Christina

[effulla]

Na wstępnie chciałam przeprosić jeśli umieściłam w złym miejscu wątek i prosić o przesunięcie... a teraz do rzeczy...

która z Was, drogie Wizażanki, posiada kolczyka "Christinę"? Czy przekłucie dla Was było bolesne? Jak ją pielęgnowałyście? Czy szybko się goi? Co sądzicie o tym miejscu przekłucia?
Szalenie mi się podoba ten kolczyk jednak wiadomo, miejsce jest dość wilgotne i ciepłe... zastanawiam się więc jak wygląda gojenie tej ślicznoty oraz czy haczy o bieliznę. ORAZ czy szczególnie dbacie o niego podczas miesiączki. Mam nadzieję, że za jedno wrzucone zdjęcie nie dostanę batów (chcę żebyście wiedziały o jaki kolczyk chodzi). Wybrałam stosunkowo najmniej obnażające.

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Wiem, że nic nie wniosę do tematu swoją wypowiedzią, ale muszę przyznać, że pierwszy raz w życiu widzę taki piercing

[effulla]

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;37291747]Wiem, że nic nie wniosę do tematu swoją wypowiedzią, ale muszę przyznać, że pierwszy raz w życiu widzę taki piercing [/QUOTE]
i jak wrażenia ?

[a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4]

Napisane przez effulla

i jak wrażenia ?

Nie jestem fanką piercingu, więc jestem w lekkim szoku no i od razu wyobraźnia zaczęła pracować: bo co będzie, gdy ręcznik w czasie wycierania się zaczepi, albo co w razie ewentualnego porodu, przy okresie (ta wilgoć), itp.

Ale też ciekawa jestem czy to potęguje lub osłabia w jakiś sposób doznania seksualne.

[effulla]

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;37291795]Nie jestem fanką piercingu, więc jestem w lekkim szoku no i od razu wyobraźnia zaczęła pracować: bo co będzie, gdy ręcznik w czasie wycierania się zaczepi, albo co w razie ewentualnego porodu, przy okresie (ta wilgoć), itp.

Ale też ciekawa jestem czy to potęguje lub osłabia w jakiś sposób doznania seksualne.[/QUOTE]

Mnie od kilku dni nosi żeby sobie coś przebić i nie mogę się zdecydować co bo prawie wszystko mi się podoba
Jeszcze jestem po przekłuciu jednym i ciągnie mnie do następnego.
Christina jest bajeczna jednak zastanawiam się właśnie nad sprawami higieny. Nie mam jakoś problemu z "przyswojeniem" przez ciało kolczyków w innych miejscach i jestem ciekawa jak zachowałby się ten.
Podczas okresu, wiadomo- w użycie lecą tampony ... jednak w nocy przecież się nie zakorkuję ...

Kwestia seksu- pojęcia nie mam jak to może wpłynąć, raczej patrzę na walory wizualne, które mnie zadowolą JEDNAK jeśli ktoś ma jakieś doznania będę wdzięczna za napisanie wszystkiego wiadomo, jakby jeszcze jakieś korzyści z seksu były to już w ogóle super

[mary_poppins]

Napisane przez effulla

która z Was, drogie Wizażanki, posiada kolczyka "Christinę"? Czy przekłucie dla Was było bolesne? Jak ją pielęgnowałyście? Czy szybko się goi? Co sądzicie o tym miejscu przekłucia?
Szalenie mi się podoba ten kolczyk jednak wiadomo, miejsce jest dość wilgotne i ciepłe... zastanawiam się więc jak wygląda gojenie tej ślicznoty oraz czy haczy o bieliznę. ORAZ czy szczególnie dbacie o niego podczas miesiączki. Mam nadzieję, że za jedno wrzucone zdjęcie nie dostanę batów (chcę żebyście wiedziały o jaki kolczyk chodzi). Wybrałam stosunkowo najmniej obnażające.

