Jak dostać zwolnienie lekarskie z w-f ??

[lukasycow]

Chcialbym załatwic sobie zwolnienie lekarskie z w-f , bo boli mnie kregosłup. Do jakiego lekarza musze sie udac ??? JAka bajeczke mu wcisnac ?? PROSZE POMurZCIE!!

[suzana]

do lekarza 1go konaktu, moze da Ci skierowanie do specjalisty, a ten wyjasni przyczyne bolu. kregoslup nie boli bez powodu. o ile rzeczywiscie boli.

[Nutka88]

Nie wciskaj bajeczek, tylko mów prawdę No bo jeżeli jest się zdrowym, to po co nie ćwiczyć? Tym skazujemy się na jeszcze gorsze męki w przyszłości. Nie ma nic gorszego, gdy mięśnie tracą swą elastyczność. Ja mam zwolnienie z W-F'u, bo mam chory kręgosłup, ale też nie znaczy to, że w ogóle nie ćwiczę. Wykonuję te ćwiczenia, które mogę i przede wszystkim rozciągam się. I jest git

[martaa65]

Napisane przez suzana

do lekarza 1go konaktu, moze da Ci skierowanie do specjalisty, a ten wyjasni przyczyne bolu. kregoslup nie boli bez powodu. o ile rzeczywiscie boli.

Musisz isc do lekarza Bez powodu chyba nie wypisze Ci zwolnienia. Chyba, ze to bedzie znajomy Jak bylam mala nie chcialam chodzic na basen, pani doktor byla taka mila i napisala zwolnienie. Powodem bylo uczulenie na chlor (oczywiscie wielka sciema ) W tamtym roku sporo chorowalam i dawala mi czesto zwolnienia z w-f lub z wykonywania ciezszych cwiczen. Rzadko z nich korzystalam bo nie czulam sie zle

[NieWskaZaNa]

jezeli rzeczywiscie boli cie kregoslup to powiedz o tym lekarzowi napewno da Ci zwolnienie. Ja mam zwolnienie z wf-u bo mam chory kregoslup. Chyba nie jestem jedyna bo nutka88 tez tak napisala ale nawet gdybym nie miala z nim problemu chyba nie chcialoby mi sie cwiczyc na wfie a moze to daletgo ze juz sie od tego odzwyczailam

[Dzoli]

...ja na kregosłup dostałam zwolnienie tylko z poszczegolnych cwiczen a tak to normalnie na w-f chodic musiałam...ale nie taki wilk starszny jak go maluja...teraz jak juz nie chodze do szkoły i był okres ze wogole nie cwiczyłam nie ruszłama sie to dopiero kregosłup bolał...wiec radze Ci zebys cwiczyła ale tez poszła do lekarza zeby zobaczył jaka masz wade kregosłupa skoro Cie boli

[k-n]

Na Fitnessie jest taki sam wątek:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=70155

[gaga87]

Ja mam zwolnienie z Wf-u z powodu stawow kolanowych. Moja pani doktor 1 kontaktu juz wie co mi jest i to ona wypisala mi zwolnienie, ale po specjalistach i tak sie wlocze... Z doswiadczenia wiem, ze lekarze nie zawsze chetnie wydaja zwolnienia, bo jest wielu symulantow, ale jesli naprawde jestes chora to walcz!

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez lukasycow

Chcialbym załatwic sobie zwolnienie lekarskie z w-f , bo boli mnie kregosłup. Do jakiego lekarza musze sie udac ??? JAka bajeczke mu wcisnac ?? PROSZE POMurZCIE!!

po co chcez wciskac bajeczkę jeżeli cie boli?
Dlaczego nie chcesz chodzić na w-f? Wiele dziewczyn bardzo chcialoby chodzić na zajecia fitness, ale ich nie stać, a ty masz gratis i nie chcesz chodzic??

