5toksycznych_lat - Wizaz.pl

Wróæ   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci.

Odpowiedz
 
Narzêdzia
Stary 2013-08-06, 22:34   #1
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17

5toksycznych_lat


Witam was to mój pierwszy w±tek forum poleci³a mi przyjació³ka... Mam na imiê Marta i mam 18 lat. Mój problem to toksyczny zwi±zek, który trwa ju¿ 5 lat (na 5 rocznice mój ch³opak nie zaplanowa³ nic a gdy poruszy³am t± sprawê stwierdzi³, ¿e przecie¿ pili¶my w poprzedni dzieñ na ognisku) Nie wiem od czego zacz±æ... W skrócie mój ch³opak mieszka 50 metrów ode mnie a spotykamy siê do 2 razy w tygodniu...S± to zazwyczaj spotkania inicjowane przeze mnie bo zawsze zaczynam pisaæ pierwsza...i o ile nasze spotkania we dwójkê jako¶ wygl±daj± gdy pojawiaj± siê osoby trzecie on rzadko wykazujê inicjatywê typu przytulenie, trzymanie za rêkê twierdz±c, ¿e jest to zbyt sweet...Zapomnia³abym te¿ wspomnieæ, ¿e po 2 latach razem zerwa³ ze mn± z powodów nie znanych mi do dzi¶ po czym spotyka³ siê z moj± by³± przyjació³k±... Wiem, ¿e pewnie ka¿da z was napisa³aby rzuæ go. Potrzebujê jednak rady jak zmieniæ nasz zwi±zek bo naprawdê mi na nim zale¿y za tydzieñ wraca bo wyjecha³ na 2 miesi±ce do pracy.
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-06, 22:57   #2
blue_dress
Rozeznanie
 
Avatar blue_dress
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: £ód¼
Wiadomo¶ci: 580
Dot.: 5toksycznych_lat

No fakt,najlepsze rozwi±zanie to rozstanie.

Czy Ty widzisz przysz³o¶æ tego zwi±zku? Mo¿e jednak lepiej zakoñczyæ tê znajomo¶æ, jeste¶ m³oda, wiêc ¿ycie sobie u³o¿ysz.

Pierwsze co bym zrobi³a to porozmawia³a z nim, ten niby zwi±zek pod ¿adnym wzglêdem nie przypomina zwi±zku- relacji, w której wystêpuje co¶ takiego jak "uczucie". Musisz otwarcie powiedzieæ mu o swoich uczuciach, o tym, ¿e jeste¶ zaniedbywana i oczekujesz wiêkszej adoracji. Albo po prostu nie wychod¼ z inicjatyw± spotkania i zaczekaj a¿ siê do Ciebie odezwie. Przecie¿ nie ma ci±gn±æ czego¶ na czym zale¿y tylko jednej osobie - Ty siê starasz, wiêc co masz wiêcej robiæ? Do mi³o¶ci go nie zmusisz.

A tak w ogóle - zerwanie z byle jakich, nieznanych Ci powodów i spotykanie siê z Twoj± by³± przyjació³k± jest wg mnie ciosem poni¿ej pasa, który u mnie zdyskwalifikowa³by faceta.
__________________
bêdzie siê dzia³o,
i znowu nocy bêdzie ma³o,
bêdzie g³o¶no, bêdzie rado¶nie,
znów przetañczymy razem ca³± noc!

odchudzam siê! z 63 kg do 55 kg! TRZYMAÆ KCIUKI BO CHOLERA ZNÓW SKOÑCZY SIÊ FIASKIEM!

blue_dress jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-06, 23:11   #3
201605300922
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomo¶ci: 6 282
Dot.: 5toksycznych_lat

Zaczê³a¶ z nim byæ jako dzieciak, moim zdaniem - nie ma sensu tego ci±gn±æ, skoro nie jest dobrze. Widaæ, ¿e jemu nie zale¿y, po prostu siê zapewne przyzwyczaili¶cie oboje do tego zwi±zku, mieszkacie tu¿ obok siebie... Lepiej zerwaæ, ni¿ siê kisiæ do dwudziestki i mieæ wiêkszy sta¿ ni¿ niejedno narzeczeñstwo.

Btw, na czym polega toksyczno¶æ Twojego zwi±zku? Zwi±zek nieudany, niedopasowany nie równa siê zwi±zek toksyczny, nie ma sensu u¿ywaæ wielkich s³ów.
201605300922 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-06, 23:17   #4
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ¦l±sk
Wiadomo¶ci: 14 671
Dot.: 5toksycznych_lat

Pierwsza mi³o¶æ czêsto jest nieudana. S³ysza³am powiedzenie, ¿e pierwszy ch³opak jest po to, by dziewczyna zyska³a pewno¶æ siebie. Poznali¶cie siê jako dzieci, nie byli¶cie w pe³ni ukszta³towanymi osobami. Umia³aby¶ dzi¶ powiedzieæ czemu z nim jeste¶, co w nim lubisz?
__________________
ridja devojka jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 01:19   #5
czarna_maciejka
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna_maciejka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bia³a Podlaska
Wiadomo¶ci: 2 502
GG do czarna_maciejka
Dot.: 5toksycznych_lat

Z ciekawosci-twoj chlopak jest w twoim wieku czy starszy?
Szczerze mowiac-trudno jest mi wyobrazic sobie 13 latka ktory ma dziewczyne, bo przeciez to jeszcze kompletne dziecko, faceci jednak mimo wszystko troche pozniej zaczynaja dojrzewac...
No i moze mysle jakimis stereotypami, ale 13 letnia dziewczynke tez mi jakos trudno sobie wyobrazic...

Dlaczego to ty piszesz zawsze pierwsza? Co sie stanie, jesli tego nie zrobisz? On sie nie odezwie w ogole? Jaki jest sens bycia z taka osoba?
Tak sobie mysle o tytule twojego watku... 5 toksycznych lat? To znaczy, ze tak naprawde nigdy nie bylo miedzy wami w dobrze?
__________________
Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia Poka¿ wiadomo¶æ
¦pij dobrze - Wiza¿ Ciê rozgrzesza
czarna_maciejka jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 01:42   #6
willy_nilly
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomo¶ci: 1 221
Dot.: 5toksycznych_lat

Uwa¿am, ¿e je¶li Wasze problemy s± tylko kategorii opisanej wy¿ej, to epitet "toksyczny" jest trochê na wyrost; niemniej jednak, je¶li taki uk³ad Ci nie odpowiada, to masz dwa wyj¶cia:

1) je¶li Ci na Nim zale¿y i chcesz to ratowaæ - nie pozostaje nic innego, jak szczerze porozmawiaæ o wzajemnych oczekiwaniach;
2) je¶li mêczy Ciê taki uk³ad i nie widzisz dla Was szans, nale¿y to zakoñczyæ.

