Bajki dla dzieci - koszmar? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-02-23, 12:07   #1
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Question

Bajki dla dzieci - koszmar?


Tak mi własnie na myśl wpadło by to napisać, bo w pracy jakas kobieta z ksiegarni zostawiła książkę z bajkami dla dzieci, gdyby któras z nas chciała sobie kupic. Dziewczyny przejrzaly, ale stwierdziły, że nie wezma bo jest zbyt brutalna. Obrazki owszem śliczne a w środku krótkie bajeczki. Tylko, że większosć tych bajeczek jest o tym, że rolnik chciał zabic kurę, wilk chciał zjesć owce itd.

I tak sobie pomyślałam, że w sumie prawie wszystkie "ponadczasowe bajki" sa tak naprawdę straszne!

"Czerwony kapturek" - wilk chciał zjeść czerwonego kapturka, zjadł babcie a na końcu go mysliwy zastrzelił, rozpruł brzuch i wyszła ze srodka babcia.

"Jaś i Małgosia" - czarownica chciała ich zjeść, a sama skończyła w piecu. Dzieci normalnie ją zabiły!

"Dziewczynka z zapałkami" - losy biednej dziewczynki, która siedziałą na ulicy w zimie i nikt sie nią nie interesował az w końcu zamarzła.

"Antek" - spalili dziewczynke w piecu, bo była chora. I ona wrzeszczała i tłukła w drzwiczki, az ucichła i jak ją wyciagnęli to nie zyła. Oczywiscie było pięknien opisane jak wyglądała po wyciagnieciu z pieca. I to była lektura szkolna dla mlodszych klas!!!!

"Janko Muzykant" - zatłukli dziecko na śmierć za karę, bo chciało grać na skrzypcach i ukradło intrument.

"Pies, który jeździł koleją" - fajny piesek, miłe przygody, ale na końcu go szlag trafia oczywiście.

"Nasz szkapa" - też wyjątkowo "optymistyczna" historia...

Ja sie zastanawiam czy naprawde nie można by było wmyślec dla dzieci jakis bardziej optymistycznych bajek? A ludzie sie tak burzą, że w japońskich bajkach jest tyle przemocy.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:14   #2
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

rzeczywiscie niektore baśnie dla dzieci sa brutalne. najgorsze sa te braci grimm-odcinaja palce i takie tam inne , ale andersena nie sa brutalne. nie wiem czemu uwazasz ze baśn dziewczynka z zapałkami jest brutalna. dlatego ze ta dziewczynka umiera?
a nasza szkapa, janko muzykant to nie sa basnie i sa przeznaczone dla dzieci starszych.
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:15   #3
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

a co do optymistycznych baśni to naprawde jest ich wiele-u Andersena, np. calineczka.
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:22   #4
Mirianka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirianka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 783
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez kate1991
rzeczywiscie niektore baśnie dla dzieci sa brutalne. najgorsze sa te braci grimm-odcinaja palce i takie tam inne , ale andersena nie sa brutalne. nie wiem czemu uwazasz ze baśn dziewczynka z zapałkami jest brutalna. dlatego ze ta dziewczynka umiera?
a nasza szkapa, janko muzykant to nie sa basnie i sa przeznaczone dla dzieci starszych.
te braci Grimm i tak są w miarę grzeczne bo wiele razy na przestrzeni wieków przetwarzana podobno pierwowzory wcale nie były dla dzieci
kurcze,chyba ze Wy to wszystko wiecie a ja sie produkuje nie wiadomo jak(zaznaczam ze filmu nie oglądałam)
np W Spiącej królewnie królewicz budził księżniczkę stosunkiem a nie pocałunkiem
__________________

Mirianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:26   #5
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Mirianka
te braci Grimm i tak są w miarę grzeczne bo wiele razy na przestrzeni wieków przetwarzana podobno pierwowzory wcale nie były dla dzieci
kurcze,chyba ze Wy to wszystko wiecie a ja sie produkuje nie wiadomo jak(zaznaczam ze filmu nie oglądałam)
np W Spiącej królewnie królewicz budził księżniczkę stosunkiem a nie pocałunkiem
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:29   #6
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Mirianka
np W Spiącej królewnie królewicz budził księżniczkę stosunkiem a nie pocałunkiem
a co miał zrobić biedak, pewnie mocno spała

