Czy opłaca się kupować próbki?

[Anev0]

Hej widziałam że dość dużą popularnością cieszą się próbki perfum, takie 1 - 2 ml? czy to wogóle się opłaca ile razy się takimi można psiknąć?
Do użytku to chyba nie bardzo, bardziej do poznania zapachu?
1 ml np versace 6zl na allegro plus wyłsyka około 12zł
niby mało ale czy to się opłaca?

[megi.3]

To zależy. Na pewno nie opłaci się kupować jednej próbki, jak już to hurtem.
Ostatnio często kupuję próbki, ponieważ można przetestować dany zapach bez konsekwencji posiadania nietrafionych flakonów perfum...

[Anev0]

Napisane przez megi.3

To zależy. Na pewno nie opłaci się kupować jednej próbki, jak już to hurtem.
Ostatnio często kupuję próbki, ponieważ można przetestować dany zapach bez konsekwencji posiadania nietrafionych flakonów perfum...

A na ile psików wystarczy taka maluch?

[skarbiatko]

Napisane przez Anev0

A na ile psików wystarczy taka maluch?

mnie na kilka dni starcza taki maluch to przydatne zwlaszcza gdy nie jesteś przekonana co do zakupu flaszki, ponosisz, potestujesz i już wiesz

[megi.3]

Na ile psików to nie wiem dokładnie Kilkanaście mniej więcej
Dla mnie z reguły na dwa dni

[SzatAnka71]

Napisane przez megi.3

Na ile psików to nie wiem dokładnie Kilkanaście mniej więcej
Dla mnie z reguły na dwa dni

To zalezy od intensywności, można się "zlewać"perfumami a i tak zaraz zapach ucieka a jesli jest to zapachowy "killer"to takie 2ml mogą na kilka tygodni jak nie miesięcy wystarczyć

[jessica855]

1ml to ok 10 psików
(zależy od 'rozpylacza')

[Sabbath]

Napisane przez Anev0

Hej widziałam że dość dużą popularnością cieszą się próbki perfum, takie 1 - 2 ml? czy to wogóle się opłaca ile razy się takimi można psiknąć?
Do użytku to chyba nie bardzo, bardziej do poznania zapachu?
1 ml np versace 6zl na allegro plus wyłsyka około 12zł
niby mało ale czy to się opłaca?

Anevo, ja bym postawiła pytanie troszkę inaczej: czy opłaca się ryzykować wydanie pieniędzy na perfumy, które będą się na Tobie nieładnie układać albo w których nie będziesz się dobrze czuła?

Jeśli są to zapachy dostępne w polskich perfumeriach, najlepiej w mieście, w którym mieszkasz - zamiast kupować próbkę możesz pójść i przetestować w perfumerii (to wymaga wybrania się tam ze skórą nie skropioną innym zapachem) albo jeszcze lepiej - poprosić o zrobienie próbki i przetestować w dogodnej chwili.
Jeśli natomiast są to perfumy niedostępne w Twoim mieście lub kraju - zakup próbki jest najlepszą z możliwych opcji.

[Anev0]

Napisane przez Sabbath

Anevo, ja bym postawiła pytanie troszkę inaczej: czy opłaca się ryzykować wydanie pieniędzy na perfumy, które będą się na Tobie nieładnie układać albo w których nie będziesz się dobrze czuła?

Jeśli są to zapachy dostępne w polskich perfumeriach, najlepiej w mieście, w którym mieszkasz - zamiast kupować próbkę możesz pójść i przetestować w perfumerii (to wymaga wybrania się tam ze skórą nie skropioną innym zapachem) albo jeszcze lepiej - poprosić o zrobienie próbki i przetestować w dogodnej chwili.
Jeśli natomiast są to perfumy niedostępne w Twoim mieście lub kraju - zakup próbki jest najlepszą z możliwych opcji.

