jestem natrętna? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-04-24, 14:58   #1
lola15831
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 31

jestem natrętna?


Witam. Jestem nowa na forum mam pewien problem. Chodzi o mojego chłopaka. Jestem z nim od 3 lat. Od jakiegoś czasu coś sie zmieniło między nami. Kiedyś potrafiliśmy pisać do siebie smsy od samego rana do wieczora...
On studiuję informatykę. Twierdzi, że ma teraz dużo zajęć, oprócz podstawowych przedmiotów, poprawia 2 z poprzedniego semestru.

Teraz jak się odezwie koło 16 to jest święto...
Ale na miłość boską, od 8 do 16 nie ma 5 minut żeby napisać smsa?
Wczoraj ja do niego napisałam o 8 rano, odpisał o 17.....
Takie sytuacje są coraz częściej. Ja wiem, że on ma dużo tych zajęć, ale dlaczego ściemnia, ze nie ma czasu napisać? ;/ napisanie smsa zajmuje 5 minut najwyżej ;/

Denerwuje mnie to strasznie. Jak mu mówię "poświęcasz mi za mało uwagi", to on sie wkurza, że robie problem o bzdure..

Spotykamy się różnie, bywa, że 2 razy w tygodniu, czasem 4-5..

Ostatnio dwa razy zrezygnował (na dwa wyjścia) z wychodzenia gdzieś z kolegami, po to, żeby ze mną spędzić czas....
Przynajmniej on tak mówi, chociaż ja myśle, że nie poszedł nigdzie, bo po prostu mu sie nie chciało.... On lubi imprezy mimo wszystko...

Jestem dda.
Ciągle myśle, że on mi za mało uwagi poświęca - czy on nie powinien coś zrobic z tym, zebym się tak nie czuła?

Druga sprawa - chodzi o seks. Od jakiegoś czasu, że tak powiem - zaczął dbać tylko o siebie. Nie potrafię dostać orgazmu tak po prostu uprawiając seks. Sama musze sie wtedy pieścić... On tylko zadaje mi głupie pytania czy dochodze już i wtedy sam kończy razem ze mną....
Próbowałam z nim rozmawiać o tym - poskutkowało na chwile, od jakiegoś czasu od nowa jest to samo.
Drażni mnie to, że on sam skończy i zamiast mną sie zająć, to musze to sama robić - wiecie o co chodzi..
Kiedyś po każdym stosunku mówił, że mnie kocha. Teraz tego już nie ma od dłuższego czasu.
Mówi to dużo rzadziej i nigdy "po".

Jeśli chodzi o inne aspekty naszego związku jest ok.. Tylko te dwie sprawy...

Czy ja przesadzam?

Edytowane przez lola15831
Czas edycji: 2012-04-24 o 15:16
lola15831 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:32   #2
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: jestem natrętna?

Szczerze? Czepiałam się exa o to samo. Odkąd przybyło mi w *uj zajęć nie tylko na uczelni, ale ogólnie w życiu - wierz mi że nie mam czasu by kuknąć na telefon, zdarza się że do rodziców oddzwaniam wieczorem dopiero. Także nie zakładaj że to od razu ściema. Studiujesz coś?

Ktoś Ci zdiagnozował syndrom DDA?

Edytowane przez 201608251020
Czas edycji: 2012-04-24 o 15:35
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:35   #3
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: jestem natrętna?

Może on nie potrzebuje tyle kontaktu co kiedyś jeśli chodzi o te smsy?

Zobacz, często się widujecie - są związki, gdzie para widuje się raz na kilka tygodni...

Znajdź sobie zajęcie to przestaniesz zauważać tą różnicę

Jeśli chodzi o mówienie "kocham cię" po stosunku - przesadzasz. Słowa zbyt często wypowiadane tracą swoją moc, znaczenie. Ważne, że Ci to w ogóle mówi i okazuje (domyślam się, że tak skoro piszesz, że z resztą spraw między Wami jest ok)
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:38   #4
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość
Witam. Jestem nowa na forum mam pewien problem. Chodzi o mojego chłopaka. Jestem z nim od 3 lat. Od jakiegoś czasu coś sie zmieniło między nami. Kiedyś potrafiliśmy pisać do siebie smsy od samego rana do wieczora...
On studiuję informatykę. Twierdzi, że ma teraz dużo zajęć, oprócz podstawowych przedmiotów, poprawia 2 z poprzedniego semestru.

