Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-09, 15:24   #1
xxxMaria_Magdalenaxxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 11

Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C


Od razu napiszę, że mam gdzieś flame i hejt skierowany w moją stronę. Zdaję sobie sprawę, że nie grzebie się komuś w poczcie. Mimo wszystko zrobiłam to i nie żałuję.

Z moim tżtem jestem już od 10 lat. Dużo mnie kosztuje ten związek, bo jest to facet, który nie potrafi mówić prawdy i najwyraźniej odcina mnie od całego swojego życia poza naszym wspólnym domem. Jest też przy tym albo odważny albo głupi ponieważ hasło do swojego fb i poczty dał mi 2 lata temu. Mimo wcześniejszych sygnałów dopiero dziś nie wytrzymałam napięcia i skorzystałam z tego wątpliwego przywileju.

Na jego poczcie znalazłam kilka subskrypcji seks anonsów, ślady po tym, że przyjmował zaproszenia od kobiet za ich pośrednictwem, jednak rejestrowal się na początku 2011 roku. Wiem na bank, że kasuje momentalnie wszystkie wiadomości z fb i z poczty. Te mu najwyraźniej umknęły. Z fb dowiedziałam się, że kumpluje się z jakimś facetem który imponuje mojemu tżowi historiami swego życia prywatnego: w dużym skrócie - przeleciał panienkę która ugotowała mu obiad kiedy miał kaca, po czym tym obiadem poczęstował dnia następnego inną panienkę podczas kolejnego bzykania.

Wygląda na to, że ja kompletnie nie znam własnego faceta, albo czegoś tu nie rozumiem. Mail o ekscesach seksualnych kolegi został skasowany, tak samo odpowiedź mojego tżta której nie zdążyłam odczytać.

Na razie nie chcę się zdradzać z tym, że to wszystko widziałam, podejrzewam, że on może po 2ch latach nie pamiętać, że znam te hasła. Mam dziwne przeczucie, że powinnam jeszcze sprawdzić kim tak naprawdę jest ojciec moich dzieci by jakoś oprzytomnieć. Kocham go i mam przez to wszystko ochotę kupić kilka butelek wina i kompletnie się załamać, ale na razie się trzymam.

Będę wdzięczna za jakiekolwiek rady w tej sprawie bo z jednej strony czuję, że powinnam z nim porozmawiać (tylko jak???? O czym???), a z drugiej strony rozsądek podpowiada, że powinnam jeszcze go sprawdzić... :'C
xxxMaria_Magdalenaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 15:27   #2
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

A ty też wg mnie jesteś albo odważna, albo głupia. Facet, jak piszesz, NIE MÓWI PRAWDY, ma swoje życie poza domem o którym guzik wiesz, facet ma jakieś sex anonse a ty jeszcze z nim jesteś? I jeszcze się zastanawiasz co zrobić?

Albo głupota, albo marniutka prowokacja.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 15:28   #3
MirellamKoko
Rozeznanie
 
Avatar MirellamKoko
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Cały swiat:)
Wiadomości: 888
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Nie mów jeszcze że to widziałaś. WYTRZYMAJ. Podglądaj jego pocztę przez pewien czas. Dowiesz się więcej dla pewności, wtedy podejmiesz decyzje. Codziennie sprawdzaj mu teraz pocztę Trzymaj się.
MirellamKoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 15:30   #4
xxxMaria_Magdalenaxxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 11
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

To nie jest prowokacja. Ja go kocham, mam z nim dzieci i 10letni bagaż wzlotów i upadków. Do tego kompletnie mnie to wszystko rozwaliło i nie ogarniam sytuacji. Nie mam pojęcia jak zareagować i co zrobić.
xxxMaria_Magdalenaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 15:32   #5
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
To nie jest prowokacja. Ja go kocham, mam z nim dzieci i 10letni bagaż wzlotów i upadków. Do tego kompletnie mnie to wszystko rozwaliło i nie ogarniam sytuacji. Nie mam pojęcia jak zareagować i co zrobić.
No i? kiedyś pula zaufania się wyczerpuje, nie sądzisz? Dla mnei facet, który całkowicie ukrywa swoje pozadomowe życie i pisze się na sex z innymi dupami jest skończony. Nie ma takiej opcji, bym dla dziecka takiego kogoś trzymała przy sobie.

