moj byly cos sugeruje . prosze o pomoc

[glorifyxoxo]

Prosze o pomoc bo nie wiem co mam przez to rozumiec. Tak pol roku po zerwaniu z moim ex zaczelismy sie przyjaznic, on pomogl mi w wielu sprawach i ja mu tez. Ostatnio sugerowal ze chcialby odnowic nasz zwiazek ale po tym jak powiedzialam ze nie dal sobie spokoj. Rozmawiajac z nim wczoraj stwierdzil ze jestem dla niego tak samo wazna, jak wtedy gdy bylismy jescze para. Powiedzialam mu ze to raczej niemozliwe, gdyz oglada sie za innymi dziewczynami. On jednak uparcie twierdzil ze tak samo. Dzis natomiast gdy go zapytalam co mial na mysli wczoraj odpowiedzial, ze nic. Czy on ma jakies play w stosunku do mnie czy chce mnie tylko wykorzystac ?

[klempaa]

Napisane przez glorifyxoxo

Prosze o pomoc bo nie wiem co mam przez to rozumiec. Tak pol roku po zerwaniu z moim ex zaczelismy sie przyjaznic, on pomogl mi w wielu sprawach i ja mu tez. Ostatnio sugerowal ze chcialby odnowic nasz zwiazek ale po tym jak powiedzialam ze nie dal sobie spokoj. Rozmawiajac z nim wczoraj stwierdzil ze jestem dla niego tak samo wazna, jak wtedy gdy bylismy jescze para. Powiedzialam mu ze to raczej niemozliwe, gdyz oglada sie za innymi dziewczynami. On jednak uparcie twierdzil ze tak samo. Dzis natomiast gdy go zapytalam co mial na mysli wczoraj odpowiedzial, ze nic. Czy on ma jakies play w stosunku do mnie czy chce mnie tylko wykorzystac ?

No cóż, jak dla mnie to skoro Ty z nim być nie chcesz, to powinnaś kontakt urwać. Gość zdecydowanie chce czegoś więcej niż "przyjaźni" - ale czy na serio, czy tylko w ramach przygody - no to cóż, to wie tylko on.

[Asji]

Napisane przez glorifyxoxo

Prosze o pomoc bo nie wiem co mam przez to rozumiec. Tak pol roku po zerwaniu z moim ex zaczelismy sie przyjaznic, on pomogl mi w wielu sprawach i ja mu tez. Ostatnio sugerowal ze chcialby odnowic nasz zwiazek ale po tym jak powiedzialam ze nie dal sobie spokoj. Rozmawiajac z nim wczoraj stwierdzil ze jestem dla niego tak samo wazna, jak wtedy gdy bylismy jescze para. Powiedzialam mu ze to raczej niemozliwe, gdyz oglada sie za innymi dziewczynami. On jednak uparcie twierdzil ze tak samo. Dzis natomiast gdy go zapytalam co mial na mysli wczoraj odpowiedzial, ze nic. Czy on ma jakies play w stosunku do mnie czy chce mnie tylko wykorzystac ?

No a Ty chciałabyś do niego wrócić? Bo to chyba najważniejsze, jeśli nie - to nie ma w ogóle sprawy, mówisz jasno i wyraźnie, że nie ma na co liczyć i olewasz gościa. Nie dopytujesz, nie robisz mu nadziei. Ja bym radziła w ogóle zerwać z nim kontakt, bo o ile ludzie, którzy kiedyś ze sobą byli, ale mają teraz czystą i jasną sytuację mogą się dalej przyjaźnić, o tyle jeśli po zerwaniu jedna ze stron myśli o reaktywacji związku to utrzymywanie kontaktu, moim zdaniem, nie ma sensu.

Póki co facet chyba sam nie wie czego chce: raz mówi, że chce wrócić, innym razem, że nie. Ja bym olała.

[LatteLady]

Napisane przez glorifyxoxo

Prosze o pomoc bo nie wiem co mam przez to rozumiec. Tak pol roku po zerwaniu z moim ex zaczelismy sie przyjaznic, on pomogl mi w wielu sprawach i ja mu tez. Ostatnio sugerowal ze chcialby odnowic nasz zwiazek ale po tym jak powiedzialam ze nie dal sobie spokoj. Rozmawiajac z nim wczoraj stwierdzil ze jestem dla niego tak samo wazna, jak wtedy gdy bylismy jescze para. Powiedzialam mu ze to raczej niemozliwe, gdyz oglada sie za innymi dziewczynami. On jednak uparcie twierdzil ze tak samo. Dzis natomiast gdy go zapytalam co mial na mysli wczoraj odpowiedzial, ze nic. Czy on ma jakies play w stosunku do mnie czy chce mnie tylko wykorzystac ?

Czasem powroty są fantastyczne i pozwalają na rozwinięcie związku w pełni.Żal jaki nam pozostawia partner po rozataniu (niezaleznie od tego kto konczył związek) bardzo łatwo jest utulić tzw. przyjaźnią.
I nagle gdy już jest tak fajnie ktoś zaczyna potrzebować bliskości.
Żeby to ładnie wyglądało mówi się o powrocie do związku ..ale często jest tak że kończy się na łóżku a wszystkie inne kwestie zostają bez zmian. Warto sobie wtedy przypomnieć "dlaczego my się rozstaliśmy?""

to pomaga spojrzeć na sprawę z dystansu
Nie musi być tak zawsze, oczywiście.

[ALL for LOVE]

Zależy czy Ty chcesz do niego wrócić.