Teraz jak się odezwie koło 16 to jest święto...
Ale na miłość boską, od 8 do 16 nie ma 5 minut żeby napisać smsa?
Wczoraj ja do niego napisałam o 8 rano, odpisał o 17.....
Takie sytuacje są coraz częściej. Ja wiem, że on ma dużo tych zajęć, ale dlaczego ściemnia, ze nie ma czasu napisać? ;/ napisanie smsa zajmuje 5 minut najwyżej ;/

Denerwuje mnie to strasznie. Jak mu mówię "poświęcasz mi za mało uwagi", to on sie wkurza, że robie problem o bzdure..

Spotykamy się różnie, bywa, że 2 razy w tygodniu, czasem 4-5..

Ostatnio dwa razy zrezygnował (na dwa wyjścia) z wychodzenia gdzieś z kolegami, po to, żeby ze mną spędzić czas....
Przynajmniej on tak mówi, chociaż ja myśle, że nie poszedł nigdzie, bo po prostu mu sie nie chciało.... On lubi imprezy mimo wszystko...

Jestem dda.
Ciągle myśle, że on mi za mało uwagi poświęca - czy on nie powinien coś zrobic z tym, zebym się tak nie czuła?

Druga sprawa - chodzi o seks. Od jakiegoś czasu, że tak powiem - zaczął dbać tylko o siebie. Nie potrafię dostać orgazmu tak po prostu uprawiając seks. Sama musze sie wtedy pieścić... On tylko zadaje mi głupie pytania czy dochodze już i wtedy sam kończy razem ze mną....
Próbowałam z nim rozmawiać o tym - poskutkowało na chwile, od jakiegoś czasu od nowa jest to samo.
Drażni mnie to, że on sam skończy i zamiast mną sie zająć, to musze to sama robić - wiecie o co chodzi..
Kiedyś po każdym stosunku mówił, że mnie kocha. Teraz tego już nie ma od dłuższego czasu.
Mówi to dużo rzadziej i nigdy "po".

Jeśli chodzi o inne aspekty naszego związku jest ok.. Tylko te dwie sprawy...

Czy ja przesadzam?

Szczerze? Musisz mieć naprawdę luzy, że nie rozumiesz, że czasem człowiek jest tak zajęty, że naprawdę nie ma czasu tego smsa napisać

Jeśli faktycznie zostałaś zdiagnozowana z DDA, to się lecz, a nie tym usprawiedliwiaj swoje zachowania.

Co do seksu - normalnie z facetem porozmawiaj. Skoro ma teraz taki gorący okres na uczelni no to cóż- ja sądze, że to przejściowe i właśnie z tym związane... a Ty zamiast zdobyć się na trochę zrozumienia, to masz strasznie roszczeniową postawę


---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Może on nie potrzebuje tyle kontaktu co kiedyś jeśli chodzi o te smsy?

Zobacz, często się widujecie - są związki, gdzie para widuje się raz na kilka tygodni...

Znajdź sobie zajęcie to przestaniesz zauważać tą różnicę

Jeśli chodzi o mówienie "kocham cię" po stosunku - przesadzasz. Słowa zbyt często wypowiadane tracą swoją moc, znaczenie. Ważne, że Ci to w ogóle mówi i okazuje (domyślam się, że tak skoro piszesz, że z resztą spraw między Wami jest ok)

A to niby dlaczego i jakim sposobem?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:38   #5
lola15831
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 31
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Szczerze? Czepiałam się exa o to samo. Odkąd przybyło mi w *uj zajęć nie tylko na uczelni, ale ogólnie w życiu - wierz mi że nie mam czasu by kuknąć na telefon, zdarza się że do rodziców oddzwaniam wieczorem dopiero. Także nie zakładaj że to od razu ściema. Studiujesz coś?

