hobby mojego chlopaka... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-18, 15:19   #1
blanka01994
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 24

hobby mojego chlopaka...


Coraz częściej kłócę się z moim chłopakiem o jego hobby, czyli wędkarstwo... Ja nie mam nic przeciwko temu, ale chce żeby liczył się też z moim zdaniem.
Dzisiaj pokłóciłam się z nim bo on che wyjechać na weekend z kolegami na ryby,a mieliśmy się spotkać. W tamtą niedzielę był chory, nie widzieliśmy się. Spał prawie cały dzień, ale ok był chory ja to rozumiem, ale nie wyzdrowiał jeszcze tak do końca więc jestem zła na niego bo nie che żeby się rozchorował jeszcze bardziej jak pojedzie...On jedzie pod namiot a jest połowa października więc jest chłodno.

Zawsze jeździ na 2-3 dni. Ostatnio pojechał w czwartek OBIECAŁ że wróci w sobotę i się zobaczymy, ale w piątek wieczorem jednak zmienił zdanie i powiedział że nie przyjedzie. Byłam wściekła na niego bo obiecał, a dla mnie jak coś się komuś obiecuje to powinno się dotrzymać słowa, ale wiem że powiedział mi tak żebym się nie wkurzała cały tydzień...

Nie miałabym nic przeciwko temu żeby jeździł, ale chce żeby też czasem posłuchał co ja o tym myślę. Dla niego najważniejsze jest co koledzy mu powiedzą. Wie, że możemy się widywać tylko w weekend to on i tak wtedy woli jechać na ryby. Dobrze wie, że ja z nim nie mogę pojechać (mój tata nie pozwoli mi jechać z moim chłopakiem pod namiot, mimo że jestem dorosła). Mógłby jeździć na tygodniu bo i tak nie pracuje i nie chodzi do szkoły więc nie ma nic do roboty, wtedy nie byłabym taka zła.

Ja cały tydzień czekam na ten weekend żeby się w końcu z nim spotkać a on tego nie rozumie.

Wiem, że mnie kocha bardzo ja też go kocham, ale mam tego dość...
Może trochę przesadzam, nie wiem...
blanka01994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 15:31   #2
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Istnieje możliwość, żebyś czasami z nim pojechała? Czy to całkowicie odpada?

Porozmawiaj z nim i idźcie na jakiś kompromis np. że będzie sobie wędkował co 2 weekend czy coś.
Generalnie ja będę trochę po stronie chłopaka, chociaż wiem, że jego zachowanie jest nieodpowiedzialne, daje słowo, a go nie dotrzymuje itp, ale wiem, jak to jest jak w grę wchodzi prawdziwa pasja, wiem ile na to czasu idzie i jak czasami jest ciężko wszystko pogodzić. Ja sama nie raz słyszałam pretensje od rodziny/partnerów/znajomych, że ich zaniedbuje albo że za dużo czasu spędzam na swoim hobby.

Zważ jeszcze na to, że niedługo nadejdzie zima i prawdopodobnie z wędkowania już będą nici. Może chłopak chce się jeszcze tym nasycić
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 15:41   #3
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Cytat:
Napisane przez blanka01994 Pokaż wiadomość
Coraz częściej kłócę się z moim chłopakiem o jego hobby, czyli wędkarstwo... Ja nie mam nic przeciwko temu, ale chce żeby liczył się też z moim zdaniem.
Dzisiaj pokłóciłam się z nim bo on che wyjechać na weekend z kolegami na ryby,a mieliśmy się spotkać. W tamtą niedzielę był chory, nie widzieliśmy się. Spał prawie cały dzień, ale ok był chory ja to rozumiem, ale nie wyzdrowiał jeszcze tak do końca więc jestem zła na niego bo nie che żeby się rozchorował jeszcze bardziej jak pojedzie...On jedzie pod namiot a jest połowa października więc jest chłodno.

Zawsze jeździ na 2-3 dni. Ostatnio pojechał w czwartek OBIECAŁ że wróci w sobotę i się zobaczymy, ale w piątek wieczorem jednak zmienił zdanie i powiedział że nie przyjedzie. Byłam wściekła na niego bo obiecał, a dla mnie jak coś się komuś obiecuje to powinno się dotrzymać słowa, ale wiem że powiedział mi tak żebym się nie wkurzała cały tydzień...