PosiadaŁAM to przekłucie, ale wyjęłam po kilku miesiącach kolczyk ze względu na to, że było mi niewygodnie Przekłucie było bolesne i odczuwałam dyskomfort jeszcze przez jakiś czas, ale oczywiście każdy ból jest do wytrzymania. Jeśli chodzi o dbanie o przekłucie - najlepiej oczyszczać rankę solą fizjologiczną i dać jej się goić samodzielnie, ewentualnie dodać do tego pielęgnacje Octeniseptem jeśli wiemy, że rany na naszym ciele goją się powoli. Ja raczej jestem za samodzielnym gojeniem. Do tego oczywiście luźna, oddychająca bielizna (bawełniana), żadnych koronek przez okres gojenia. U mnie gojenie trwało ok. 3 miesięcy. Podczas miesiączki nie było potrzeby dbać jakoś szczególnie, ponieważ nie wiem jak u innych, ale u mnie wejście do pochwy znajduje się jednak w innym miejscu niż kolczyk Ale warto byłoby stosować wtedy tampony, żeby nie drażnić podpaską kolczyka. Ja wyjęłam ze względu na codzienną jazdę konną, która skutecznie utrudniała mi gojenie ranki, ale w codziennym "użytku" kolczyk nie wadzi i prezentuje się świetnie, toteż polecam

Napisane przez effulla

Kwestia seksu- pojęcia nie mam jak to może wpłynąć, raczej patrzę na walory wizualne, które mnie zadowolą JEDNAK jeśli ktoś ma jakieś doznania będę wdzięczna za napisanie wszystkiego wiadomo, jakby jeszcze jakieś korzyści z seksu były to już w ogóle super

Christina to przekłucie fragmentu skóry, w zasadzie już na łonie. Jedną tylko częścią przylega do śluzówki, jednak nie styka się z łechtaczką, w ogóle nie jest to kolczyk intymny sensu stricto. Nie ma możliwości zwiększać doznań

[wisnia111]

Ja z kolei myślę o Vertical hood... Wydaje mi się, że Christina dłużej się goi, bo w końcu przekłuwasz już grubszą skórę na łonie. Wtedy też ew depilacja może podrażniać to miejsce.

CZy któraś z Was ma może VerticalHood? Jakie wrażenia, wspomnienia, doznania?

[bejbi19]

kolczyk na Krystynie :P dziwne dziwne

[effulla]

Napisane przez wisnia111

Ja z kolei myślę o Vertical hood... Wydaje mi się, że Christina dłużej się goi, bo w końcu przekłuwasz już grubszą skórę na łonie. Wtedy też ew depilacja może podrażniać to miejsce.

CZy któraś z Was ma może VerticalHood? Jakie wrażenia, wspomnienia, doznania?

Vertical też wygląda ładnie jednak chciałam coś bardziej wyeksponowanego. Wydawało mi się, że Christina może być niebolesna. Jakiś czas temu przecięłam się maszynką na łonie i generalnie ból jak dla mnie był żaden.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez mary_poppins

Christina to przekłucie fragmentu skóry, w zasadzie już na łonie. Jedną tylko częścią przylega do śluzówki, jednak nie styka się z łechtaczką, w ogóle nie jest to kolczyk intymny sensu stricto. Nie ma możliwości zwiększać doznań

Czy podczas masturbacji czy zabaw z partnerem nie przeszkadza ? Wiadomo, czasem trzeba się pozwodzić i poocierać o siebie.

[miss venflon]

Do "Kryśki" polecam dobranie kolczyka typu l-bar-najlepiej na wymiar pod daną anatomię-górna kulka wtedy opiera się na skórze i nie wpija

przekłucie nie należy do przyjemnych-w końcu wykonywane jest w miejscu mocno wrażliwym-jeśli nie ma się uczulenia na lidokainę można się znieczulić
goi się jak każde przekłucie powierzchniowe od 10-12 tygodni w górę
ja do pielęgnacji polecam tylko sól fizjologiczną i octenisept

warto do każdego przekłuci intymnego wybrać osobę doświadczoną w tym temacie

[mary_poppins]

Napisane przez effulla

Czy podczas masturbacji czy zabaw z partnerem nie przeszkadza ? Wiadomo, czasem trzeba się pozwodzić i poocierać o siebie.

Szczerze mówiąc nie wiem Ale podejrzewam, że łatwo naruszyć kolczyk podczas ocierania się i tym podobnych zabaw, dlatego na czas gojenia przy wszystkich przekłuciach intymnych wskazany jest 100% celibat Po zagojeniu też przydałoby się zachować ostrożność - to jeden z powodów, dla których zdecydowałam się nie robić przekłucia ponownie Mimo wszystko zawsze ma się świadomość, że on jest i trzeba uważać.

