Faceta prawiczek, kobieta z bujną przeszłością

[niewinny_jestem]

Czy waszym zdaniem związek prawiczka i dziewczyny, która miała wielu partnerów to dobry pomysł? Bo ja jako prawiczek sobie czegoś takiego szczerze nie wyobrażam. Taka przeszłość u dziewczyny byłaby dla mnie przerażająca. Ja tego nie robiłem, a ona chodziła sobie do łóżka z obcymi, uprawiała z nimi wulgarny i wyuzdany seks (może nawet przygodny anal). Nie widzę sensu takiego związku, ja bym miał ochotę zgrzytać zębami, tupać nogą i wyć w poduszkę jakbym myślał o przeszłości dziewczyny

[Ottos]

Tak się zdarzyło, że praktycznie wszystkie moje związki były z prawiczkami, urocze to było, ich niepewność, drżące ręce, bardzo to na mnie działało, teraz poluję na następnego

Jakoś im nie przeszkadzała moja przeszłość, ale to może dlatego, że nikt nie miał tak wypaczonego myślenia jak ty, że każdy seks poza seksem z tobą jest brudny i wyuzdany.

[elvegirl]

Napisane przez niewinny_jestem

Czy waszym zdaniem związek prawiczka i dziewczyny, która miała wielu partnerów to dobry pomysł? Bo ja jako prawiczek sobie czegoś takiego szczerze nie wyobrażam.

Jak z większością spraw damsko-męskich - kwestia dobrania się dwojga ludzi pod kątem poglądów. I tyle
Tobie to może przeszkadzać, innemu niewinnemu nie, jeszcze inny będzie zachwycony. Tak samo jedna doświadczona kobieta będzie zachwycona niewinnym partnerem, innej to będzie zwisało, a jeszcze inna na hasło "prawiczek" ucieknie z krzykiem

Napisane przez niewinny_jestem

Taka przeszłość u dziewczyny byłaby dla mnie przerażająca. Ja tego nie robiłem, a ona chodziła sobie do łóżka z obcymi, uprawiała z nimi wulgarny i wyuzdany seks (może nawet przygodny anal).

Bujna wyobraźnia rządzi

Napisane przez niewinny_jestem

Nie widzę sensu takiego związku, ja bym miał ochotę zgrzytać zębami, tupać nogą i wyć w poduszkę jakbym myślał o przeszłości dziewczyny

I dlatego nie powinieneś mieć partnerki z przeszłością. Zatrułbyś jej i sobie życie.

Ale takie związki się zdarzają, owszem. I nawet bywa, że są szczęśliwe.

[niewinny_jestem]

Nie mam wypaczonego myślenia, ale dlaczego mam znosić, że moja dziewczyna wcześniej uprawiała ostry seks na pieska, po same jajka (może nawet analny), z klapsami w tyłek i łapaniem za biustem, a może i wkładaniem palca w odbyt?

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez Ottos

Tak się zdarzyło, że praktycznie wszystkie moje związki były z prawiczkami, urocze to było, ich niepewność, drżące ręce, bardzo to na mnie działało, teraz poluję na następnego

Prawiczek w wieku około 25 lat to zazwyczaj żadne ciacho, a co najwyżej przeciętniak. Nie ma na co polować. Przystojniak w tym wieku rzadko jest prawiczkiem. Ja mam cerę trądzikową, noszę okulary, na dodatek nie mam prawa jazdy, nie skończyłem super studiów, nie mam super pracy, nie jestem wysportowany. Może i jestem zadbany, ale to niewiele zmienia

[elvegirl]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie mam wypaczonego myślenia, ale dlaczego mam znosić, że moja dziewczyna wcześniej uprawiała ostry seks na pieska, po same jajka (może nawet analny), z klapsami w tyłek i łapaniem za biustem, a może i wkładaniem palca w odbyt?