Jednemu pasuje spotykanie siê raz na tydzieñ, inny chce widywaæ siê codziennie; jeden lubi truskawki, drugi kie³basê - podstaw± jest rozmowa. Je¶li facetowi nie wy³o¿ysz ³opatologicznie, to nie zrozumie; oni nie my¶l± tyle o uczuciach, co my; s± bardziej konkretni, tote¿ nie nale¿y ich karmiæ ckliwymi elaboratami, a powiedzieæ krótko i rzeczowo - "oczekujê tego, tego i tego".

Nota bene ciê¿ko mi wyobraziæ sobie tak m³odych ludzi z takim zwi±zkowym sta¿em. I prawdopodobnie z tego wynikaj± Wasze problemy - nie znacie innego ¿ycia ni¿ to "z sob±", a przecie¿ psychika tak m³odych osób kszta³tuje siê dynamicznie i zapewne niewiele macie w sobie z osób sprzed kilku lat.
willy_nilly jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 03:14   #7
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

dziêkuje wam za tak wiele odpowiedzi . Macie racjê toksyczny to o wiele za du¿e s³owo chyba. To co napisa³am jest do¶æ ogólne i nakre¶lilam prawie same negatywy tego zwi±zku a jest te¿ du¿o pozytywow . Mój ch³opak jest 3 lata starszy za rok planujemy razem zamieszkaæ bo wyje¿d¿am na studia dlatego chcia³abym zmieniæ co¶ w naszym zwi±zku a je¶li to nie bêdzie mo¿liwe rozstaæ siê przed podjêciem tak wa¿nej decyzji. Z pewno¶ci± macie racjê mój problem w du¿ym stopniu tkwi w m³odym wieku i d³ugim sta¿u ¿e tak powiem. na pocz±tku tego zwi±zku nie by³am pewna siebie nie znalam swojej warto¶ci i pozwalalam mu na zbyt wiele sama nauczy³am go ¿e pisze pierwsza i uzale¿niam ¿ycie od niego. Ale rozumiem ¿e takt nie mo¿e byæ potrzebuje kogo¶ kto da mi ciep³o bezpieczeñstwo bêdzie o mnie zabiega³ . Mieszkamy w ma³ym mie¶cie i mamy wspólnych znajomych dlatego to jest jeszcze trudniejsze. Potrzebuje rad jak to teraz nie wiem zacz±æ od pocz±tku kiedy jestem ju¿ kobiet± ¶wiadoma pewnych rzeczy a nie uganiaj±c± siê za nim nastolatka.
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Najlepsze Promocje i Wyprzeda¿e

REKLAMA
Stary 2013-08-07, 03:18   #8
abakolut
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 5
Dot.: 5toksycznych_lat

je¶li czujesz, ¿e facetowi nie zale¿y to ma³o prawdopodobne, ¿e kiedykolwiek bêdzie zale¿a³o na tyle, na ile by¶ chcia³a...
im wcze¶niej to zrozumiesz, tym lepiej.
abakolut jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 03:49   #9
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

wracaj±c do wcze¶niejszego pytania je¶li Ja nie napisze pierwsza to on pisze tylko pó³ godziny przed tym kiedy chce siê zobaczyc bo zawsze jest zajêty i twierdzi ¿e wcze¶niej nie wie dok³adnie o której godzinie bêdzie gotowy. Nie potrafi zrozumieæ ¿e potrzebuje wiêcej czasu by siê przygotowaæ i wogóle jestem osoba która lubi mieæ zaplanowany dzieñ. Potrafiê powiedzieæ co w nim lubie jest naprawdê fajnym cz³owiekiem tylko twierdzi ¿e ma problem z wyra¿aniem uczuæ przy innych. Dodam ¿e i tak jego zachowanie poprawi³o siê trochê w stosunku do poprzedniego czasu. Czekam po prostu na rady jak powinna siê zachowywaæ kobieta ¿eby mój ch³opak zauwa¿y³ ¿e zmieni³am siê i on te¿ powinien. Rozmawia³am z nim ju¿ wiele razy ale jest osoba która unika trudnych tematów i zazwyczaj próbuje mnie rozbawic lub s³ucha tylko je¶li k³ótnia jest powa¿niejsza to czasem zmienia co¶ na 2 tygodnie ale powoli wraca to samo.

---------- Dopisano o 04:49 ---------- Poprzedni post napisano o 04:33 ----------

to trochê bardziej skomplikowane gdy Jeste¶my sam na sam i wogóle czuje ¿e mu zale¿y problem pojawia siê gdy wchodz± osoby trzecie to pewnie tak¿e moja wina bo jestem zbyt zazdrosna

Edytowane przez marta1995_5991
Czas edycji: 2013-08-07 o 03:41
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 07:17   #10
sillvvia
Zadomowienie
 
Avatar sillvvia
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Jas³o
Wiadomo¶ci: 1 534
Dot.: 5toksycznych_lat

Z ca³ym szacunkiem dla Ciebie ale ja bym tego zwi±zkiem nie uzna³a. :/ Powinna¶ z nim porozmawiaæ, a je¶li to nic nie zmieni to go po prostu zostaw. Szkoda Twojego ¿ycia.
__________________
"Nie licz±c mi³o¶ci, aktem najwiêkszego optymizmu jest kupowanie butów. [...] Chcemy doczekaæ jutra, ale je¶li kupujemy nowe buty albo je¶li siê zakochujemy, znaczy to, ¿e zamierzamy tu jutro byæ."
Jonathan Carroll
Muzeum psów