Ktoś Ci zdiagnozował syndrom DDA?
Nie, nikt. Sama to wywnioskowałam, bo mój ojciec jest alkoholikiem, a jak czytałam na różnych forach - mam wiele cech dda.

Prawda jest taka, że mam mało zajęć na uczelni teraz (znaczy mało w porównaniu z nim), nie mam żadnych zainteresowań, bo jestem mało aktywna, wole posiedzieć sobie przed komputerem czy poczytać książkę niż wyjść gdzieś na miasto...
lola15831 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:41   #6
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość
Nie, nikt. Sama to wywnioskowałam, bo mój ojciec jest alkoholikiem, a jak czytałam na różnych forach - mam wiele cech dda.

Prawda jest taka, że mam mało zajęć na uczelni teraz (znaczy mało w porównaniu z nim), nie mam żadnych zainteresowań, bo jestem mało aktywna, wole posiedzieć sobie przed komputerem czy poczytać książkę niż wyjść gdzieś na miasto...

Wiesz co, na takiej zasadzie to ja mogę u siebie zdiagnozować mnóstwo chorób.
Jak masz z tym problem to idź do psychologa i sie lecz.


Ano widzisz. Nudzi Ci się i frustrację przelewasz na faceta. Nieładnie
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:41   #7
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Szczerze? Musisz mieć naprawdę luzy, że nie rozumiesz, że czasem człowiek jest tak zajęty, że naprawdę nie ma czasu tego smsa napisać

Jeśli faktycznie zostałaś zdiagnozowana z DDA, to się lecz, a nie tym usprawiedliwiaj swoje zachowania.

Co do seksu - normalnie z facetem porozmawiaj. Skoro ma teraz taki gorący okres na uczelni no to cóż- ja sądze, że to przejściowe i właśnie z tym związane... a Ty zamiast zdobyć się na trochę zrozumienia, to masz strasznie roszczeniową postawę


---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------



A to niby dlaczego i jakim sposobem?
Po prostu tracą swoją magiczną moc. Nie ma już tego szybszego bicia serca na każde kocham cię przynajmniej u mnie tak było, że jak mi pisał to codziennie i mówił jak się widywaliśmy to było to dla mnie takie naturalne jak powiedzenie "cześć"... A jak teraz słyszę to rzadziej to za każdym razem serce mocniej zabije
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 15:41   #8
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość
Nie, nikt. Sama to wywnioskowałam, bo mój ojciec jest alkoholikiem, a jak czytałam na różnych forach - mam wiele cech dda.

Prawda jest taka, że mam mało zajęć na uczelni teraz (znaczy mało w porównaniu z nim), nie mam żadnych zainteresowań, bo jestem mało aktywna, wole posiedzieć sobie przed komputerem czy poczytać książkę niż wyjść gdzieś na miasto...
DDA diagnozuje psycholog, a nie SIĘ SAMEMU wnioskuje. Nie każdy kto ma w rodzinie alkoholika, ma ten syndrom.

I jesteśmy w domu... Znajdź sobie zajęcie, jakiś sport, wyjdź do ludzi.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:43   #9
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Po prostu tracą swoją magiczną moc. Nie ma już tego szybszego bicia serca na każde kocham cię przynajmniej u mnie tak było, że jak mi pisał to codziennie i mówił jak się widywaliśmy to było to dla mnie takie naturalne jak powiedzenie "cześć"... A jak teraz słyszę to rzadziej to za każdym razem serce mocniej zabije

To, że było tak u Ciebie nie znaczy, że tak już jest
Generalizowanie w żadnym przypadku nie jest dobre
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:46   #10
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

To, że było tak u Ciebie nie znaczy, że tak już jest
Generalizowanie w żadnym przypadku nie jest dobre
Wiem. Wyraziłam swoją opinię. O co masz problem?
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:49   #11
Milka199
Raczkowanie
 
Avatar Milka199
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 396
Dot.: jestem natrętna?