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Od razu napiszę, że mam gdzieś flame i hejt skierowany w moją stronę. Zdaję sobie sprawę, że nie grzebie się komuś w poczcie. Mimo wszystko zrobiłam to i nie żałuję.

Z moim tżtem jestem już od 10 lat. Dużo mnie kosztuje ten związek, bo jest to facet, który nie potrafi mówić prawdy i najwyraźniej odcina mnie od całego swojego życia poza naszym wspólnym domem. Jest też przy tym albo odważny albo głupi ponieważ hasło do swojego fb i poczty dał mi 2 lata temu. Mimo wcześniejszych sygnałów dopiero dziś nie wytrzymałam napięcia i skorzystałam z tego wątpliwego przywileju.

Na jego poczcie znalazłam kilka subskrypcji seks anonsów, ślady po tym, że przyjmował zaproszenia od kobiet za ich pośrednictwem, jednak rejestrowal się na początku 2011 roku. Wiem na bank, że kasuje momentalnie wszystkie wiadomości z fb i z poczty. Te mu najwyraźniej umknęły. Z fb dowiedziałam się, że kumpluje się z jakimś facetem który imponuje mojemu tżowi historiami swego życia prywatnego: w dużym skrócie - przeleciał panienkę która ugotowała mu obiad kiedy miał kaca, po czym tym obiadem poczęstował dnia następnego inną panienkę podczas kolejnego bzykania.

Wygląda na to, że ja kompletnie nie znam własnego faceta, albo czegoś tu nie rozumiem. Mail o ekscesach seksualnych kolegi został skasowany, tak samo odpowiedź mojego tżta której nie zdążyłam odczytać.

Na razie nie chcę się zdradzać z tym, że to wszystko widziałam, podejrzewam, że on może po 2ch latach nie pamiętać, że znam te hasła. Mam dziwne przeczucie, że powinnam jeszcze sprawdzić kim tak naprawdę jest ojciec moich dzieci by jakoś oprzytomnieć. Kocham go i mam przez to wszystko ochotę kupić kilka butelek wina i kompletnie się załamać, ale na razie się trzymam.

Będę wdzięczna za jakiekolwiek rady w tej sprawie bo z jednej strony czuję, że powinnam z nim porozmawiać (tylko jak???? O czym???), a z drugiej strony rozsądek podpowiada, że powinnam jeszcze go sprawdzić... :'C
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 15:41   #6
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
To nie jest prowokacja. Ja go kocham, mam z nim dzieci i 10letni bagaż wzlotów i upadków. Do tego kompletnie mnie to wszystko rozwaliło i nie ogarniam sytuacji. Nie mam pojęcia jak zareagować i co zrobić.
Ja nie ogarniam jak można planować i realizować wspólne życie z kimś, o kim wiemy, że jest nieszczery.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 15:51   #7
xxxMaria_Magdalenaxxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 11
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Nie wiem jak to wytłumaczyć inaczej jak tylko tym, że miłość jest ślepa, bo takie sytuacje już się zdarzały, jednak nigdy nie miałam żadnych podstaw by sądzić, że do czegokolwiek doszło. Rozum podpowiada mi, że powinnam przestać to sobie sama robić i go rzucić, ale go kocham i chciałabym żeby po prostu przestał robić mi takie rzeczy. On na co dzień potrafi być czuły i opiekuńczy, mówi mi wciąż że mnie kocha, ale z drugiej strony nie mam pojęcia o jego znajomych, nigdy mnie nigdzie nie zabiera, a przez niektóre jego akcje jestem już siwa. Zawsze mu wybaczam bo chcę byśmy byli szczęśliwi. Postaram się zachować resztki zimnej krwi i poobserwować co takiego ma do ukrycia, tylko że boję się potwornie tego co mogę zobaczyć i nie mam pojęcia jak z nim potem rozmawiać.
xxxMaria_Magdalenaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-09, 15:52   #8
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