W bajkach, jak i we wszystkim, najlepsze jest wypośrodkowanie. Jasne, że lepiej, jesli bajka dobrze się kończy, bo to uczy, że warto próbować i nie poddawać się złu. Ale dzieci muszą wiedzieć, że zanim nastąpi szczęśliwy koniec życie daje trochę w 4 litery. Aby nie były potem zdziwione, że świat nie jest tylko i wyłącznie przyjaznym miejscem w którym latają różowe kucyki Pony. Są też wiedźmy, z którymi trzeba umieć sobie radzić
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:37   #7
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

a mi się cos z innej beczki przypomniało
taki mały fetysz
Gigi la trottola,kótry uwielbiał białe majtki

Edytowane przez cattt
Czas edycji: 2006-02-23 o 13:11
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-02-23, 12:47   #8
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Mi chodziło nie tylko o baśnie, ale też o bajeczki, opowiadania, nowele itd. Mnie jakoś nie pocieszała "Dziewczynka z zapałkami", starsznie mnie to zasmucało, że ona umarła.

Ale najbardziej ze wszystkiego zapamiętałam "Antka". Prawde mówiąc do tej pory mam schizy na punkcie tej nowelki. I co z tego, że byłam starsza, tzn. miałam z 10 lat. Powiem szczerze, że dla mnie przeczytanie czegos takiego to był szok. Nawet teraz bym tego nie przeczytała! Tak bardzo mi sie wbiła ta scena w pamiec, jak tą dziewczynkę palili w piecu, że jak o tym pomyślę to mi sie słabo robi. Zafundowali mi traumę na całe życie normalnie...
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:48   #9
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
"Czerwony kapturek" - wilk chciał zjeść czerwonego kapturka, zjadł babcie a na końcu go mysliwy zastrzelił, rozpruł brzuch i wyszła ze srodka babcia.
Mnie tata opowiadał inną wersję (stworzoną przez niego na potrzeby własnych dzieci ) - wilk chował babcię do szafy, więc nie było potrzeby do niego strzelać czy rozcinać brzuch.

A faktycznie bajki są okropne! A zwłaszcza te w tv. - nie nadają się kompletnie dla dzieci - również te osławione kreskówki Disneya, gdzie jeden drugiego goni i okłada, no po prostu boki zrywać. Ale są też fajne, wartościowe bajki - zwłaszcza te stare. Z książeczkami jest już lepiej, ale też trzeba szukać/sprawdzać.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:49   #10
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Wiecie, co mi sie skojarzyło, odnoście brautalnośli niektórych bajek? Bardzo możliwe, że niektóre z nich funkcjonowały dawnych czasach jako historie przekazywane sobie w opowieściach i może one miały pewien cel- np. bajka o Czerwonym Kapturku uczyła dzieci, aby nie zblizały sie do wilków czy ogólnie nie zapuszczały same w las...

Tak jakoś mi sie skojarzyło, bo przecież spora część tych starych historii miała taki właśnie (miedzy innymi) cel- uczyć trzymania sie z dala od drapieżnych i niebezpiecznych zwierząt (węże, wilki itd) czy unikać niebezpiecznych miejsc- np. jezior (stąd postacie topielic różnych) czy obcych osób (stąd te Baby-Jagi). Łatwiej było dzieci straszyć topielicą, niż kazać się trzymać z daleka od jeziora, bo może sie utopić...

No, ale Szkapa czy Janko - to już inna para kaloszy.
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:53   #11
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

mimo wszystko dzieci maja zupelnie inny punkt widzenia na 'zjedzonego kapturka przez wilka', 'rozprucie brzuszka' czy inne takie, dla nich to ciag dalszy historii, a nie krwawe masakryczne wizje, grunt ze na koncu jest happy end, zly wilk nie zyje bo byl zly, lesniczy jest hero, a zjedzony kapturek po wyciagnieciu z brzucha wilka zyje i ma sie calkiem dobrze
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-23, 12:54   #12
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Ale najbardziej ze wszystkiego zapamiętałam "Antka". Prawde mówiąc do tej pory mam schizy na punkcie tej nowelki. I co z tego, że byłam starsza, tzn. miałam z 10 lat. Powiem szczerze, że dla mnie przeczytanie czegos takiego to był szok. Nawet teraz bym tego nie przeczytała! Tak bardzo mi sie wbiła ta scena w pamiec, jak tą dziewczynkę palili w piecu, że jak o tym pomyślę to mi sie słabo robi. Zafundowali mi traumę na całe życie normalnie...
Mam to samo I też nie rozumiem dlaczego akurat TA nowelka, z TYM opisem stała się lekturą szkolną dla tak małych dzieci.
Czym innym mimo wszystko jest lakoniczny opis, że dzieci wrzuciły Babe Jagę do pieca, a czym innym jest opis, jak się człowieka w owym piecu trzyma, on wrzeszczy i jak wyglada po wyjęciu. W pierwszym przypadku opis traktuje się jako metaforę, w drugim...cóż.
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:56   #13
30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 878
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Mirianka
te braci Grimm i tak są w miarę grzeczne bo wiele razy na przestrzeni wieków przetwarzana podobno pierwowzory wcale nie były dla dzieci
kurcze,chyba ze Wy to wszystko wiecie a ja sie produkuje nie wiadomo jak(zaznaczam ze filmu nie oglądałam)
np W Spiącej królewnie królewicz budził księżniczkę stosunkiem a nie pocałunkiem
nie wiedziałam
uwielbiałam baśnie Grimmów