Przesadzasz. Mój chłopak też pracuje, ma mnóstwo zajęć i prawie codziennie wraca do domu styrany późnym popołudniem. Przez ten czas kiedy go nie ma rzadko kiedy dzwonimy do siebie czy piszemy, widujemy się dopiero po jego pracy. Narzekasz i tyle... Znajdź sobie jakieś zajęcie, wyjdź do ludzi wymyśl coś sobie sama żeby wypełnić wolny czas.

Edytowane przez Milka199
Czas edycji: 2012-04-24 o 15:50 Powód: .
Milka199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 15:53   #12
lola15831
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 31
Dot.: jestem natrętna?

Dobra, ale jak ja jestem zajęta nawet przez pół dnia to zawsze mam chwilę, żeby do niego napisać....
Więc nie wierzę w to, że on nie ma 5 minut, żeby napisać do mnie.... Może napisać chociażby idąc na uczelnię...
lola15831 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:55   #13
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość
Dobra, ale jak ja jestem zajęta nawet przez pół dnia to zawsze mam chwilę, żeby do niego napisać....
Więc nie wierzę w to, że on nie ma 5 minut, żeby napisać do mnie.... Może napisać chociażby idąc na uczelnię...
Widocznie nie jestes tak zajęta jak on
Spasuj trochę dziewczyno
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:57   #14
Milka199
Raczkowanie
 
Avatar Milka199
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 396
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość
Dobra, ale jak ja jestem zajęta nawet przez pół dnia to zawsze mam chwilę, żeby do niego napisać....
Więc nie wierzę w to, że on nie ma 5 minut, żeby napisać do mnie.... Może napisać chociażby idąc na uczelnię...
Ok, ale co miałby do Ciebie pisać że idzie właśnie na uczelnie mimo to że dokładnie wie o tym że Ty wiesz że tam idzie? () Ewidentnie widać że masz problem ze zbyt dużą ilością wolnego czasu...
Milka199 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:59   #15
lola15831
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 31
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Widocznie nie jestes tak zajęta jak on
Spasuj trochę dziewczyno
Wiele razy było tak, że jak miał zajęcia laboratoryjne to siedział i grał w jakieś gry z chłopakami na tych zajęciach... Więc widać jak jest zajęty...
Nie potrafię tego zrozumieć, że przez pół dnia nie ma 5 minut, żeby wyciągnąć ten głupi telefon i napisać
Kiedyś to robił, nawet jak miał dużo zajęć..... To mnie boli po prostu...

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Milka199 Pokaż wiadomość
Ok, ale co miałby do Ciebie pisać że idzie właśnie na uczelnie mimo to że dokładnie wie o tym że Ty wiesz że tam idzie? () Ewidentnie widać że masz problem ze zbyt dużą ilością wolnego czasu...
Skąd mam wiedzieć kiedy idzie na uczelnię niby?
Nie znam jego planu na pamięć, nie mówi mi "jutro mam zajęcia na 11".
lola15831 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 15:59   #16
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość
Wiele razy było tak, że jak miał zajęcia laboratoryjne to siedział i grał w jakieś gry z chłopakami na tych zajęciach... Więc widać jak jest zajęty...
Nie potrafię tego zrozumieć, że przez pół dnia nie ma 5 minut, żeby wyciągnąć ten głupi telefon i napisać
Kiedyś to robił, nawet jak miał dużo zajęć..... To mnie boli po prostu...

No to jak masz z tym taki wielki problem, to znajdź sobie faceta, co będzie pisał 50smsów dziennie i odpisywał na Twoje w ciągu minuty.

Wg mnie Twoje zarzuty są totalnie od czapy, no ale co kto lubi.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:00   #17
lola15831
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 31
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

No to jak masz z tym taki wielki problem, to znajdź sobie faceta, co będzie pisał 50smsów dziennie i odpisywał na Twoje w ciągu minuty.