To kochaj go dalej i dalej żyj w kłamstwie i zdradach. Powodzenia.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 15:54   #9
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Biedne dzieci.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 15:59   #10
xxxMaria_Magdalenaxxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 11
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;36986659]To kochaj go dalej i dalej żyj w kłamstwie i zdradach. Powodzenia.[/QUOTE]

Takie złośliwości są mi w tej chwili naprawdę niepotrzebne. Jestem wychowana w taki sposób, że zawsze staram się coś naprawić, bo uciec z pola walki jest niezmiernie łatwo. Ja naprawdę czuję, że on mnie kocha, a nasze dzieci są owocem miłości. Mam wrażenie, że on się po zmianie pracy wplątał w dziwne towarzystwo, które powoli zmienia go w zupełnie innego człowieka i czuję się tym kompletnie bezsilna.
xxxMaria_Magdalenaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:04   #11
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Jest pod wrażeniem swojego wolnego kolegi, zazdrość go zżera.

Miałaś podstawy, by sprawdzić - więc temat tego, "dlaczego sprawdziłaś i po co" akurat tutaj jest nieistotny.


Na podstawie tego co widziałaś, uważasz, że już od dawna chodzi na boki?
Pytam się o twoje odczucie osobiste.

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2012-10-09 o 16:05
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:07   #12
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Skoro wiedziałaś, że on nie potrafił mówić prawdy, to dlaczego się dziwisz, że nie mówi Ci tej prawdy także teraz?

Skoro mu przez tyle lat przyzwalałaś na jego zachowania, to facet korzystał.

Zgadam się z sine.ira - biedne dzieci.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:07   #13
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Te mu najwyraźniej umknęły. Z fb dowiedziałam się, że kumpluje się z jakimś facetem który imponuje mojemu tżowi historiami swego życia prywatnego: w dużym skrócie - przeleciał panienkę która ugotowała mu obiad kiedy miał kaca, po czym tym obiadem poczęstował dnia następnego inną panienkę podczas kolejnego bzykania.
No no też mi imponują takie akcje Twojemu facetowi chyba się dekady w życiu pomyliły ,trzeba się chyba przyszykować na radykalne rozwiązanie ,bo raczej wątpliwe by się zmienił .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:09   #14
improbable
Raczkowanie
 
Avatar improbable
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 299
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Jesteście katolikami?
improbable jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:12   #15
xxxMaria_Magdalenaxxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 11
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Jest pod wrażeniem swojego wolnego kolegi, zazdrość go zżera.

Miałaś podstawy, by sprawdzić - więc temat tego, "dlaczego sprawdziłaś i po co" akurat tutaj jest nieistotny.


Na podstawie tego co widziałaś, uważasz, że już od dawna chodzi na boki?
Pytam się o twoje odczucie osobiste.