WYMIANKA
sillvvia jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 08:23   #11
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ¦l±sk
Wiadomo¶ci: 14 671
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez marta1995_5991 Poka¿ wiadomo¶æ
wracaj±c do wcze¶niejszego pytania je¶li Ja nie napisze pierwsza to on pisze tylko pó³ godziny przed tym kiedy chce siê zobaczyc bo zawsze jest zajêty i twierdzi ¿e wcze¶niej nie wie dok³adnie o której godzinie bêdzie gotowy. Nie potrafi zrozumieæ ¿e potrzebuje wiêcej czasu by siê przygotowaæ i wogóle jestem osoba która lubi mieæ zaplanowany dzieñ. Potrafiê powiedzieæ co w nim lubie jest naprawdê fajnym cz³owiekiem tylko twierdzi ¿e ma problem z wyra¿aniem uczuæ przy innych. Dodam ¿e i tak jego zachowanie poprawi³o siê trochê w stosunku do poprzedniego czasu. Czekam po prostu na rady jak powinna siê zachowywaæ kobieta ¿eby mój ch³opak zauwa¿y³ ¿e zmieni³am siê i on te¿ powinien. Rozmawia³am z nim ju¿ wiele razy ale jest osoba która unika trudnych tematów i zazwyczaj próbuje mnie rozbawic lub s³ucha tylko je¶li k³ótnia jest powa¿niejsza to czasem zmienia co¶ na 2 tygodnie ale powoli wraca to samo.
No niestety, ale to kwestia szacunku dla Twojego czasu. Jeste¶ w wiecznej gotowo¶ci, jak nie napiszesz to nigdy nie wiesz czy i kiedy siê spotkacie. Jeste¶cie razem 5 lat, to jest kupa czasu, warto ju¿ mieæ dogadane pewne sprawy. Nie wiem co Ci doradziæ, skoro piszesz, ¿e rozmowy nie dzia³aj±. Mo¿e to musi byæ rozmowa bardziej na powa¿nie. Bez ¶miechów, bez ogl±dania filmu, po prostu spotkanie w 4 oczy i wyja¶nienie pewnych kwestii. On musi wiedzieæ, ¿e mówisz 100% serio, a nie co¶ tam sobie marudzisz i mo¿na Ciê zignorowaæ. Mo¿esz powiedzieæ, ¿e chcesz ustaliæ pewne rzeczy przed wspólnym zamieszkaniem. Nie atakuj go, powiedz po prostu, ¿e np. kiedy odk³adasz powiadomienie mnie o spotkaniu, jest mi przykro, bardzo zale¿y mi na tym, ¿eby¶ wcze¶niej planowa³ kiedy siê spotkamy, skoro jestem dla Ciebie wa¿na.
__________________
ridja devojka jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-07, 09:36   #12
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

Mo¿e to dobra uwaga by go nie atakowaæ...bo zazwyczaj kiedy dochodzi do rozmowy na powa¿nie jestem ju¿ na skraju wybuchu bo on znowu spó¼nia siê 30 minut lub co¶ podobnego wszystko siê kumulujê i dochodzi do k³ótni, w której co prawda wyrzucam tak¿e swoje oczekiwania w potoku innych s³ów. Czytaj±c swój post pewnie te¿ poradzi³abym komu¶ rozstanie ale ja nie wyobra¿am sobie tego niestety 5 lat to tak¿e przyzwyczajenie ale jestem pewna, ¿e oprócz tego przywi±zania z mojej strony jest uczucie...

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Muszê jeszcze wspomnieñ o tym, ¿e nasza spotkania odbywaj± siê zazwyczaj ko³o 20 u niego na strychu. U mnie w domu nie ma raczej warunków, ¿eby siê spotkaæ chyba, ¿e rodziców nie ma <dzielê pokój z babci±>. U niego typowo w domu bo strych jest oddzieln± czê¶ci± by³am kilkadziesi±t razy ale w obecno¶ci rodziców tylko z 10 razy góra chocia¿ wydajê mi siê, ze mnie lubi± i dobrze znaj± siê z moimi rodzicami. Nie spêdzamy praktycznie czasu wychodz±c gdzie¶ we dwójkê...Ewentualnie kiedy jego kolega co¶ zainicjuje, który te¿ ma dziewczynê czasem wychodzimy we 4. Chcia³abym jak inne pary wyj¶æ przej¶æ siê na lody i do parku....spêdzaæ czas inaczej ale nie wiem czekam na jego ruch zawsze od <5 lat...> Nie chce sama wymuszaæ na nim wyj¶æ itd... Wiem, ¿e nie ma kasy jak lodu ale przecie¿ mo¿na co¶ zainicjowaæ prawie zerowym kosztem....
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 09:44   #13
masquenada
BAN sta³y
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomo¶ci: 490
Dot.: 5toksycznych_lat

Dla mnie to troszeczkê ¶mieszne. Masz 18 lat i zwi±zek od 5 lat. Czy to nie za wcze¶nie? Poza tym grubo przesadzasz mówi±c, ¿e jest toksyczny. Bije ciê, poni¿a, nie szanuje, zdradza, robisz z nim rzeczy, których nie chcesz? Jeste¶cie jeszcze m³odzi i niedojrzali i za wcze¶nie na powa¿ny zwi±zek, ot ca³y problem. O ile byæ mo¿e Ty jeste¶ na tyle dojrza³a, ¿e w wieku 13 lat uda³o Ci siê upolowaæ odpowiedniego Twoim zdaniem Towarzysza ¯ycia, o tyle on najwidoczniej taki nie jest i ciê¿ko tego od niego wymagaæ.