a gorsze od Czerwonego Kapturka i biednej Dziewczynki z Zapałkami są dla mnie jakies pokemony i inne "współczesne" bajki nasączone przemocą, że strach... :/ zgadzam się z Primaverą, bajki miały taki praktyczny charakter a te dzisiejsze - czego mają uczyć?
30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:56   #14
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

jak Rozalkę na trzy zdrowaśki do pieca wszadzili i umarła to wyłam jak głupia - i to ma być lektura...Njlepiej czytało mi się w wieku nastu lat "Ten Obcy".
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 12:59   #15
Mirianka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirianka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 783
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Aranka
jak Rozalkę na trzy zdrowaśki do pieca wszadzili i umarła to wyłam jak głupia - i to ma być lektura...Njlepiej czytało mi się w wieku nastu lat "Ten Obcy".
mi tak samo
a niektóre dzieci po tych fragmentach z piecem musiały byc natychmiast odbierane przez mamy-takie zapłakane i niektóre wręcz w traumie
__________________

Mirianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:00   #16
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

W tych czasach ktoś powinien wymyśleć bajke o małym biednym studencie szukającym pracy i o dwóch złych kaczuszkach.

Ja pamietam, że jedna z moich ulubionych ksiazek była "Karolcia", która miałaniebieski koralik spełniający życzenia (oczywiscie ja też nosiłam wtedy niebieski koralik w kieszeni ), "Ronja - córka zbójnika" (te wszystkie stworki byly strasznie przerażające i tajemnicze oraz "Dzikuska" o młodej rozwydrzonej dziewczynie, którą bierze pod opiekę młody nauczyciel i robi z niej prawdziwą kobietkę a jeszcze na dodatek oni sie w sobie zakochują.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:10   #17
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
W tych czasach ktoś powinien wymyśleć bajke o małym biednym studencie szukającym pracy i o dwóch złych kaczuszkach.

Ja pamietam, że jedna z moich ulubionych ksiazek była "Karolcia", która miałaniebieski koralik spełniający życzenia (oczywiscie ja też nosiłam wtedy niebieski koralik w kieszeni ), "Ronja - córka zbójnika" (te wszystkie stworki byly strasznie przerażające i tajemnicze oraz "Dzikuska" o młodej rozwydrzonej dziewczynie, którą bierze pod opiekę młody nauczyciel i robi z niej prawdziwą kobietkę a jeszcze na dodatek oni sie w sobie zakochują.
jak byłam w pierwszych trzech klasach podstawówki to tez lubilam Karolcię (jest jeszcze druga czesc o niebieskiej kredce, wiesz? ). Ronja lubiłam jeszcze bardziej, zreszta nie tylko ją-lubilam wszystkie książki Astrid Lingred (pewnie zle napisalam ).
co do tego Antka to ja nie miałam tej lektury (pewnie ja wycofali o byla zbyt brutalna, nie orientujecie sie czy teraz tez jest?)
a bajka o dwóch kaczuszkach to strzał w dziesiatke pewnie stałaby sie hitem
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:11   #18
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
W tych czasach ktoś powinien wymyśleć bajke o małym biednym studencie szukającym pracy i o dwóch złych kaczuszkach.

Ja pamietam, że jedna z moich ulubionych ksiazek była "Karolcia", która miałaniebieski koralik spełniający życzenia (oczywiscie ja też nosiłam wtedy niebieski koralik w kieszeni ), "Ronja - córka zbójnika" (te wszystkie stworki byly strasznie przerażające i tajemnicze oraz "Dzikuska" o młodej rozwydrzonej dziewczynie, którą bierze pod opiekę młody nauczyciel i robi z niej prawdziwą kobietkę a jeszcze na dodatek oni sie w sobie zakochują.