To fakt haha ale po czasie mogą sie na mnie patrzeć jak na jakaś nawiedzoną) W sklepie

[gryx82]

Napisane przez jessica855

1ml to ok 10 psików
(zależy od 'rozpylacza')

Z samplerów "wizażowych" wychodzi 18 psików z 1 ml

[Anev0]

Napisane przez gryx82

Z samplerów "wizażowych" wychodzi 18 psików z 1 ml

A taki standardowy umieszczany na oficjalnych próbkach

[dzika truskawa]

Napisane przez Anev0

A taki standardowy umieszczany na oficjalnych próbkach

nie ma czegoś takiego, co firma (a raczej koncern) to inaczej

[Anev0]

Napisane przez dzika truskawa

nie ma czegoś takiego, co firma (a raczej koncern) to inaczej

No wiem wlasnie myślę myśle i nie wiem czy kupic czy nie po 6zeta na all.
i leszcze ta wysyłka może sa jakieś stonki gdzie można taniej kupić ?

[ropuszka]

Napisane przez Sabbath

Anevo, ja bym postawiła pytanie troszkę inaczej: czy opłaca się ryzykować wydanie pieniędzy na perfumy, które będą się na Tobie nieładnie układać albo w których nie będziesz się dobrze czuła?

Jeśli są to zapachy dostępne w polskich perfumeriach, najlepiej w mieście, w którym mieszkasz - zamiast kupować próbkę możesz pójść i przetestować w perfumerii (to wymaga wybrania się tam ze skórą nie skropioną innym zapachem) albo jeszcze lepiej - poprosić o zrobienie próbki i przetestować w dogodnej chwili.
Jeśli natomiast są to perfumy niedostępne w Twoim mieście lub kraju - zakup próbki jest najlepszą z możliwych opcji.

Zgadzam sie w 100% - nie ma sensu kupowc probek ktore mozna bez problemu powachac w perfumerii, jednak mnie i tak zdarza sie klikac na Allegro to, co jest powszechnie dostepne w sieciwkach. Dlaczego? Zeby dobrze poznac zapach, oswoic sie z nim no i ponosic globalnie, a w perfumeriach glupio mi zlewac sie od gory do dolu i to co kilka dni, bo (nie oszukujmy sie) jako perfumholiczka musze co chwile cos testowac, poznawac, kupowac Dlatego nie chce robic sobie obciachu (obsluga juz nawet do mnie nie podchodzi, aw Douglasie ewidetnie patrza jak na intruza) i wole wydac na probki. Zreszta testowanie w domowym zaciszu jest bardziej obiektywne - nie ma presji zakupu, pospiechu itd. Niestety zauwazylam, ze mnostwo kasy przepuszczam na owe probki i choc dzieki temu mam sporo zapachow - "maluchow" i pewnosc, co mi lezy a co nie - to jednak z przerazeniem widze, ze za to moglabym kupic flakon nie-byle-jakiego niszowca

[megi.3]

Napisane przez Anev0

No wiem wlasnie myślę myśle i nie wiem czy kupic czy nie po 6zeta na all.
i leszcze ta wysyłka może sa jakieś stonki gdzie można taniej kupić ?

No i dlatego ja twierdzę, ze nie opłaci się kupować jednej próbki. Bo jak, za 1 czy 2 ml zapłacisz 18 zł., bezsensu. Ja po prostu raz na jakiś czas (no dobrze, ostatnio za często) kupuję próbki 10 czy 20 zapachów które sądząc po nutach mogłyby mnie zainteresować. No i ja w ogóle nie testuje w Douglasie, Sephory u mnie nie ma - czuję się w tych sklepach nieswojo, tym bardziej że mam młodzieżowy styl ubierania się Czasem coś testuję w Rossmannie.

[SzatAnka71]

Napisane przez ropuszka

Niestety zauwazylam, ze mnostwo kasy przepuszczam na owe probki i choc dzieki temu mam sporo zapachow - "maluchow" i pewnosc, co mi lezy a co nie - to jednak z przerazeniem widze, ze za to moglabym kupic flakon nie-byle-jakiego niszowca

Niestety ja też tak mam

[Lucasai]

Czy się opłaca? Bardzo dobre pytanie! Przy większej ilości w sumie jest to jakiś interes, przy jednej próbce gra jest niewarta świeczki.

Od siebie dodam jeszcze, że niektóre marki perfumeryjne posiadają świetną politykę próbkową!

