|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
wskazanie do cc - jaki szpital w Warszawie?
Witam!
Jestem w 22 tyg, mam wskazanie do cc od swojego okulisty (zwyrodnienia na siatkówce). Mój gin prowadzący nie pracuje w żadnym szpitalu, ale zna i kieruje do dobrych lekarzy (zazwyczaj do Praskiego). Gdy pytam go o poród, mówi, że tym zajmiemy się w swoim czasie, na razie mamy inne priorytety, ja mu ufam i będę pytać podczas kolejnej wizyty, jednak chciałabym poznać również Wasze opinie odnośnie do cc - w jakim szpitalu lub u jakiego lekarza najlepiej. Słyszałam opinie, że na jakiś czas przed porodem warto wybrać się do lekarza ktory pracuje w danym szpitalu i porozmawiać o cc. To mój pierwszy poród i nie mam pojęcia jak to ma się odbyć. Ufam swojemu lekarzowi i wiem, że dobrze mnie skieruje, jednak chciałabym uniknąć sytuacji, w której szpital podważy opinię mojego okulisty i wyśle do swojego. Na czym mi zależy? - bardzo dobra obsługa, bardzo dobry lekarz, który "dobrze tnie" - honorowanie mojego zaświadczenia od mojego okulisty (mój gin je akceptuje) - możliwość obecności męża przy cc (wiem, że jest dopłata) - chętnie sala 1-osobowa, w której mąż może przebywać 24h/dobę Z góry dzięki za wszystkie sugestie i opinie! Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: WARSZAWA
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: wskazanie do cc - jaki szpital w Warszawie?
Cześć
Ja w październiku 2011 rodziłam w Św. Zofii. właśnie cc i też pierwszy poród - na połówkowym córcia była idealnie ułożona, a potem zrobiła fikołka i już tak została. Dostałam skierowanie na cc od lekarza prowadzącego. Przyznam że się bałam, ale głównie wkłucia znieczulenia i mojej późniejszej reakcji na jego działanie. Szpital polecała mi koleżanka po 2 cc i moja szefowa również po 2 cc. Do szpitala ze wskazaniem cc trzeba zgłosić się z minimum miesięcznym wyprzedeniem - przynajmniej w Zofii tak było, bo cesarka jest robiona wcześniej niż planowany termin porodu. Ja poszłam za późno bo mi późno skierowanie moja gin wypisała i zrobili mi dokładnie w terminie ale było ok. - bardzo dobra obsługa, bardzo dobry lekarz, który "dobrze tnie" Mój był fajny i cały "zabieg" dowcipkowaliśmy razem z nim i moim mężem - anestezjolog kazał tego tak nie nazywać :P - "To proszę pani poważna operacja" Trwało to może z 15 minut i po strachu. Niestety nie pamiętam nazwiska ![]() - honorowanie mojego zaświadczenia od mojego okulisty (mój gin je akceptuje) Wydaje mi się, że w tym wypadku i gin powinien ci wypisać wskazanie do cc i powinni honorować - możliwość obecności męża przy cc (wiem, że jest dopłata) jest odpłatna i można podjąć decyzję nawet w ostatniej chwili, a zapłacić przy wypisie ze szpitala - cennik jest chyba na stronie - chętnie sala 1-osobowa, w której mąż może przebywać 24h/dobę mają i też tak planowałam i bardzo tego chciałam, ale w ferworze działań bardzo szybko się rozmyśliłam. Jak się potem okazało raczej zbędny wydatek (co też tłumaczyła mi koleżanka) Do szpitala przyjeżdżasz dzień wcześniej w wyznaczonych godzinach. Lepiej wcześniej niż później. Ja przyjechałam jako ostatnia pacjentka i z powodu 2 nieplanowanych porodów musiałam tą noc przespać na patologii ciąży. Ale to nic strasznego. Były tam też dziewczyny z maluszkami po normalnych porodach. Wieczorna kąpiel, poranna kąpiel i na salę operacyjną. Ja rodziłam o 9:30 rano, po porodzie leżysz na sali pooperacyjnej pod kropłówkami i schodzi ci odrętwienie po znieczuleniu. Tu jesteś sama i tylko zagląda do ciebie lekarz, podmienia kroplówki. Wczesnym popołudniem dostałam swoje maleństwo na pierwsze próby karmienia. Rano mąż był u córci na oddziale noworodkowym, a potem pojechał do pracy (2 dni wcześniej dostał nową i nie mógł sobie pozwolić na zwolnienia) teoretycznie koło 16.00 powinnaś trafić na swoją 2 osobowa salę. I tu możesz mieć już na stałę przy sobie dziecko i rodzinę (w godzinach odwiedzin). Ja na swoją salę trafiłam dopiero po 22.00 bo był jakiś szał porodów tego dnia ![]() ![]() Po tym wszystkim nadal uważam, ze sala 1 osobowa była by zbędnym wydatkiem. A szpital polecam. Jak się zdecydujemy na kolejne dziecko, to też się tam zgłoszę.
