Perfumy Miraculum ;)

[ropuszka]

Skoro jest watek o perfumach z Biedrony, to mysle, ze na osobny zasluguje marka Miraculum Interesuja mnie ich zapachy, choc raczej z malym przymruzeniem oka w koncu jako fanka gornopolkowcow nie moge szalec za bazarkiem Z drugiej ejdnak strony jako perfumoholiczka chce poznawac wszystko Znam jesynie Pania Walewska Classic, ktorej uzywala jeszcze moja babcia, a teraz wchodze na stronke a tam wersja Chic i Gold - czyatalm recenzje w KWC ale troche brakuje mi porownania do czegos, kategorii zapachowej, wiecej szczegolow No i zaintrygowaly mnie inne zapachy - La Rose - tu jestem gotowa kupic w ciemno jako fanka rozy, a takze inne - Romantic pink, Cool blue i Green. Green jak mniemam bedzie pachniec jak Green tea Ardenki Nie wiem gdzie mozna obwachac te perfumy, ale zwazywszy niska cene moglabym zaryzykowac zakup w ciemno, zwlaszcza, ze zainteresowala mnie cala seria La rose, ktora ma bdb recenzje. Co wiece na temat wytworow perfumeryjnych tej slynnej marki?

[justynaneyman]

Ropuszko, widzę, że podążamy tym samym torem
znam La Rose- i też chcę kupić w ciemno.
Niedaleko mnie jest drogeria, taka PRLowska, i tam mają Miraculumy.
W zeszłym roku testowałam Rose i było bardzo przyjemne, choć wtórne.
Ale takie, wiesz, rześkie i wydaje mi się, że żaden syf nie wychodził

[Pin up girl]

Mam krem na noc La Rose i na dzień Gold. Jeśli perfumy pachną tak samo albo bardzo podobnie, to Gold biorę bez wąchania, bo krem ma świetny zapach, taki ciepły, lekko pudrowy, kwiatowy, bezpieczny. La Rose - ładna róża, przełamana czymś świeżym, jakby zielonym, ale na dłuższą metę trochę drażniącym.

[megi.3]

Purple - moim zdaniem najlepszy zapach Miraculum - słodko -kwaskowe owoce - w tym czarna porzeczka, jakas cytrynka (nie wiem jakie sa oryginalnie nuty, pisze co czuję ) - przechodzące w wanilię. Fajne

[justynaneyman]

Napisane przez ropuszka

Skoro jest watek o perfumach z Biedrony, to mysle, ze na osobny zasluguje marka Miraculum Interesuja mnie ich zapachy, choc raczej z malym przymruzeniem oka w koncu jako fanka gornopolkowcow nie moge szalec za bazarkiem

A wiesz, że czasem nachodzi mnie tęsknota za czymś przaśnym- uważam, że jedzenie homarów nie wyklucza miłości do kiełbachy z grilla
Szczegolnie, że kiełbacha kiełbasie nierówna, o musztardach nie wspominając.
Mnie interesuje jeszcze Blue

[Terve]

Napisane przez justynaneyman

A wiesz, że czasem nachodzi mnie tęsknota za czymś przaśnym- uważam, że jedzenie homarów nie wyklucza miłości do kiełbachy z grilla
Szczegolnie, że kiełbacha kiełbasie nierówna, o musztardach nie wspominając.
Mnie interesuje jeszcze Blue

świetnie napisane! sama przez lata używałam jedynie "ambitnych niszowców" khem obecnie szaleje i buszuje głównie w mainstreamie i daje mi to ogromną radość i kto by pomyślał, że spodoba mi sie takie Amor Amor? ostatnio nawet, pod wpływem tego forum popędziłam do Biedry przetestować ichne perły zapachowe, jednakże były pourywane kapturki od atomków, tak, że psiknąć nie można było

[tricolor]

Też mam zamiar udać się do Biedronki
Z Miraculum miałam tylko takie różowe perfumy, które miały niby przypominać Miracle Lancome, ale zupełnie mi się nie spodobały. Kupione przy okazji męskie też niestety, nie spotkały się z aprobatą

[ropuszka]

To fajnie, ze nie jestem sama Zastanawiam sie gdzie mozna poniuchac te wszystkie Miraculumy w Krakowie. Wiem, ze jest jedna apteko-drogeria w Galerii Krakowskiej, gdzie na pewno maja peilegnacje Miarculum, ale nie wiem jak z zapachami. Bo maja tam tez takie perly jak Gosh, wiec moze i Walewska i te inne Green Blue by sie trafily?