Edytowane przez masquenada
Czas edycji: 2013-08-07 o 09:49
masquenada jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 09:53   #14
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomo¶ci: 17 071
Dot.: 5toksycznych_lat

Dobra, powiem wprost: nie ogarniam tekstu "5 lat zwi±zku" gdy mowa o dziecku z klasy 1 gimnazjum , które w zwi±zek wchodzi³o, a 18-latka to ci±gle bardzo m³oda osoba, która ¿ycie dopiero poznaje i w nie wchodzi- i nigdy nie by³a sama, nie zna dobrze samej siebie, "bo zwi±zek".
I na dodatek to, co opisuje trudno w ogóle sensownym zwi±zkiem nazwaæ, ale co jest jako punkt nastêpny: zamieszkamy razem. No nie ogarniam tego.
I sta³y tekst dziewczyn w bez sensu zwi±zkach: Co mogê zmieniæ?- a ch³opaczek chce co¶ zmieniæ? Bo sama to ty mo¿esz siê umalowaæ, a nie "naprawiaæ" zwi±zek, w którym ch³opak ciê olewa.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-08-07 o 10:11
madana jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 10:19   #15
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

Je¿eli jestem z kim¶ od 5 lat to jak inaczej mam to nazwaæ? Przecie¿ nie wybiorê sobie momentu ¿ycia w którym potencjalnie by³am na tyle dojrza³a, ¿eby taki zawrzeæ i nie bêdê od niego liczy³a ile jeste¶my razem. Je¶li chodzi o wspomnian± toksyczno¶æ pisa³am ju¿ wcze¶niej rzeczywi¶cie u¿y³am nieodpowiedniego s³owa. Chocia¿ czê¶æ osób z którymi rozmawia³am w³a¶nie tak t± relacje nazwa³y toksyczn± bo jest to swojego rodzaju uzale¿nienie ale nie bêdê teraz wyk³adaæ samego tematu tego w±tku. Jeszcze nie podjê³am decyzji czy zamieszkamy razem ten w±tek po to w³a¶nie za³o¿y³am by dostaæ jak±¶ radê jak powinnam zmieniæ zachowanie swoje i jego czy jest to w ogóle mo¿liwe waszym zdaniem. Wyje¿d¿am na studia za rok i z pewno¶ci± ci±gniêcie zwi±zku na odleg³o¶æ nie wchodzi w grê. Wiêc muszê podj±æ do tego czasu wspomnian± decyzjê dodam, ¿e to on zaproponowa³ wspólne wyjazd ze mn± na studia.
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 10:23   #16
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomo¶ci: 17 071
Dot.: 5toksycznych_lat

No dobrze, ale jak ON TAK¯E widzi wasze relacje? Bo z tego, co piszesz, on siê nie stara, inicjatywy s± z twojej g³ównie strony, chocia¿ tak blisko mieszkacie ko³o siebie. A co by³oby po zamieszkaniu?- jak dzieliliby¶cie siê obowi±zkami (sprz±tanie, odkurzanie, gotowanie, prasownie- bo nie raz czyta³am, jak dziewczyna l±dowa³a jako domowy mop, no ale z ch³opem mieszka³a; on- nawyków z kolei nie zmienia³, bo i po co)- rozmawiali¶cie o tym, czy polecia³a¶ na ¿ywio³ "my siê kochamy i razem mieszkamy"?
Po prostu wg mnie- z takich "zwi±zków" nastoletnich wyrasta siê jak z chorób wieku dzieciêcego lub za ma³ych butów.

I jeszcze jedno, piszesz tak:
Cytat:
potrzebuje kogo¶ kto da mi ciep³o bezpieczeñstwo bêdzie o mnie zabiega³ .
- któr± z tych twoich potrzeb zaspokaja ten w³a¶nie ch³opak?

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-08-07 o 10:51
madana jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 10:35   #17
falling_rain
Raczkowanie
 
Avatar falling_rain
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 178
Dot.: 5toksycznych_lat

jej, dziwi mnie trochê Twój m³ody wiek przy rozpoczêciu tego zwi±zku... a raczej to, ¿e on trwa ju¿ kilka lat. napisa³as, ¿e ch³opak z Tob± zerwa³ po dwóch latach i by³ z inn± dziewczyn±- jak to siê st±³o, ¿e do siebie wróciliscie? to by³a Twoja czy jego inicjatywa?
falling_rain jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 11:26   #18
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

W³a¶ciwie on nie by³ z t± dziewczyn±. Gdy by³am w drugiej gimnazjum pok³ócili¶my siê o jak±¶ b³ahostkê i on zerwa³ argumentuj±c, ¿e to dla mojego dobra bo nie ma dla mnie wystarczaj±co du¿o czasu (chodzi³ wtedy na treningi kick boxingu, robi³ prawko, szko³a itd). Potem ja stara³am siê jako¶ to naprawiæ, pisa³am do niego jak idiotka itd. ale gdy po miesi±cu on napisa³ "- teraz chcê siê spotykaæ z X... " to wszystko we mnie pêk³o i znienawidzi³am ich obojga szczególnie, ¿e wspomniana X by³a moj± przyjació³k± jaki¶ czas przed tym trochê straci³y¶my kontakt i pociesza³a mnie po zerwaniu ostro na niego naje¿d¿aj±c. Wtedy ola³am ju¿ to wszystko i zdecydowa³am, ¿e to koniec po prostu. Zaczê³am szukaæ innego grona znajomych ni¿ nasze wspólne, spotykalam siê z innymi ch³opakami tak raczej rekreacyjnie by kogo¶ poznaæ, pogadaæ a nie wchodziæ w zwi±zki. Trwa³o to jaki¶ czas. On nie by³ z wspomnian± X spotykali siê przez jaki¶ czas ale gdy on siê dowiedzia³, ¿e spotykam siê z innymi , nie mam po nim ¿a³oby itd zakoñczy³ z ni± znajomo¶æ. Potem stara³ siê by¶my siê spotkali itd w koñcu zgodzi³am siê, na pocz±tku by³am sceptycznie nastawiona ale jednak mia³am lat 14 i by³am po prostu zakochana imponowa³o mi ¿e on ma lat 17 a nawet 18 bo jest starszy o 3 lata i 10 miesiêcy... I sta³o siê wrócili¶my do siebie. Dzisiaj na pewno ju¿ drugi raz bym takiej decyzji nie podjê³a... Do dzisiaj kiedy mijam X na ulicy wracaj± mi wszystkie bolesne wspomnienia bo nale¿ê do osób bardzo pamiêtliwych. Czasem zdarza mi siê le¿±c obok niego przypomnieæ sobie to... wtedy nie mam ochoty nawet na niego patrzeæ, Wiem, ¿e czê¶æ z was pomy¶li, ¿e wyolbrzymiam ten problem ludzie po 20 latach dowiaduj± siê o zdradach itd. ale od tego czasu mam du¿e problemy z ufaniem ludziom. Szczególnie, ¿e X nigdy nie powiedzia³a mi, ¿e spotyka siê z moim ex dowiedzia³am siê tego przez przypadek.

