WYPADAJĄCE WŁOSY - część III - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-21, 14:49   #1
'Estelle'
The Pink Power Mołderajtor
 
Avatar 'Estelle'
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 745

WYPADAJĄCE WŁOSY - część III


Z uwagi na fakt, że poprzedni wątek o tej tematyce przekroczył maiczne 5000 postów
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=225859

zapraszam do kontynuowania dyskusji w nowym
__________________
Myślałam, że śmierć będzie zimna i straszna. Nie taka jak Ty...

'Estelle' jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-21, 18:56   #2
bajeczka000
Wtajemniczenie
 
Avatar bajeczka000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

To ja się melduję Dostałam dziś skierowanie na badania ( TSH, żelazo i morfologia) mam wcinać cynk i skrzyp polny, zakupiłam maskę Wax i wracam do picia pokrzywy. Mam nadzieję, że coś sie poprawi.
__________________


Cytat:
Napisane przez marrellic
Jeżeli Wizaż jest bezradny, to nic tylko skakać z mostu


bajeczka000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-21, 19:36   #3
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Melduję się również
U mnie bez zmian, czyli dobrze. Myślę, że za cały dzień z 15-20 włosów straciłam. Nie wiem, co mi tak naprawdę pomogło, być może hormony zaczęły działać. Myślę, że jednak to ostatnie obcięcie włosów zrobiło swoje. Nie odstawiam na razie niczego. Zostaję przy zdrowej diecie, fitea beauty, vitalfan antichute i dużych pokładach optymizmu i nadziei. Potrafią czynić cuda.
Pozdrawiam gorąco.
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-21, 19:37   #4
mastiff
Zadomowienie
 
Avatar mastiff
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Poszłam dzisiaj na dermo-konsultacje, na których byłam już miesiąc temu, i przeżyłam szok! Pomimo leków skóra mojej głowy nadal wygląda tak samo. Nic się nie zmieniło. Oczywiście konsultantka usiłowała mi wmówić, że oczywiście jest poprawa( przecież używam maseczki z jej firmy ), co najmniej jakby pamiętała jak wyglądała moja głowa wcześniej. Trochę się tym podłamałam...i też się melduję
mastiff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-21, 21:44   #5
Bezcielesna
Rozeznanie
 
Avatar Bezcielesna
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 811
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Mastiff przypomnij mi porszę nazwe owej maseczki, szukam czegoś bo chyba mam ten problem co Ty, swędzi mnie głowa po myciu, jak się przyjrzę mam dziwną skórę, zero łupieżu...
Bezcielesna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-21, 22:08   #6
kotka20093
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 941
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Witam serdecznie! śledzę to forum od samego początku , z wiadomego powodu-wypadanie wlosow. U mnie zaczeło się 3 lata temu, podejrzewam że przyczyna było tabletki antykoncepcyjne oraz farbowanie włosow na czarno farbami palette. myslałam że jak odstawie tabsy i przestane farbowac czuprynę to wypadanie ustanie ale skąd gdzie tam... na początku sie tym nie przejęłam kupilam sobie szampon bodajże dermena, ale ze nic mi nie pomagało to potem kupilam szampon vichy oraz ampułki a także witaminki centrum , dalej nie pomagało włosów wypadało do 300 dziennie, poszłam więc do dermatologa dostałam loxion 2% oraz cynk, po miesiącu stosowania wlosy leciały jeszcze bardziej! zrozpaczona poszlam do ginekologa dostałam skierowanie na testosteron oraz hormony tarczycy, badanie wyszły niby w normie, potem zastosowałam neril szampon i tonik oraz vtapil udało mi sie ograniczyc wypadanie wlosow tak do 100 dziennie. niestety wlosy mi sie bardzoo przerzedziły i chcialam zeby odrosły stosowałam różne srodki wax, placenta, olej rycynowy, naftę, ampułki radical ale efektów brak wlosy leciały po 100 sztuk czasem znow troche wiecej, czasami jest lepiej na tydzien czasmi gorzej i tak przez 3 lata, ostatnio zrobilam sobie znow badania na tarczyce i mam podejrzenia ze moge miec niedoczynnosc mam TSH 2,17 mU/L a norma jest do 4,0 ale mam podwyższone p-ciała anty-tpo oraz anty-tg, byłam z tym u jedne3go endokrynologa ale zrobił mi usg i wyszlo ze nieby tarczyca jest ok, wiec nie dostałam zadnych leków ale ide w srode znód do endo bo te podwyższone p-ciała nie daja mi spokoju, miała tez lekka anemie ale zazywałam żelazo oraz brałam zastrzyki z wit. B6 i nic nie pomogło. mam nadziejeze ten koszmar sie wreszcie skonczy wierze w to bardzo mocno. zauważylam tez taka rzecz ze jak zafarbuje sobie wlosy szamponetka albbo henna z venity to mi za kilka dni strasznie wlosy wychodza. to tyle wyżaliłam sie , pozdrawiam