[justynaneyman]

Napisane przez Terve

ostatnio nawet, pod wpływem tego forum popędziłam do Biedry przetestować ichne perły zapachowe, jednakże były pourywane kapturki od atomków, tak, że psiknąć nie można było

Jednym kapturkiem przekładalnym obskoczysz resztę- niedoskonałe rozwiązanie, ale lepsze to, niż nic

Napisane przez ropuszka

To fajnie, ze nie jestem sama Zastanawiam sie gdzie mozna poniuchac te wszystkie Miraculumy w Krakowie. Wiem, ze jest jedna apteko-drogeria w Galerii Krakowskiej, gdzie na pewno maja peilegnacje Miarculum, ale nie wiem jak z zapachami. Bo maja tam tez takie perly jak Gosh, wiec moze i Walewska i te inne Green Blue by sie trafily?

A bazarki? Są u Was, Krakowianie, bazarki?

[le illjah]

Napisane przez ropuszka

Zastanawiam sie gdzie mozna poniuchac te wszystkie Miraculumy w Krakowie.

trzeba szukać w małych osiedlowych drogeriach. zapraszam do Nowej Huty, tu na os. Uroczym mają zapachy Miracullum

[Kota]

Miraculum ma ciekawego męskiego Chopina- zdecydowanie męskiego, rzekłabym.
Warto przetestować.
Co do zapachów, to odradzam branie w ciemno Pani Walewskiej Gold- zapach owszem słodki, ale przy tym dziwnie zimno- mdlący-nie do wiary, a jednak, przynajmniej na mie się tak prezentuje.
Mam dziwną słabość natomiast do Pani Walewskiej w wersji czerwonej - zapach taki typowo, leko bazarowo- soczysto- kwiatowo- jaśminowy- nie jest najwyższych lotów.
No ale kocham ten krem do rąk i w ogóle kremy z tej serii dobrze mi robią.
Rose znam z autopsji z zapachu żelu pod prysznic- wąchałam też z flakonika, żel jest bardzo podobny.
Jest to róża w specyficznym wydaniu, może się spodobać, ale ma przymieszkę czegoś chemicznego, żadne tam poranne, pokryte rosą płatki...

[justynaneyman]

Napisane przez Kota

Rose znam z autopsji z zapachu żelu pod prysznic- wąchałam też z flakonika, żel jest bardzo podobny.
Jest to róża w specyficznym wydaniu, może się spodobać, ale ma przymieszkę czegoś chemicznego, żadne tam poranne, pokryte rosą płatki...

Chmmm, ciekawe, co się okaże, gdyż albowiem kupiłam używkę Rose za 9 zeta
Pojechałabym do Nowej Huty...

[Kota]

Napisane przez justynaneyman

Chmmm, ciekawe, co się okaże, gdyż albowiem kupiłam używkę Rose za 9 zeta
Pojechałabym do Nowej Huty...

Justyś, też z wielką chęcią pojechałabym do Nowej Huty, bom w życiu tam nie była, a kręci mnie zwiedzanie miast, a tam założenie socrealistyczne i w ogóle dziwo i sam miód i orzechy... no i sklepy kosmetyczne w starym stylu, ha.
Miraculum mają w podobnej starostylowej drogerii w Gdańsku, czasami tam zaglądam.

[dobbinka]

Napisane przez justynaneyman

Chmmm, ciekawe, co się okaże, gdyż albowiem kupiłam używkę Rose za 9 zeta
Pojechałabym do Nowej Huty...

Też ją widziałam. Ale one maja różne butelki. To są reformulacje jakieś?

Aż się przejdę, bom w Hucie.

[justynaneyman]

Napisane przez Kota

Justyś, też z wielką chęcią pojechałabym do Nowej Huty, bom w życiu tam nie była, a kręci mnie zwiedzanie miast, a tam założenie socrealistyczne i w ogóle dziwo i sam miód i orzechy... no i sklepy kosmetyczne w starym stylu, ha.
Miraculum mają w podobnej starostylowej drogerii w Gdańsku, czasami tam zaglądam.

No własnie, mnie też.
A co do Gdańska, to mam nadzieję, że zwiedzimy mirakulowy zakątek już niedlugo

[Małgosia791]

Moja mama miała kiedyś różowe Miraculum, ładne, lekko różane, ale kompletnie nietrwałe.
U mnie w mieścinie jest taka drogeryjka w stylu PRL-owskim, gdzie są skarby typu Pani Walewska, Być Może, Cafe i inne, ale nie ma jak przetestować zapachów, bo pani sprzedawczyni ma minę ekspedientki ze sklepu mięsnego(sprzed 30 lat) i nie pozwala testować, bo jak ja takie napoczete potem sprzedam? Testerów niestety nie ma...