No właśnie nie wiem co o tym myśleć, bo rejestrowanie się na seks portalach zdarzało mu się już wcześniej tylko na zdradzie nigdy go nie przyłapałam, bo on poza pracą prawie w ogóle nie wychodzi. Z wyjątkiem jednego szkolenia parę lat temu które z jednej doby przedłużyło mu się o dzień kolejny, ale to długa historia i nie na temat. Inaczej: chcę wierzyć, że to taki głupi męski sposób na zabijanie nudy i podbudowanie własnego ego, który kończy się na niewinnym flircie w sieci. Bardziej niepokoi mnie jego znajomy, który we wcześniejszych wiadomościach wyciąga go na jakieś zakrapiane imprezy o których nic nie wiem i na które nie jestem zapraszana, i który też daje mu do zrozumienia że szczytem męskości jest bzykanie wszystkiego co się rusza (cytat "myślisz, że powinienem poznać ze sobą obie koleżanki, żeby jedna mogła gotować obiad drugiej ?"). Mój tż zawsze był dumny z tego, że byłam jego pierwszą i jedyną.. albo tak mi się tylko wydawało i w rzeczywistości ma kompleks który niebawem wyleczy z jakąś koleżanką z pracy :'C
xxxMaria_Magdalenaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:12   #16
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Takie złośliwości są mi w tej chwili naprawdę niepotrzebne. Jestem wychowana w taki sposób, że zawsze staram się coś naprawić, bo uciec z pola walki jest niezmiernie łatwo. Ja naprawdę czuję, że on mnie kocha, a nasze dzieci są owocem miłości. Mam wrażenie, że on się po zmianie pracy wplątał w dziwne towarzystwo, które powoli zmienia go w zupełnie innego człowieka i czuję się tym kompletnie bezsilna.
tia...a misiu biedaczek omotany nie umie się wyplątać, no proszę Cię, nie tłumacz sama sobie w taki idiotyczny sposób wybryków chłopa, bo chyba nie masz 16 lat żeby łykać takie głodne kawałki...on się wplątał...oni są źli i go zmieniają, a on bardzo ale to bardzo nie chce, bo w gruncie rzeczy to kochany człowiek, anioł...ale oni to są źli, a on nie da rady sam trzymać moralnego pionu...srutu tutu pęczek drutu
dorosły chlop podejmuje sam decyzje za siebie i sorry nikt go do niczego nie zmusza, jemu się to po prostu podoba
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:13   #17
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Kolejna z dziwną - jak dla mnie - wizją związku pt. związek to nieustanne szarpanie faceta, żeby wszedł na właściwą ścieżkę, wybaczanie mu co chwilę jakichś grzechów etc. Matrix.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:14   #18
xxxMaria_Magdalenaxxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 11
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez dzustam Pokaż wiadomość
Skoro wiedziałaś, że on nie potrafił mówić prawdy, to dlaczego się dziwisz, że nie mówi Ci tej prawdy także teraz?

Skoro mu przez tyle lat przyzwalałaś na jego zachowania, to facet korzystał.

Zgadam się z sine.ira - biedne dzieci.
Ok, czyli to moja wina. Może masz rację. Tylko ja nie chcę wyrzucać starej pralki a ją naprawić. Tylko nie wiem jak się za to zabrać. Tylko proszę Cię, moich dzieci do tego nie mieszaj....

"Kolejna z dziwną - jak dla mnie - wizją związku pt. związek to nieustanne szarpanie faceta, żeby wszedł na właściwą ścieżkę, wybaczanie mu co chwilę jakichś grzechów etc. Matrix."

Ja po prostu nie chcę wyjść na debila... boję się że te moje odkrycia nie są jeszcze wystarczającym powodem by komuś spakować walizki. Mnie samej zdarza się z ciekawości klikać różne rzeczy, a do tego nie mam pojęcia jak odniósł się do wypowiedzi kolegi mój tż. Alarmujące jest to, że całą dyskusję od razu skasował, ale czy to jest mój as w rękawie?

"Jesteście katolikami?" wiem, że nie odpowiada się pytaniem na pytanie, ale jakie to ma znaczenie?

Edytowane przez xxxMaria_Magdalenaxxx
Czas edycji: 2012-10-09 o 16:21
xxxMaria_Magdalenaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:17   #19
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Od razu napiszę, że mam gdzieś flame i hejt skierowany w moją stronę. Zdaję sobie sprawę, że nie grzebie się komuś w poczcie. Mimo wszystko zrobiłam to i nie żałuję.

Z moim tżtem jestem już od 10 lat. Dużo mnie kosztuje ten związek, bo jest to facet, który nie potrafi mówić prawdy i najwyraźniej odcina mnie od całego swojego życia poza naszym wspólnym domem. Jest też przy tym albo odważny albo głupi ponieważ hasło do swojego fb i poczty dał mi 2 lata temu. Mimo wcześniejszych sygnałów dopiero dziś nie wytrzymałam napięcia i skorzystałam z tego wątpliwego przywileju.