[effulla]

Do 12 tygodni bez seksu ... nie da się. To teraz konkretniej... jeśli w sutku kolczyk już drugiego dnia dobrze sie przyjął to czy jest szansa, że Krysia zagoi się ... powiedzmy od jutra do połowy grudnia na tyle, że będę mogła normalnie kochać się ze swoim chłopakiem?

a jak jest w przypadku depilacji ? Czy jeśli zdecyduję się na wosk na czas zabiegu będę musiała wyciągnąć kolczyk ? Jak to się w ogóle ma do depilacji ?

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez miss venflon

warto do każdego przekłuci intymnego wybrać osobę doświadczoną w tym temacie

Tylko taką możliwość biorę pod uwagę. Nie wyobrażam sobie w ogóle przebijać miejsc intymnych samemu.

[BlackGlass]

Z tego, co się orientuję, zalecana jest w ogóle depilacja laserowa tego miejsca, jeśli chcesz mieć Kryśkę. Prawda dziewczyny? Bo tak mi piercerka raz powiedziała( ja mam język przekłuty i sobie chwalę, a Kryśka to moze kiedyś;])

[effulla]

Dla mnie to trochę wątpliwe gdyż na wielu zdjęciach widać, że kobietą odrastają włoski. Pytanie tylko właśnie jak się tam depilować? Wiadomo- woskiem lepiej ale co wtedy kolczykiem? Może woskiem dookoła a w miejscu przy "krysi" trymerem ?

[Gwiazdeczka1978]

Matko... wszystko mnie boli po tych zdjeciach... To musi bolec masakrycznie.

[effulla]

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Matko... wszystko mnie boli po tych zdjeciach... To musi bolec masakrycznie.

Zależy od podejścia i progu bólu

[miss venflon]

Napisane przez effulla

Dla mnie to trochę wątpliwe gdyż na wielu zdjęciach widać, że kobietą odrastają włoski. Pytanie tylko właśnie jak się tam depilować? Wiadomo- woskiem lepiej ale co wtedy kolczykiem? Może woskiem dookoła a w miejscu przy "krysi" trymerem ?

depilacja jak komu wygodnie-przy wygojonym nic nie stanowi problemu-natomiast na okres gojenia zalecam trymer,maszynkę (zero wosku,kremów chemicznych-mogących podrażnić świeże przekłucie

Napisane przez Gwiazdeczka1978

Matko... wszystko mnie boli po tych zdjeciach... To musi bolec masakrycznie.

to zależy od progu bólu danej osoby
ale o masakrycznym bólu w ogóle nie mam mowy-przekłucie trwa sekundkę-dwie

Napisane przez effulla

Do 12 tygodni bez seksu ... nie da się. To teraz konkretniej... jeśli w sutku kolczyk już drugiego dnia dobrze sie przyjął to czy jest szansa, że Krysia zagoi się ... powiedzmy od jutra do połowy grudnia na tyle, że będę mogła normalnie kochać się ze swoim chłopakiem?

ja zalecam wstrzymanie się minimum na 4-5 tygodni-ze świeżym przekłuciem łatwo o uraz i infekcje (np.przy seksie oralnym)

[effulla]

Napisane przez miss venflon

ja zalecam wstrzymanie się minimum na 4-5 tygodni-ze świeżym przekłuciem łatwo o uraz i infekcje (np.przy seksie oralnym)

To akurat

Myślę też, że dopiero wtedy ewentualnie dookoła użyłabym depilatora
Jakoś też powstrzymałabym się z depilacją do tego czasu żeby nic nie podrażnić. cały czas obawiam się tylko, że przez to nasze intensywne ocieranie kolczyk może się urwać abo zwyczajnie mnie boleć

edit: przebiłam sutka, dziś mamy bodajże 4 dzień od przekłucia i zaczęło mnie troszkę swędzieć, czy to normalne ?

[patiasym]

Skorzystam z obecności specjalistki miss venflon. Czy wykonywałaś kiedyś Nefertiti? Myślę o czymś takim:
http://en.wikipedia.org/wiki/Nefertiti_piercing
Zdaję sobie sprawę z tego, że gojenie może być długie ze względu na to że przekłucie przechodzi przez dużą część wzgórka łonowego i wychodzi napletkiem łechtaczki. Czy może lepiej zrobić sobie kombinację: VCH+Christina? Co radzisz?