Karolcia była rewelacyjna...ach ja chyba zaraz pójdę sobie kupić gdzieś w księgarni tę pozycje bo nie mam. A! Merry Poppins - wszystkie części o cudownej opiekunce z parasolem...No i podstawa to "Dzieci z Bullerbyn"- tak jakbym ich znała...
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:16   #19
tornado
Zadomowienie
 
Avatar tornado
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 135
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Ja pamiętam, że kiedy sama zaczęłam czytać Andersena strasznie się bałam tych baśni. Np. "Dziewczynka, która podeptała chleb" (nie pamiętam tytułu dokładnie), kiedy z bagien wyłaniały się węże i inne potwory i oplatały dziewczę. Okropność, do dziś nie mogę się przemóc do Andersena.
tornado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-23, 13:22   #20
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez tornado
Ja pamiętam, że kiedy sama zaczęłam czytać Andersena strasznie się bałam tych baśni. Np. "Dziewczynka, która podeptała chleb" (nie pamiętam tytułu dokładnie), kiedy z bagien wyłaniały się węże i inne potwory i oplatały dziewczę. Okropność, do dziś nie mogę się przemóc do Andersena.
Albo "czerwone trzewiczki" kiedy dziewczynka prosiła drwala aby jej uciął nóżki I uciął
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:28   #21
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Czytalam ostatnio córce Karolcie -zachwycona i mał i ja

natomiast strasznie sie winie za to z eprzeczytalam O psie ktory jeżdzil koleja " i nie zdarzylam zaareagowac na koncu i zmienic konca ,jak jakas idiotka przeczytalm o tym wypadku, mał oczywiscie płakała ,nie wybacze sobie tego nigdy .

Bajki typu: czerwony katurek itp nie czytamy ,mała zna to z jakis opowiesci opowiadanych i z płyt do słuchania.

basni nie czytamy bo osobiscie ich nie lubie i nie lubilam jako dziecko grimmy i anderseny sa okrutne.

czytałasymy Nasza mama czarodziejka-fajne

teraz czytamy Słoneczko ,troche trudny jezyk ale sttaram sie go zmieniac i tłumaczyc.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:30   #22
Nisinen
Raczkowanie
 
Avatar Nisinen
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 316
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Niektóre bajki w ogóle nie powinny być udostępniane dzieciom... Chociażby przykłady podane przez was. Pamiętam np. Pinokia, przecież tam bili osiołki (które wsześniej były chłopcami), a w pewnym fragmencie nawet odgryzali im uszy! I to jest szkolna lektura!

Co do lubianych książek, to oczywiście "Karolcię", "Ronję - córkę zbójnika" czy "Tego obcego" czytałam i bardzo mi się podobały Nawet marzyłam sobie, że też chciałabym mieć taki niebieski kamyczek... ach... takie moje dziecięce przemyślenia
Nisinen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:31   #23
tornado
Zadomowienie
 
Avatar tornado
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 135
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Mech, brrr koszmar I to się nazywa literatura dla dzieci
tornado jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:32   #24
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez mech
Albo "czerwone trzewiczki" kiedy dziewczynka prosiła drwala aby jej uciął nóżki I uciął
o ja nawet nie znam takich bajek andersana. zawsze kojarzyłam go z księżniczką na ziarku grochu, słowikiem, calineczka, nowymi szatami cesarza, brzydkim kaczatkiem....
a jak ja byłam mała to lubiłam baśnie z ksiazki basnie czterech wiatrów, różnych autorów. były naprawde swietne. ale najlepsze bajki to te opowiadane przez mame na dobranoc . zreszta przez tate tez-on wykazywal sie inwencja twórcza i nigdy nie opowiadał gotowych bajek-wymyslil takiego karola i zawsze opowiadał mi o nim bajki wymyslane na biezaco
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:34   #25
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Mam wrażenie, że kiedyś bajki były bardziej okrutne dlatego, że nie "cackano" się z dziećmi tak jak teraz. Nikt nie myślał, ba! nie wiedział i miał w nosie dzieciecą psychikę. Jak już wspomniano, bajka miała określoną funkcję. Np. nauczyć: nie rób tego. Uważano strach za najlepszego nauczyciela. Tym lepszego, im przerażenie większe.
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 13:35   #26
kate1991
Wtajemniczenie
 