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

w ramach uzupełnienia dodam że dbam o swoje zdrowie jak najlpiej umiem ; nie pale, pije bardzo rzadko i bardzo mało, jem zdrowo , pije pokrzywe i zielona herbate.
kotka20093 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-21, 22:25   #7
MalaArielka
Wtajemniczenie
 
Avatar MalaArielka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Basiu, poprawa po podcięciu o 5 cm. włosów to albo czary- mary albo efekt placebo
Dziewczyny, jeszcze raz powtarzam, że część włosów, która jest w fazie umierania wypada do ok. 3, 4 miesięcy. Dlatego efekty kuracji są widoczne po tym czasie. W Twoim przypadku, Basiu, widzę duży związek z zażywaniem leku na chorą tarczycę, która powodowała utratę włosów. Cieszę się, że przyniosło to efekty.
MalaArielka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-21, 22:31   #8
Niuniexa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 52
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

witam !
chciałabym się do was dołączyć,ponieważ... łączy nas wspólny problem, wypadanie włosów
u mnie zaczęło się to w czerwcu 2008.
Miałam wtedy włosy rozjaśniane, piękne długie blond ale zaczęłam się drastycznie odchudzać i moje włosy wypadały garściami !!!
To był koszmar, nie wypadały pojedyncze ale pasmami
wtedy zaczęłam jeść normalnie + WAX i inneov.
Przyznam,że pomogło !!! Włosy miałam piękne. Tylko popalone końcówki rozjaśniaczem więc zafarbowałam na brąz wtedy włosy już odżyły na maxa
Niestety problem wrócił we wrześniu 2009.
Ot tak zaczęły się znowu sypać a jadłam normalnie
więc znowu inneov + wax, poprawa jakaś tam jest jednak nadal trace więcej włosów niż powinnam, teraz daje im spokój z farbą, cóż strasznę odrostem ale coś za coś.. aha i jutro idę ściąć jakieś 10 cm
może wreszcie będę mogła cieszyć się fajnymi włoskami.
Niuniexa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 07:24   #9
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Cytat:
Napisane przez MalaArielka Pokaż wiadomość
Basiu, poprawa po podcięciu o 5 cm. włosów to albo czary- mary albo efekt placebo
Dziewczyny, jeszcze raz powtarzam, że część włosów, która jest w fazie umierania wypada do ok. 3, 4 miesięcy. Dlatego efekty kuracji są widoczne po tym czasie. W Twoim przypadku, Basiu, widzę duży związek z zażywaniem leku na chorą tarczycę, która powodowała utratę włosów. Cieszę się, że przyniosło to efekty.
Doświadczyłam czegoś takiego 3 lata temu. Obcięłam włosy z takich do łopatek, na całkiem krótkie. Wypadanie minęło jak ręką odjął.
Po zeszłotygodniowym obcięciu dalej widzę poprawę. Przy dzisiejszym porannym myciu straciłam mniej niż 40 włosów.
Od paru tygodni każdego dnia masuję receptory na stopach ( któraś z wizażanek pisała o tym na forum ). Być może to plus specyfiki, które stosuję ( zewnętrznie i wewnętrznie ) sprawiły tak znaczną poprawę. Nawet nie wiecie, jak się cieszę z tego powodu.
Pozdrawiam przedświątecznie
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 07:28   #10
pm1408
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 97
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Również miałam problem z wypadającymi włosami.Pomógł mi VITAPIL.
Po miesiącu stosowania zauważyłam pierwsze efekty m.in wyrastające włoski przypominające puszek na głowie.Gdy podczas mycia włosów wypadały mi garściami, tak teraz max kilka wypadnie!!!
pm1408 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 08:54   #11
eyee
Rozeznanie
 