Na jego poczcie znalazłam kilka subskrypcji seks anonsów, ślady po tym, że przyjmował zaproszenia od kobiet za ich pośrednictwem, jednak rejestrowal się na początku 2011 roku. Wiem na bank, że kasuje momentalnie wszystkie wiadomości z fb i z poczty. Te mu najwyraźniej umknęły. Z fb dowiedziałam się, że kumpluje się z jakimś facetem który imponuje mojemu tżowi historiami swego życia prywatnego: w dużym skrócie - przeleciał panienkę która ugotowała mu obiad kiedy miał kaca, po czym tym obiadem poczęstował dnia następnego inną panienkę podczas kolejnego bzykania.

Wygląda na to, że ja kompletnie nie znam własnego faceta, albo czegoś tu nie rozumiem. Mail o ekscesach seksualnych kolegi został skasowany, tak samo odpowiedź mojego tżta której nie zdążyłam odczytać.

Na razie nie chcę się zdradzać z tym, że to wszystko widziałam, podejrzewam, że on może po 2ch latach nie pamiętać, że znam te hasła. Mam dziwne przeczucie, że powinnam jeszcze sprawdzić kim tak naprawdę jest ojciec moich dzieci by jakoś oprzytomnieć. Kocham go i mam przez to wszystko ochotę kupić kilka butelek wina i kompletnie się załamać, ale na razie się trzymam.

Będę wdzięczna za jakiekolwiek rady w tej sprawie bo z jednej strony czuję, że powinnam z nim porozmawiać (tylko jak???? O czym???), a z drugiej strony rozsądek podpowiada, że powinnam jeszcze go sprawdzić... :'C
Ja nie wiem, dlaczego po tym wszystkim on nadal jest Twoim facetem.

