jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-17, 19:04   #1
marsjanka576
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 9

jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.


Witam kochane

Postaram się opisać wszystko w skrócie i w miarę tak abyście zrozumiały. Bardzo dziękuję za przeczytanie i wszelkie porady.

Mam 23 lata.
Wychowywała Mnie Mama (z Ojcem nie mam kontaktu, płaci jedynie alimenty do czasu mojej nauki)
W czerwcu ukończyłam I stopień studiów, po wakacjach mam zamiar kontynuować dalszy etap nauki.
Jestem spokojną dziewczyną, tzw. cichą myszką, która szalona jest tylko przy swojej małej kochanej gromadce zaufanych ludzi.

Ale przejdźmy do rzeczy - po ostatnim związku ciężko mi było zaufać jakiemukolwiek facetowi, 4 miesiące temu przyjaciółka wyrwała mnie na imprezę, nie miałam zbytnio ochoty iść, ale po namowach w końcu się skusiłam i w ogóle nie żałuje ! Poznałam tam fantastycznego faceta i od 3 miesięcy jesteśmy razem. Dziewczyny jeszcze nigdy nie czułam się przy nikim tak wspaniale, będąc z nim wiem, że mogę płakać, mogę śmiać się, milczeć i gadać głupoty Mój facet ma 26 lat, 3 lata pracował zagranicą, po tych 3 latach wrócił z powodów zdrowotnych (wykryto u niego małą wadę serca), rozpoczął studia zaoczne, na co dzień zajmuje się domem (ze względu na to, że Jego rodzice pracują zagranicą) i pilnuje swoich młodszych siostrzenic. Mieszka we wsi, niedaleko mojej malutkiej miejscowości.

Bałam się poznać Go z Moją Mamą, gdyż wiem jaki czasami ma stosunek do ludzi. W stosunku do mnie jest bardzo kochana, opiekuńcza, ze względu na to jak już wcześniej wspomniałam, że wychowywała mnie tylko mama łączy Nas silna więź. Kocham Mamę i nie wyobrażam sobie życia bez Niej. Nadszedł dzień, gdy poznałam Mamę z Moim Facetem. Zdziwiłam się gdy była nim tak zafascynowana. Bardzo dobrze rozmawiało im się razem. Ale niestety, nie trwało to długo. Jak wiadomo mam wakacje więc chcę sporo czasu z Nim spędzać. Uważam, że mam do tego prawo mając 23 lata prawda? Moja Mama za każdym razem, gdy wracam od Niego ma pretensje ze czemu tak dlugo itp. (wracam do domu ok. 23 wiec czy to jest pozna godzina?) Ostatnio, gdy przyjechał do mnie zauważylam, że mama cały czas jest w kuchni i zamyka od niej drzwi .. tak jakby wgl nie chciała widzieć mojego faceta, ale przymknęłam na to oko. Dzisiaj taka sytuacja. Zaprosiła Nas do siebie Babcia mojego faceta, bardzo chętnie skorzystałam z zaproszenia. Gdy przyjechałam do domu, opowiedziałam Mamie, że tam byliśmy, wtedy zaniemówiłam gdy powiedziała, że 'gdzie On Cie tam ciąga? innych rozrywek nie może Ci zapewnić?' poszłam do pokoju i usłyszałam jak mama mówi do babci, że mój Tata gdy się z Nim związała był znacznie lepszy, do tego był wykształcony i pochodził z dużego miasta a nie ze wsi. Chciałam wyjść z pokoju i się wydrzeć, że wolę mieć spokojnego chłopaka ze wsi, niż wykształconego z dużego miasta, który ukrywał przed moją mamą przez 9 lat, że ma dziecko z inną kobietą. Odpuściłam, ze względu na to, ze wiem, że nic by to nie dało. Moja Mama jest typem osoby, z którą nie da się spokojnie porozmawiać, która myśli, że wie co jest dla mnie najlepsze. A tak naprawdę jest w dużym błędzie.