Avatar eyee
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 571
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

mi tez wypada ostatnio mniej, kilkanascie dziennie. tydzie temu wypadło mi tylko raz około 80 włosów-ale jak dopusciłam do powstania łoju.
dziewczyny jak swedzi Was głowa od razu myjcie głowe
__________________

od 1.01.2010 *7 min but blasting *50 przysiadów

od 13.01.2010
-zero chipsów, pizzy, kiełbasy, cukru, słodyczy, ciast
od 01.12.2009
-adenozyna, saw palmetto, tran, witaminy,
od 12.01.2010 kwasy
eyee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-22, 09:55   #12
kotka20093
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 941
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

kochane dziewczyny powiedzcie mi czy wg was tsh 2,17 mU/L to za duzo jak na 23 lata? poprzedni endo powiedział ze to dobre tsh ale jakos mu nie uwierzylam.
kotka20093 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 11:04   #13
lilly78
Zadomowienie
 
Avatar lilly78
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 400
GG do lilly78
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

norma tsh jest chyba do 4, więc 2 z hakiem jest ok.
dziewczyny, nie chcę zapeszać, ale wydaje mi się, że alpicort zaczyna pomagać, teraz jeszcze wypatruję w lusterku małych odrastających włosków, których niestety nadal nie widać
mój mąż kupił mi teraz ha-pantoten optimum, nie wiem czy jego skład się różni od tego classic, z pobieżnego spojrzenia wydaje mi się, że nie, a łyka się tylko jedną tabletkę dziennie.
i nie mogę wyszukać nazw farb do włosów w starym wątku, może w końcu bym ruszyła te moje odrosty...
__________________

* * * * *
moja pasja
* * * * *
ja na facebooku

[B]* * * * *
azjatyckie kosmetyki oddam - wymianka
lilly78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 16:08   #14
BlueRoses
Rozeznanie
 
Avatar BlueRoses
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Różany ogród
Wiadomości: 978
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

hejka ja mam natomiast problem z corka ktorej wlosy wypadaja-krusza sie okropnie ma juz tak lysy placek na glowie ze masakra musialam jej wlosy sciac na krotko (na prawde krotko) wlosy jej tak jaby odpadaja milimetr przy skorze w niekotrych miejscach calkowicie ale to minimalnie zrobilysmy badania jakie sie dalo i nie wykryto nic nie jest to zadna grzybica , lysienie plackowate niz z tych rzeczy kupilam jej lewitan drozdze , nafte z pokrzywa , szampon seboradin na razie marne sa efekty , jestem tym zalamana wlosy jej odrastaja ale to tak paskudnie wyglada szkoda mi dziecka moze mialyscie stycznosc z czym takim jesli tak prosze o jakies rady bo mi juz rece opadaja .
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne,
ze nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. ”
- Marilyn Monroe 
BlueRoses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 16:59   #15
Izulkowa
Raczkowanie
 
Avatar Izulkowa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 260
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

A ja zwracam się do was z zapytaniem. Zawsze miałam niesamowicie gęste włosy, po prostu taką bujną... szopę (ze względu na rozczesywanie loków), ale teraz te moje włosy się tak przerzedziły że wprawia to nie tylko mnie w przerażenie, ale i moją rodzinę. Właściwie nie wiem czy to ma z tym związek, ale wszystko zaczęło się po moim etapie prostowania włosów (wiecie, kręconowłosa chcę mieć proste włosy standard). Polubiłam te moje loczki i chciałam teraz poprawić ich skręt i zapanować nad puszeniem i wtedy do akcji wkroczyła seria Nivea do kręconych włosów (szampon, odżywka do spłukiwania, pianka czasem balsam). i właściwie jakoś po stosowaniu tych kosmetyków nie miałam jakiś większych ale, wyglądały całkiem dobrze, chociaż w dotyku były nieraz trochę sztywne, ale po etapie siana na włosach wszystko było lepsze. I tu się wszystko zaczyna. Od czasu kiedy stosowałam te kosmetyki potwornie zaczęły mi wypadać włosy a po tym jak ścięłam je trochę w sierpniu tego roku to jest istna masakra. Przy przeczesaniu włosów palcamy wypada 5-10, ale przy myciu na końcu jest cała garść ;( aż boję się ich dotykać by nie pociągnąć.
No i tak się zastanawiam, używałam dużej ilości szamponu, tej odżywki a z pianką to wiem że przesadzałam no i tak myślę wystarczy sama zmiana na kosmetyki bezsilikonowe (chcę przy okazji poprawić moje loki), znaczy odżywki i delikatny szampon dla dzieci. Myślicie że taka zmiana coś da, czy powinnam zrobić coś więcej? Dziewczyny z wątku kręconowłosych już mi trochę poradziły, ale jeszcze was pytam o radę.
__________________
Maturzystka 2013