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Ok, czyli to moja wina. Może masz rację. Tylko ja nie chcę wyrzucać starej pralki a ją naprawić. Tylko nie wiem jak się za to zabrać. Tylko proszę Cię, moich dzieci do tego nie mieszaj....
Nie naprawisz. Człowiek nie maszyna, musi chcieć się naprawić. A po co miałby to robić? Ma wszystko - kobitę w domu, której nie przeszkadza, że się szmaci z innymi, dzieci i kobiety. No żyć, nie umierać .
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-09, 16:19   #20
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Nie wiem jak to wytłumaczyć inaczej jak tylko tym, że miłość jest ślepa, bo takie sytuacje już się zdarzały, jednak nigdy nie miałam żadnych podstaw by sądzić, że do czegokolwiek doszło. Rozum podpowiada mi, że powinnam przestać to sobie sama robić i go rzucić, ale go kocham i chciałabym żeby po prostu przestał robić mi takie rzeczy. On na co dzień potrafi być czuły i opiekuńczy, mówi mi wciąż że mnie kocha, ale z drugiej strony nie mam pojęcia o jego znajomych, nigdy mnie nigdzie nie zabiera, a przez niektóre jego akcje jestem już siwa. Zawsze mu wybaczam bo chcę byśmy byli szczęśliwi. Postaram się zachować resztki zimnej krwi i poobserwować co takiego ma do ukrycia, tylko że boję się potwornie tego co mogę zobaczyć i nie mam pojęcia jak z nim potem rozmawiać.
- nigdy nic nie zadziała, gdy stara się jedna strona; i owszem tłumaczyć , że "miłość jest ślepa" to może naiwne nastoletnie dziewczę, a nie dorosła kobieta, która z takim facetem zdecydowała się na dzieci.
W sumie żyjesz w formie "arabskiej żony": ty jesteś ta od domu, a męskie życie prowadzi on sobie gdzie indziej.
Piszesz, że "chcę, abyśmy byli szczęśliwi", tyle że tego postu nie pisze kobieta szczęśliwa.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Ok, czyli to moja wina. Może masz rację. Tylko ja nie chcę wyrzucać starej pralki a ją naprawić. Tylko nie wiem jak się za to zabrać. Tylko proszę Cię, moich dzieci do tego nie mieszaj....
- człowiek nie jest mechaniczną zabawką, którą ktoś z zewnątrz naprawi. No i pytanie zasadnicze: czy twój chłop CHCE być naprawionym??? Bo dotychczas miał wygodne życie z niewiele wymagającą kobietą, która pozwoliła się jak arabska żona zamknąć w chałupie.
I dzieci jak najbardziej będą w to wszystko wmieszane, bo małe nie będą wiecznie.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2012-10-09 o 16:24
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:19   #21
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiem co o tym myśleć, bo rejestrowanie się na seks portalach zdarzało mu się już wcześniej tylko na zdradzie nigdy go nie przyłapałam, bo on poza pracą prawie w ogóle nie wychodzi. Z wyjątkiem jednego szkolenia parę lat temu które z jednej doby przedłużyło mu się o dzień kolejny, ale to długa historia i nie na temat. Inaczej: chcę wierzyć, że to taki głupi męski sposób na zabijanie nudy i podbudowanie własnego ego, który kończy się na niewinnym flircie w sieci. Bardziej niepokoi mnie jego znajomy, który we wcześniejszych wiadomościach wyciąga go na jakieś zakrapiane imprezy o których nic nie wiem i na które nie jestem zapraszana, i który też daje mu do zrozumienia że szczytem męskości jest bzykanie wszystkiego co się rusza (cytat "myślisz, że powinienem poznać ze sobą obie koleżanki, żeby jedna mogła gotować obiad drugiej ?"). Mój tż zawsze był dumny z tego, że byłam jego pierwszą i jedyną.. albo tak mi się tylko wydawało i w rzeczywistości ma kompleks który niebawem wyleczy z jakąś koleżanką z pracy :'C
ło matko znów facet niewinny, bo to tylko sposób podbudowania ego...niewinny flircik na necie- spoko na to pozwalasz,nie przeszkadza ci, ale problemem dla ciebie jest jego kolega?!
WTF?? przecież to z twoim facetem tworzysz związek a nie z jego kolegą, ja pierdziu...nie szukaj winy w środowisku, plamach na słońcu, złej wodzie ani głupich koleżkach tylko przyjrzyj się facetowi- to on CIEBIE robi w bambus, nie jego WOLNY kolega...
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:23   #22
xxxMaria_Magdalenaxxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 11
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
tia...a misiu biedaczek omotany nie umie się wyplątać, no proszę Cię, nie tłumacz sama sobie w taki idiotyczny sposób wybryków chłopa, bo chyba nie masz 16 lat żeby łykać takie głodne kawałki...on się wplątał...oni są źli i go zmieniają, a on bardzo ale to bardzo nie chce, bo w gruncie rzeczy to kochany człowiek, anioł...ale oni to są źli, a on nie da rady sam trzymać moralnego pionu...srutu tutu pęczek drutu
dorosły chlop podejmuje sam decyzje za siebie i sorry nikt go do niczego nie zmusza, jemu się to po prostu podoba
Hmmm... powinnam sobie chyba wytatuować to na czole... Faktycznie bronię go zupełnie niepotrzebnie...

Dzięki za wszystkie odpowiedzi... poobserwuję jeszcze kilka dni sytuację, skoczę do apteki po nervosol i przygotuję twarde argumenty lub ewentualnie dowody... najciężej będzie chyba udawać, że się nic nie wie bo jestem kompletnie niezdolna do świadczenia nieprawdy, ale muszę to załatwić na zimno.

Edytowane przez xxxMaria_Magdalenaxxx
Czas edycji: 2012-10-09 o 16:26
xxxMaria_Magdalenaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:25   #23
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Takie złośliwości są mi w tej chwili naprawdę niepotrzebne. Jestem wychowana w taki sposób, że zawsze staram się coś naprawić, bo uciec z pola walki jest niezmiernie łatwo. Ja naprawdę czuję, że on mnie kocha, a nasze dzieci są owocem miłości. Mam wrażenie, że on się po zmianie pracy wplątał w dziwne towarzystwo, które powoli zmienia go w zupełnie innego człowieka i czuję się tym kompletnie bezsilna.
Ale jakie złośliwości?