[ropuszka]

Napisane przez justynaneyman

A bazarki? Są u Was, Krakowianie, bazarki?

Sa a jakze Tylko tam same Biesy i ewentualnie pani Rosjanka ktora sprzedaje podrobione Diory Miraculum to przy tym baaardzo wysoka polka

Napisane przez le illjah

trzeba szukać w małych osiedlowych drogeriach. zapraszam do Nowej Huty, tu na os. Uroczym mają zapachy Miracullum

Oj to musze znow Hute nawiedzic, bo ostatnio tam bylam jak rodzilam Faktycznie sa tam swietne sklepy, tylko, ze to dla mnie wyprawa daleka, ale moze sie uda.

Jak weszlam na strone Miraculum to zauwazylam, ze sa dwa zapachy rozana - La rose i Rose I mniemam, ze to dwa rozne zapachy... La rose to czesc serii z pielegnacji rozanej, a Rose to chyba w ogole "osobny" zapach. La rose jest chyba bardziej "wypasiony" bo ma mniejsza pojemnosc i przez to drozszy Chyba wezme w ciemno bo flaszki kosztuja przecietnie ok. 20 zl, wiec nie majatek. A z tym testowaniem po prl-owskich sklepach to wlasnie tak bywa, ze testra brak...

[dobbinka]

Napisane przez dobbinka

Też ją widziałam. Ale one maja różne butelki. To są reformulacje jakieś?

Aż się przejdę, bom w Hucie.

Napisane przez ropuszka

Sa a jakze Tylko tam same Biesy i ewentualnie pani Rosjanka ktora sprzedaje podrobione Diory Miraculum to przy tym baaardzo wysoka polka


Oj to musze znow Hute nawiedzic, bo ostatnio tam bylam jak rodzilam Faktycznie sa tam swietne sklepy, tylko, ze to dla mnie wyprawa daleka, ale moze sie uda.

Jak weszlam na strone Miraculum to zauwazylam, ze sa dwa zapachy rozana - La rose i Rose I mniemam, ze to dwa rozne zapachy... La rose to czesc serii z pielegnacji rozanej, a Rose to chyba w ogole "osobny" zapach. La rose jest chyba bardziej "wypasiony" bo ma mniejsza pojemnosc i przez to drozszy Chyba wezme w ciemno bo flaszki kosztuja przecietnie ok. 20 zl, wiec nie majatek. A z tym testowaniem po prl-owskich sklepach to wlasnie tak bywa, ze testra brak...

No właśnie, nutu też są trochę inne.
Droższe o całe 2zł, więc trzeba się namyślic dobrze.

[megi.3]

Perfumy Miraculum wraz z testerami są w Makro - przynajmniej u mnie. W ten sposób upolowałam moje Purple za 15 zł wraz z balsamem do ciała w komplecie (balsam z innej serii ) Szkoda tylko że mało trwałe te perfumy,
Miraculum to różowe kiedyś też miałam, ale nie było w moim stylu i poleciało na All.

[agnieszka1970]

Napisane przez Kota

Miraculum ma ciekawego męskiego Chopina- zdecydowanie męskiego, rzekłabym.
Warto przetestować.

Też polecam. Dla mnie to klon Davidoff'a Zino a cena nieporównywalna (na allegro, bo w sklepach typu rossmann tylko wodę po goleniu widziałam)

[dzika truskawa]

Napisane przez justynaneyman

No własnie, mnie też.

a to zapraszam

[kasia2d16]

Napisane przez ropuszka

To fajnie, ze nie jestem sama Zastanawiam sie gdzie mozna poniuchac te wszystkie Miraculumy w Krakowie. Wiem, ze jest jedna apteko-drogeria w Galerii Krakowskiej, gdzie na pewno maja peilegnacje Miarculum, ale nie wiem jak z zapachami. Bo maja tam tez takie perly jak Gosh, wiec moze i Walewska i te inne Green Blue by sie trafily?

Jakiś czas temu testery Pani Walewskiej były na hali w Auchan w Bonarce. Niestety nie zwróciłam uwagi czy były też inne perfumy Miraculum. Poza tym w Bonarce niedaleko wejścia do Auchan jest też stoisko Miraculum/Paloma/co tam jeszcze, kupiłam tam różany peeling i balsam, jakieś masło Palomy. Jednak to było tak ze 2 miesiące temu. A szukałaś w krakowskich Firlitach? Może te małe drogeryjki na Wielopolu/Długiej? Aż sama nabrałam ochoty na Rose i La Rose, jak je znajdę stacjonarnie to dam znać.