Nie miałabym nic przeciwko temu żeby jeździł, ale chce żeby też czasem posłuchał co ja o tym myślę. Dla niego najważniejsze jest co koledzy mu powiedzą. Wie, że możemy się widywać tylko w weekend to on i tak wtedy woli jechać na ryby. Dobrze wie, że ja z nim nie mogę pojechać (mój tata nie pozwoli mi jechać z moim chłopakiem pod namiot, mimo że jestem dorosła). Mógłby jeździć na tygodniu bo i tak nie pracuje i nie chodzi do szkoły więc nie ma nic do roboty, wtedy nie byłabym taka zła.

Ja cały tydzień czekam na ten weekend żeby się w końcu z nim spotkać a on tego nie rozumie.

Wiem, że mnie kocha bardzo ja też go kocham, ale mam tego dość...
Może trochę przesadzam, nie wiem...
z calym szacunkiem ale ja jakos nie widze zebyscie sie kochali, Tobie nie pasuje ze jezdzi w weekendy lowic a jemu bardziej odpowiada lowienie niz spedzenia czasu z Toba

pomijam juz skad ma kase na to (wedki, zanenty, haczyki itp)

mam wedkarza w domu, pasjonata, wygral sporo zawodow, jestesmy razem ponad 10 lat, poczatki jak u wszystkich - spotykanie sie (3 lata) i nigdy nie bylo problemu, miesiac ma 4 weekendy i mozna to podzielic, 2 dla drugiej osoby i 2 na swoje hobby (ale ja to zalatwilam inaczej - jezdze z mezem bo w sumie lubie przebywac jak to sie mawia 'na lonie natury' i on jest strasznie zadowolony, choc o to zeby mnie nauczyl co i jak poprosilam 2 lata temu dopiero czyli po 8 latach bycia razem, nie jest to moja pasja i jak nie mam ochoty bawic sie z robakami i siedziec nieruchomo z wedka to tego nie robie, siedze sobie obok meza z ksiazka, gazeta albo poprostu sobie rozmawiamy)

nie trzeba jezdzic na caly weekend, mozna znalezc blizej miejsca do lowienia gdzie mozna lowic caly dzien, owszem maz lubi czasem pojechac na nocne lowienie ale zawsze mi mowi o tym i wiem z kim jedzie (znam tez zony/dziewczyny tych kolegow), jednak gdy ma do wyboru pojechac ze mna na caly dzien czy nocne lowienie z kolegami woli ze mna.

Wystarczy tylko chciec. Nie wierze ze nie ma w poblizu jeziora, rzeki czy stawu gdzie mozecie na dzien pojechac, razem. A koledzy moze maja czas tylko w weekend, taki wyjazd z kolegami to napewno lowienie i potem alkohol przy ognisku. Jezeli Twoj facet spedza tak kazdy weekend to raczej nie ma mowy o kochaniu, poprostu kocha Cie jak ma potrzebe (wiadomo jaka).
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 15:52   #4
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Dorosły facet który nie uczy się i nie pracuje? To co on robi cały tydzien?
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 15:55   #5
blanka01994
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 24
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Cytat:
Napisane przez GoodNight Pokaż wiadomość
Dorosły facet który nie uczy się i nie pracuje? To co on robi cały tydzien?
skończył zawodówke, teraz robi liceum uzupełniające w weekendy...
blanka01994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 15:56   #6
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Cytat:
Napisane przez blanka01994 Pokaż wiadomość
skończył zawodówke, teraz robi liceum uzupełniające w weekendy...
napisalas ze jezdzi na ryby.....

cos tu nie pasuje ale to chyba widac golym okiem
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 15:58   #7
blanka01994
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 24
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
napisalas ze jezdzi na ryby.....

cos tu nie pasuje ale to chyba widac golym okiem
szkołe ma co 2 weekendy...
blanka01994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-18, 16:00   #8
patrysiowa_
Zakorzenienie
 
Avatar patrysiowa_
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 563
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Cytat:
Napisane przez blanka01994 Pokaż wiadomość
skończył zawodówke, teraz robi liceum uzupełniające w weekendy...
i jak nie ma szkoły to jeździ na ryby? to wy się spotykacie w ogóle?
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen!
patrysiowa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 16:08   #9
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Cytat:
Napisane przez patrysiowa_ Pokaż wiadomość
i jak nie ma szkoły to jeździ na ryby? to wy się spotykacie w ogóle?
sluszna uwaga

nie wiem jaki rodzaj wedkarstwa facet uprawia (spinning, biczysko, koszyczek, moze na zywca czyli male rybki jako znenta i polowanie na szczupaka itp) ale poprostu nie wierze ze mozna wedkowac tylko w weekendy cala sobota, cala noc, cala niedziela i nie ma mozliwosci zrobic to w jeden dzien i zabrac ukochana

do tego dochodzi sprawa sezonu, sa wedkarze ktorzy lowia caly rok, nawet w zimie, nawet jak woda zamarznieta (wycina sie / kruszy lod), jezeli facet lowi konkretna rybe ktora jest aktywna tylko jak jest cieplo to powinien normalnie powiedziec - jest seson, korzystam, w czasie zimy jestem caly twoj
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 16:40   #10
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: hobby mojego chlopaka...