Może po przeczytaniu wielu wypowiedzi tu dotrze do ciebie, że NIE NAPRAWISZ. patologicznego kłamcy się nie naprawi, kogoś, kto żyje swoim życiem poza rodziną i kto zdradza - nie zmienisz. To powiedz mi, CO chcesz naprawiać? I w imię czego?

Nie, nie uciec - zostawić i nie godzić się na takie życie. Po prostu.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:37   #24
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Ehh co sie wejdzie na intymne to watek "zajrzalam na jego facebooka", "moj facet pisze z kolezankami na facebooku", "TZ wyrywa panienki na facebooku", "byla odezwala sie do mojego faceta na facebooku" I tak sobie mysle, ze ten caly facebook to jakies zlo totalne Dobrze, ze ja tam konta nie posiadam ani TZ, przynajmniej mu skrzynek trzepac nie musze.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:41   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
(...)
Ja po prostu nie chcę wyjść na debila... boję się że te moje odkrycia nie są jeszcze wystarczającym powodem by komuś spakować walizki.
(...)
Ale Ty już wychodzisz na debila - będąc w związku z kimś, kto kłamie, kto Cię nie szanuje etc. Niestety, ale myślę, że jeżeli przez tyle lat niczego nie zrobiłaś, to i teraz skończy się na burzy w szklance wody, po czym wszystko wróci do smutnej "normy". Gdybyś miała go kopnąć w d..., to byś kopnęła już dawno, bo pewnie i bez Facebooka już nieraz słyszałaś jak ten pan się prowadzi (i z kim). Myślę, że Ty tak naprawdę chcesz go trochę ukarać, żeby się pokajał, przeprosił, obiecał gruszki na wierzbie i dalej się to będzie toczyło, tak jak dotąd. Dlatego zastanów się czy w ogóle warto ruszać g... - zacznie śmierdzieć, a po co? Czy naprawdę chcesz coś zmienić, jesteś gotowa nawet na rozstanie, czy będzie awanturka, kilka cichych dni, a potem misiu przyniesie kwiatka i zacznie się sielanka?

Błąd popełniłaś albo 10 lat temu - na etapie wyboru faceta lub w momencie, gdy już wiedziałaś jaki on jest, a mimo to zdecydowałaś się z nim być (bo Ty tego nie wiesz od kilku dni, ale od dawna, z tego co napisałaś). Naprawdę chcesz naprawić ten błąd?

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2012-10-09 o 16:43
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 16:50   #26
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

po co byc z facetem o ktorym piszesz ze nie umie mowic prawdy? po co robic z nim dzieci?
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 17:20   #27
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Gorzej jak Cię czymś zarazi/zaraził od tych laseczek z anonsów/imprez kumpla/fejsika.
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 17:30   #28
taktobywa
Rozeznanie
 
Avatar taktobywa
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 872
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

10 lat razem i nic nie wiesz o facecie. DRAMAT.
taktobywa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 17:32   #29
improbable
Raczkowanie
 
Avatar improbable
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 299
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
"Jesteście katolikami?" wiem, że nie odpowiada się pytaniem na pytanie, ale jakie to ma znaczenie?
W tym wątku chyba nie ma większego znaczenia... tzn., jeśli jesteście, to pewnie powinno. Pytam z czystej ciekawości w ramach osobistych rozważań.
improbable jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-09, 17:41   #30
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Naprawde nie rozumiem. Jesli jest sie osoba, ktora nic nie chce zmienic , wmawia sobie,ze dobrze jest jak jest to po kiego zagladac na wiadomosci z portali
Kumam,ze mozna cos wyszperac i zmienic swoje zycie, ale w tej sytuacji?
Pop co to bylo? Zeby sie zadreczac?
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.