W zeszłym miesiącu zamawiałem próbki Histoires de Parfums z ich oficjalnej strony. Nie dość, że miały bardzo dobrą cenę, bo kosztowały 10€ za sześć fiolek, każda o pojemności 2ml, możliwy był dowolny dobór zapachów, to jeszcze do takiego zestawu próbek dostałem specjalny kupon, który obniży koszt moich zakupów o 10€, jeśli zdecyduję się kupić u nich duży flakon, któregoś z ich zapachów. (120ml butla)

Krótko mówiąc: próbki stają się tak jakby "darmowe", jeśli wrócisz do nich po wielki flakon.
---
Brecourt natomiast oferuje 3 darmowe próbki do wyboru - jedyny koszt jaki się ponosi to wysyłka (niecałe 2€)

[cedrowa]

Oj, pamiętam jak kiedyś udało mi się na all dorwać zestaw ponad 300 próbek.. co prawda kilkanaście z nich było praktycznie pustych, ale codziennie mogłam pachnieć inaczej. Próbki fabryczne na all też kupowałam lecz z przesyłką wychodził zbyt drogi interes. Dlatego chodziłam po perfumeriach, po rossmanach i w ten sposób poznawałam zapachy za darmo.
Pojedynczo nie opłaca się kupować próbki, ale gdy wpiszesz sobie na allegro "zestaw próbek" i zaznaczysz dział perfumy i wody, zobaczysz, że w zestawach taniej.
Również na targowiku kosmetyki dziewczyny mają w wątkach próbki na wymianę, także to też jest jakaś alternatywa.
Ja niestety kilkaset zapachów już przestestowałam i wydałam na to bardzo dużo pieniędzy, nim poznałam kilka swoich faworytów, nie czuję się z tym fajnie, gdyż mogłabym kupić za to górnopółkowy zapach, na który nie było mnie stać a który mi się marzył.
Obecnie wstępuję do sephory i proszę o sporządzenie próbki (fiolki mają o poj. 1,8 albo 2ml tak mi się wydaje- uwaga, są nieszczelne, więc najlepiej jakbyś próbkę przez tydzień dzień w dzień używała).
Przy zakupach w tej perfumerii przysługują za to dwie próbki.
Mam nadzieję, że troszkę pomogłam.

[Sabbath]

Napisane przez cedrowa

Oj, pamiętam jak kiedyś udało mi się na all dorwać zestaw ponad 300 próbek.. co prawda kilkanaście z nich było praktycznie pustych, ale codziennie mogłam pachnieć inaczej. Próbki fabryczne na all też kupowałam lecz z przesyłką wychodził zbyt drogi interes. Dlatego chodziłam po perfumeriach, po rossmanach i w ten sposób poznawałam zapachy za darmo.
Pojedynczo nie opłaca się kupować próbki, ale gdy wpiszesz sobie na allegro "zestaw próbek" i zaznaczysz dział perfumy i wody, zobaczysz, że w zestawach taniej.
Również na targowiku kosmetyki dziewczyny mają w wątkach próbki na wymianę, także to też jest jakaś alternatywa.
Ja niestety kilkaset zapachów już przestestowałam i wydałam na to bardzo dużo pieniędzy, nim poznałam kilka swoich faworytów, nie czuję się z tym fajnie, gdyż mogłabym kupić za to górnopółkowy zapach, na który nie było mnie stać a który mi się marzył.
Obecnie wstępuję do sephory i proszę o sporządzenie próbki (fiolki mają o poj. 1,8 albo 2ml tak mi się wydaje- uwaga, są nieszczelne, więc najlepiej jakbyś próbkę przez tydzień dzień w dzień używała).
Przy zakupach w tej perfumerii przysługują za to dwie próbki.
Mam nadzieję, że troszkę pomogłam.

Próbki w Sephorze dostaje się i bez zakupów.
Przy zakupach zawsze możesz wybrać, co chcesz dostać. Wystarczy poprosić o zrobienie próbki z testera, jeśli nie mają gotowych. Nigdy nie biorę próbek standardowych przy zakupach - wybrzydzam straszliwie. Ale babeczki, które tam, pracują chyba mnie i tak lubią. Z resztą, przy zakupach w Sephorze i miniatury można dostać gratis.

[cedrowa]

O miniaturach nie wiedziałam, sądziłam że są sprzedawane w osobno i drogie, przynajmniej na aukcjach.