dlaczego nie spotykacie sie w tygodniu poza weekendem?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 16:52   #11
nadi111
Zakorzenienie
 
Avatar nadi111
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 468
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Mój TŻ też wędkuje, ale potrafi znaleźć czas dla mnie, na pracę i aktywne hobby: wędkarstwo właśnie i piłkę nożną. Tyle, że mój wędkuje bardziej stacjonarnie, bo mam jezioro dosłownie kilka metrów od domu, to i z kawką do niego wyjdę, albo w ogóle zalegam koło niego na leżaczku, albo też sama trochę wędkuję, a czasem mam w nosie i idę do domu. Zdarza mu się jechać z kolegami nad rzekę lub na "nockę" nad jeziorem, ale zawsze ustala to ze mną, czy przypadkiem nie miałam czegoś w planach lub chciałam trochę więcej pobyć razem, czy wręcz przeciwnie mam ochotę na dzień dla siebie. Wszystko jest do dogadania
W trakcie pisania tego posta dzwonił mój TŻ, że jutro rano wybiera się z kumplem na ryby oczywiście, a że nie był chłopak już 3 tyg. (a ostatni raz to i tak tylko pół godziny na spinningu), póki jest ładna pogoda, a ja i tak wybiera się na zakupy, to nie widzę nic przeciwko, żeby miał pojechać
nadi111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-18, 17:31   #12
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Twoim problemem nie jest hobby twojego chłopaka, tylko to, że on nie czuje potrzeby spędzania z tobą czasu i wybiera to, co lubi. Ciebie widocznie lubi mniej. Inaczej znalazłby równowagę między miłością a hobby. Ale między znajomością a hobby już trudniej, bo ciągnie do tego, co się bardziej lubi.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 19:26   #13
pempek
Zakorzenienie
 
Avatar pempek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 323
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Mój facet też jest zapalonym wędkarzem, karpiarzem znaczy się oprócz tego poza sezonem gra namiętnie w pokera. Jednakże mimo to, jakoś nie czuję, żeby zaniedbywał mnie bądź nasze dziecko. Można znaleźć czas na wszystko, tylko potrzeba do tego trochę chęci, czego twój mężczyzna raczej nie ma...
pempek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 21:13   #14
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Niestety wiem o czym mówisz,też miałam w swoim byłym zwiazku podobne odczucie..hobby wazniejsze niz zwiazek.. nie wiem jak temu zaradzic powiem szczerze..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-18, 21:58   #15
Sadek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Cytat:
Napisane przez blanka01994 Pokaż wiadomość
skończył zawodówke, teraz robi liceum uzupełniające w weekendy...

Wiem, że to nie na temat, kichać te jego rybki ale naprawdę nie przeszkadza Ci to, że facet - delikatnie mówiąc - nie rokuje na przyszłość? Nie pracuje, pojawia się w szkole co dwa tygodnie a to z pewnościa nie jest wyczerpujące...

Wiem, że na forum pojawiają się pasjonatki młodocianych oszustów, którzy nie mają 4 zł na piwo ( autorka zakochana w jego stylu bycia), ale może warto czasami pomyśleć?
Sadek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-19, 20:38   #16
Verdina
Raczkowanie
 
Avatar Verdina
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 391
Dot.: hobby mojego chlopaka...

Nie chciałabym Cię dołować, ale....jako żywo stanęła mi przed oczami historia moich znajomych. On - zapalony wędkarz - zawody, kilkudniowe wypady w plener, akweny nie miały przed nim tajemnic, ona - fajna, rozsądna, rodzinna dziewczyna,śliczna jak z obrazka. Wielka miłość, ślub, dziecko....a potem rozwód. Niestety, ryby były dla niego ważniejsze. Nigdy nie mogłam tego pojąć, jak można woleć zimne rybsko od ciepłej i mądrej żony i własnego synka. Wychodzi jednak na to, że trzeba realistycznie oceniać kandydata na TŻ, bo ślub zupełnie tych chłopów nie odmienia na lepsze
Verdina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.