[kleo_4]

Aaaa! Aż mnie zabolało jak to zobaczyłam :P
Pierwszy raz widzę aby "tam" zrobić kolczyk. Wchodząc myślałam że będzie pytanie odnoście perfum Christiny Aguilery
Co do pytania autorki, to wydaje mi się że przy pozycji misjonarskiej on będzie przeszkadzać, ale mogę się mylić, to tylko moje wyobrażenia.
Lubię piercing ale nie w tak hardcorowych miejscach

[miss venflon]

Napisane przez patiasym

Skorzystam z obecności specjalistki miss venflon. Czy wykonywałaś kiedyś Nefertiti? Myślę o czymś takim:
http://en.wikipedia.org/wiki/Nefertiti_piercing
Zdaję sobie sprawę z tego, że gojenie może być długie ze względu na to że przekłucie przechodzi przez dużą część wzgórka łonowego i wychodzi napletkiem łechtaczki. Czy może lepiej zrobić sobie kombinację: VCH+Christina? Co radzisz?

bardzo trudne przekłucie -nie do wykonania u każdej kobiety-anatomia musi na to pozwolić
generalnie wizualny efekt będzie podobny przy christinie i vch - a i czas gojenia o niebo krótszy
tak głębokie i długie przekłucia jak nefretiti mogą się goić miesiącami
więc jeśli nie zależy ci mocno akurat na tym przekłuciu to bardziej poleciłabym mniej problematyczne połączenie

[patiasym]

Napisane przez miss venflon

bardzo trudne przekłucie -nie do wykonania u każdej kobiety-anatomia musi na to pozwolić
generalnie wizualny efekt będzie podobny przy christinie i vch - a i czas gojenia o niebo krótszy
tak głębokie i długie przekłucia jak nefretiti mogą się goić miesiącami
więc jeśli nie zależy ci mocno akurat na tym przekłuciu to bardziej poleciłabym mniej problematyczne połączenie

Dzięki za fachową odpowiedź.

[21honey]

Fajne ja znowu napalam sie na suteki, moze na gwiazdke sobie zrobie

[effulla]

Droga miss venflon, czy mogłabyś mi powiedzieć jakiej długości i grubości kupić kolczyka do świeżego tragusa ?

a dla zorientowanych gdzie na terenie Wrocławia mogę kupić kolczyki do piercingu?

[khloe]

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;37291747]Wiem, że nic nie wniosę do tematu swoją wypowiedzią, ale muszę przyznać, że pierwszy raz w życiu widzę taki piercing [/QUOTE]


ja też ale jestem zacofana

pierwsze co mi przyszło na myśl- jak się 'w tym' depilować?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez effulla

Podczas okresu, wiadomo- w użycie lecą tampony ... jednak w nocy przecież się nie zakorkuję ...

a czemu nie? ja od zawsze stosuję tampony na noc i nadal żyję

[effulla]

Napisane przez khloe

a czemu nie? ja od zawsze stosuję tampony na noc i nadal żyję

Nie wiem, chyba nie chcę się korkować na noc szybciej ze mnie schodzi wtedy albo mi się wydaje

edit- uważam też, że 8 /9 h z korkiem to za długo

[miss venflon]

Napisane przez effulla

Droga miss venflon, czy mogłabyś mi powiedzieć jakiej długości i grubości kupić kolczyka do świeżego tragusa ?

twój piercer będzie wiedział-dobierze typ,grubość i długość do twojej budowy anatomicznej

[Stace]

Napisane przez effulla

Nie wiem, chyba nie chcę się korkować na noc szybciej ze mnie schodzi wtedy albo mi się wydaje

edit- uważam też, że 8 /9 h z korkiem to za długo

Niektórzy wstają w nocy do wc i wtedy zmieniają

[effulla]

Napisane przez Stace

Niektórzy wstają w nocy do wc i wtedy zmieniają

Ja do takich nie należę twardy sen

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez miss venflon

twój piercer będzie wiedział-dobierze typ,grubość i długość do twojej budowy anatomicznej

Wiem, wiem. Myślałam jednak, że jest jakiś uniwersalnej długości kolczyk do tragusa. Wiadomo, jak zostanie przebity na ogół piercer/ka wkłada 'zwykłego kolca', a ja noszę złoto i jak mi się podleczy (najlepiej jak najszybciej) to chciałam go wymienić Ale dziękuję za odpowiedź

[piotrek-1983]

Można ściągnąć partnerkę do łóżka magnesem