"Hobby"mężczyzn?czy "zaspokojenie zwierzęcych potrzeb?

[Zahir77]

Witam wszystkich na forum. Jestem tutaj aktywna od niedawna, ale od dawna lubiłam czytać Wasze wypowiedzi, porady, złośliwości i wnioski. Podoba mi się że bardzo obiektywnie odnosicie się do tematów. Mam pytanie związane z facetami. Załóżmy teoretycznie że facet ma związek od roku, ma piękną kobietę młodszą o 10 lat od siebie, na pozór wszystko wygląda pięknie, ale... On spędza kilkanaście godzin przed komputerem, oglądając zdjęcia roznegliżowanych panienek, ściąga je i gromadzi w albumach, ogląda rownież pornograficzne filmiki , masturbujac się przy nich, pomimo iż jego kobieta może mu dać to wszystko jeśli by tylko chciał, tylko ze on woli wirtual niż real. Co o tym sądzić, jak to wszystko zrozumieć, czy to normalne u faceta po czterdziestce? Czy to tylko wyjątki wsród facetów ? Dziękuje za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam

[pani-jesień]

Napisane przez Zahir77

Witam wszystkich na forum. Jestem tutaj aktywna od niedawna, ale od dawna lubiłam czytać Wasze wypowiedzi, porady, złośliwości i wnioski. Podoba mi się że bardzo obiektywnie odnosicie się do tematów. Mam pytanie związane z facetami. Załóżmy teoretycznie że facet ma związek od roku, ma piękną kobietę młodszą o 10 lat od siebie, na pozór wszystko wygląda pięknie, ale... On spędza kilkanaście godzin przed komputerem, oglądając zdjęcia roznegliżowanych panienek, ściąga je i gromadzi w albumach, ogląda rownież pornograficzne filmiki , masturbujac się przy nich, pomimo iż jego kobieta może mu dać to wszystko jeśli by tylko chciał, tylko ze on woli wirtual niż real. Co o tym sądzić, jak to wszystko zrozumieć, czy to normalne u faceta po czterdziestce? Czy to tylko wyjątki wsród facetów ? Dziękuje za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam

Nie jest normalne.
To, co opisałaś, wygląda na uzależnienie od pornografii/masturbacji.

[Zahir77]

Dodam ze ten facet jest fotografem amatorem od kilkunastu lat i często robił sesje zdjęciowe , akty, z modelkami, więc może to "skrzywienie" zawodowe, chociaż to nie tłumaczy jego zachowań.

[fankapsychiatrii]

Nie tłumaczy skoro ma możliwość zaspakajania popędu z partnerką. jeszcze oglądanie od czasu do czasu jakiejś pornografi - ok. Ale codziennie + masturbacja to być może uzależnienie.

[Zahir77]

Napisane przez fankapsychiatrii

Nie tłumaczy skoro ma możliwość zaspakajania popędu z partnerką. jeszcze oglądanie od czasu do czasu jakiejś pornografi - ok. Ale codziennie + masturbacja to być może uzależnienie.

Więc co? Rozmowa na ten temat czy pozostanie obojetnym na takie "uzależnienie" i obserwowanie sytuacji

[ama4]

Tą kobietą jesteś Ty? Rozmawiać. Ale to uzależnienie jak każde inne i tu potrzeba czegoś więcej niż tylko rozmowy.

[ALL for LOVE]

Napisane przez Zahir77

Dodam ze ten facet jest fotografem amatorem od kilkunastu lat i często robił sesje zdjęciowe , akty, z modelkami, więc może to "skrzywienie" zawodowe, chociaż to nie tłumaczy jego zachowań.

skrzywienie zawodowe? Raczej w drugą stronę: ma na tyle nienormalne podejście do nagości i sexu, że robi też rozbierane sesje.