Wg mnie Twoje zarzuty są totalnie od czapy, no ale co kto lubi.
Kiedyś było jeszcze więcej.. Teraz aż takich potrzeb nie mam. Po prostu kiedyś potrafił napisać "wstałaś już skarbie? jestem na zajęciach (...) miłego dnia"... Brakuje mi tego...
lola15831 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:03   #18
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: jestem natrętna?

Owszem, masz wiecej wolnego czasu niz twoj facet - ale nie oszukujmy sie - na esemesa JAK SIE CHCE zawsze znajdzie sie chwilke - i te dyrdymaly o "zajetosci" to mozna miedzy bajki wlozyc. Jak to slysze to mi sie wlosy jeza
Badziewna wymowka - owszem sa prace podczas ktorych czlowiek nie moze miec przy sobie telefonu i wtedy oczywistym jest ze nie napisze nic bo nie ma jak (ale na przerwie jak chce to skrobnie pare slow)...ale studenciak na wykladzie? no sorry....przewy miedzy zajeciami tez ma..okienka itp..
Wczesniej tez studiowal i mial czas esowac czesto i gesto i nagle biedaczysko ma urwanie glowy i nie ma kiedy napisac jednego smsa..

Chyba troche sie oddaliliscie od siebie i tu lezy powod obu jego zachowan.
Najlepsze jakbys zajela sobie czyms czas - najlepiej wybrala jeszcze jakies studia - z doswiadczenia wiem ze malo zajec=marne perspktywy zawodowe po..


Dziewczyny bagatelizuja to co czujesz - piszac ze masz za duzo wolnego czasu.
Te teksty o 50 esach dziennie sa w moim odczuciu wrecz aroganckie..
Ciekawe czy te "strasznie zajete kobietki" by byly zachwycone gdyby ich facet po czasie zaczal okazywac im znacznie mniej uwagi i zainteresowania niz kiedys..bo o to tu tak naprawde chodzi

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2012-04-24 o 16:12
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:04   #19
201610281624
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 724
Dot.: jestem natrętna?

Niby wszystko fajnie, ale prawda jest taka, że choćby był nie wiem jak zajęty, to znajdzie czas by napisać eska.Np. w drodze do szkoły, ze szkoły.W drodze do ubikacji, wracając...Nie przesadzajmy też w drugą stronę...
201610281624 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 16:04   #20
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: jestem natrętna?

Tak przesadzasz. Wierzę że facet ma dużo na głowie i nie zaprząta sobie głowy głupimi smsami Zadzwoń w czasie przerwy jak masz coś WAŻNEGO do przekazania, ale założę się że 95% tych twoich smsów jest o dupie marynie i jego też ma prawo to denerwować i rozpraszać.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:07   #21
lola15831
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 31
Dot.: jestem natrętna?

Kiedyś to gadanie o "dupie Maryny" go nie denerwowało.
Sam o to zabiegał, sam pisał...
A teraz nagle mu przeszkadza?

Ja lubię takie smsy o dupie Maryny i tyle. Skoro to mój chłopak to nie powinien od czasu do czasu napisać mi rano smsa "miłego dnia" (nawet jeśli będzie zajęty cały dzień) skoro bardzo dobrze wie, ze mi to sprawia przyjemność? Mówiłam mu o tym :/ To ciągle się liczy to co on chce albo czego nie chce.
lola15831 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:18   #22
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość
Kiedyś to gadanie o "dupie Maryny" go nie denerwowało.
Sam o to zabiegał, sam pisał...
A teraz nagle mu przeszkadza?
Widocznie kiedyś miał mniej na głowie, teraz ma dużo w przeciwieństwie do ciebie Serio zawsze mnie śmieszyły fochy dziewczyn którym Misio w ciągu kilku sekund nie odpisze na smsa
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:19   #23
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Tak przesadzasz. Wierzę że facet ma dużo na głowie i nie zaprząta sobie głowy głupimi smsami Zadzwoń w czasie przerwy jak masz coś WAŻNEGO do przekazania, ale założę się że 95% tych twoich smsów jest o dupie marynie i jego też ma prawo to denerwować i rozpraszać.
Jestem ciekawa ile esow dziennie wysyla ci twoj TZ?
1?