Avatar kate1991
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

ja nie jestem mama, ale mysle ze to troche przesada kiedy mamy zmieniaja bajki lub ich unikaja ze wzgledu na to ze jest tam smierc. dziecko chyba powinno sie z takimi rzeczami oswajac.
natomiast nie lubie kiedy ktos w bajce kogos zabija, zjada. dlatego nigdy nie wybacze mamie ze opwiadała mi taka bajke w ktorej lisek zjadl kogutka czy cos w tym stylu
kate1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 14:12   #27
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Mi moja babcia opowiadala przygody dwóch Diabełków - Czortka i Biska. Byli malutcy, siegali dzieciom do kolan i zawsze jeździli z nimi na obozy harcerskie i psocili. Zasatanawiałam sie nawet nad tym żeby spisać kiedys przygody Czortka i Biska. Moja siostra mogłaby wykonac ilustracje. O diabełkach zawsze słuchałam przed snem.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 15:16   #28
cheer
Zakorzenienie
 
Avatar cheer
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Ale najbardziej ze wszystkiego zapamiętałam "Antka". Prawde mówiąc do tej pory mam schizy na punkcie tej nowelki. I co z tego, że byłam starsza, tzn. miałam z 10 lat. Powiem szczerze, że dla mnie przeczytanie czegos takiego to był szok. Nawet teraz bym tego nie przeczytała! Tak bardzo mi sie wbiła ta scena w pamiec, jak tą dziewczynkę palili w piecu, że jak o tym pomyślę to mi sie słabo robi. Zafundowali mi traumę na całe życie normalnie...
TO SAMO!! Zgadzam się z Wami. To jakieś trochę chore, teraz dzieciaki sa inne, niewiem czy nadal to się czyta, ale do tej pory co raz sobie przypominam tą jego siostrzyczkę (to chyba była siostra)...strasznie takie rzeczy zapadają w pamięć.
Pamiętam, że czytałam Janka Muzykanta w IV klasie podstawówki (12 lat temu). Pamiętam gdzie siedziałam, jaka była pora dnia, wszystko, bo tak utkwiła mi ta okropna historia w pamięci.

Szkoda, że nie pamiętam tytułu historyjki i książeczki "dla dzieci", którą widziałam jakiś czas temu, a która miała tak paskudne i straszne obrazki, że aż mnie mdli. Myślę, że większość z Was je widziała. Rysowane czarnym piórkiem, wydłużone, chude postacie o wytrzeszczonych oczach i zakrzywiających się szponach...szkarada!
__________________
Wymienię
cheer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 15:26   #29
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Po przeczytaniu Antka wylam jak bobr, czytam go dzis znowu, razem z reszta nowel jako studentka i dalej chce mi sie plakac... Z jednej strony moze pokazuje sie dzieciom, ze zycie jest brutalne, ale z drugiej strony wydaje mi sie, ze to takie obdzieranie z resztek wrazliwosci, bo niedlugo dziecko przechodzace obok zdychajacego ptaszka nie bedzie mowilo "biedny ptaszek" tylko "oooo ale akcja musiala byc"... Ja osobiscie jako dziecko lubilam czytac Basnie Andersena, ale zawsze i tak konczylo sie placzem, np. zal mi bylo, ze Balwan ze sniegu sie roztopil, a mala syrenka zamienila sie w piane... Za to zainspirowana watkiem przejrzalam ksiazeczki synka... kilka lagodnych historyjek np. o Benku, ktory szukal swojego misiaczka, o tym, co mozna zobaczyc na wsi itd. ale znalazlam tez o Myszce, ktora wybrzydzala z kandydatami na meza i lekcewacyla wszytskich, az wkoncu wyszla za przystojnego i dobrego pana psa, ktory ja... zjadl (to chyba antyfeministyczna bajka), o psie mysliwym, ktory strzelal do zwierzatek i oczywiscie Grimm czyli niesmiertelne kapturki, wilki itd... no ale przeciez nie uchronie dziecka, wyrzucajac mu klasyke do smieci... Chyab chodzi o to, zeby po takiej lekturze z dzieckiem pogadac, dopowiedziec, spytac o odczucia, cos moze sprostowac, bo przeciez to duza daje, prawda?
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-23, 15:31   #30
mech
Zadomowienie
 
Avatar mech
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
Dot.: Bajki dla dzieci - koszmar?

Cytat:
Napisane przez Impersona
Chyba chodzi o to, zeby po takiej lekturze z dzieckiem pogadac, dopowiedziec, spytac o odczucia, cos moze sprostowac, bo przeciez to duza daje, prawda?
Zaiste, dobrze prawisz
mech jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.