Boisz się wyjechać z polski?

[Ares87]

Też się bałam ale zrobiłam pierwszy krok i od poniedziałku mieszkam w UK. Zapraszam na mój blog o moich początkach na emigracji. Sugestie mile widziane. http://zycieepsom.blogspot.co.uk/

[matimartinka]

Właśnie kończę studia, chciałabym wyjechać ale nie wiem czy sobie poradzę... Niewiele mnie tu trzyma, a chciałabym w końcu się czegoś dorobić w życiu.

[Ares87]

Nie jedź w ciemno, pracy szukaj przez sprawdzonych pośredników a najlepiej gdybyś mogła się zatrzymać na początku u kogoś znajomego. Nie śpiesz się z wyjazdem przemyśl wszystko tak żeby mieć różne warianty planów.

[kasienkaa27]

Hmmm... Moim zdaniem zawsze warto spróbować swoich sił za granicą, ale jak napisała przedmówczyni warto mieć w danej miejscowości kogoś znajomego. Koleżanka zawsze tak jeździ i mniej więcej już wie która agencja jaką pracę oferuje czasem jest tam zastój z robotą i wtedy deprecha murowana (głównym aspektem jest nie tylko brak pracy, ale także brak rodziny/znajomych).
Ja osobiście od wielu lat jeżdżę kilka razy do roku do Niemiec... na wakacje to czasem i przez 2 miesiące siedzę i przyznam, że potrafię się szybko zaklimatyzować w nowym otoczeniu, ale to może dlatego, że mieszkam tam u rodziny najbardziej podoba mi się to, że języka można się baaaaardzo szybko nauczyć, a najszybsza metoda nauki to po % hehe oczywiście nie twierdzę, że jest to super metoda, ale alkohol trochę rozluźnia człowieka i akurat w moim przypadku nie wstydzę się czegoś powiedzieć... Bo przeważnie mam tak, że nie odpowiem choć znam odpowiedź w obawie, że się ośmieszę bądź źle wymówię któreś słowo :P

[ANUSIA023]

Ja natomiast od 7 lat mieszkam w Irlandii i za niecały miesiąc wracam na stałe do Polski

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

O, ktoś tu bloga chce zareklamować

[Ares87]

He odezwała się ta bez linków do blogów w stopce...

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

He ta bez linków do blogów w stopce się odezwała...

[matimartinka]

Myslelismy o wyjezdzie wspolnie z chlopakiem, nawet na dłużej. Tylko ze biura raczej nie organizuja wspolnych wyjazdów. Cos poradzicie?

[pendraiw]

Napisane przez Ares87

He odezwała się ta bez linków do blogów w stopce...

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

He ta bez linków do blogów w stopce się odezwała...

nie pobijcie się

[yoona]

boje sie, ale za dwa miesiace wyjezdzam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Ares87

He odezwała się ta bez linków do blogów w stopce...

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

He ta bez linków do blogów w stopce się odezwała...

No tak, ale różnica jest jedna - ja się normalnie udzielam na forum, a ty weszłaś po to, by bloga reklamować. Zacznij się normalnie udzielać i wtedy walnij stopkę to wtedy pogadamy.

[Sikorka0204]

Napisane przez yoona

boje sie, ale za dwa miesiace wyjezdzam

Ja równo za trzy tygodnie przeprowadzam się do Szanghaju, również się obawiam (wszystkiego) ale myślę, że taki wyjazd jest dobrą szkołą życia.

[marza_mr]

Napisane przez Ares87

Też się bałam ale zrobiłam pierwszy krok i od poniedziałku mieszkam w UK. Zapraszam na mój blog o moich początkach na emigracji. Sugestie mile widziane. http://zycieepsom.blogspot.co.uk/

To może ja zasugeruję coś:
Miło byłoby, żebyś słowo Polska też napisała wielka literą tak jak UK.

[cattt]

zycieepsom

[Ares87]

Przepraszam, że zamieściłam tutaj link nie wiedziałam, że to zbrodnia. Moja kochana Polska jak ja mogłam tak ją zdyskwalifikować, dzięki za zwrócenie mi uwagi postaram się nie tylko uważać co piszę ale i jak piszę. Straszna gafa

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez cattt

zycieepsom

Nie tylko moje życie w Epsom ale i miasteczka, które tętni życiem.