A kto Ci każe to znosić? Weź sobie do łóżka dziewicę i po krzyku. Tylko dowiedz się najpierw, czy ta dziewica jest naprawdę niewinna, bo różnie to bywa w dzisiejszych czasach

A, i nie oglądaj tyle porno.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez niewinny_jestem

Prawiczek w wieku około 25 lat to zazwyczaj żadne ciacho, a co najwyżej przeciętniak. Nie ma na co polować. Przystojniak w tym wieku rzadko jest prawiczkiem. Ja mam cerę trądzikową, noszę okulary, na dodatek nie mam prawa jazdy, nie skończyłem super studiów, nie mam super pracy, nie jestem wysportowany. Może i jestem zadbany, ale to niewiele zmienia

O, kolejne wcielenie Bobera Zaraz jeszcze dodasz, że masz małego

[niewinny_jestem]

Nie oglądam zbyt dużo porno. Poza tym wiem, że seks zazwyczaj to nie jest grzeczna zabawa po bożemu i pod kołdrą i młode dziewczyny zazwyczaj mają za sobą różne eksperymenty, a mało która już czeka z seksem na wielką miłość. Dziewczyna z kimś "podchodzi" tydzień-miesiąc i już nadziewa mu się na prącie

[elvegirl]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie oglądam zbyt dużo porno. Poza tym wiem, że seks zazwyczaj to nie jest grzeczna zabawa po bożemu i pod kołdrą i młode dziewczyny zazwyczaj mają za sobą różne eksperymenty, a mało która już czeka z seksem na wielką miłość. Dziewczyna z kimś "podchodzi" tydzień-miesiąc i już nadziewa mu się na prącie

No dziki wysyp prawiczków, którzy wiedzą lepiej od doświadczonych kobiet co, jak i kiedy robią

[niewinny_jestem]

Wystarczy tutaj poczytać tematy. O seksie analnym, seksie bez związków, liczbie partnerów. Różowo nie jest, a ja mam już 25 lat i wiem, że rówieśniczki "swoje mają za uszami"

[Dopefiend]

Ciebie po prostu boli to, ze mimo 25lat jeszcze nie zaruchales i boisz sie do tego przyznac przed jakakolwiek dziewczyna, wiedzac, ze ona ma juz doswiadczenie a Ty nie i boisz się jej reakcji, boisz sie ze nie staniesz na wysokosci zadania itd.

[elvegirl]

Napisane przez niewinny_jestem

Wystarczy tutaj poczytać tematy. O seksie analnym, seksie bez związków, liczbie partnerów. Różowo nie jest, a ja mam już 25 lat i wiem, że rówieśniczki "swoje mają za uszami"

Nie wszystkie wizażanki lubią klapsy, nie wszystkie lubują się w analu. Ba, nie wszystkie lubią seks na kołdrze
Mało tego, świat nie składa się z samych wizażanek

Wrzuć na luz, jak poznasz kobietę, zakochasz się w niej, to wtedy będziesz się martwił. Albo nie

[niewinny_jestem]

Po prostu przerażałoby mnie, że moja dziewczyna z różnymi facetami rżnęła się jak zwierzak i była w stanie ściągać majtki przed nowo poznanymi. Dla mnie to niewyobrażalne, że dziewczyna idzie do łóżka z przygodnie poznanym facetem i uprawia z nim seks bez żadnych zahamowań, nawet analny, w różnych pozycjach i w ogóle nie krępuje się nagości

[elvegirl]

No to tak jak napisałam wcześniej - weź sobie niewinną i po krzyku.
Po co aż wątek zakładać - spodziewasz się, że jakaś do Ciebie napisze, czy jak?

[leniwca]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie mam wypaczonego myślenia, ale dlaczego mam znosić, że moja dziewczyna wcześniej uprawiała ostry seks na pieska, po same jajka (może nawet analny), z klapsami w tyłek i łapaniem za biustem, a może i wkładaniem palca w odbyt?

Muszę mojemu facetowi chyba pomnik postawić z wdzięczności, że jednak znosi te moje ekscesy z przeszłości, nie wypomina i generalnie nie ma z tym problemu.

Dopefiend- zgadzam się z tobą. Koleś ma kompleksy, żal jajca ściska, że żadna mu 'nie dała', i się wyżywa.