__________________
Mam na imię Dominisia ale mama mówi na mnie "Paszczak" bo ciągle bym coś jadła: mleczko, śpioszki. Tatę też czasem podgryzam, ale on mleka nie daje ![]() ![]() Edytowane przez 81gosia Czas edycji: 2012-08-02 o 01:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 26
|
Dot.: wskazanie do cc - jaki szpital w Warszawie?
Gosiu,
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! Jestem co prawda w 6. miesiącu, jednak chciałabym wiedzieć, co i gdzie ma mnie czekać w czasie rozwiązania... boję się tego, bo wiem, że poród sn byłby dla mnie niebezpieczny. A w szpitalach różne podejścia mają, o czym na pewno wiesz. Powiedz proszę, w św. Zofii należy wcześniej zapisać się na poród, ale kto ustala termin? Gin prowadzący ciążę czy szpital? Czy jest możliwość wizyty u lekarza, który będzie operował? Znajoma przed cesarką miała długą rozmowę z lekarzem, który dokładnie jej wyjaśniał na czym polega zabieg i co po kolei będzie robił, a nawet jak będzie ciął ![]() Długo leżałaś w szpitalu? Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wszystkiego dobrego! Ucałuj córcię ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: WARSZAWA
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: wskazanie do cc - jaki szpital w Warszawie?
Hej
termin porodu ustala szpital, ale musisz zgłosić się ze skierowaniem od swojego gina. Mi powiedzieli w szpitalu, że minimum na miesiąc wcześniej przed terminem jaki masz w karcie ciąży. Ja byłam trochę później bo nie wiedziałam, że trzeba tak wcześnie, a po za tym nie miałam skierowania wypisanego na cc. Najlepiej przejdź się do Zofii i popytaj. Powiedz w jakiej jesteś sytuacji i że to pierwsza ciąża, że w związku z tym chcesz wszystko wiedzieć wcześniej, żeby czegoś nie przeoczyć. W Zofii jest rozmowa z anestezjologiem. On robi wywiad z tobą odnośnie przebytych chorób, ewentualnych lekach jakie bierzesz, uczuleniach, chorobach w rodzinie itp. Opowiada co i jak będzie robił odnośnie znieczulenia. Z nim widzisz się na kilka dni przed operacją i na początku operacji daje ci znieczulenie, ten sam u którego byłaś na rozmowie. Z lekarzem, który mnie ciął wcześniej się nie widziałam. Może koleżanka miała jakiegoś swojego opłaconego lekarza? zawsze można zapytać położnych, czy takie rozmowy są przeprowadzane np na życzenie. Rodziłam w poniedziałek rano i tak naprawdę w środę już chcieli mnie wypisać. Ale się nie dałam ![]() Nie bój się wszystko będzie dobrze. Ja też się bałam, bo nie wiedziałam co mnie czeka. Z jednej strony bardzo chciałam rodzić naturalnie i tak sobie planowaliśmy, ale teraz bardzo jestem wdzięczna mojej córci, że do tego nie dopuściła. W moim przypadku to jak bym nie odczuła całej tej operacji. Jak trafiłam do szpitala w niedzielę koło 19 to dalej potoczyło isę wszystko w expresowym tempie. Nie męczyłam się wielogodzinnym porodem, nie miałam porozrywanego krocza, a na wszystkie takie raczej ciągnięcia w miejscu szwu (bo bólem nie umiem tego nazwać) były leki przeciwbólowe. Do domu też dostałam, ale chyba już potem nie brałam. W czasie samej operacji tez nic nie bolało tylko takie dziwne uczucie. Czujesz że masz zdrętwiałe nogi - ja miałam czucie w czubkach dużych palców :P i czujesz, że ktoś ciągnie cię za skórę w miejscu tego odrętwienia pod brzuchem ![]() ![]() Uszy do góry Jak byś chciała pogadać to pisz na priv, zawsze postaram się odpisać jak tylko znajdę chwilę.
__________________
Mam na imię Dominisia ale mama mówi na mnie "Paszczak" bo ciągle bym coś jadła: mleczko, śpioszki. Tatę też czasem podgryzam, ale on mleka nie daje ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:42.