[monius9]

Napisane przez Zahir77

Witam wszystkich na forum. Jestem tutaj aktywna od niedawna, ale od dawna lubiłam czytać Wasze wypowiedzi, porady, złośliwości i wnioski. Podoba mi się że bardzo obiektywnie odnosicie się do tematów. Mam pytanie związane z facetami. Załóżmy teoretycznie że facet ma związek od roku, ma piękną kobietę młodszą o 10 lat od siebie, na pozór wszystko wygląda pięknie, ale... On spędza kilkanaście godzin przed komputerem, oglądając zdjęcia roznegliżowanych panienek, ściąga je i gromadzi w albumach, ogląda rownież pornograficzne filmiki , masturbujac się przy nich, pomimo iż jego kobieta może mu dać to wszystko jeśli by tylko chciał, tylko ze on woli wirtual niż real. Co o tym sądzić, jak to wszystko zrozumieć, czy to normalne u faceta po czterdziestce? Czy to tylko wyjątki wsród facetów ? Dziękuje za wszelkie odpowiedzi. Pozdrawiam

to robi coś poza spaniem i masturbacją, czy to cały jego plan dnia

[Zahir77]

Pracuje w domu, oczywiście przy komputerze;-)

[Krystianek]

Z uzależnienia od porno i masturbacji podobno ciężej wyjść niż z nałogu palenia papierosów.

[Zahir77]

Napisane przez ALL for LOVE

skrzywienie zawodowe? Raczej w drugą stronę: ma na tyle nienormalne podejście do nagości i sexu, że robi też rozbierane sesje.

Robi rożne sesje, ale akty też, niby twierdzi ze rozebrane modelki nie robią na nim żadnego wrażenia bo to tylko zdjęcie twórcze, kiedyś rozmawiałam z nim na temat nagich panienek , stwierdził że to żaden problem z jego strony po prostu ogląda te zdjęcia pod względem "fotograficznym"

[sine.ira]

To jest po prostu objaw wszechogarniającej NUDY.
Niech zejdzie z kompa i zacznie żyć, bo życia szkoda na lizanie cukierka przez papierek. Powiedz mu to, zwłaszcza, że to dotyka Ciebie.

[Zahir77]

No właśnie, ostatnio zapytałam czy resztę życia ma zamiar spędzić na siedzeniu przy komputerze i czasami wyskoczy na zdjęcia. Więc tylko się uśmiechnął że przesadzam i temat uznał za zamknięty. No cóż poobserwuje go jeszcze trochę , jeśli nic się nie zmieni to pora na zmiany w zyciu

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez Krystianek

Z uzależnienia od porno i masturbacji podobno ciężej wyjść niż z nałogu palenia papierosów.

To raczej nie jest uzależnienie od porno, ale od zdjęć nagich panienek, ostatnio dominują w jego kolekcji młode azjatki

[madana]

Powiedz mi, a JAK wyobrażasz sobie sensowny i zdrowy związek z takim facetem, gdy mowa o facecie po 40, czyli mocno już ukształtowanym.

[patiasym]

Napisane przez sine.ira

To jest po prostu objaw wszechogarniającej NUDY.
Niech zejdzie z kompa i zacznie żyć, bo życia szkoda na lizanie cukierka przez papierek. Powiedz mu to, zwłaszcza, że to dotyka Ciebie.

Trafiłaś w samo sedno. Ludzie nudzą się bo już ich nie podnieca to co kiedyś, więc szukają rozwiązań w sieci i nie mają szans na realizację zaobserwowanych tam zachowań, to z powrotem do netu.. i tak w kółko. Żyjemy w czasach przytłaczającej nas NUDY. Dlaczego? Bo już Gałczyński zauważył:

Wszystko już było - rzekł Ben Akiba
A gdy nie było - śniło się chyba
Trzeźwi, urżnięci i rak i ryba
A świat się wkółko kręci, świat się wkółko kręci
Hopaj siup hopaj siup hopaj siup hopaj siuuuuuup

[fankapsychiatrii]

Napisane przez Zahir77

Więc co? Rozmowa na ten temat czy pozostanie obojetnym na takie "uzależnienie" i obserwowanie sytuacji

Rozmowa, wizyta u seksuologa...