"Życie przypomina paczkę fasolek wszystkich smaków Bertiego Botta.
Wyjmujesz którąś i masz nadzieję, że wreszcie jest to coś dobrego, a zazwyczaj okazuje się, że gorzej nie mogłeś trafić."

Edytowane przez Izulkowa
Czas edycji: 2009-12-22 o 17:23
Izulkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 19:00   #16
mastiff
Zadomowienie
 
Avatar mastiff
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Cytat:
Napisane przez Bezcielesna Pokaż wiadomość
Mastiff przypomnij mi porszę nazwe owej maseczki, szukam czegoś bo chyba mam ten problem co Ty, swędzi mnie głowa po myciu, jak się przyjrzę mam dziwną skórę, zero łupieżu...
To jest maseczka z DORY-maseczka na bazie glinki zielonej z witaminą E. Ale w wątku o włosach przetłuszczających się, dziewczyny pisały o maseczkach które same robiły z glinki kupowanej w aptece. Bo ta którą ja mam kosztuje coś koło 40zł, więc sporo. Dziewczyny kupowały też DERMAGLIN, i im też pomagał. Na mnie zadziałał strasznie, głowa mnie tak swędziała że koniec świata, włosy zaczęły się sypać jeszcze bardziej, więc już wolałam sama nie eksperymentować i kupić tą z Dory. Dostałam na początek próbkę, nic mi nie było, więc kupiłam całe opakowanie. Ale żeby mi jakoś pomagała, to bym nie powiedziała.
mastiff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-22, 23:08   #17
sunkissed
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 345
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Witam.
Ja również chciałabym się do Was przyłączyć. Niestety mam ten sam problem co i każda z wypowiadających się tutaj Wizażanek Moim problem jest oczywiście wypadanie włosów. Jestem przerażona tym co się ze mną dzieje! Matka natura zamiast obdarzyć mnie gęstą czuprynką dała mi tak cienkie i słabe włosy Przy czym jest ich bardzo mało. 4 miesiące temu zdecydowałam się na styling, czyli na bardzo delikatną trwałą Efekt był niesamowity. I do tej pory wyglądam bosko .
No ale do czego zmierzam. Otóż kilka ostatnich dni przeleżałam w łóżku, z grypą. Moje włosy były oklapnięte i proste jak druty a najgorsze w tym wszystkim było to, że prawie wcale ich nie było widać. Tak jest ich mało Więc gdybym codziennie miała mieć takie włosy chyba bym zwariowała ! No ale musiałam się podnieść z łóżka i wybrać na Wigilię organizowaną przez znajomych. Umyłam włosy szamponem Nivea Skręt Fal i Loków, następnie nałożyłam odżywkę Nivea Volume Sensation, tę w piankę (niestety przesadziłam - bardzo- z ilośćią, później oczywiście spłukałam ale i tak były jakieś takie...) Na to pianka, na tył głowy i wgniotłam w pojedyńcze pasma oraz balsam Nivea Skręt Fal i Loków. Tym właśnie sposobem wyczarowałam piękną burzę loków Niestety przy zmywaniu odżywki zauważyłam, (co nie zdarzyło się od 4 miesięcy!) że wypadło mi dość sporo włosów. Domyślam się, że to przez tą wstrętną odżywkę. Do tej pory seria Skręt Fal i Loków (szampon, pianka, balsam) spisywała się na 6+ . Co o tym myślicie?! Mam tak mało włosów, jeśli nie są skręcone, że nie mogę sobie pozwolić na coś takiego? Co powinnam zrobić i czy myślicie, że to wina odżywki? Jakie kupić tabletki i suplementy? Może podacie coś sprawdzonego? Blagam o pomoc, jestem zrozpaczona