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:
Napisane przez madana Poka¿ wiadomo¶æ
No dobrze, ale jak ON TAK¯E widzi wasze relacje? Bo z tego, co piszesz, on siê nie stara, inicjatywy s± z twojej g³ównie strony, chocia¿ tak blisko mieszkacie ko³o siebie. A co by³oby po zamieszkaniu?- jak dzieliliby¶cie siê obowi±zkami (sprz±tanie, odkurzanie, gotowanie, prasownie- bo nie raz czyta³am, jak dziewczyna l±dowa³a jako domowy mop, no ale z ch³opem mieszka³a; on- nawyków z kolei nie zmienia³, bo i po co)- rozmawiali¶cie o tym, czy polecia³a¶ na ¿ywio³ "my siê kochamy i razem mieszkamy"?
Po prostu wg mnie- z takich "zwi±zków" nastoletnich wyrasta siê jak z chorób wieku dzieciêcego lub za ma³ych butów.

I jeszcze jedno, piszesz tak: - któr± z tych twoich potrzeb zaspokaja ten w³a¶nie ch³opak?
Ja staram siê zawsze poruszaæ takie tematy on jest osob±, która chce wszystko robiæ na spontan. Nie pozwolê z pewno¶ci± aby zostaæ jego sprz±taczk±. Od pewnego czasu próbowa³am przestaæ wychodziæ z jak± kolwiek inicjatyw± ale popad³am w skrajno¶æ i zaczê³am byæ po prostu zimna, nie mi³a, krytykowa³am go przy znajomych robi³am mu na z³o¶æ jakie¶ pierdo³y ¿eby by³ zazdrosny bo chcia³am wywo³aæ jakie¶ zmiany ale doprowadzi³o to tylko do k³ótni i tego, ¿e mój ch³opak stwierdzi³, ¿e zachowuje siê jakbym go nie kocha³a ju¿. Oko³o 3 miesiêcy temu chcia³am zakoñczyæ to rozmawiali¶my d³ugo ale on prosi³ mnie bym da³a mu szanse, ¿e siê poprawi itd. rzeczywi¶cie jaki¶ czas by³o fajnie zabiera³ mnie na spacery, czêsto pisa³ co¶ mi³ego ale potem znowu wszystko wróci³o do rutyny, A je¶li chodzi o te uczucia.... Kiedy le¿ê obok niego to tak czujê siê bezpieczna, kochana. Wszystko siê jednak zmienia gdy pojawiaj± siê inni ludzie bo on nie potrafi wtedy wykonaæ prostych gestów jak z³apanie mnie za rêkê, Powiedzia³am mu, ze mnie to boli kiedy inne pary siedz± wtulone a on gada z kolegami a mnie olewa. Widzia³am, ¿e stara siê po tej rozmowie przytuliæ mnie itd ale przychodzi³o mu to z trudem. Powiedzia³ mi wiêc bym to ja go przytula³a lub ³apa³a za rêkê ale s±dzê, ¿e to jest jego rola....
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 12:00   #19
czarna_maciejka
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna_maciejka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bia³a Podlaska
Wiadomo¶ci: 2 502
GG do czarna_maciejka
Dot.: 5toksycznych_lat

Wiesz, naprawde nie chce ci tu truc, ale dla mnie sytuacja jest troche nienormalna...
Dziwi mnie, ze chlopak, jak sama mowisz, prawie 4 lata starszy zainteresowal sie 13 latka. No ale juz mniejsza o to.
Spotkania u niego na strychu, brak wyjscia na lody, na spacer czy gdziekolwiek, brak szacunku dla twoich potrzeb... Tak szczerze mowiac zachowujecie sie jak malzenstwo ze sporym stazem, co przy tej dlugosci zwiazku jest zrozumiale, ale chyba macie rozne potrzeby.
Oboje jestescie mlodzi, z tego co zrozumialam-wyjezdzacie za rok na studia. Moze to dobry moment, zeby stosunki rozluznic i zobaczyc jak sobie poradzicie, a nie zeby zamieszkiwac ze soba?
No jakos zupelnie nie umiem ci doradzic, z jednej strony mowisz, ze go kochasz i wiesz, ze to nie tylko przyzwyczajenie, z drugiej-w twoich postach wyczuwam niezdecydowanie co masz dalej ze swoim zyciem zrobic.

P.S. Tez bylam w bardzo dlugim zwiazku, trwal 6 lat i rozpoczal sie, gdy ja mialam 16, a chlopak 17. Rozpadlo sie, chociaz bylo ciezko, ale w ktoryms momencie chyba tez mielismy po prostu rozne oczekiwania. Wydaje mi sie, ze to normalne, bo w tak mlodym wieku ludzie sie zmieniaja, po prostu.
__________________
Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia Poka¿ wiadomo¶æ
¦pij dobrze - Wiza¿ Ciê rozgrzesza
czarna_maciejka jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-07, 12:24   #20
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez czarna_maciejka Poka¿ wiadomo¶æ
Wiesz, naprawde nie chce ci tu truc, ale dla mnie sytuacja jest troche nienormalna...
Dziwi mnie, ze chlopak, jak sama mowisz, prawie 4 lata starszy zainteresowal sie 13 latka. No ale juz mniejsza o to.
Spotkania u niego na strychu, brak wyjscia na lody, na spacer czy gdziekolwiek, brak szacunku dla twoich potrzeb... Tak szczerze mowiac zachowujecie sie jak malzenstwo ze sporym stazem, co przy tej dlugosci zwiazku jest zrozumiale, ale chyba macie rozne potrzeby.
Oboje jestescie mlodzi, z tego co zrozumialam-wyjezdzacie za rok na studia. Moze to dobry moment, zeby stosunki rozluznic i zobaczyc jak sobie poradzicie, a nie zeby zamieszkiwac ze soba?
No jakos zupelnie nie umiem ci doradzic, z jednej strony mowisz, ze go kochasz i wiesz, ze to nie tylko przyzwyczajenie, z drugiej-w twoich postach wyczuwam niezdecydowanie co masz dalej ze swoim zyciem zrobic.

