|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 14
|
Dziwna niewrażliwość na bodźce
Cześć dziewczyny, piszę z innego konta, ponieważ nie chciałabym być kojarzona z tym problemem. Trochę wstyd mi za to, że piszę na forum publicznym o tak osobistej sprawie, ale od jakiegoś czasu mnie to męczy, boję się, żeby nie miało to negatywnego wpływu na moje przyszłe życie seksualne.
Nie wnikając zbytnio w szczegóły, przejdę do meritum - otóż mam lat osiemnaście, a moje ciało ma kiepskie reakcje na bodźce dotykowe - kiedy partner pieścił moje piersi, lub łechtaczkę praktycznie niczego nie odczuwałam, było miło, bo czułam jego bliskość, ale stricte przyjemności nie miałam z tego praktycznie żadnej. Uprzedzając pytanie - podczas masturbacji nie miałam większego problemu z osiągnięciem orgazmu przez stymulowanie łechtaczki, nie mam zielonego pojęcia, co wtedy było nie tak, czy to możliwe, że ta niewrażliwość wynikała z faktu, że wcześniej piłam trochę alkoholu? Natomiast to nadal nie rozwiązuje problemu piersi, które zawsze są dziwnie... martwe, tzn. reagują na przykład na zimno, ale dotykanie ich, tudzież całowanie, mnie kompletnie nie podnieca. Do tego przy próbie wsunięcia palca do pochwy potwornie mnie bolało (nigdy wcześniej nie robiłam czegoś takiego), trzeba było sobie odpuścić tego typu pieszczoty, bo zaczynałam syczeć z bólu. Boję się, że jestem najzwyczajniej w świecie... za wąska, i że będę miała spory problem z pierwszym razem (jak już przebrnę przez etap pieszczot palcami, na razie tkwię w martwym punkcie). Koleżanki nie miały problemów z tamponami, albo miały dużo mniejsze, a przy pierwszym razie jest już u większości z nich kłopot, to co dopiero będzie ze mną? Jakiś pomysł skąd się to może brać? Mogę coś z tym zrobić? Czuję się z tym bardzo nieprzyjemnie, taka jakaś... wybrakowana : ( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: woj. Łódzkie
Wiadomości: 344
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
Może nie jesteś jeszcze gotowa? Psychika odgrywa dużą rolę w takich sprawach.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
Cytat:
![]() ![]()
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
mnie też nie ruszają pieszczoty piersi, też miałam na początku problemy z włożeniem tampona.
ale jak ktoś napisał: wszystko zależy od psychiki ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
Może akurat tak masz, że nigdy Cię nie będą specjalnie ruszać pieszczoty piersi albo trzeba znaleźć konkretny rodzaj dotyku, np. baaardzo delikatne dotykanie sutków albo wręcz przeciwnie, masowanie piersi i ich ściskanie.
Co do prób z palcem, tamponem - trzeba cierpliwości. I wyluzowania się. Nie od razu chłopak Ci wsadzi 3 palce i będzie przyjemnie ![]()
__________________
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 204
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
A byłaś już u ginekologa? Jeśli lekarz nic dziwnego nie zauważył, to tylko kwestia psychiki, widać nie jesteś gotowa albo potrzebujecie czasu z chłopakiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
"Nie od razu Rzym zbudowano"
![]() Na początku moich eksperymentów seksualnych z pierwszym chłopakiem, także nie odczuwałam żadnej większej przyjemności - natomiast podczas masturbacji było całkiem miło. Generalnie wynikało to chyba z tego, że mój facet nie miał wcześniej żadnych doświadczeń z kobietami i po prostu nie za bardzo wiedział jak działać... a zanim coś się bardziej rozwinęło, rozstaliśmy się. Pomimo tego, że z tym pierwszym palec w pochwie też był nieco bolesny, to z kolejnym partnerem nie było większego problemu z penetracją (owszem, było to nieco bolesne i średnio przyjemne, ale dało się przeżyć - ale przy kolejnych podejściach nie było już żadnego dyskomfortu ![]() Natomiast co do piersi: przez 4 lata mojego życia seksualnego, pieszczoty piersi nie sprawiały mi przyjemności (po prostu nic nie czułam). Już nawet pomijając tego pierwszego chłopaka, z którym nic