seks z bylym a uczucia do niego

[kropeczka990]

witam. moja sytuacja wygląda następująco. rozstałam się z chłopakiem a właściwie to on tego chciał. głownie poszło o to ze on uważał ze nie dawałam mu wystarczającej swobody ze go kontrolowałam i ze się czepiałam. jesteśmy teraz na stopie koleżeńskim a głownie chodzi mi o to a wiem ze to głupi zabrzmi ale jak bym mu pokazała ze potrawie być wyluzowana itd przez 'seks bez zobowiązań'. nie wiem czy mnie rozumiecie. nie chodzi o to ze jestem jakaś zdesperowana ale kocham go a prawdopodobnie on coś do mnie czuje nadal. a wiadomo ze potrzebę seksu tez mam i on pewnie tez. odkąd się rozstaliśmy z nikim się nie spotykam i on tez nie. nie mam nikogo na oku wiec czemu mam z nim się nie pokochać tym bardziej zer mieliśmy udany seks i przy okazji spróbować go w ten sposób odzyskać. wiem ze to trochę chore ale co sadzicie o tym?

[lady17]

Napisane przez kropeczka990

witam. moja sytuacja wygląda następująco. rozstałam się z chłopakiem a właściwie to on tego chciał. głownie poszło o to ze on uważał ze nie dawałam mu wystarczającej swobody ze go kontrolowałam i ze się czepiałam. jesteśmy teraz na stopie koleżeńskim a głownie chodzi mi o to a wiem ze to głupi zabrzmi ale jak bym mu pokazała ze potrawie być wyluzowana itd przez 'seks bez zobowiązań'. nie wiem czy mnie rozumiecie. nie chodzi o to ze jestem jakaś zdesperowana ale kocham go a prawdopodobnie on coś do mnie czuje nadal. a wiadomo ze potrzebę seksu tez mam i on pewnie tez. odkąd się rozstaliśmy z nikim się nie spotykam i on tez nie. nie mam nikogo na oku wiec czemu mam z nim się nie pokochać tym bardziej zer mieliśmy udany seks i przy okazji spróbować go w ten sposób odzyskać. wiem ze to trochę chore ale co sadzicie o tym?

Świetny pomysł! Pobzyka, pobzyka a jak znajdzie dziewczyne z którą chce być to Cie kopnie. I będzie płacz i lament!

[uzunia]

Powinnaś się zastanowić czy chcesz odbudowywać związek na seksie?

Skoro to ON cię rzucił to najnormalniej w świecie proponowanie mu seksu bez zobowiązań to MEGA akt desperacji.

[ShesLikeTheWind]

Ty masz ochotę na seks, on pewnie też - ale co z tego? Skoro on zostawił Ciebie to w jego przypadku seks będzie tylko seksem, a Ty będziesz sobie robiła nadzieje, na odzyskanie tego faceta. No chyba, że zmienisz podejście do tej sytuacji - czyli - "chce od niego tylko seksu, w zamian daje to samo, ale niczego od niego nie oczekuję"(że do mnie wróci, że znów pokocha itd.)
Moim zdaniem chyba tylko taka opcja będzie najlepszym rozwiązaniem, bo gdy będzie już po wszystkim, to nikt nie bedzie miał do nikogo żalu ani pretensji.

Druga sprawa - czy zależy Ci na NIM, czy tylko na seksie z nim?

[AboveTheClouds]

Napisane przez kropeczka990

witam. moja sytuacja wygląda następująco. rozstałam się z chłopakiem a właściwie to on tego chciał. głownie poszło o to ze on uważał ze nie dawałam mu wystarczającej swobody ze go kontrolowałam i ze się czepiałam. jesteśmy teraz na stopie koleżeńskim a głownie chodzi mi o to a wiem ze to głupi zabrzmi ale jak bym mu pokazała ze potrawie być wyluzowana itd przez 'seks bez zobowiązań'. nie wiem czy mnie rozumiecie. nie chodzi o to ze jestem jakaś zdesperowana ale kocham go a prawdopodobnie on coś do mnie czuje nadal. a wiadomo ze potrzebę seksu tez mam i on pewnie tez. odkąd się rozstaliśmy z nikim się nie spotykam i on tez nie. nie mam nikogo na oku wiec czemu mam z nim się nie pokochać tym bardziej zer mieliśmy udany seks i przy okazji spróbować go w ten sposób odzyskać. wiem ze to trochę chore ale co sadzicie o tym?