P.S. Tez bylam w bardzo dlugim zwiazku, trwal 6 lat i rozpoczal sie, gdy ja mialam 16, a chlopak 17. Rozpadlo sie, chociaz bylo ciezko, ale w ktoryms momencie chyba tez mielismy po prostu rozne oczekiwania. Wydaje mi sie, ze to normalne, bo w tak mlodym wieku ludzie sie zmieniaja, po prostu.
Hmm tylko to wygl±da w ten sposób, ¿e chyba nie da siê rozlu¼niæ tego. Albo bêdziemy to ci±gn±æ albo to zakoñczymy. Mój wyjazd na studia jest 100% i to bêdzie do¶æ daleki wyjazd. Planujê dzienne na raczej zajmuj±cym du¿o czasu kierunku wiêc nie bêdê mieæ czasu ani kasy na je¿d¿enie po miastach i jakie¶ spotkania. Nie wiem co z tym pocz±æ w tym momencie nie czujê siê gotowa na zakoñczenie tego... mo¿e jestem za s³aba lub to têsknota bo nie widzia³am go od ponad 2 miesiêcy. Nie wiem kompletnie co zrobiæ mam niby rok na podjêcie decyzji... ale zleci szybko jak poprzednich 18. A je¶li chodzi o to, ¿e mój ch³opak siê mn± zainteresowa³ w tak m³odym wieku to hmm... zawsze wola³am raczej starsze towarzystwo. Traktowa³am moich rówie¶ników z gimnazjum jak dzieci ( bo przecie¿ wtedy jest siê dzieckiem) i zawsze czu³am siê, ¿e trochê do nich nie pasujê. Mo¿e jako¶ szybciej dorasta³am. Pamiêtam, ¿e moj± pierwsz± miesi±czkê dosta³am na pocz±tku 4 klasy podstawówki... wiem, ¿e to o niczym nie ¶wiadczy (; ale wygl±da³am te¿ raczej na starsz± i psychicznie te¿ inne zainteresowania, pogl±d na pewne sprawy. Ogólnie mam z tym trochê problem, ¿e jestem czasem zbyt powa¿na, mam problemy, ¿eby siê rozlu¼niæ, mo¿e chcê byæ doros³a na si³ê... sama nie wiem

Edytowane przez marta1995_5991
Czas edycji: 2013-08-07 o 12:35
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 12:49   #21
czarna_maciejka
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna_maciejka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bia³a Podlaska
Wiadomo¶ci: 2 502
GG do czarna_maciejka
Dot.: 5toksycznych_lat