Dziewczyny jest mi głupio wiedząc, że gdy zaproszę mojego faceta do mnie Mama będzie się na niego dziwnie patrzeć, a pozniej zamknie się w kuchni. Przykro mi, że odpycha go dlatego, że dotychczas nie ma ''wyksztalcenia wyzszego'' ;/
Po wakacjach zaczynam studia w innej miejscowości, więc mój facet na weekendy będzie mógł tam przyjezdzac do mnie, ale jak teraz wytrwać wakacje?
Nie mogę zrezygnować z Mamy z mojego faceta tak samo ..

Może ktoś był w podobnej sytuacji i może coś poradzić?
marsjanka576 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-17, 19:56   #2
czekoladniczka
Raczkowanie
 
Avatar czekoladniczka
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 333
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Cytat:
Napisane przez marsjanka576 Pokaż wiadomość
Witam kochane

Postaram się opisać wszystko w skrócie i w miarę tak abyście zrozumiały. Bardzo dziękuję za przeczytanie i wszelkie porady.

Mam 23 lata.
Wychowywała Mnie Mama (z Ojcem nie mam kontaktu, płaci jedynie alimenty do czasu mojej nauki)
W czerwcu ukończyłam I stopień studiów, po wakacjach mam zamiar kontynuować dalszy etap nauki.
Jestem spokojną dziewczyną, tzw. cichą myszką, która szalona jest tylko przy swojej małej kochanej gromadce zaufanych ludzi.

Ale przejdźmy do rzeczy - po ostatnim związku ciężko mi było zaufać jakiemukolwiek facetowi, 4 miesiące temu przyjaciółka wyrwała mnie na imprezę, nie miałam zbytnio ochoty iść, ale po namowach w końcu się skusiłam i w ogóle nie żałuje ! Poznałam tam fantastycznego faceta i od 3 miesięcy jesteśmy razem. Dziewczyny jeszcze nigdy nie czułam się przy nikim tak wspaniale, będąc z nim wiem, że mogę płakać, mogę śmiać się, milczeć i gadać głupoty Mój facet ma 26 lat, 3 lata pracował zagranicą, po tych 3 latach wrócił z powodów zdrowotnych (wykryto u niego małą wadę serca), rozpoczął studia zaoczne, na co dzień zajmuje się domem (ze względu na to, że Jego rodzice pracują zagranicą) i pilnuje swoich młodszych siostrzenic. Mieszka we wsi, niedaleko mojej malutkiej miejscowości.

Bałam się poznać Go z Moją Mamą, gdyż wiem jaki czasami ma stosunek do ludzi. W stosunku do mnie jest bardzo kochana, opiekuńcza, ze względu na to jak już wcześniej wspomniałam, że wychowywała mnie tylko mama łączy Nas silna więź. Kocham Mamę i nie wyobrażam sobie życia bez Niej. Nadszedł dzień, gdy poznałam Mamę z Moim Facetem. Zdziwiłam się gdy była nim tak zafascynowana. Bardzo dobrze rozmawiało im się razem. Ale niestety, nie trwało to długo. Jak wiadomo mam wakacje więc chcę sporo czasu z Nim spędzać. Uważam, że mam do tego prawo mając 23 lata prawda? Moja Mama za każdym razem, gdy wracam od Niego ma pretensje ze czemu tak dlugo itp. (wracam do domu ok. 23 wiec czy to jest pozna godzina?) Ostatnio, gdy przyjechał do mnie zauważylam, że mama cały czas jest w kuchni i zamyka od niej drzwi .. tak jakby wgl nie chciała widzieć mojego faceta, ale przymknęłam na to oko. Dzisiaj taka sytuacja. Zaprosiła Nas do siebie Babcia mojego faceta, bardzo chętnie skorzystałam z zaproszenia. Gdy przyjechałam do domu, opowiedziałam Mamie, że tam byliśmy, wtedy zaniemówiłam gdy powiedziała, że 'gdzie On Cie tam ciąga? innych rozrywek nie może Ci zapewnić?' poszłam do pokoju i usłyszałam jak mama mówi do babci, że mój Tata gdy się z Nim związała był znacznie lepszy, do tego był wykształcony i pochodził z dużego miasta a nie ze wsi. Chciałam wyjść z pokoju i się wydrzeć, że wolę mieć spokojnego chłopaka ze wsi, niż wykształconego z dużego miasta, który ukrywał przed moją mamą przez 9 lat, że ma dziecko z inną kobietą. Odpuściłam, ze względu na to, ze wiem, że nic by to nie dało. Moja Mama jest typem osoby, z którą nie da się spokojnie porozmawiać, która myśli, że wie co jest dla mnie najlepsze. A tak naprawdę jest w dużym błędzie.

