestem bo powinnam siedzieć na L4 a nie z grypą do pracy chodzić, bo człowiek kurde problemów nie chce nikomu robić- głupia, głupia i tyle. W końcu się poryczałam, obok leży wypowiedzenie, bo mam dość. Mobbing w tej pracy jest na porządku dziennym. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Czyli podaczas 12-godzinnej zmiany nie masz, ani jednej przerwy??
I tak nie masz nic do stracenia skoro masz przygotowane wypowiedzenie, wiec moim zdaniem powinnas walczyc o przyslugujace Ci prawa,zasiegnac fachowej porady i koniecznie zrobic cos z tym. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Niestety, takie rzeczy się zdarzają.
Jeśli rzeczywiście jesteś wobec szefowej ok, a oni nie pozwalają Ci na te ustawowe przerwy to wydaje mi się, ze powinnaś walczyć (o ile możesz sobie pozwolić na utratę pracy, bo wiadomo jak się może skończyć). 12 godzin bez przerw to już przegięcie. Jak kiedyś na wakacjach pracowałam w systemie 12-14 godzinnym i miałam dwie 15 minutowe przerwy i jedną półgodzinną. W innej pracy, w której nie zabawiłam długo miałam paskudny problem z pracodawczynią. Babka gotowa była płakać po każdym utraconym groszu. Nie zapomnę jej miny jak mi oddawała 50 zł za badania. ![]() Na początku mojej pracy odbyła się inwentaryzacja (no dosłownie 3 dni tam pracowałam). Wszelkie straty powinny iść na konto poprzednich pracowników. (a im już wypłaciła wynagrodzenie) Ale nie, kobieta chciała obciążyć mnie i moją współpracownicę tymi stratami (co pochłaniało ponad połowę i tak już śmiesznej wypłaty) Poszłyśmy do PIP. Potem postraszyłyśmy tym nasza pracodawczynię i odpusciła. Ciężko o dobrego pracodawcę, ale też z moich obserwacji wynika, ze nie najłatwiej o dobrego pracownika.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
po prostu nie palić wyjdzie Ci to na zdrowie
![]() A co do przerw to walczyłbym... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 23
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Kiedyś pracowałam w wielkiej drukarni okładek DVD etc. Ciężka praca fizyczna, stanie przy linii produkcyjnej po 12h. w różnych warunkach.. I zgodnie z prawem mogłam mieć tylko 20 min przerwy na 12h pracy i 15 min na 8h... Nie było przerwy na fajka..
__________________
A. i M. czyli koedukacyjna grupa wsparcia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Dziwi mnie troche ze nie chodzi Ci o przerwe na posilek czy odpoczynek, ale na palenie. Moim zdaniem zadnego pracodawcy nie powinno obchodzic ze ktos ma nalogi, ale przerwa jako taka sie nalezy. Ale ogolnie rzecz biorac nie zazdroszcze sytuacji i atmosfery. Sama przepracowalam szmat czasu w toksycznej atmosferze i wybralam odejscie z pracy, i nigdy nie probowalam sie skarzyc do PIPu, chociaz na pewno powinnam byla.
Humorzasta szefowa to jedno, lamanie prawa pracy to drugie... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Zgłoś ich do urzędu pracy czy praw obywatelskich ( nie mam pojęcia co w polsce się tym zajmuje). Za mobing są potężne kary dla firmy a Twoja managerka może nawet wyleciec.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 609
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
mobbing jest karalny. Każdy pracownik ma swoje prawa!