[niewinny_jestem]

Może i Twój facet był prawiczkiem, ale pewnie miał mniej niż 25 lat. Mnie by aż ściskało, jakby moja dziewczyna miała za sobą przygodny seks i wielu partnerów. Uważam, że moja partnerek powinna mieć podobne podejście do seksu jak ja, a nie być kolejną z tych co skacze po męskim przyrodzeniu na pierwszej randce

[harmeen]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie oglądam zbyt dużo porno. Poza tym wiem, że seks zazwyczaj to nie jest grzeczna zabawa po bożemu i pod kołdrą i młode dziewczyny zazwyczaj mają za sobą różne eksperymenty, a mało która już czeka z seksem na wielką miłość. Dziewczyna z kimś "podchodzi" tydzień-miesiąc i już nadziewa mu się na prącie

Boisz się trafić na dziewczynę, która uprawiała wyuzdany seks (od kiedy to pozycja na pieska i pieszczoty biustu partnerki są wyuzdane?...), a używasz takiego słownictwa, jakbyś o niczym innym nie marzył. Zaraz dojdziemy do tego, że dziewczynę, która kochała się na pieska, należy wyegzorcyzmować, bo jest nieczysta... Nie wiem, w jakim środowisku się obracasz i skąd masz informacje na temat doświadczeń Twoich koleżanek (co, może Ci o tym opowiadają w przerwach między zajęciami? ), ale nie wierz we wszystko, co mówią - jak ktoś mówi o tym wszem i wobec, to zazwyczaj mija się z prawdą, bo chce zrobić wrażenie na towarzystwie, oględnie mówiąc. To jak przechwalanie się w liceum (gimnazjum? w sumie średnia wieku, w którym przechodzi się inicjację, spada...), że się ma już "to" za sobą.

[niewinny_jestem]

A już przygodny anal u swojej partnerki na koncie to chyba mało który mężczyzna by zniósł

[Paszczurek666]

Zdecydowanie ktoś się tu za dużo porno naoglądał. Wyjdź z działu 'hard' i pooglądaj jakieś sofciki, bo Cię ponosi.

Jak jesteś z kimś w związku to albo akceptujesz przeszłość, albo się żegnasz z tą osobą. O czym tu dyskutować?

[elvegirl]

Autorze, już dość, pogódź się z tym, że prowokacja Ci nie wyszła.

[niewinny_jestem]

Tylko, że na osobę, która się nam się spodoba i jednocześnie będziemy sobie w stanie poradzić z jej przeszłością nie tak łatwo możemy trafić. A młode dziewczyny już nawet czasem mają za sobą zdradę. Dla mnie kobieta, która ma za sobą zdradę to już raczej:
K U R W A

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

To nie jest prowokacja. Dla mnie przeszłość seksualna kobiety to horror, przerażający i mroczny demon

[Chatul]

Napisane przez elvegirl

Jak z większością spraw damsko-męskich - kwestia dobrania się dwojga ludzi pod kątem poglądów. I tyle
Tobie to może przeszkadzać, innemu niewinnemu nie, jeszcze inny będzie zachwycony. Tak samo jedna doświadczona kobieta będzie zachwycona niewinnym partnerem, innej to będzie zwisało, a jeszcze inna na hasło "prawiczek" ucieknie z krzykiem

Wyczerpałaś temat
Kwestia wybrania takiej osoby, która NAM pasuje (i której my pasujemy). Ot, tylko tyle. Albo i aż tyle.

[harmeen]

Napisane przez niewinny_jestem

A już przygodny anal u swojej partnerki na koncie to chyba mało który mężczyzna by zniósł

Przestań mierzyć wszystkich swoją miarką... Naprawdę czekam na stwierdzenie, że jak się całowała z kimś innym przed Tobą, to nie ma szans. Litości...

Świat nie składa się z samych suk (bo chyba do tego się sprowadzają Twoje wyobrażenia o kobietach), nie każda ma takie potrzeby, a szukanie kobiety pod kątem tego, w jaki sposób i z kim kochała się przedtem, jest... dziwne. To chyba najpierw trzeba stwierdzić, że ktoś nam się podoba, zakochać się, dowiedzieć czegoś o sobie, a seks jako uzupełnienie istniejącego już związku? Czy może wypytujesz o to, z kim panna przedtem była i co robiła, na pierwszej randce? To ja się nie dziwię, że do tej pory żadna nie chciała.

[Paszczurek666]

Swoją drogą to co jakiś czas zjawia się tu jakiś skrzywdzony książę, który z rozpaczy usiłuje zgnoić wszystkie babeczki. Nowa moda na wizażu?