Dziewczyny jest mi głupio wiedząc, że gdy zaproszę mojego faceta do mnie Mama będzie się na niego dziwnie patrzeć, a pozniej zamknie się w kuchni. Przykro mi, że odpycha go dlatego, że dotychczas nie ma ''wyksztalcenia wyzszego'' ;/
Po wakacjach zaczynam studia w innej miejscowości, więc mój facet na weekendy będzie mógł tam przyjezdzac do mnie, ale jak teraz wytrwać wakacje?
Nie mogę zrezygnować z Mamy z mojego faceta tak samo ..

Może ktoś był w podobnej sytuacji i może coś poradzić?


faktycznie, bardzo niezręczna sytuacja. Z jednej strony można zrozumieć Twoją mamę, bo przez tyle lat byłaś tylko jej małą, kochana córeczką - a teraz pojawił się obcy, w dodatku facet, który stał się dla Ciebie najważniejszy. Może po prostu czuję się o niego zazdrosna.
Poza tym sama wiesz co przeszła twoja mama, może nie ma zaufania do mężczyzn i boi się o Ciebie.

Wydaje mi się, że najlepiej usiądź i porozmawiaj z nią na spokojnie. Opowiedz jej to wszystko co napisałaś tutaj, jak to widzisz - może dotrze. Jeżeli nie to po prostu olej to .. to jest Twoje życie i to Ty będziesz z tym "chłopakiem ze wsi" je spędzać, a nie Twoja mama - jeśli on tobie odpowiada to nie przejmuj się .
__________________
Aparatka
góra - aparat stały: 09.01.2012-16.09.2014
wkrótce dół - aparat ruchomy

Edytowane przez czekoladniczka
Czas edycji: 2012-07-17 o 20:51
czekoladniczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-17, 20:47   #3
Marika_1987
Rozeznanie
 
Avatar Marika_1987
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: w swoim świecie
Wiadomości: 879
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

W pewnym sensie rozumiem Twoje rozterki. Może mnie coś takiego nie spotkało ale... No właśnie mój mąż jest jedynakiem, późnym ( urodzonym w wieku 39 lat), ma prawie 25 lat, a jeszcze do niedawna jego matka, a obecnie moja teściowa była przeciwna wszelkim jego związkom. Wydawało jej się, że synek będzie przy niej całe życie, że jej nie opuści. Nawet myślała tak kiedy byliśmy już w związku i zamieszkaliśmy razem. Wiele razy starała się Nas rozdzielić. I jaki jest tego efekt? Jesteśmy małżeństwem od 3 miesięcy, parą od ponad dwóch lat ( znamy się jakieś 8 lat już). Wiele razy słyszałam, że teściowa mnie nie lubi, wręcz nienawidzi za to, że niby jej synkowi marnuję życie ( mogę dodać, że bez problemów zaakceptował i wychowuje mojego syna). Po prostu matka nie może dopuścić do siebie myśli, że syn dorósł, ma prawo do własnego życia, szczęścia i układania życia tak jak on chce i z kim chce. Zresztą byliśmy nawet u psychologa, bo próbowaliśmy jakoś załagodzić konflikt, którego w sumie winni nie jesteśmy ale psycholog poradziła, żeby zająć się sobą, układaniem swojego życia, pielęgnowaniem tego co jest między nami. A teściowa skoro nie chce zrozumieć pewnych prostych spraw to musi sobie z tym poradzić sama.