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:08 ----------

Małe podsumowanie:
1. Szampon Nivea Skręt Fal i Loków. ( Mój nr 1 wśród drogeryjnych szamponów)
Myślicie, że spokojnie mogę go używać zamiast jakiegoś z wyższej półki?
2. Mam duży problem z odżywką, nigdy więcej nie użyję tej co opisywałam! Nigdy! Może jakieś propozycje? Nie wiem co stosować do pielęgnacji? Jaką maskę, czy olejki itp.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...lonecznika.htm ??? A może WAX?
3. No i na pewno Balsam Nivea Skręt Fal i Loków. Bez pianki chyba się nie obędę i nie wyczaruję loczków
4. Planuję kupić Belissę, podobno zawiera najwięcej skrzypu. Dobry wybór? Chciałabym coś tańszego. I będę łykać codziennie, nawet przez cały rok

Od tej okropnej odzywki Nivea Volume Sensation, wystarczy nałożyć jej trochę za dłużo, mogą pojawić się śladowe ilości łupieżu! Co zrobić? Musze od razu myć przeciwłupieżowym, wyprostuje mi włosy. Może coś z domowych sposobów? Nie wiem może wycisnąć sobie cytryna na głowę Słyszałam kiedyś o tym
sunkissed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 09:30   #18
kurtyzana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Żory
Wiadomości: 282
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

cholercia, ze mną też coś ostatnio nie tak. nie umiem się ogarnąć i przestać jeść słodyczy. no i cały czas mnie skóra swędzi, a do tego odrastające włoski wypadają jak szalone.. czy próbowała któraś witaminy PP na łojotok?
mastiff, możesz podać link do wątku o przetłuszczających się włosach? szukałam i nie znalazłam :|

btw: dermaglin mi też pomagał (tzn tak mi sie wydawało, stosowałam w wakacje. ciężko się nakładało i zawsze po nim więcej włosów leciało, ale skóra mniej swędziała. chyba dzisiaj posmaruję sobie nią te malutkie kłaczki tylko, może coś pomoże. przestałam używać bo była niewydajna i przez to droga jak dla mnie, ale została mi jakaś końcóweczka.).
__________________
postanowienia noworoczne:
=>dbam o włosy i paznokcie
=>czesciowy Vitarianizm
=>cwicze
=>medytacja i rozwoj
=>pozytywne nastawienie


drozdze od 24.01.11



wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=312683

Edytowane przez kurtyzana
Czas edycji: 2009-12-23 o 09:34
kurtyzana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 10:09   #19
kotka20093
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 941
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

myślę ze z odżywkami Nivea może byc cos na rzeczy bo moja przyjaciółka skarżyła się że po odzywce nivea prosyjącej włosy jej bardziej wypadały włosy, dadtkowo byłam kiedyś na badaniu u trychologa i babka mi powiedziała że odradza stosowanie jakikolwiek szamponów drogeryjnych typu loreal, pantene ze to najgorszy syf, nawet jesli nie spowoduje wypadania wlosow to moze np łupież po jakims czasie.
kotka20093 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-23, 13:31   #20
Angelikaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 21
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Witam dziewczyny!
Wiem, że ten temat już się pojawiał ale postanowiłam zapytać o pewna kwestię, ponieważ na punkcie włosów jestem (i pewnie już zawsze będę) przewrażliwiona..
Udało mi się powstrzymać mocne wypadanie, włosy odrastają. Włosów "normalnych, grubych" wypada mi zaledwie parę dziennie.. Natomiast w masowej ilości wypadają mi cienkie, słabe, prawie bezbarwne..
Powinnam się martwić gdyż włosy "nie chcą odrosnąć" czy to normalne bo najpierw wypadną te "niedorozwinięte" a w ich miejsce zaczną rosnąć grube?
znalazłam coś takiego:
"Odrastanie włosów w każdym wieku przypomina odrastanie pierwszych włosów u niemowlaka. Pojawiają się pierwsze cienkie, jedwabiste włosy w naturalnym kolorze. Z czasem ulegają one zanikowi, jak u dziecka, by po nich zaczęły odrastać pojedynczo włosy stałe. Nie wyrastają one równomiernie na całej głowie, lecz w kolejności odwrotnej, jak wypadały. Najwcześniej odrastają włosy w miejscach, z których wypadły najbliżej dnia dzisiejszego. Można to opisać jak film z przebiegu łysienia, puszczony od tyłu."