[Zahir77]

Napisane przez madana

Powiedz mi, a JAK wyobrażasz sobie sensowny i zdrowy związek z takim facetem, gdy mowa o facecie po 40, czyli mocno już ukształtowanym.

Właśnie się nad tym zastanawiam, na pewno nie zmieni swojego charakteru bo za późno już na to, poza tym ze ma to swoje " hobby" jest strasznym zazdrosnikiem, rozumiem jestem od niego sporo młodsza ponad 10 lat, widzę ze kiedy spotykamy jego znajomych którzy mnie poznają pytają go gdzie znalazł taką młodą kobietę , wiem ze jest wtedy dumny. On doskonale wie że jestem osobą która nie będzie siedzieć w domu jak przysłowiowa kura, być może stąd ta jego zazdrość. Sama już nie wiem co mam myśleć o jego zachowaniu.

[cochonnetta]

Facet jest uzależniony, ja bym się na związek z takim człowiekiem nie pisała.

Ten facet jest świadomy tego, że dzieje się coś nie ok, czy uważa to za coś normalnego?

[Zahir77]

Napisane przez cochonnetta

Facet jest uzależniony, ja bym się na związek z takim człowiekiem nie pisała.

Ten facet jest świadomy tego, że dzieje się coś nie ok, czy uważa to za coś normalnego?

Po naszych rozmowach twierdzi ze to nic nienormalnego, po prostu takie ma "hobby" ale nie muszę być o to zazdrosna, bo jestem dla niego tą jedyną, więc sama się już zaczęłam zastanawiać ze może to ja przesadzam.

[madana]

Napisane przez Zahir77

Po naszych rozmowach twierdzi ze to nic nienormalnego, po prostu takie ma "hobby" ale nie muszę być o to zazdrosna, bo jestem dla niego tą jedyną, więc sama się już zaczęłam zastanawiać ze może to ja przesadzam.

- uwierz, jestem starsza od ciebie, znam wieeeelu 40+ facetów, ŻADEN tak nie ma; nie, nie mówię, że żaden nie ogląda panienek, ale żaden nie ma takiego toku myślenia i zachowania jak ten opisany;
Jak dla mnie nie przesadzasz, mnie tylko dziwi, CO ty jeszcze robisz z takim facetem? życie marnujesz?

[MissChievousTess]

Nie jest to normalne. W żadnym wieku. Praca fotografa czy grafika też tego nie tłumaczy. Znam wielu normalnie funkcjonujących ludzi zajmujących się szeroko pojętymi sztukami wizualnymi, nawet grafiką komputerową. Nie żyją non stop przyklejeni do monitora. Poza tym erotyka czy porno też jest dla ludzi co nie oznacza, że cały dzień człowieka musi się kręcić tylko wokół tego. Coś takiego jest normalne jako urozmaicenie życia seksualnego czyli w pewnych ograniczonych dawkach.
Niekoniecznie objaw uzależnienia od porno, może być uzależnienie od komputera czy internetu.
Generalnie to człowiek raczej wycofany społecznie a tacy raczej średnio nadają się do związków. Wielkich nadziei na jakąkolwiek zmianę jego zachowania absolutnie bym sobie nie robiła. Tym bardziej jeśli partnerka jest młodsza i on raczej uważa, że ze względu na wiek to on jest autorytetem a nie ona i jeśli on sam nie uważa, że jego zachowanie to jakiś problem.
Ja bym raczej dała sobie spokój ze związkiem z kimś, kto się tak zachowuje.
Zresztą cóż to za związek.
Kobieta jako ta trzecia i dodatek do jego głębokiego związku z komputerem/netem/galerią zdjęć Azjatek?