[Sabbath]

Napisane przez cedrowa

O miniaturach nie wiedziałam, sądziłam że są sprzedawane w osobno i drogie, przynajmniej na aukcjach.

Ja też nie wiedziałam. Myślałam, ze tylko "za żelazną kurtyną" rozdają miniatury. Zdarzyło mi się dostać ze trzy razy - nie perfumy, bo perfumy z z serii najbardziej promowanych rzadko mnie interesują (nie wiem nawet, czy rozdają miniatury perfum), ale produkty do pielęgnacji owszem. Bardzo fajne. Raz dostałam też gratis pełnowymiarową szminkę Clinique w pięknym kolorze krwi. Używam.

Co do próbek perfum - pisałam wieeelki artykuł na blogu na temat tego, skąd je brać. Myk z Sephorą jest taki, że należy wziąć tester w rękę, podejść do pani i grzecznie, ale bez niepewności poprosić o zrobienie próbki. Nie zapytać. i nie żądać, oczywiście. U mnie działa.

[SzatAnka71]

Napisane przez Sabbath

Myk z Sephorą jest taki, że należy wziąć tester w rękę, podejść do pani i grzecznie, ale bez niepoiwności poprosić o zrobienie próbki. Nie zapytać. i nie żądać, oczywiście. U mnie działa.

Niestety nie wszystkie Sephory mają fiolki, przynajmniej tak mówią

[cedrowa]

Ja mówię, że chciałabym poprosić o próbkę tego zapachu i robią.
Co do gratisów to dzięki za cynk, bo jakieś bazy pod makijaż czy podkłady mnie nie interesują gdyż nie używam.
Zerknę na bloga.

[Sabbath]

Napisane przez SzatAnka71

Niestety nie wszystkie Sephory mają fiolki, przynajmniej tak mówią

Nie zetknęłam się z sytuacją, ze nie mają. W Douglasie raz nie mieli pojemniczków, ale to było po nocy handlowej i wszystko im wyszło. Panie były bardzo zmartwione, dostałam zaproszenie na darmowy zabieg pielęgnacji dłoni, a kiedy przyszłam na zabieg czekała na mnie torebeczka gratisików.

Napisane przez cedrowa

Ja mówię, że chciałabym poprosić o próbkę tego zapachu i robią.
Co do gratisów to dzięki za cynk, bo jakieś bazy pod makijaż czy podkłady mnie nie interesują gdyż nie używam.
Zerknę na bloga.

Bazy albo podkłady, które w gotowych próbkach nigdy nie mają koloru chociażby zbliżonego do barwy mojej skóry.

edit:
Post o zdobywaniu próbek jest w zakładce FAQ.

[Małgosia791]

Mnie szczerze mówiąc trochę szkoda kasy na próbki. Jeśli mam okazję testuję w perfumerii-zazwyczaj jeśli juz tam idę to z zamiarem przetestowania konkretnego zapachu. Czesto sprzedawczyni podchodzi i pyta standardowo w czym pomóc, wtedy mówię, że podoba mi się zapach X i pytam czy mogę dostać jego próbkę, bo chciałabym go ponosić i zdecydować-jeszcze nigdy mi nie odmówiono, jeśli nie mają próbek firmowych, zawsze dostaję robione, nawet jeśli nic nie kupuję. Często też przy okazji zakupów kolorówki proszę o próbki zapachów-jeśli widzę, że pani daje te, ktore już mam/znam proszę o inne i nigdy nie było z tym problemow.

Ostatnio byłam mile zaskoczona w szczecińskim Douglasie kiedy kupowałam tylko podkład chanel, dostałam wypchaną reklamóweczkę próbek kremów Chanel, miniaturę tuszu, próbki podkładów(w moim odcieniu) i mogłam sobie również wybrać 4 próbki firmowe zapachów Chanel. Byłam bardzo mile zaskoczona

[Anev0]

Napisane przez Sabbath

Próbki w Sephorze dostaje się i bez zakupów.
Przy zakupach zawsze możesz wybrać, co chcesz dostać. Wystarczy poprosić o zrobienie próbki z testera, jeśli nie mają gotowych. Nigdy nie biorę próbek standardowych przy zakupach - wybrzydzam straszliwie. Ale babeczki, które tam, pracują chyba mnie i tak lubią. Z resztą, przy zakupach w Sephorze i miniatury można dostać gratis.