Rozumiem cie.
Rozstanie to bardzo trudna rzecz, szczegolnie po tylu latach. Mam wrazenie, ze te zwiazki w mlodym wieku wbrew pozorom sa bardzo silne.
Dlatego, ze jako dorosli mamy juz najczesciej ustawione priorytety. A jako mlodzi ludzie uczymy sie zyc Odnajdujemy swoja tozsamosc, stajemy sie 'jakims' czlowiekiem. Jesli na tym etapie towarzyszy nam ktos, z kim potem laczy nas mnostwo wspomnien-ciezko sobie wyobrazic dalsze zycie bez niego.
Ja to tak postrzegam na przykladzie mojego zwiazku, o ktorym ci wspomnialam wyzej.
Ale mimo wszystko trzeba wziac sie w garsc i jesli cos sie wypalilo to nie ma sensu tego ciagnac na sile. A moim zdaniem samo to, ze sie wahasz swiadczy w jakims stopniu o tym, ze nie ma miedzy wami tego, co powinno byc, aby zwiazek przetrwal.
Trzymaj sie i podejmij dobra decyzje
__________________
Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia Poka¿ wiadomo¶æ
¦pij dobrze - Wiza¿ Ciê rozgrzesza
czarna_maciejka jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 13:14   #22
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez czarna_maciejka Poka¿ wiadomo¶æ
Rozumiem cie.
Rozstanie to bardzo trudna rzecz, szczegolnie po tylu latach. Mam wrazenie, ze te zwiazki w mlodym wieku wbrew pozorom sa bardzo silne.
Dlatego, ze jako dorosli mamy juz najczesciej ustawione priorytety. A jako mlodzi ludzie uczymy sie zyc Odnajdujemy swoja tozsamosc, stajemy sie 'jakims' czlowiekiem. Jesli na tym etapie towarzyszy nam ktos, z kim potem laczy nas mnostwo wspomnien-ciezko sobie wyobrazic dalsze zycie bez niego.
Ja to tak postrzegam na przykladzie mojego zwiazku, o ktorym ci wspomnialam wyzej.
Ale mimo wszystko trzeba wziac sie w garsc i jesli cos sie wypalilo to nie ma sensu tego ciagnac na sile. A moim zdaniem samo to, ze sie wahasz swiadczy w jakims stopniu o tym, ze nie ma miedzy wami tego, co powinno byc, aby zwiazek przetrwal.
Trzymaj sie i podejmij dobra decyzje
Zgadzam siê w pe³ni z tym co napisa³a¶... Jestem teraz w trudnym momencie ¿ycia niebawem matura, wybór studiów, samodzielne ¿ycie. A ja jako osoba nadwra¿liwa jestem chyba tym wszystkim przera¿ona, tym ¿e jestem ju¿ praktycznie doros³a. Równie¿ mam nadziejê, ¿e podejmê dobr± decyzjê. Chyba porozmawiam z nim naprawdê powa¿nie po powrocie. Bardzo trudno jest mi my¶leæ o zakoñczeniu tego na dobre i s±dzê, ¿e je¶li teraz bym to zrobi³a bez jakiego¶ powa¿nego powodu to bym ¿a³owa³a. My¶lê, ¿e du¿y wp³yw na to wszystko ma te¿ brak prawdziwie bliskiej mi osoby przyjació³ki obok... jedna jak± mam mieszka ponad 100km ode mnie i wspieramy siê na odleg³o¶æ ale to czasem za ma³o. Wychodzi wiêc na to, ¿e to mój ch³opak jest jedyn± osob± w tym chorym miasteczku w jakim mieszkam, na któr± mogê liczyæ. Dziêkujê za rady ;* mam nadziejê, ¿e stanê siê na tyle silna by podj±æ dobr± decyzjê.
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 14:37   #23
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomo¶ci: 3 634
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez marta1995_5991 Poka¿ wiadomo¶æ
Witam was to mój pierwszy w±tek forum poleci³a mi przyjació³ka... Mam na imiê Marta i mam 18 lat. Mój problem to toksyczny zwi±zek, który trwa ju¿ 5 lat (na 5 rocznice mój ch³opak nie zaplanowa³ nic a gdy poruszy³am t± sprawê stwierdzi³, ¿e przecie¿ pili¶my w poprzedni dzieñ na ognisku) Nie wiem od czego zacz±æ... W skrócie mój ch³opak mieszka 50 metrów ode mnie a spotykamy siê do 2 razy w tygodniu...S± to zazwyczaj spotkania inicjowane przeze mnie bo zawsze zaczynam pisaæ pierwsza...i o ile nasze spotkania we dwójkê jako¶ wygl±daj± gdy pojawiaj± siê osoby trzecie on rzadko wykazujê inicjatywê typu przytulenie, trzymanie za rêkê twierdz±c, ¿e jest to zbyt sweet...Zapomnia³abym te¿ wspomnieæ, ¿e po 2 latach razem zerwa³ ze mn± z powodów nie znanych mi do dzi¶ po czym spotyka³ siê z moj± by³± przyjació³k±... Wiem, ¿e pewnie ka¿da z was napisa³aby rzuæ go. Potrzebujê jednak rady jak zmieniæ nasz zwi±zek bo naprawdê mi na nim zale¿y za tydzieñ wraca bo wyjecha³ na 2 miesi±ce do pracy.
masz 18 lat i od 5 toksyczny zwi±zek?zaczê³a¶ spotykaæ sie z facetem maj±c 13 lat i on ciê ca³y czas niszczy?
a gdzie rodzice?
niez³a patologia
__________________
Twierdzisz,¿e to co mówiê jest chamskie?
Ciesz siê,¿e nie s³yszysz co my¶lê
***
Opowiadaj±c obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,¿e 20% ma gdzie¶ twój problem,a 80 % cieszy siê z twojego k³opotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze bêdê Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 15:14   #24
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Poka¿ wiadomo¶æ
masz 18 lat i od 5 toksyczny zwi±zek?zaczê³a¶ spotykaæ sie z facetem maj±c 13 lat i on ciê ca³y czas niszczy?
a gdzie rodzice?
niez³a patologia
je¶li przeczyta³as ca³y w±tek to nie wiem Sk±d a¿ takie wnioski. I wypraszm to sobie ¿eby nazwaæ mnie i moja rodzinê patologia musia³abys wiedzieæ jednak co¶ wiêcej ni¿ kilka ogólnych wiadomo¶ci. Jak ju¿ powiedzia³am toksyczny to mocne s³owo mo¿e za mocne... zreszt± ten w±tek nie powsta³ po to by kto¶ mnie ocenia³ tylko poradzi³ mi jak mam postêpowaæ.
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 15:21   #25
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomo¶ci: 3 634
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez marta1995_5991 Poka¿ wiadomo¶æ
je¶li przeczyta³as ca³y w±tek to nie wiem Sk±d a¿ takie wnioski. I wypraszm to sobie ¿eby nazwaæ mnie i moja rodzinê patologia musia³abys wiedzieæ jednak co¶ wiêcej ni¿ kilka ogólnych wiadomo¶ci. Jak ju¿ powiedzia³am toksyczny to mocne s³owo mo¿e za mocne... zreszt± ten w±tek nie powsta³ po to by kto¶ mnie ocenia³ tylko poradzi³ mi jak mam postêpowaæ.
gdyby moja 13-to letnia córka powiedzia³a,¿e ma ch³opaka w wieku 16-tu klat to zrobi³a bym jej zakaz wychodzenia z domu.
noi nie oszukujmy siê,mo¿e twój zwi±zek nie jest toksyczny dla innych ,ale to ty go tak nazw³a¶.to ty tak czujesz,wiêc co¶ w tym jest
dla mnie to patologia pozwalaæ 13-to latce umawiaæ siê z buzuj±cym hormonami 16-to latkiem
__________________
Twierdzisz,¿e to co mówiê jest chamskie?
Ciesz siê,¿e nie s³yszysz co my¶lê
***
Opowiadaj±c obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,¿e 20% ma gdzie¶ twój problem,a 80 % cieszy siê z twojego k³opotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze bêdê Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 15:37   #26
marta1995_5991
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 17
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Poka¿ wiadomo¶æ
gdyby moja 13-to letnia córka powiedzia³a,¿e ma ch³opaka w wieku 16-tu klat to zrobi³a bym jej zakaz wychodzenia z domu.
noi nie oszukujmy siê,mo¿e twój zwi±zek nie jest toksyczny dla innych ,ale to ty go tak nazw³a¶.to ty tak czujesz,wiêc co¶ w tym jest
dla mnie to patologia pozwalaæ 13-to latce umawiaæ siê z buzuj±cym hormonami 16-to latkiem
Nie wiem co masz na my¶li tak mówi±c (; je¶li chodzi ci o seks i tego typu sprawy to akurat mój ch³opak nigdy w ¿yciu nie wywar³ na mnie ¿adnej presji w tym kierunku. Zreszt± moi rodzice mieli du¿o na przeciw ale gdy dowiedzieli siê, ¿e chodzi o niego ,a znali go oraz jego rodziców dobrze bo mieszka niedaleko jak wspomnia³am, to wszystko by³o w porz±dku. I naprawdê ten w±tek nie brzmi czy pozwolê mojej 13 letniej córce spotykaæ siê ze starszym koleg± bo to ju¿ dawno za mn±. (; Po d³u¿szym zastanowieniu s±dzê, ¿e to forum mo¿e by³o z³ym pomys³em bo nie potrzebujê oceny od ludzi bo oceniaæ naj³atwiej (; potrzebuje rady