Co sądzę? Właśnie to pogrubione.
Zostawił Cię, a Ty seksem bez zobowiązań chciałabyś mu pokazać, że w sumie rozstanie gładko przełknęłaś i nie chowasz do niego urazy, a że w łóżku było ok, to się godzisz, by mógł Cię wychędożyć od czasu do czasu? Bo tak to zrozumiałam. Kobieto, co z Tobą?

[saakdasadadsad]

Co sądzimy? Jeśli nie masz mu nic do zaoferowania (i stracenia) poza tym, co masz między nogami a po wątku można sądzić, że nie masz to co Ci szkodzi z nim sypiać skoro lubisz

[uma_lucy]

Napisane przez kropeczka990

nie mam nikogo na oku wiec czemu mam z nim się nie pokochać tym bardziej zer mieliśmy udany seks i przy okazji spróbować go w ten sposób odzyskać. wiem ze to trochę chore ale co sadzicie o tym?

Matko Bosko! Idę sprzątać...

[jola0078]

Kolejny wątek mistrzostwo świata facet cię rzucił z wyżej wymienionych powodów, s ty chcesz mu proponować seks bo on na pewno ma taką samą potrzbę jak ty... no większej głupoty nie czytałam dzisiaj. gdyby chciał jakoś odbudować związek już by dawno to zaczął robić i na pewno nie poprzez łóżko. Nie rób tego dziewczyno, trochę szacunku dla samej siebie...

[laisla]

Super pomysł. Kup fajną bieliznę, będzie cool. Za miesiąc będzie Twój

[Weronikapr]

Napisane przez lady17

Świetny pomysł! Pobzyka, pobzyka a jak znajdzie dziewczyne z którą chce być to Cie kopnie. I będzie płacz i lament!

Dokładnie tak będzie.

[elvegirl]

Nie mogę ogarnąć tego babskiego granitowego przekonania, że jak facet zobaczy, poczuje i poliże wargi sromowe mniejsze swojej eks, to się zakocha od nowa.

[ogolnie]

Napisane przez kropeczka990

witam. moja sytuacja wygląda następująco. rozstałam się z chłopakiem a właściwie to on tego chciał. głownie poszło o to ze on uważał ze nie dawałam mu wystarczającej swobody ze go kontrolowałam i ze się czepiałam. jesteśmy teraz na stopie koleżeńskim a głownie chodzi mi o to a wiem ze to głupi zabrzmi ale jak bym mu pokazała ze potrawie być wyluzowana itd przez 'seks bez zobowiązań'. nie wiem czy mnie rozumiecie. nie chodzi o to ze jestem jakaś zdesperowana ale kocham go a prawdopodobnie on coś do mnie czuje nadal. a wiadomo ze potrzebę seksu tez mam i on pewnie tez. odkąd się rozstaliśmy z nikim się nie spotykam i on tez nie. nie mam nikogo na oku wiec czemu mam z nim się nie pokochać tym bardziej zer mieliśmy udany seks i przy okazji spróbować go w ten sposób odzyskać. wiem ze to trochę chore ale co sadzicie o tym?

to nie jest trochę chore. To jest bardzo chore.

a choćby dlatego, że się kuźwa rozstaliście.R-O-Z-S-T-A-L-I-Ś-C-IE.

BARDZO GŁUPI SPOSÓB. Może lepiej byłoby pokazać, że ma się coś do zaoferowania więcej niż tylko...dupę? (na chwilę obecną)

Zresztą...Po co odgrzewać sto razy kotlety, skoro świeże są lepsze.