Jak to jest u was? Macie podobne doświadczenia?
Pozdrawiam i wesołych świąt
Angelikaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 15:21   #21
kanjri
Raczkowanie
 
Avatar kanjri
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 41
GG do kanjri
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

ja byłam wegetarianką jakieś 2 lata i wypadały mi włosy jak szalone!!!!!
a ja głupia gęś myślalam że mięso mogę zastąpić innymi białkami, ale co z żelazem? spadło mi drastycznie i dopiero wyszło na badaniach krwi.
nie lubię jak się zabija zwierzątka ale jak nie chce być anemikiem muszę je jeść, bo nie stać mnie na kuchnię wegetariańską zastępującą dobrze mięso.
Efekty na głowie już po miesiącu jedzenia mięcha! odrosło mi dużo nowych włosków i trochę głupio wyglądały przy moich falowanych włosach bo tworzyły meszek na początku. Teraz już jest good, to stare dzieje były tak jak zniszczone końcówki i nadmierne puszenie
__________________
"Najmocniejszy zawodnik uniwersum"

170cm/52 kg
Przydało by się + 6 kg




kanjri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 17:54   #22
MalaArielka
Wtajemniczenie
 
Avatar MalaArielka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Angeliko, też znalazłam kiedyś to co wkleiłaś i czekam czy tak naprawdę będzie W sierpniu miałam trochę takich ok. 1 cm. włosów, były nienaturalnie cienkie, czasem siwe. Masowo wypadały. Oprócz tego wypadało mi też, oprócz normalnych, dużo włosów normalnej długości ale cienkich i czasem dodatkowo dziwnie pokarbowanych.
Od tego czasu minęło ok. 4 miesiące i na razie nic nie odrasta, jednak po pierwsze myślę, że to kwestia czasu, a po drugie mi jeszcze i tak wypadają trochę ponad normę, więc może to też wina tego. Słyszałam jednak, że często zaczynają odrastać dopiero kilka miesięcy po ustaniu wypadania.
MalaArielka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-23, 18:47   #23
sunkissed
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 345
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

A może któraś z Was poleciłaby mi jakąś naprawdę godną polecenia czy to odżywkę czy maskę ? Coś może co zaprzestanie wypadania włosów. Tylko nie NIVEA. Ale to kurcze dziwne, szampon Skręt Fal i Loków mają świetny!

Boże Narodzenie wkrótce, więc życzę Ci szczerze
Ciepłych chwil w rodzinie w Wigilijną Wieczerzę
Wszystko w złocie, zieleni, czerwieni
Niech Nowy Rok będzie pełen nadziei
By spełniło się choć jedno z twoich marzeń
Dużo szczęścia i niezapomnianych wrażeń!
sunkissed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-24, 11:12   #24
Flossy15
Rozeznanie
 
Avatar Flossy15
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 645
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Witam, ja również mam ten sam problem, z którym wszystkie się borykamy- wypadające włosy. Na szczęscie znam już przyczynę tego stanu- jest nią łojotok. I tu mam pytanie, jak można ograniczyć wydzielanie sebum na skórze głowy? Ja biorę obecnie cynk, myję głowę łagodnym szamponem dziecięcym bez SLS ów i nie mam zielonego pojęcia co mogę jeszcze zrobić, aby poprawić stan moich włosów. Martwię się bardzo, bo zawsze miałam je gęste i bujne, a teraz są już znacznie przerzedzone... Stosował ktoś może kerium z La Roche Possay (chyba tak się to pisze), bo moja dermatolożka polecała mi ostatnio to smarowidło, ale drogie jest i nie chcę wyrzucac pieniędzy w błoto...
Flossy15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-24, 13:37   #25
MalaArielka
Wtajemniczenie
 