A niem mają pretensji że ciągle tylko próbeczki bierzesz a nic nie kupujesz)

[SzatAnka71]

Napisane przez Sabbath

Nie zetknęłam się z sytuacją, ze nie mają. W Douglasie raz nie mieli pojemniczków, ale to było po nocy handlowej i wszystko im wyszło. Panie były bardzo zmartwione, dostałam zaproszenie na darmowy zabieg pielęgnacji dłoni, a kiedy przyszłam na zabieg czekała na mnie torebeczka gratisików.

To trafiasz na bardzo miłe Panie bo przeważnie są bardzo mało dostępne albo ja na takie trafiam

[hey]

Napisane przez Sabbath

Nie zetknęłam się z sytuacją, ze nie mają. W Douglasie raz nie mieli pojemniczków, ale to było po nocy handlowej i wszystko im wyszło. Panie były bardzo zmartwione, dostałam zaproszenie na darmowy zabieg pielęgnacji dłoni, a kiedy przyszłam na zabieg czekała na mnie torebeczka gratisików.

Łuomatko! To panie muszą Cie wyjątkowo lubić, mnie kobita w Douglasie powiedziała dość wyniosłym tonem, ze nie robią próbek, po czym tak czym mocno zacisnęła usta, że aż jej sie zmarszczki zrobiły i teraz mam opory by sie w gdziekolwiek pytać

[cedrowa]

Napisane przez hey

Łuomatko! To panie muszą Cie wyjątkowo lubić, mnie kobita w Douglasie powiedziała dość wyniosłym tonem, ze nie robią próbek, po czym tak czym mocno zacisnęła usta, że aż jej sie zmarszczki zrobiły i teraz mam opory by sie w gdziekolwiek pytać

Fakt, w Douglasie mnie bardzo niechętnie pani zrobiła skąpą próbkę kremu, więcej tam nie pójdę.

[Sabbath]

Napisane przez Anev0

A niem mają pretensji że ciągle tylko próbeczki bierzesz a nic nie kupujesz)

Nie biorę ciągle. Tylko jeśli pojawi się coś wyjątkowego, a to w Sephorach nie zdarza się często, niestety.

I czasem jednak coś kupuję. I wtedy zwykle mogę liczyć na bardzo dobre rady. Lubię babki z Sephory, do której chodzę. Są życzliwe, cierpliwe, niepazerne (nie polecają rzeczy najdroższych, czasem proponują coś tańszego, niż próbuję kupić, czasem proponują, ze zrobią kilka próbek, a ja po testach wrócę i kupię to, co mi najbardziej pasuje) i uśmiechnięte. I, wedle mojej oceny, kompetentne.

Napisane przez SzatAnka71

To trafiasz na bardzo miłe Panie bo przeważnie są bardzo mało dostępne albo ja na takie trafiam

Ja mam w ogóle szczęście trafiania na bardzo miłych ludzi w życiu. Nawet w Urzędzie Skarbowym trafiam wyłącznie na panie chętne do pomocy i służące dobrą radą. Poważnie.

Napisane przez hey

Łuomatko! To panie muszą Cie wyjątkowo lubić, mnie kobita w Douglasie powiedziała dość wyniosłym tonem, ze nie robią próbek, po czym tak czym mocno zacisnęła usta, że aż jej sie zmarszczki zrobiły i teraz mam opory by sie w gdziekolwiek pytać

Ja zwykle kładę to na karb profesjonalnego podejścia. One chyba w pracy wszystkich lubią. Tak mi się przynajmniej wydaje, kiedy chodzę do sklepów. Bo kiedy czytam forum, jestem często zaskoczona tym, co dziewczyny (i chłopaki) piszą o obsłudze w takich miejscach.

Mnie raz odmówiono próbki. Nie perfum, kremu akurat. Byłam zaskoczona, poprosiłam managera i grzecznie zapytałam, czy aktualna polityka firmy zakłada, ze kupię krem pod oczy bez testów na skórze. Pani manager uznała moje wątpliwości za zasadne.