[Zahir77]

Napisane przez madana

- uwierz, jestem starsza od ciebie, znam wieeeelu 40+ facetów, ŻADEN tak nie ma; nie, nie mówię, że żaden nie ogląda panienek, ale żaden nie ma takiego toku myślenia i zachowania jak ten opisany;

Hmmm, chętnie bym poznała opinie na ten temat jakiegoś fotografa ktory robi sesje, jak to jest z tym ogladaniem i porownywaniem zdjęć np. Nagich kobiet.

[MissChievousTess]

Napisane przez Zahir77

Hmmm, chętnie bym poznała opinie na ten temat jakiegoś fotografa ktory robi sesje, jak to jest z tym ogladaniem i porownywaniem zdjęć np. Nagich kobiet.

Są fora fotograficzne.
Możesz popytać. Najlepiej profesjonalistów.
Jak dla mnie taki facet patrzy na gołe babki jak na każdy inny obiekt przestrzenny, jak na bryłę, ocenia w kategoriach faktury, proporcji ciała, oświetlenia itd. Trochę jak ginekolog, który po obejrzeniu iluśset egzemplarzy narządów rodnych kobiety widzi co i na ile wygląda prawidłowo, odbiega/nie odbiega od normy, co on może z tym zrobić.
Różni są ludzie , ale w każdej pracy, w której traktuje się człowieka jako swego rodzaju "obiekt" po pewnym czasie wkrada się rutyna i sam bierny kontakt z obiektem raczej nie wzbudza większych emocji, nie staje się podstawą głębszej relacji jeśli nie jest wzbogacony o jakieś dodatkowe formy kontaktu np. rozmowę, spotkania itd.
Czasem może być inaczej, to już kwestia czyjegoś procesu twórczego, tego skąd bierze się inspiracja do rozpoczęcia pracy z określonym "obiektem" ale raczej jest to na ogół dość beznamiętna praca rzemieślnicza. Ot np. do zdjęcia katalogowego reklamy bielizny/rajstop/odzieży ma być brunetka taka i taka,rozmiar biustu taki a taki, zdjęcia w danej pozycji itp., do gry szuka się w banku grafik modela/modelki takiego a takiego itd. Sporadycznie zdarza się fascynacja tajemniczą pięknością czy egzotyczną urodą, która inspiruje do pracy twórczej z tą konkretną osobą.

[Zahir77]

Napisane przez MissChievousTess

Są fora fotograficzne.
Możesz popytać. Najlepiej profesjonalistów.
Jak dla mnie taki facet patrzy na gołe babki jak na każdy inny obiekt przestrzenny, jak na bryłę, ocenia w kategoriach faktury, proporcji ciała, oświetlenia itd. Trochę jak ginekolog, który po obejrzeniu iluśset egzemplarzy narządów rodnych kobiety widzi co i na ile wygląda prawidłowo, odbiega/nie odbiega od normy, co on może z tym zrobić.
Różni są ludzie , ale w każdej pracy, w której traktuje się człowieka jako swego rodzaju "obiekt" po pewnym czasie wkrada się rutyna i sam bierny kontakt z obiektem raczej nie wzbudza większych emocji, nie staje się podstawą głębszej relacji jeśli nie jest wzbogacony o jakieś dodatkowe formy kontaktu np. rozmowę, spotkania itd.
Czasem może być inaczej, to już kwestia czyjegoś procesu twórczego, tego skąd bierze się inspiracja do rozpoczęcia pracy z określonym "obiektem" ale raczej jest to na ogół dość beznamiętna praca rzemieślnicza. Ot np. do zdjęcia katalogowego reklamy bielizny/rajstop/odzieży ma być brunetka taka i taka,rozmiar biustu taki a taki, zdjęcia w danej pozycji itp., do gry szuka się w banku grafik modela/modelki takiego a takiego itd. Sporadycznie zdarza się fascynacja tajemniczą pięknością czy egzotyczną urodą, która inspiruje do pracy twórczej z tą konkretną osobą.