[201701300922]

Czytam i No kopara mi opada. Autorko skoro się rozstaliście, to trzeba się z tym pogodzić a nie oferować mu swoje ciało w zamian za krztę zainteresowania! Jak chcesz to niego wrócić, to może porozmawiaj z nim normalnie? Dlaczego się rozstaliście?

Ale nie oferuj mu seksu bez zobowiązań. No litości...

[Cerveza_]

No dobra, a gdzie szacunek? Czy w ogóle szacunek do siebie w tych czasach jest jakiś nadzwyczajny? Po trupach, byle do celu? Nie, moim zdaniem lepiej czasami odpuścić, przecierpieć swoje, niż zrobić coś, co pokazuje, że jest się histerykiem.

[klempaa]

Napisane przez Cerveza_

No dobra, a gdzie szacunek? Czy w ogóle szacunek do siebie w tych czasach jest jakiś nadzwyczajny? Po trupach, byle do celu? Nie, moim zdaniem lepiej czasami odpuścić, przecierpieć swoje, niż zrobić coś, co pokazuje, że jest się histerykiem.

No jak widać, szacunek do siebie nie jest niczym normalnym

Autorko, pewnie że tak rób.
Tylko potem nie rycz, jak się okaże, że dla niego to było wyłącznie FF i tą relację zrywa, bo znalazł dziewczynę swego życia.
No po prostu nie wiem, czy się z tego Twojego rozumowania śmiać czy płakać...

[Kolor Bzu]

Jakbyś była dojrzałą kobietą ( sądzę, że nie jesteś) nie miała nikogo od dłuższego czasu i chciała się niezobowiązująco pospotykać kimś kto nie jest twoim eks (albo jest nawet twoim eks ale takim, z którym nic cię nie łączy) to w sumie byłoby spoko.
Ale Ty chcesz odzyskać faceta seksem. To jest poniżej wszelkiej godności. Pomyśl przez chwilę jak to brzmi w ogóle

[3asiex]

Ja już wolałabym przelecieć wszystkich kumpli byłego niż oferować mu przyjaźń z bonusem żeby wrócił.

[201701300922]

Napisane przez Kolor Bzu

Jakbyś była dojrzałą kobietą ( sądzę, że nie jesteś) nie miała nikogo od dłuższego czasu i chciała się niezobowiązująco pospotykać kimś kto nie jest twoim eks (albo jest nawet twoim eks ale takim, z którym nic cię nie łączy) to w sumie byłoby spoko.
Ale Ty chcesz odzyskać faceta seksem. To jest poniżej wszelkiej godności. Pomyśl przez chwilę jak to brzmi w ogóle

Masz rację. No jasne taki niezobowiązujący układ z facetem nie jest zły, ale nie z byłym którego się kocha...

Autorko - odpuść.

[niut80]

Tak czytam i powiem Wam, że takie pomysły to nie tylko Autorka wątku ma. Nie wiadomo czy to desperacja czy poprzestawiane klepki. Ale, zwłaszcza wśród młodziaków, dość popularne. Mój TŻ to mnie kiedyś uświadomił, że takie mądre panie mają specjalną nazwę: ruchadełko. Co komentarza dalszego na temat celowości takich działań chyba nie wymaga.

[jola0078]

Napisane przez niut80

Tak czytam i powiem Wam, że takie pomysły to nie tylko Autorka wątku ma. Nie wiadomo czy to desperacja czy poprzestawiane klepki. Ale, zwłaszcza wśród młodziaków, dość popularne. Mój TŻ to mnie kiedyś uświadomił, że takie mądre panie mają specjalną nazwę: ruchadełko. Co komentarza dalszego na temat celowości takich działań chyba nie wymaga.

Masz rację sporo takich mądrych pań, rozumujących na zasadzie: "jak go złapię na dzieciaka to już mnie nie zostawi".... facet pobzyka pobzyka i pójdzię w cholerę, a my będziemy się wypowiadać na kolejnym wątku z cyklu " czuję się wykorzystana, boże zabiję się!"

