Nie umiem malować policzków i nie wiem jak!

[latea]

Jak oglądam te makijaże, pięknie podkreślone policzki u każdej wyglądające jak dwie piłeczki aż zazdroszczę. U mnie jest po prostu porażka.
Może zacznę od tego że policzków u mnie brak. Mocno schudłam po ciążach i w miejscu policzków są dwie zapadnie. Jak malować coś takiego? Jakkolwiek pomaluję nie wygląda to dobrze. Mam mocno sterczące kości policzkowe, które są zaraz pod oczami i pod nimi po prostu zapadnie. Czym malować te zapadnie żeby wyglądać jak człowiek a nie anorektyk z obozu pracy

[kaszlak18]

Trudno pomóc bez oceny zdjęcia. Może poszukaj w sieci tutoriale np. na You Tube o konturowaniu ? Wszystko zależy od rys twarzy , w internecie jest wiele na ten temat

Ja np. robię ustami "dziubek" i wówczas wzdłuż kości policzkowych - pod nimi!, używam bronzera , na szczyt kości policzkowych czasami dodaję rozświetlacza , natomiast jeśli mocno się uśmiechniesz, na same policzki "pucki" można dodać odrobiny różu , w zależności od rodzaju makijażu ale osobiście w różu źle się czuje i nie lubie

[v-x-n]

Wyraziste kości policzkowe są piękne! Po prostu muśnij pod nimi jakimś naturalnym różem (naturalnym, czyli prawie w kolorze skóry), nic więcej robić nie musisz. Przecież właśnie róż na policzkach ma imitować wyraziste kości policzkowe, to, jak ty to nazywasz, zapadnięte miejsce..

[jessica855]

a na kości policzkowe koniecznie rozświetlacz
uwypukli je

pod nimi 'w zapadnięciu' bronzer lub róż

[kornelia12345]

Tak jak powyżej , poszukaj czegoś na necie a jak wydaje ci się że to nie pasuje do ciebie to nie maluj ich wcale.

[Sylwiusa]

musisz kupić duży pędzel i ja bym proponowała delikatny brąz-er, żeby wyglądało naturalnie. tak jak dziewczyny już pisały inf z filmami znajdziesz na necie.

[Zanthia]

Mi się wydaję, że autorce chodziło raczej o zniwelowanie wystających kości policzkowych, więc pisanie jak je podkreślać, żeby wydawało się że wystają bardziej trochę mija się z celem.

Autorko, może nie jest źle - dużo kobiet marzy o mocno zarysowanych kosciach policzkowych Ale jeśli rzeczywiscie chcesz optycznie zaokrąglic twarz to spróbuj tam, gdzie masz zagłębienie używać jaśniejszego niż normalnie pudru, i celuj w migotliwe jaśniutkie róze, które rozprowadzac bedziesz nie tylko pod koscia ale i na na niej.

[cebulki]

troche mnie zmyliłyście swoimi wypowiedziami - róż nakłada sie pod kości policzkowe? zawsze myslałam że na najbardziej wypukłą część kosci własnie.

[moonandsunrise]

To zależy od tego, jak się malujesz, ale jeśli zależy ci na dodatkowym podkreśleniu policzków, to tak. Troszkę różu/bronzera tuż pod kośćmi i rozświetlasz na. Wydaje mi się jednak, że w twoim wypadku lepiej byłoby to zrobić tak jak napisała Zanthia, w końcu z tego co napisałaś wynika, że twoje nie potrzebują dodatkowego podkreślenia, wręcz przeciwnie.
Taki kształt twarzy to żaden powód do zmartwień, wiele kobiet o takim marzy (w tym ja) c:

[MariolaWW]

A jak malować policzki w przypadku gdy chce się właśnie wyostrzyć rysy twarzy? Mam owalną buzię z "pucusiami"... dziękuję za podpowiedź

[Alejandro]

Napisane przez kaszlak18

Ja np. robię ustami "dziubek" i wówczas wzdłuż kości policzkowych - pod nimi!, używam bronzera , na szczyt kości policzkowych czasami dodaję rozświetlacza , natomiast jeśli mocno się uśmiechniesz, na same policzki "pucki" można dodać odrobiny różu , w zależności od rodzaju makijażu ale osobiście w różu źle się czuje i nie lubie

Nie, nie. Uśmiech to ostatnia rzecz jaką chcemy robić podczas nakładania różu. Kiedy się uśmiechamy 'pucki' idą do góry, więc jeśli nałożymy na nie róż i przestaniemy się uśmiechać - opadną, a nie o taki efekt chodzi. Róź będzie wówczas za nisko. Lepiej już zrobić 'rybkę' i nałożyć róż ponad tworzącą się wówczas linię (wyżej niż konturowanie twarzy).