Dziękuję za odpowiedź, myślę że dam sobie jeszczebtrochę czasu i poobserwuję jego zachowanie i "hobby" a jeśli stanie się to dla niego tylko i wyłącznie numerem jeden, to czas na zmiany w moim życiu. Pozdrawiam

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi i stwierdzenia,dobrze jest usłyszeć od osób postronnych co sądzą na dany temat. Pozdrawiam wszystkich.

[klempaa]

Napisane przez Zahir77

Dodam ze ten facet jest fotografem amatorem od kilkunastu lat i często robił sesje zdjęciowe , akty, z modelkami, więc może to "skrzywienie" zawodowe, chociaż to nie tłumaczy jego zachowań.

Taaa, jasne.
Mój TŻ jest fotografem (nie amatorem ) od dość długiego czasu i w życiu takiego "skrzywienia zawodowego" nie miał

Napisane przez ALL for LOVE

skrzywienie zawodowe? Raczej w drugą stronę: ma na tyle nienormalne podejście do nagości i sexu, że robi też rozbierane sesje.

A co w tym nienormalnego? Normalna część pracy fotografa.
Ale ok - i ja, i TŻ jesteśmy nienormalni

Napisane przez Zahir77

Po naszych rozmowach twierdzi ze to nic nienormalnego, po prostu takie ma "hobby" ale nie muszę być o to zazdrosna, bo jestem dla niego tą jedyną, więc sama się już zaczęłam zastanawiać ze może to ja przesadzam.

Powiem Ci tak: dla mnie problemem nie byłoby to, że jestem zazdrosna, tylko że gość marnuje KILKANAŚCIE godzin dziennie na takie rzeczy. Jakby przez ten czas grał w jakas grę internetową, to tak samo byłoby to dla mnie przerażające.

Napisane przez Zahir77

Hmmm, chętnie bym poznała opinie na ten temat jakiegoś fotografa ktory robi sesje, jak to jest z tym ogladaniem i porownywaniem zdjęć np. Nagich kobiet.

Ale o co chodzi? Bo ja nie rozumiem? Jakie oglądanie i porównywanie zdjęć?
Wiesz, czasem łażę i ja, i TŻ po necie i szukam inspiracji - nie tylko jeśli chodzi o nagość, ale i inne sesje, wrzucam fotki które jakoś mnie przekonały do ulubionych i tyle. Nie zmienia to jednak faktu że w życiu bym na to tyle czasu nie poświęciła co Twój facet.

[ama4]

Zwłaszcza, że facet chyba nie idzie w stronę porównywania makijażu czy światła, ale porównywania młodych Azjatek

[klempaa]

Napisane przez ama4

Zwłaszcza, że facet chyba nie idzie w stronę porównywania makijażu czy światła, ale porównywania młodych Azjatek

Ano właśnie. My szukamy ciekawych stylizacji, fajnego oświetlenia, fajnych miejscówek, ciekawej obróbki itd itp. Fakt, jak na zdjęciu (i jak mówię, nie ma różnicy czy to akt czy nie) piękna modelka to się to widzi i docenia, normalne Ale nie wiem po co mielibysmy gromadzic tyle zdjeć - zapewne podobnych, wiem jak wygladają azjatyckie nagie fotki

[_ema_]

Nie sądzę, żeby pornografia miała jakikolwiek związek z jego pracą twórczą, bo między pornografią a aktami jest gigantyczna przepaść
Facet ma jakieś skrzywienie, skoro woli pogmerać w .jpegach niż kochać się z własną atrakcyjną kobietą. Wysłałabym go do seksuologa.

[sine.ira]

Straszne, jak bardzo można tracić czas i jedno, krótkie przecież, życie.

[patiasym]

Napisane przez sine.ira

Straszne, jak bardzo można tracić czas i jedno, krótkie przecież, życie.

Każdy jest kowalem własnego losu. Można zmarnować życie przed kompem, zapić się lub zaćpać na śmierć. Ale to on sam musi chcieć się zmienić, przyznać się samemu sobie: tak, jestem uzależniony, chcę z tego wyjść, potrzebuję pomocy. Bez tego nie ma szans na cokolwiek.