Pracodawca jeśli nie przestrzega tych praw, w skutkach grozi mu wysoka kara! Art. 943 §3 K.p. jest podstawą odpowiedzialności pracodawcy, daje pracownikowi możliwość dochodzenia zadośćuczynienia pieniężnego od pracodawcy za utratę zdrowia spowodowaną mobbingiem. Przedstawione zadośćuczynienie nie zostało określone w Kodeksie pracy dlatego na podstawie art. 300 K.p. stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego (art. 445 K.c. oraz art. 444 K.c.). Dodatkowo jeżeli mobbing był przyczyną rozwiązania umowy o pracę, pracownikowi przysługuje prawo dochodzenia od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę (art. 943 §4. K.p.) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Cytat:
![]() Nie do przyjęcia byłby przypadek nadawania palaczom dodatkowej przerwy w pracy przeznaczonej na palenie tytoniu, gdyż tym samym byliby gorzej traktowani pracownicy niepalący. Także autorko nie radzę Ci palić poza tymi przerwami. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Cytat:
Co do przerw - proponuję pogadać z szefową a jak się nie zgodzi na przerwy od razu uderzyć do PIPu (http://pomoc-prawna.wieszjak.pl/inst...cji-Pracy.html) Ładna skarga i kontrola czasu pracy i przerw może im przemówią do rozsądku. Nie masz też w obowiązku słuchać poleceń syna szefowej - jak dla mnie paranoja. Spisz te sytuacje i poproś znajomych, którzy o tym wiedzą żeby w razie czegoś poświadczyli że miały miejsce - może się przydadzą w razie sprawy o mobbing. Natomiast inna sprawa z papierosami bo niestety szefowa nie musi ci pozwalać na jakieś przerwy z tego tytułu.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=FMaK4DS_ulE |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 62
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Ale mi nie chodzi o przerwy specjalnie na palenie tylko o przerwy ustawowe. 15 minut starczy mi na papierosa i zjedzenie bułki
![]() Zresztą na jakiej zasadzie ja nie mogę miec przerwy na papierosa skoro inni maja? Uważacie że to jest ok?? Obecnie nie ma przerwy nawet na posiłek, jemy na zapleczu i tylko wtedy jak jest chwila spokoju, czyli gryz czegos szybkie przełknięcie i powrót na recepcje. Totalna paranoja Edytowane przez Deanerys Czas edycji: 2012-04-18 o 22:23 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 62
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Rozmawiałam dzisiaj z moją bezpośrednią kierowniczką na temat tego co się stało. Pytałam się o przerwy, wspomniałam o mobbingu, ale niestety okazało się że moja kierowniczka to dupa wołowa.
Ona nic z tym nie zrobi. Podejrzewam, że zostaje mi się albo pogodzić z daną sytuacją albo odejść z pracy (cały czas szukam innej), bo jak zacznę sama walczyć to niczego nie zmienię, wyśmieją mnie. Dziewczyny narzekają, ale żadna się nie odezwie ![]() Smutna jest ta nasza Polska rzeczywistość, ludzie godzą się na najgorsze warunki byle tylko mieć pracę i ja to rozumiem ale pracodawcy o tym wiedzą, wykorzystują my nic nie robimy ale za to chcemy zmian. No same nie przyjdą. O sprawiedliwość zawsze trzeba było walczyć. Co do papierosów to rzucę jak sama do tego dojrzeje. Gdyby w miejscu pracy było jasne powiedziane że nikt nie może palić to spoko ale kurcze nie mogę tego zdzierżyć, że wszyscy mogą tylko nie ja. NIE KUMAM TEGO!!!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Cytat:
Poza tym znowu pomijając wasz brak przerw - w żadnym miejscu pracy nie ma czegoś takiego jak pozwalanie by pracownik wychodził na fajkę. Ciebie złapali to tobie się oberwało. Chyba, że innych złapali i im nic nie mówili - wtedy możesz się iść kłócić "A dlaczemu Staszkowi/Kasi/Asi wolno a mi nie" XD i zarzucać im dyskryminację twojej osoby.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=FMaK4DS_ulE |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Koszmarny dzień w pracy
Cytat:
![]() Dlaczego ja mam mieć gorzej w pracy odnośnie tego, że nie palę? Takie praktyki "fajkowe" powinno się tępić w pracy ostro. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:34.