[niewinny_jestem]

Takie rzeczy wychodzą w praniu (mam nadzieję). W swoim życiu nie miałem za bardzo jak brać się za kobiety. Rodzice wychowali mnie na ciapę, do tego miałem silny trądzik. Ciężko musiałem pracować nad sobą i nad swoim wyglądzie żeby być tym kim jestem

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Za skrzywionego się nie uważam, po prostu nie podoba mi się że dziewczyny dzisiaj nie mają hamulców

[Paszczurek666]

Napisane przez niewinny_jestem

Za skrzywionego się nie uważam, po prostu nie podoba mi się że dziewczyny dzisiaj nie mają hamulców

Znajdź więc dziewczynę podobną do Ciebie.

[elvegirl]

Napisane przez niewinny_jestem

Za skrzywionego się nie uważam, po prostu nie podoba mi się że dziewczyny dzisiaj nie mają hamulców

A mnie się nie podoba, jak chłoptaś teoretyk robi z siebie wielkiego znawcę kobiecych upodobań i ich szacunku do siebie. Ale nie zakładam o tym wątków na wizażu

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez Paszczurek666

Znajdź więc dziewczynę podobną do Ciebie.

I to mu napisałam, ale to dla niego za proste, musi na forum "seks", pełnym wulgarnych, wyuzdanych wątków, powylewać swoje frustracje I myśli, że to coś komuś pomoże

No prowo jak nic

[niewinny_jestem]

Nie jestem żadnym znawcą. Dziewczyny rzadko są jakimiś maryjami dziewicami i trzeba się liczyć z tym, że w miarę ładne studentki korzystają z życia i jak im się trafi okazja na seks z jakimś przystojniakiem, to zwykle nie widzą powodów by sobie tego odmawiać

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie mam wypaczonego myślenia, ale dlaczego mam znosić, że moja dziewczyna wcześniej uprawiała ostry seks na pieska, po same jajka (może nawet analny), z klapsami w tyłek i łapaniem za biustem, a może i wkładaniem palca w odbyt?

I ty się uważasz za niewinnego?

[Paszczurek666]

Napisane przez niewinny_jestem

Nie jestem żadnym znawcą. Dziewczyny rzadko są jakimiś maryjami dziewicami i trzeba się liczyć z tym, że w miarę ładne studentki korzystają z życia i jak im się trafi okazja na seks z jakimś przystojniakiem, to zwykle nie widzą powodów by sobie tego odmawiać

Za maszkarę się nie uważam, a nie korzystam z okazji do przygodnego seksu z przystojniakami. A nie... ja po prostu takich propozycji nie otrzymuję. Cofam to, że nie jestem maszkarą.

[Nebula]

Napisane przez niewinny_jestem

Po prostu przerażałoby mnie, że moja dziewczyna z różnymi facetami rżnęła się jak zwierzak i była w stanie ściągać majtki przed nowo poznanymi. Dla mnie to niewyobrażalne, że dziewczyna idzie do łóżka z przygodnie poznanym facetem i uprawia z nim seks bez żadnych zahamowań, nawet analny, w różnych pozycjach i w ogóle nie krępuje się nagości

mnie przerazalby seks, gdzie moj partner chcialby po bozemu i na dodatek krepowalby sie nagosci w mojej obecnosci. Jak to dobrze, ze kazdy moze znalezc to co JEMU pasuje, szkoda tylko, ze niektorzy maja przy tym wygorowane potrzeby spelniania sie jako misjonarz poprzez chec nawrocenia calego swiata na jedyna i sluszna ideologie.

[niewinny_jestem]

Swoje o seksie wiem, poza tym czytałem różne fora, rozmawiałem o tym z koleżankami

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez Nebula

mnie przerazalby seks, gdzie moj partner chcialby po bozemu i na dodatek krepowalby sie nagosci w mojej obecnosci. Jak to dobrze, ze kazdy moze znalezc to co JEMU pasuje, szkoda tylko, ze niektorzy maja przy tym wygorowane potrzeby spelniania sie jako misjonarz poprzez chec nawrocenia calego swiata na jedyna i sluszna ideologie.

Mi chodziło o seks z obcym (nie w związku). Czytaj uważnie.