Co on takiego ma na glowie - prace, studia, gromadke dzieci, chorego kotka?
Studiuje - i bez przesady - wiekszosc z nas wie jak to wyglada. Sa zajecia gdzie czlowiek musi sie skupic i nie ma faktycznie czasu czy sposobnosci na esowanie - ale sa i zajecia gdzie sobie mozna poplotkowac, poczytac ksiazke czy pograc z kolszkami w gierke.
Ale kontakt , chocby drobny z wlasna partnerka to juz glupi esek..

Rozumiem ,ze wy z partnerami piszecie sporadycznie - tylko w razie pilnej potrzeby wysylacie esy w formie infmacyjnej...

Koles odpisal dziewczynie po ilus tam godzinach..to co piszesz o kilkusekundowaych odpowiedziach jest wrecz zalosne..bo wyraznie widac, ze nie wtym lezy problem..no ale najlatwiej wykazac sie ignorancja i obrazac...

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2012-04-24 o 16:25
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:21   #24
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Jestem ciekawa ile esow dziennie wysyla ci twoj TZ?
1?

Co on takiego ma na glowie - prace, studia, gromadke dzieci, chorego kotka?
Studiuje - i bez przesady - wiekszosc z nas wie jak to wyglada. Sa zajecia gdzie czlowiek musi sie skupic i nie ma faktycznie czasu czy sposobnosci na esowanie - ale sa i zajecia gdzie sobie mozna poplotkowac, poczytac ksiazke czy pograc z kolszkami w gierke.
Ale kontakt , chocby drobny z wlasna partnerka to juz glupi esek..

Rozumiem ,ze wy z partnerami piszecie sporadycznie - tylko w razie pilnej potrzeby wysylacie esy w formie infmacyjnej...

Ja z moim partnerem przez 2,5 roku związku wymieniłam może 10 smsów.
Jak jest potrzeba to do siebie dzwonimy. A jak to drugie nie może odebrać to własnie jest czas na sms

Rozmawiamy (również dupie Maryni) jak jestesmy razem

Autorka nie widuje się ze swoim facetem raz na 2 tygodnie, żeby te smsy były takie niezbędne do życia
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:22   #25
basior
Rozeznanie
 
Avatar basior
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 915
Dot.: jestem natrętna?

ojeju, jakby napisał chociaż z jednego smsa, też by Ci pewnie nie pasowało, bo to i tak nie ta częstotliwość jak wcześniej. znajdź sobie zajęcie i będziesz miała problem z głowy.
co do seksu- rozmawiaj do skutku.

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Jestem ciekawa ile esow dziennie wysyla ci twoj TZ?
1?
Rozumiem ,ze wy z partnerami piszecie sporadycznie - tylko w razie pilnej potrzeby wysylacie esy w formie infmacyjnej...
tak, właśnie tak robimy
__________________
"Dlaczego wszystko jest tak proste póki nie przytrafi się Tobie?"

Edytowane przez basior
Czas edycji: 2012-04-24 o 16:24
basior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:23   #26
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Jestem ciekawa ile esow dziennie wysyla ci twoj TZ?
1?

Rozumiem ,ze wy z partnerami piszecie sporadycznie - tylko w razie pilnej potrzeby wysylacie esy w formie infmacyjnej...
Tak, właśnie tak 1 smsa na dobranoc. My nie lubimy smsować, mamy do siebie darmowe minuty i komunikujemy się dzwoniąc :P
Nawet mając dzień wolny, jeśli akurat nie spędzamy go razem, nie wisimy na telefonie namiętnie klepiąc smsy "o niczym". Dla mnie to dziecinne
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:27   #27
lola15831
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 31
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez basior Pokaż wiadomość
ojeju, jakby napisał chociaż z jednego smsa, też by Ci pewnie nie pasowało, bo to i tak nie ta częstotliwość jak wcześniej. znajdź sobie zajęcie i będziesz miała problem z głowy.
co do seksu- rozmawiaj do skutku.


tak, właśnie tak robimy
Nie dopowiadaj sobie :/ chyba napisałam wyraźnie, że by mi to wystarczyło. Jakiś miesiąc temu napisał mi smsa "miłego dnia" i mnie to ucieszyło, mimo tego, że po tym dopiero się odezwał późnym popołudniem.