[pasarolka]

nie będę oryginalna:

[SugarbabyLove]

Napisane przez jola0078

Masz rację sporo takich mądrych pań, rozumujących na zasadzie: "jak go złapię na dzieciaka to już mnie nie zostawi".... facet pobzyka pobzyka i pójdzię w cholerę, a my będziemy się wypowiadać na kolejnym wątku z cyklu " czuję się wykorzystana, boże zabiję się!"

racja kochana

Do autorki puknij się w łeb i jeszcze raz zastanów ! Bo Twoje rozumowanie jest nie zrozumiałe.. Dziewczyno szanuj się trochę plisss

[niut80]

I znajdzie się takich kilka mądrych panienek i innym psują opinię. A potem sie słyszy, że "wszystkie to qrvy"

[Kohnelia20]

dziewczyny autorka chyba ostro się wystraszyła

[niut80]

W realu to za takie pomysły by od koleżanek patelnią w bańkę zarobiła. To nie ma się co dziwić że schowała głowę w piasek. Albo poszła szczegółowo omawiać nasze rady z byłym....

[SugarbabyLove]

Napisane przez niut80

W realu to za takie pomysły by od koleżanek patelnią w bańkę zarobiła. To nie ma się co dziwić że schowała głowę w piasek. Albo poszła szczegółowo omawiać nasze rady z byłym....

noo chyba tak wystraszyła się

[HenryHenry]

Ja napisze tak

Fajnie jak jest fajnie

A jak zrobi ci dziecko, którego nie będzie chciał? I co samotna matka? (na własne życzenie) albo skrobanka? Nie ma metod 100% skutecznych. Mam 2 takie znajome (samotne mausie), które na własne życzenie w jakm sensie znalazły się w takiej sytuacji. Po pierwsze wiedzaiły, że ich faceci są nieodpowiedzialni i lużno życie tarktuja + kochały się bez zabezpieczenia(1 po akademi medycznej i chyba powinna zdawać sobie sprawę co może z tego być), bo jakoś wcześniej nie wpadły Myślały, że miłość (z ich strony oczywiście) wszystko załatwi i będzie wspaniale Ale potem żal i rozgoryczenie, a teraz lament a czasami desperacja bo faceta nie mogą sobie zanleść. Bo związać się z dziewczyną z małym dzieckiem to podwójna odpowiedzialność i ogromne wyzwanie, zawyczaj na 1 miejscu będzie dziecko a nie facet.
Powiem szczerze, że swego czasu nawet brałem po uwagę związek z jedną z nich ale jak się nasłuchałem od niej jaka był naiwna i nieodpowiedzialna w tej kewstii to mi się odechciało(a naprawdę ładna, wykształcona osoba z fajnym charakterem i wpatrzona we mnie), tak to był 1 z głównych powodów, że nie zostalismy i nie zostaniemy parą. Inna była by sytuacja gdyby koleś kłamał, oszukiwał (a ona nie była by świadoma) i zwinoł mamantki, ale dosłownie widziały gały co barały, kalapki z oczu opadły jak jedna i druga była już w którymś miesiącu ciąży. Hmmm lubisz powielać błedy?? i być może obudzić się z reką w nocniku.

[niut80]

"zwinoł mamantki" wrednota ze mnie

[Martka72]

..autorka otrzymała zdaje się wystarczająca odpowiedź..chociaz sama zdaje sobie sprawę z tego że to chore to jednak ciśniecie jej zdrowo ale może wtenczas oprzytomnieje..seks z eks to może w filmach ...cóż ..ja zamiast dziewczynie pocisnąć to napiszę tylko , że współczuję, bo musisz byc autorko naprawdę nieco zdesperowana..piszesz, że skoro oboje lubicie seks to czemu nie..otóż..skoro go kochasz a on Ciebie zostawił tłumacząc sie w dość mało oryginalny sposób to powinnas mu figę pokazać..olać totalnie.. i tylko w ten sposób miałabyś szanse go odzyskać...chociaz moim zdaniem i tak nie warto..facet musi czuc że coś do niego czujesz i nie powinien tego faktu wykorzystać po to by pobzykać..

[sokosita]

miejmy nadzieję, że po wizażowych odpowiedziach nabierze trochę rozumu do głowy a nie do dupy