Tak więc myślę, że masz prawo, mając 23 lata, do własnego życia. Jeśli rozmowy nie przynoszą efektu, po prostu myśl o tym, żeby być szczęśliwą. I nie powinnaś rezygnować z uczucia dla mamy. Zrobisz tak raz, drugi i później może Ci być ciężko, możesz żałować i mieć pretensje do mamy, a pewnie tego nie chcesz. Zapewnij mamę, że jest dla Ciebie ważną częścią życia ale też chcesz budować relacje z tym mężczyzną i nie powinna stawać na drodze do szczęścia. Ja nie mam wykształcenia wyższego i wielokrotnie słyszałam od teściowej, że jestem gorsza od jej rodziny, nie pasuję itp. Owszem zaczęłam studia w wieku 24 lat ale niestety będę musiała je przerwać. I ja osobiście wcale nie czuję się gorsza.

A Was życzę wytrwałości i dużo szczęścia, bo wierzę, że się uda
__________________
Tylko człowiek mądry, nigdy nie przestaje się dziwić. Dla ludzi głupich jest to zbyt trudne, przyzwyczajeni do szarości dnia nie zauważają kolorów, jakie daje świat

Moje maluchy

większy maluch
Dawid ur. 28.09.2008 g. 7:58, 56/3030

mniejszy maluch
Liliana ur. 06.10.2012 g. 01:25, 48/2560

Marika_1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-17, 21:03   #4
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

A jak mama zachowywala się w przypadku poprzedniego faceta?
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-17, 21:10   #5
marsjanka576
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 9
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

nie poznała wcześniejszego faceta, z tego względu, że pochodził z miejscowości w której studiowałam i nie byliśmy ze sobą długo to jest pierwszy chłopak którego poznała.
marsjanka576 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-17, 21:15   #6
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Cytat:
Napisane przez marsjanka576 Pokaż wiadomość
nie poznała wcześniejszego faceta, z tego względu, że pochodził z miejscowości w której studiowałam i nie byliśmy ze sobą długo to jest pierwszy chłopak którego poznała.
W takim razie popieram totalnie poprzedniczki. Musisz się nauczyć mieć swoje życie i przyzwyczaic do tego swoja mamę. Rozumiem,że jest Ci ona bliska, ale musisz się w końcu odciąć i żyć swoim życiem, a nie pod dyktando mamy. Mama musi zrozumieć,że masz 23 lata i musisz się kiedyś usamodzielnić.
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-17, 21:22   #7
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Dorosnąć?
Jestes mamincóreczką.

spotykaj się z facetem poza domem i u niego. Nie musisz zapraszać do siebie. A jak matka zapyta dlaczego on nie bywa, to powiedz matce wprost: "dlatego, że nie doceniasz mojego chłopaka a nie chcę go narażać na nieprzyjemne uwagi"
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-17, 22:23   #8
aliani
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 558
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Ja jestem w dosyć podobnej sytuacji. Moja mama z jednej strony lubi mojego partnera (jest kulturalny i zawsze bardzo się stara pomagać), ale w tym co mówi, jak jesteśmy same można zauważyć, że jednak wolałaby dla mnie kogoś z lepszym wykształceniem i mieszkającego bliżej. Czasem dodaje takie zwroty typu "Jeszcze się przekonasz", "Tobie się wydaje wszystko takie proste", "Osiadłaś na laurach" itd itp.