nie było fajne, to i tak przez kolejne 3 lata, mimo że uwielbiałam seks i wiele rzeczy sprawiało mi przyjemność (i pomimo 3 parterów), piersi pozostawały "martwe" ![]() Pogodziłam się z tym, że tak po prostu mam. Przypadkiem znalazłam wątek na Wizażu o dziewczynach, które nie lubią pieszczot piersi i już chciałam się do nich dołączyć, kiedy nagle coś się zmieniło! Było to po paru miesiącach seksu z obecnym TŻ-em: w końcu pieszczoty piersi zaczęły sprawiać mi przyjemność. I teraz jest mega fajnie w tej materii ![]() Tak więc nie załamuj się, wszystko przed Tobą ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
Dziękuję wam dziewczyny za wszystkie odpowiedzi : )
U ginekologa jeszcze nie byłam, wiem, że to bardzo głupie, ale odczuwam pewien dyskomfort na myśl o tym, dopóki nie zdecyduję się "na dobre" rozpocząć współżycia, to raczej się do ginekologa nie zgłoszę, zwłaszcza, że w okolicy jest niewielu dobrych lekarzy, jeżeli w ogóle są. Któraś z was pytała, czy dla chłopaka też była to pierwsza styczność z tego typu pieszczotami - nie, jest on ode mnie troszkę starszy, miał już wcześniej partnerkę seksualną. Widzę trochę winy w sobie samej właśnie dlatego, że wiem, że to dla niego już nie pierwszyzna ; ) On nie naciska, nie przeszkadzają mu te małe kłopoty i też twierdzi, że potrzeba mi po prostu czasu, bo to dla mnie nowość, natomiast ja, jak to mam w zwyczaju, od razu panikuję. Dziękuję jeszcze raz za waszą nieocenioną pomoc, uspokoiłyście mnie : ) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
Cytat:
![]() Poza tym nawet jeśli Twój facet miał wcześniej doświadczenia seksualne, nie oznacza, że automatycznie powinien umieć zadowolić Ciebie - każdego może podniecać co innego, więc nawet przy dużym wcześniejszym doświadczeniu, nieraz partnerzy muszą nauczyć się sprawiać sobie nawzajem przyjemność ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 380
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
Ojeja a co w tym takiego strasznego, że musisz pisać z innego kontaXD. Jak pierwszy raz poszłam do ginekologa to było strasznie, bo też byłam "wąska" i palca nie mógł włożyć, żeby mnie zbadac...a teraz..ha ha . Myślę, że nie masz się czym martwić. Ciało kobiece rozbudza się czasem bardzo powoli. Rozluźnij sie, rozwijaj się w swoim tempie itd. Niestety tak jest ze jak kobieta jest niewystarczająco podniecona to wkladanie palca do pochwy jest bolesne. I niech twój facet wie, że nie wystarczy podotykać piersi i łechtaczki, i bedziesz gotowa na największe uniesienia. Weź delikatnie zasugeruj partnerowi, żeby poczytał o kobiecych strefach erogennych etc. albo wez mu podrzuc jakis artykuł, bo z tego co widze to się na razie kiepsko spisuje xD. Nie martw się tym tak i życzę powodzenia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 193
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
ja miałam kiedyś też z tym problem
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
rozluźnić sie trzeba, to wszystko
![]() co do gry wstępnej, to nie wiem, mnie wystarczy lekki dotyk (np. gdy dotknie mojego policzka i spojrzy wymownie w oczy) i już jestem "gotowa", mokra jak cholera ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 251
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
hej nie przejmuj się, wszystko co dziewczyny mówią, potwierdza się z moich obserwacji. po prostu wyluzuj i będzie dobrze.
__________________
niech nikt mnie więcej nie namawia do pisania wielkimi literami na początku zdań. napisałem kilka postów i straciłem mnóstwo czasu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
Cześć dziewczyny, chciałam tylko dać znać, że wasze rady naprawdę mi pomogły, była to faktycznie kwestia mojej psychiki, ale udało mi się to szybko zwalczyć i wszystko jest już w najlepszym porządku, a nawet lepiej ; )
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 14
|
Dot.: Dziwna niewrażliwość na bodźce
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.