[ropuszka]

Napisane przez kasia2d16

Jakiś czas temu testery Pani Walewskiej były na hali w Auchan w Bonarce. Niestety nie zwróciłam uwagi czy były też inne perfumy Miraculum. Poza tym w Bonarce niedaleko wejścia do Auchan jest też stoisko Miraculum/Paloma/co tam jeszcze, kupiłam tam różany peeling i balsam, jakieś masło Palomy. Jednak to było tak ze 2 miesiące temu. A szukałaś w krakowskich Firlitach? Może te małe drogeryjki na Wielopolu/Długiej? Aż sama nabrałam ochoty na Rose i La Rose, jak je znajdę stacjonarnie to dam znać.

Faktycznie, na Dlugiej moga byc! Kiedys w jakiejs tamtejszej drogerii byly nawet testery Cafe Cafe

[Karkki]

Nie wiem czy wszystkie, ale sporo zapachów Miraculum jest w E.Leclerc. Przynajmniej w moim osiedlowym są. Testery również stoją.
Rose przypomina Miracle Lancome.
Purple jest w charakterze sezonowych Escad.
Romantic Pink też coś mi przypomina, ale nie wiem co.
W sumie fajne, nic strasznego z nich nie wychodzi, ale szkoda, że trwałość mają bardzo kiepską.

[kasia2d16]

No to jestem po testach Testery do wszystkich zapachów Miraculum opisanych w tym wątku są w Firlicie na Starowiślnej
La Rose - koszmar! Żadna tam róża, plastik zmieszany z gumowym sandałem Bardzo sztuczny zapach.
Rose - róża nieidealna ale jednak róża. Czuć całkiem fajny aromat róży, ja wyczuwam jeszcze liście, takie wymieszane z aromatem mokrej ziemi.
Purple - jest tam jakiś jaśmin i słodycze, trochę gumki chińskiej, taki mocniejszy zapach - mocno kojarzy mi się z czymś z dzieciństwa ale nie mogę w tej chwili zidentyfikować.
Romantic Pink - płaskie kwiatki, trochę jabłek DKNY zmieszanych z Avonem.
Cool Blue - świeżak ale taki męski, jakieś drzewo?
Green tylko niuchnęłam z testera - zielona herbatka z jakąś lekką słodyczą. Zresztą w tym upale ciężko się wącha, oj ciężko.
W ogóle jakie tam były cuda, wszystkie Panie Walewskie, Exclamation, Chanson d'eau, Kobako, Blase. Cafe też Dzisiaj mega upał, dla mnie pogoda nie do testowania ale przy ochłodzeniu podjadę poniuchać więcej tych szaleństw.
Chyba kupię Rose, nawet jako psikacz do pomieszczeń, najprzyjemniejsza dla mnie z nich wszystkich. Resztę muszę przetestować jeszcze raz.

[ropuszka]

Napisane przez kasia2d16

No to jestem po testach Testery do wszystkich zapachów Miraculum opisanych w tym wątku są w Firlicie na Starowiślnej
La Rose - koszmar! Żadna tam róża, plastik zmieszany z gumowym sandałem Bardzo sztuczny zapach.
Rose - róża nieidealna ale jednak róża. Czuć całkiem fajny aromat róży, ja wyczuwam jeszcze liście, takie wymieszane z aromatem mokrej ziemi.
Purple - jest tam jakiś jaśmin i słodycze, trochę gumki chińskiej, taki mocniejszy zapach - mocno kojarzy mi się z czymś z dzieciństwa ale nie mogę w tej chwili zidentyfikować.
Romantic Pink - płaskie kwiatki, trochę jabłek DKNY zmieszanych z Avonem.
Cool Blue - świeżak ale taki męski, jakieś drzewo?
Green tylko niuchnęłam z testera - zielona herbatka z jakąś lekką słodyczą. Zresztą w tym upale ciężko się wącha, oj ciężko.
W ogóle jakie tam były cuda, wszystkie Panie Walewskie, Exclamation, Chanson d'eau, Kobako, Blase. Cafe też Dzisiaj mega upał, dla mnie pogoda nie do testowania ale przy ochłodzeniu podjadę poniuchać więcej tych szaleństw.
Chyba kupię Rose, nawet jako psikacz do pomieszczeń, najprzyjemniejsza dla mnie z nich wszystkich. Resztę muszę przetestować jeszcze raz.