Co ja robię? Przyznaję, że czasem mnie to rusza, jak mam zły humor. Czasem też staram się przyglądać naszemu związkowi, czy może nie ma racji, może czegoś nie widzę. Ale jako, że nie znajduję na tym etapie żadnych rys, to często puszczam takie rozmowy mimo uszu lub mówię jej, że trudno, na razie mi jest dobrze, a zawsze w każdej chwili mogę się rozwieść i znaleźć kogoś innego, bo w razie czego to na pewno nie zamierzam się męczyć tak, jak ona (z moim ojcem też są przeboje).

Wiem, że moja mama strasznie się boi, że wyprowadzę się daleko i zostanie sama. Ale nie docenia tego, że wybrałam partnera tak rodzinnego, jak ja. Takiego, który wiem, że sam lubi odwiedzać moją rodzinę i z nią rozmawiać. Bo mogłabym mieszkać tylko kilka km od niej z jakimś gburem i wcale nie móc odwiedzać jej częściej.

Wcześniejszego mojego faceta ani żadnych moich kolegów też nie poznała, a trochę szkoda. Miałaby jakieś porównanie.
aliani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-17, 22:26   #9
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Dorosnąć?
Jestes mamincóreczką.
Też miałam to na myśli, ale nie wiedziałam, jak to nazwać

Taka trochę ciapa z autorki, jak często z facetów, którzy są wychowywani przez samotne matki.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-18, 08:40   #10
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Dorosnąć?
Jestes mamincóreczką.

spotykaj się z facetem poza domem i u niego. Nie musisz zapraszać do siebie. A jak matka zapyta dlaczego on nie bywa, to powiedz matce wprost: "dlatego, że nie doceniasz mojego chłopaka a nie chcę go narażać na nieprzyjemne uwagi"
Dokładnie.
Mama jest najprawdopodobniej zazdrosna o to, że ktoś inny jest dla Ciebie ważny. Okazuje to w bardzo nieelegancki sposób, więc ja bym to zlekceważyła. Szantaż emocjonalny w najczystszej postaci.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-18, 13:32   #11
jocelyne mary
Raczkowanie
 
Avatar jocelyne mary
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Twoja mama może nawet nie jest świadoma tego, że swoim zachowaniem lokuje Cię między młotem a kowadłem. Kieruje nią troska o dobro dziecka. Ale kiedyś będzie musiała się pogodzić z tym, że jesteś dorosła i masz swoje życie. Lepiej teraz niż później! Dzieci wychowuje się po to, żeby potem "oddać je światu". Twoja mama może się na to niegodzić, jednak twardo stój przy swoim, żebyś nie zmarnowała sobie życia. Mama miała już 23 lata i wykorzystała swój czas, teraz kolej, żebyś Ty przeżyła ten okres w swoim życiu.
jocelyne mary jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-18, 20:03   #12
dreams_come_true
Przyczajenie
 
Avatar dreams_come_true
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 29
GG do dreams_come_true
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Niestety mamy mają to do siebie, że lubią się wtrącać i układać życie swoim pociechom. Jedynym rozsądnym wyjściem z tej niezręczniej sytuacji jest nie przejmowanie się tym co sądzi mama. Powodzenia!
dreams_come_true jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-19, 07:19   #13
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Cytat:
Napisane przez dreams_come_true Pokaż wiadomość
Niestety mamy mają to do siebie, że lubią się wtrącać i układać życie swoim pociechom.
Na szczęście nie wszystkie.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-20, 20:05   #14
dreams_come_true
Przyczajenie
 
Avatar dreams_come_true
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 29
GG do dreams_come_true
Dot.: jak zmienić tą sytuacje? proszę o malutkie rady.

Cytat:
Napisane przez leniwca Pokaż wiadomość
Na szczęście nie wszystkie.
Moja niestety bardzo często to robi, ale jakoś nauczyłam się z tym żyć.
dreams_come_true jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.