Wątpliwości żelowych pazurków.

[mona1978]

Hm właśnie dotarła do mnie osoba, która ma zdjęte żelowe pazurki (przez stylistkę) paznokci. Płytka paznokcia jest w opłakanym stanie, cieniutka jak pergamin i zaorana jak pole, łącznie z bruzdami. A zdjęte ma dlatego, że dwa pazurki jej odpadły a cała reszta była-podobno- mocno zapowietrzona! Klientka uparła się żeby mieć pazurki. Szczerze - to bardzo się boję cokolwiek robić, żeby nie pogorszyć sprawy. Zaproponowałam 2-tygodniową kurację odżywczą.
Co Wy zrobiłybyście na moim miejscu? Jakieś rady, wskazówki?

No mam to ci ja dopiero kłopot

Z góry wielkie dzięki

[madzienkap]

popieram twoje zdanie troszke niech paznokietki odpoczna ale czy ja wiem ze 2 tyg tu wystarcza??

[mona1978]

Dzięki za odp. Ale i 2 tygodnie też dobre .

[madzienkap]

no niby tak "klient nasz pan"

[czarna_orchidea21]

dobrze ze to zaproponowalaś moze troszke pomysli, chociaz z drugiej strony... jak sie kobitka uprze to pojdzie do kogos innego i ta osoba jej załozy.Tylko dziwne ze sama nie widzi, ze ma paznokcie w opłakanym stanie.

[mona1978]

Napisane przez czarna_orchidea21

dobrze ze to zaproponowalaś moze troszke pomysli, chociaz z drugiej strony... jak sie kobitka uprze to pojdzie do kogos innego i ta osoba jej załozy.Tylko dziwne ze sama nie widzi, ze ma paznokcie w opłakanym stanie.

I tu się z Tobą zgodzę, ale wiesz jej wydaje się, że "przykryje" swoje żelowymi i wszystko będzie o.k - z drugiej strony jestem prawie pewna, że znajdzie się ktoś kto założy jej te pazurki, ale ja będę miała czyste sumienie

Dzięki za odpowiedź

[FEMME_BANALE]

Moze jej Monika Nail Teka zaproponujesz? On sie wlasnie bardzo nadaje do takich paznokci po "zepsutych zelkach".
No, a wracajac do tematu - no tak, dobrze zrobilas - a wytlumaczylas jej, ze to nie wina zeli samych w sobie, ze ma teraz takie paznokcie, tylko tego, ze byly nieumiejetnie sciagniete itp.?
Bo gotowa tez sie zrazic i juz sobie nigdy pazurow nie przedluzyc...

[mona1978]

Tak Femme - N.Tek juz zaproponowałam a co do pazurków to wie, że jest to nieudolna "operacja zdjęcia żelików"

dzięki

[paulakrk]

O ile rzeczywiscie sciągała je stylistka a nie sama klientka! Powiem szczerze, ze nie spotkalam jeszcze dziewczyny która poszlaby na sciągniecie do stylistki- wszytskie ktore konczą noszenie tipsow same je sobie zdzierają;/ Troszke się tipsami zajmuje wiec mam rozeznanie- i niestety nic nie pomagają tlumaczenia, prosby i grozby Ale coż... silą kobitki nie zmusze ;]

[Butterflynails]

Bardzo mało osób zdejmuje paznokcie u stylistek

[Albertyna]

Bardzo dobrze zrobiłaś!
Na tak osłabionej płytce żel mógłby sie nie trzymac.
Co do kuracji, to ja poleciłabym odżywkę z mirry wcierana codziennie!