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Dziêki za opinie, rady ale postanawiam zamkn±æ temat (; i tak decyzje muszê podj±æ sama. A trudno by kto¶ móg³ nawet zrozumieæ moj± sytuacje skoro czytaj±c swój post mam wra¿enie, ¿e ¼le j± przedstawi³am. Pewnie z powodu z³o¶ci (; Nie jest trudno zebraæ negatywy z 5 lat i przedstawiæ je w parunastu zdaniowej wiadomo¶ci...
marta1995_5991 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 16:48   #27
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ¦l±sk
Wiadomo¶ci: 14 671
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Poka¿ wiadomo¶æ
masz 18 lat i od 5 toksyczny zwi±zek?zaczê³a¶ spotykaæ sie z facetem maj±c 13 lat i on ciê ca³y czas niszczy?
a gdzie rodzice?
niez³a patologia
Och jak ³atwo przychodzi Ci wydawaæ tak ostre s±dy Jak dziewczyna ma 13 lat, a ch³opak 16 to prawdopodobnie oboje s± gimnazjalistami. Gdzie jest wg Ciebie granica, ile starszego od siebie 13 latka mo¿e mieæ ch³opaka? Poza tym 'niszczy ciê' to te¿ du¿o powiedziane. Kole¶ jest smarkaczem, ale nie zwyrolem. Po prostu napisz na wiza¿u, ¿e masz problem z ch³opakiem, jedyne rady to 'zerwij z nim' + kompleksowa psychoanaliza na podstawie 3 danych.
__________________
ridja devojka jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 18:04   #28
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomo¶ci: 3 634
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez marta1995_5991 Poka¿ wiadomo¶æ
Nie wiem co masz na my¶li tak mówi±c (; je¶li chodzi ci o seks i tego typu sprawy to akurat mój ch³opak nigdy w ¿yciu nie wywar³ na mnie ¿adnej presji w tym kierunku. Zreszt± moi rodzice mieli du¿o na przeciw ale gdy dowiedzieli siê, ¿e chodzi o niego ,a znali go oraz jego rodziców dobrze bo mieszka niedaleko jak wspomnia³am, to wszystko by³o w porz±dku. I naprawdê ten w±tek nie brzmi czy pozwolê mojej 13 letniej córce spotykaæ siê ze starszym koleg± bo to ju¿ dawno za mn±. (; Po d³u¿szym zastanowieniu s±dzê, ¿e to forum mo¿e by³o z³ym pomys³em bo nie potrzebujê oceny od ludzi bo oceniaæ naj³atwiej (; potrzebuje rady

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Dziêki za opinie, rady ale postanawiam zamkn±æ temat (; i tak decyzje muszê podj±æ sama. A trudno by kto¶ móg³ nawet zrozumieæ moj± sytuacje skoro czytaj±c swój post mam wra¿enie, ¿e ¼le j± przedstawi³am. Pewnie z powodu z³o¶ci (; Nie jest trudno zebraæ negatywy z 5 lat i przedstawiæ je w parunastu zdaniowej wiadomo¶ci...
nie zapominaj ,¿e w±tek nosi tytu³ -5 toksycznych lat,a to nie brzmi ciekawie

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Poka¿ wiadomo¶æ
Och jak ³atwo przychodzi Ci wydawaæ tak ostre s±dy Jak dziewczyna ma 13 lat, a ch³opak 16 to prawdopodobnie oboje s± gimnazjalistami. Gdzie jest wg Ciebie granica, ile starszego od siebie 13 latka mo¿e mieæ ch³opaka? Poza tym 'niszczy ciê' to te¿ du¿o powiedziane. Kole¶ jest smarkaczem, ale nie zwyrolem. Po prostu napisz na wiza¿u, ¿e masz problem z ch³opakiem, jedyne rady to 'zerwij z nim' + kompleksowa psychoanaliza na podstawie 3 danych.
skoro ty nie widzisz ró¿nicy w roczniku to nie wiem jak mam rozmawiaæ.
13 lat to 4 klasa szko³y podstawowej .
__________________
Twierdzisz,¿e to co mówiê jest chamskie?
Ciesz siê,¿e nie s³yszysz co my¶lê
***
Opowiadaj±c obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,¿e 20% ma gdzie¶ twój problem,a 80 % cieszy siê z twojego k³opotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze bêdê Twoja
.

Edytowane przez Shira Yuki
Czas edycji: 2013-08-07 o 18:05
Shira Yuki jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 18:24   #29
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ¦l±sk
Wiadomo¶ci: 14 671
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Poka¿ wiadomo¶æ

skoro ty nie widzisz ró¿nicy w roczniku to nie wiem jak mam rozmawiaæ.
13 lat to 4 klasa szko³y podstawowej .
13 lat to 1 klasa gimnazjum... tyle siê ma, jak siê zaczyna gimnazjum. Jak siê je koñczy ma siê zwykle 16.
__________________
ridja devojka jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2013-08-07, 18:39   #30
201605300922
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomo¶ci: 6 282
Dot.: 5toksycznych_lat

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Poka¿ wiadomo¶æ
nie zapominaj ,¿e w±tek nosi tytu³ -5 toksycznych lat,a to nie brzmi ciekawie

skoro ty nie widzisz ró¿nicy w roczniku to nie wiem jak mam rozmawiaæ.
13 lat to 4 klasa szko³y podstawowej .
Od kiedy? Ja IV klasê zaliczy³am w wieku 10 lat, jaka¶ przy¶pieszona by³am? To¿ to I gimnazjum.
201605300922 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Odpowiedz

Nowe w±tki na forum Intymnie


Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci)
 

Zasady wysy³ania wiadomo¶ci
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych w±tków
Nie mo¿esz pisaæ odpowiedzi
Nie mo¿esz dodawaæ zdjêæ i plików
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB code is W³±czono
Emotikonki: W³±czono
Kod [IMG]: W³±czono
Kod HTML: Wy³±czono

Gor±ce linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrze¿one.

Jakiekolwiek aktywno¶ci, w szczególno¶ci: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie tre¶ci, danych lub informacji dostêpnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególno¶ci w celu ich eksploracji, zmierzaj±cej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowi±zek uzyskania wyra¼nej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez wzglêdu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania tre¶ci, danych lub informacji dostêpnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak równie¿ bez wzglêdu na charakter tych tre¶ci, danych i informacji.

Powy¿sze nie dotyczy wy³±cznie przypadków wykorzystywania tre¶ci, danych i informacji w celu umo¿liwienia i u³atwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umo¿liwienia pozycjonowania stron internetowych zawieraj±cych serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Wiêcej informacji znajdziesz tutaj.