Niechciany prezent. Co robić?

[CaRooLa]

Jak w tytule.
Dostałam z okazji urodzin od rodziców pewien prezent, który nie jest mi potrzebny, raczej mi się nie przyda. Co zrobić? Powiedzieć wprost czy zachować to dla siebie i używać przedmiotu?
Nie chcę ich urazić, ale nie mam też zamiaru używać czegoś, czego nie chcę.
Pozdrawiam.

[mary_alice_young]

zalezy co to jest. moze zdradzisz? bo tak to cięzko doradzic co mozesz z tym zrobic.

ale ja bym nie mowila wprost: ale okropny prezent mi kupiliscie bo pewnie intencje mieli dobre..

[pitahaya]

jak wyzej - zalezy co to jest, jesli jakis paskudny ciuch to zaloz raz na impreze rodzinna i masz z glowy ;p im bedzie milo, a ciebie to duzo nie bedzie kosztowalo...

[anulkax7]

Zdradź nam, co ciekawego dostałaś, bo od tego zależy nasza rada

[paula-zla]

Hm, po mnie byłoby widać, że coś mnie się nie podoba. Nawet jak się staram to ukryć.
Ja bym powiedziała grzecznie, że niestety nie trafili z wyborem, czy coś takiego, ale jestem im wdzięczna. Nie chciałabym sprawić im przykrości, byłoby mi trochę głupio. Raczej delikatnie zasugeruj, że prezent nie przypadł Ci do gustu, powiedz że nie jest w Twoim stylu...
Może da się wymienić tą rzecz na inną, którą sama wybierzesz? A może mogą ją oddać i odzyskać pieniądze?

[201804200947]

Jeżeli "jeść nie woła" to niech leży.Może kiedyś jednak go użyjesz...

Ale dziewczyny mają rację.Trudno doradzić nie wiedząc co to

[*Natalia*]

Ja z reguły taki prezent gdzieś chowam do "odleżenia" i jak wydaje mi się, że już nikt o nim nie pamięta to daje komuś ze znajomych czy rodziny
Jak mnie ktoś przyłapie i zapyta gdzie masz np. te piękne góralskie kapcie, które dałam Ci na urodziny, wtedy mówię, że np mamie pożyczyłam.
sesssese

[Ata77]

Napisane przez CaRooLa

Jak w tytule.
Dostałam z okazji urodzin od rodziców pewien prezent, który nie jest mi potrzebny, raczej mi się nie przyda.

Proponuję -cokolwiek z tym czymś zrobisz- nigdy nie okazać rodzicom jak bardzo to było nietrafione...

[CaRooLa]

zalezy co to jest. moze zdradzisz?

A no fakt, nie pomyślałam :P
Dostałam jakieś bajeranckie mp4.
1) Mam już jedno takie podobne.
2) Mam awersję do nowinek technicznych.
3) Nie mam na komputerze piosenek - jeżeli chcę czegoś posłuchać, wchodzę na youtube czy wrzutę.

W ogóle jestem trochę wkurzona, bo to na pewno tanie nie było. Mogli mnie się spytać, co bym chciała, a tak dupa. Ech, naprawdę nie wiem, co robić.

[paula-zla]

No tak, nie był to tani prezent. Rodzice nie wiedzieli, że masz już podobne (a powiedz, używasz tego pierwszego sprzętu?) ?


Moje propozycje:

• powiedzieć rodzicom, że masz już podobne mp4 i zapytać się czy mogliby je zwrócić, a za zwrócone pieniądze kupić Ci coś wcześniej dogadując się z Tobą albo dać Ci jakąś sumę pieniędzy, które będziesz mogła wydać (opcja wymiany chyba odpada, bo piszesz że nie interesują Cię nowinki technicznie, a sprzęt pewnie był kupowany w jakimś sklepie z takimi akcesoriami)
• po cichu sprzedać mp4 np na Allegro (jednakże mnie byłoby trochę głupio, co jeśli rodzice zapytają się o Twój sprzęt?)
• zostawić mp4, może zmienisz zdanie, albo coś stanie się z tamtym (czego Ci nie życzę)

Nic innego narazie mi nie przychodzi do głowy...

[Trusk4wk4]

W końcu znalazłam coś co pasuje :P

Dostałam od chłopaka karnet na spa i fitness.. Nigdy nie widział mnie w takim miejscu bo fitness zawsze uważałam za miejsce gdzie chodzą puste snobki które nie mają co z pieniędzmi zrobić. No ale ucieszyłam się.. Co prawda do spa ciągałam go ze sobą bo samej byłoby mi tam nudno.. Ale dochodzi koniec karnetu a ja wiem że nie wykorzystam go do końca. Raz że naprawdę chodzę tam na siłę a dwa że dodatkowo dojeżdżam i nie mam nawet jak wkleić w grafik te 3h :/ Powiedziałam mu co zawsze myślałam o fitnessie bo bałam się że jeszcze kiedyś wpadnie na taki pomysł i powiedziałam też że chyba nie dam rady wykorzystać całego karnetu i teraz mam do siebie wyrzuty sumienia ;(

[porcelain]

Napisane przez CaRooLa

A no fakt, nie pomyślałam :P
Dostałam jakieś bajeranckie mp4.
1) Mam już jedno takie podobne.
2) Mam awersję do nowinek technicznych.
3) Nie mam na komputerze piosenek - jeżeli chcę czegoś posłuchać, wchodzę na youtube czy wrzutę.

W ogóle jestem trochę wkurzona, bo to na pewno tanie nie było. Mogli mnie się spytać, co bym chciała, a tak dupa. Ech, naprawdę nie wiem, co robić.

zawsze możesz sprzedać to stare mp4 (np na allegro),
a tego może zaczniesz używać

[gerda300]

Schowaj aż darczyńcy zapomną, że ci to dali - a potem sprzedaj na allegro !

[malwinac]

Ja bym sprzedala na allegro
Kiedys robilam tak z prezentami od wujka i uzbierala sie pokazna kwota