Avatar MalaArielka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Wesołych Świąt
MalaArielka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-24, 18:09   #26
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Świąt magicznych, pięknych i wyjątkowych.
Wielu cudownych chwil w gronie najbliższych oraz niezapomnianych wzruszeń
Wszystkiego co dobre i piękne, wiele radości i moc miłości.
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-25, 00:28   #27
kotka20093
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 941
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

ja stosowałam kerium szampon i taki lotion w sprayu, na początku stosowania była poprawa i to dosc szybko ale potem zafarbowałam włosy szamponetka marion i znów zaczeły mi włosy wypadać bardzo po 100-130 dziennie i juz kerium mi nie pomogl. na mnie najbardziej działa seboradin szampon i ampułki z czarna rzepa. mam takie pytanie czy Wy tez macie tak że jak zafarbujecie wlosy np szamponetka to na drugie dzien zaczynają wypadac jak głupie?
kotka20093 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-25, 09:21   #28
MalaArielka
Wtajemniczenie
 
Avatar MalaArielka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Ja jak pokoloryzowałam włosy szamponetką to też przez kilka dni po tym wypadały bardziej. Pewnie to działa tak jak odżywka i przez nakładanie, masowanie itp. wypadają już obumarłe włosy. A jak było z Twoimi włosami dłuższy czas po nałożeniu szamponetki? I czy chodzi Ci o taką na 6-8 myć?
MalaArielka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-25, 13:51   #29
kotka20093
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 941
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

zawsze jak zafarbuje włosy szamponetką 9marion albo Joanny) lub henną np venity albo eld to na drugi dzien lub za pare dni strasznie wychodza mi włosy i wypadają tak przez miesiąc a potem przestają, nie wiem czy dlatego ze stosuje rózne specyfiki np seboradin czy dlatego ze się farba zmyła...dobrze sie czuje w pofarbowanych wlosach i dlatego farbuje ale na drugi dzien dostaje zawału jak widze ilosci wypadnietych wlosow. ni wiem czy jest jakis sposob zeby miec wymarzony kolor i wlosy zeby siedzialy na glowie, mysle teraz nad zakupem aptecznej farby np z firmy biokapale tez sie boje, nie wiem co robic. nie wiem dlaczego mi wlosy wychodza po szamonetkach bo przeciez nie ma tam amoniaku ani wody utlenionej.

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

tak chodzi mi o takie szamonetki 6-8 myc, oczywiscie wolalbym zafarbowac taka na 24 mycia ale sie boje ze bedzie jeszcze gorzej
kotka20093 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-25, 16:43   #30
kurtyzana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Żory
Wiadomości: 282
Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III

Cytat:
Napisane przez Flossy15 Pokaż wiadomość
Witam, ja również mam ten sam problem, z którym wszystkie się borykamy- wypadające włosy. Na szczęscie znam już przyczynę tego stanu- jest nią łojotok. I tu mam pytanie, jak można ograniczyć wydzielanie sebum na skórze głowy? Ja biorę obecnie cynk, myję głowę łagodnym szamponem dziecięcym bez SLS ów i nie mam zielonego pojęcia co mogę jeszcze zrobić, aby poprawić stan moich włosów. Martwię się bardzo, bo zawsze miałam je gęste i bujne, a teraz są już znacznie przerzedzone... Stosował ktoś może kerium z La Roche Possay (chyba tak się to pisze), bo moja dermatolożka polecała mi ostatnio to smarowidło, ale drogie jest i nie chcę wyrzucac pieniędzy w błoto...

ja używałam Kerium przeciwłupieżowy do włosów tłustych. ostatnio wypada mi 30-50 włosów po umyciu, a kiedy użyłam tego szamponu, wypadło ponad 100. użyłam raz (miałam próbkę, ale mam też szampon normalnej wielkości, jednak nie chciałam go otwierać, bo kosmetyki tej firmy nie odpowiadają mi, więc wolałam najpierw wypróbować.).

też mam łojotok i też nie wiem jak poradzić sobie z nadmiarem sebum. btw, ile mniej wiecej włosów wypada Ci przy myciu?
__________________
postanowienia noworoczne:
=>dbam o włosy i paznokcie
=>czesciowy Vitarianizm
=>cwicze
=>medytacja i rozwoj
=>pozytywne nastawienie


drozdze od 24.01.11



wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=312683
kurtyzana jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.