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Tak, właśnie tak 1 smsa na dobranoc. My nie lubimy smsować, mamy do siebie darmowe minuty i komunikujemy się dzwoniąc :P
Nawet mając dzień wolny, jeśli akurat nie spędzamy go razem, nie wisimy na telefonie namiętnie klepiąc smsy "o niczym". Dla mnie to dziecinne
To, ze wy tak masz nie znaczy, ze ja tez taka jestem.
On dobrze wie czego ja potrzebuje i powinien coś zrobić, żebym była szczęśliwsza.
lola15831 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-24, 16:35   #28
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: jestem natrętna?

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość

To, ze wy tak masz nie znaczy, ze ja tez taka jestem.
On dobrze wie czego ja potrzebuje i powinien coś zrobić, żebym była szczęśliwsza.
To ze ty potrzebujesz miliona smsów dziennie nie znaczy że twój partner też Dlaczego tylko on ma się dostosować i zasypywać cię smsami umilając ci nadmiar wolnego czasu, ty też możesz być bardziej wyrozumiała i dać mu odetchnąć, popisz sobie z koleżanką np jeśli aż tak jesteś uzależniona od smsowania

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:
Napisane przez lola15831 Pokaż wiadomość
On dobrze wie czego ja potrzebuje i powinien coś zrobić, żebym była szczęśliwsza.
Acha z tego wynika że jedyną rzeczą która cię w związku uszczęśliwia są smsy Bo rozumiem że nic innego nie robi żebyś czuła się szczęśliwa ;>
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:36   #29
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: jestem natrętna?

Dokladnie..dziewczyny mierza ciebie swoja miarka - bo, ze wam wystarcza jednen sms na dzien nie oznacza, ze jej tez MUSI - swoja droga - obie przynajecie ze macie darmowe minuty i zamiast esowac dzwonicie - wiec kontakt jednak utrzymujecie w ciagu dnia. Jesli u nich nie ma tego kontaktu (bo moze maja inne sieci - jak ja ze swoim ex i obecnym parnerem) to chyba sms wychodzi taniej i jest mile widziany..zwlaszcza ze oni nie widuja sie codziennie. Niektore z was pewnie tak a sa i takie co z partnerem mieszkaja i spedzaja sproo czasu.

Ty masz potrzebe by kontak byl czestrzy - on JUZ nie. Olewa twoje potrzeby co swiadczy o tym ,ze mu juz tak nie zalezy.
Owszem znajdz sobie inne zajecie i chyba tez innego partnera.

To pisanie o milionach esow jest zwykla bagatelizacja problemu. Atakujesz dziewczyne niedorzecznymi tekstami. Poprawia ci to samopoczucie?
bo na moje logiczne argumenty to jakos ci sie nie odpowiedzialo.

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2012-04-24 o 16:38
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-24, 16:36   #30
jaaacek
Przyczajenie
 
Avatar jaaacek
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Nie powiem;>
Wiadomości: 29
Dot.: jestem natrętna?

Może to jakiś dziwny zbieg okoliczności, ale jak czytam, to wydaje mi się, że piszesz o moim koledze z roku możesz powiedzieć, gdzie studiuje i na którym roku?

Bo jeden z moich kolegów pasuje do tego "opisu" też się wychwala, że dziewczyna ciągle pisze, a on nic ... chociaż mówię, to pewnie tylko zbieg okoliczności, ale ...
jaaacek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.