No to mi ulzylo Dzieki Twoim rzetelnym opisom (wlasnie takie recenzje najbardziej lubie - krotkie, rzeczowe i z porownaniami) juz wiem, ze nie ma sie co napalac Natomiast wciaz intryguje mnie seria Pani Walewska, najbardziej chyba Gold. Classic znam, ale pamietam raczej slabo. Kiedys skusilam sie na mydelko i niestety bylo benzadziejne - lekko konwaliowe, z nuta starego kurzu

[justynaneyman]

Napisane przez ropuszka

Sa a jakze Tylko tam same Biesy i ewentualnie pani Rosjanka ktora sprzedaje podrobione Diory Miraculum to przy tym baaardzo wysoka polka

Jak weszlam na strone Miraculum to zauwazylam, ze sa dwa zapachy rozana - La rose i Rose I mniemam, ze to dwa rozne zapachy... La rose to czesc serii z pielegnacji rozanej, a Rose to chyba w ogole "osobny" zapach. La rose jest chyba bardziej "wypasiony" bo ma mniejsza pojemnosc i przez to drozszy Chyba wezme w ciemno bo flaszki kosztuja przecietnie ok. 20 zl, wiec nie majatek. A z tym testowaniem po prl-owskich sklepach to wlasnie tak bywa, ze testra brak...

Ja kupiłam to mniejsze, z bukiecikiem takim matowym
Byłam wczoraj w starej drogerii-
Green- typowa zielona herbata, ale z tych mrożonych, z chemiczną cytr.
Blue- typowo "morski" zapach, niby fajny, ale mdlący
Romantic Pink- w typie Bright Crystal, tylko bardzo nietrwały
Purple- jakby w Liberte zamiast pomarańczy była cz.porzeczka, przyjemny, choć nie w moim typie, najtrwalszy z powyższych
Jeszcze był Rose (ciemny) ale już nie miałam miejsca ani nosa.

Za to testowałam Miraculum Miraculum- przezroczysty (bo kiedyś był też i taki sam, tylko różowy, lancomowy)- kosmetyczny, miły zapach. podbity mydlanym piżmem, całkiem przyjemny

Napisane przez kasia2d16

No to jestem po testach
La Rose - koszmar! Żadna tam róża, plastik zmieszany z gumowym sandałem Bardzo sztuczny zapach.
Rose - róża nieidealna ale jednak róża. Czuć całkiem fajny aromat róży, ja wyczuwam jeszcze liście, takie wymieszane z aromatem mokrej ziemi.
Purple - jest tam jakiś jaśmin i słodycze, trochę gumki chińskiej, taki mocniejszy zapach - mocno kojarzy mi się z czymś z dzieciństwa ale nie mogę w tej chwili zidentyfikować.

Chyba kupię Rose, nawet jako psikacz do pomieszczeń, najprzyjemniejsza dla mnie z nich wszystkich. Resztę muszę przetestować jeszcze raz.

Pogrubione- to sztuczny przedmiot pożądania
Kasiu, czy ten przyjemny Rose jest w takim samym flakoniku, jak Blue?
Czy w płastszym?
kupiłam Green- myślałam, że dla siebie, ale zapomniałam, że nie lubię zielonej herbaty i bedzie dla Mamy

[Mendosita]

Zajrzałam dziś i ja do postprlowskiej drogerii. Mieli cudeńka- Miraculumy i wody Yardleya.
Testowałam wody Miraculum w tych wysokich, chudych buteleczkach, ale tylko dwie na sobie:
Green- zielona herbatka wymieszana z czymś kwaśnym i słodkim
Romantic Pink- Be Delicious i Bright Crystal w jednym
Na papierkach wąchałam Purple, Rose i Blue, ale nie potrafię teraz nic o nich powiedzieć ponadto, że są lekkie, świeże, nie pachną taniochą- przyjemne, lekkie zapachy za 22zł.

Jak ktoś znajdzie White to proszę o info- w składzie jest herbata cejlońska i bardzo jestem ciekawa tego zapachu.


Edit: tak się wącham i wącham i podobają mi się oba zapachy, chyba sobie któryś kupię.

[Miviki666]

A ja posiadam wode Miraculum by Miraculum. Zapach przypomina łudząco Miracle Lancome, tylko moze jest ciut delikatniejszy i na dodatek trwały!

[Mendosita]

Miałam kupić dzisiaj Green (albo Romantic Pink) wracając z pracy, ale nie znalazłam miejsca do zaparkowania, a nie chciało mi się iść na piechotę. Pójdę jutro.

Edit: kupiłam dziś Green i testuję nadgarstkowo Purple- pachnie jak mix sezonówek Escady z Fantasy i Guess by Marciano. Fajny słodziak