[witch_18]

Ja już w gimnazjum miewałam zwolnienia z wf,ale nie całoroczne tylko na miesiac-dwa kiedy nie chciało mi sie cwiczyć,ale odka jestem w liceum (a jestem juz w 3 klasie) ciagle mam zwolnienie.Nie musze o nie prosic zadnego lekarza,bo mam mame w służie zdrowia,wiec problem z glowy Moja niechec do wf zaczeła sie juz w podstawowce.Miałam (zreszta dalej mam) krzywy kregolsup,itd. chodziłam na gimnastyke korekcyjną i pamietam,ze nigdy niewychodziły mi przewroty-zawsze leciałam na bok strasznie mnie to wkórzało,zresztą w różnych grach też byłam kiepska dlatego w liceum,żeby nie robić sobie 'kichy' stwierdziłam ze nie bede ćwiczyć.zreszta nie jestem chyba jedyna w klasie.mam kolezanke,ktora w 1 kl. nie cwiczyla na wf,a w 2 juz zaczela i byla starsznie,ze tak powiem 'w tyle' za innymi dziewczynami.gdy grały np. w siatke dziewczyna strasznie sie meczyła i nieraz widziałam,ze miała mine bliska placzu.i jak tak sobie pomysle,że i ja miałabym sie tak meczyć..oj niee to nie dla mnie.wole sobie w domku pocwiczyć,gdzie nikt mnie nie widzi i gdzie robie to na co mam ochote tylko tak zastanawia mnie sprawa wf na studiach.jak to jest?czy to sa takie wf jak w liceum czy nie?oświećcie mnie prosze

[youare]

Napisane przez Ela

po co chcez wciskac bajeczkę jeżeli cie boli?
Dlaczego nie chcesz chodzić na w-f? Wiele dziewczyn bardzo chcialoby chodzić na zajecia fitness, ale ich nie stać, a ty masz gratis i nie chcesz chodzic??

Ja bym w-fu do zajęć fitness nie przyrównywała...

[olka222]

Ja poprostu złamałam sobie kilka razy rękę i wywichnęłam Podziałało.


Jeśli masz problemy z kręgosłupem, to bez problemu dostaniesz zwolnienie.

[NieWskaZaNa]

Napisane przez witch_18

tylko tak zastanawia mnie sprawa wf na studiach.jak to jest?czy to sa takie wf jak w liceum czy nie?oświećcie mnie prosze

Wlasnie mnie tez to zastanawia jak to jest na studiach ja juz na wf-ie nie cwicze 6 lat (ale mam na to konkretny powod ) a jestem w 2 klasie liceum. Ciekawe czy na studiach beda jakies takie zajecia bo ja juz tak rozleniwiona jestem ze nie bedzie mi sie chcialo cwiczyc

[sonja1]

Na studiach jest wf przez dwa lata, przynajmniej ja tyle miałam. Nic strasznego, dużo siatkówki, trochę tenisa, aerobiku, siłowni. Żadnych zaliczeń na ocenę, podstawą zaliczenia semestru jest obecność na zajęciach. Mnie taki system odpowiadał, nie chciałam grać w siatkę to szłam na siłownię albo rozciagałam się gdzieś w kąciku.

[Lexie]

A u mnie na studiach wybiera się co chce się ćwiczyć. I ze zwolnieniami może być ciężko, bo dla tych, ktorzy mają kłopoty jest korektywa

[sitc]

Lukasycow bo nie rozumiem trochę, to masz problemy z kręgosłupem, czy nie masz i musisz kit wcisnąć??
Jesli masz, to lekarz zbada i wedle uznania wypisze zwolnienie lub nie.
Jeśli nie masz, to zostaje udać się do jakiegoś znajomego lekarza i go ładnie poprosić, a może będzie miał na tyle dobre serce, lub nieznajomego zapytac ile taka przyjemność kosztuje.
Ja w szkole nie ćwiczyłam z wyboru, bo nie pasowała mi forma tzn. 35 minut siedzenia w krótkich spodenkach na sali gdzie jest 16 stopni ciepła i potem 10 minut gry w siatkę, wolałam komfortowo wychodzić wcześniej do domu, a ćwiczyć w cywilizowanej siłowni.

[Beauty1984]

Napisane przez NieWskaZaNa

Wlasnie mnie tez to zastanawia jak to jest na studiach ja juz na wf-ie nie cwicze 6 lat (ale mam na to konkretny powod ) a jestem w 2 klasie liceum. Ciekawe czy na studiach beda jakies takie zajecia bo ja juz tak rozleniwiona jestem ze nie bedzie mi sie chcialo cwiczyc

U mnie na studiach w-f miałam na drugim roku tylko przez jeden semestr. Fajna sprawa bo można było wybrać różne rzeczy: basen, aerobik, siatkówkę, siłownię, lodowisko, ping-ponga, szachy , koszykówkę.
Na aerobiku zaliczenie i ocena zależały od uczestnictwa w zajęciach oraz poprowadzonych na koniec semestru zajęć dla grupy (własny układ ćwiczeń).
Ale np. u mojego kolegi na innej uczelni wyboru zajęć z w-fu nie było żadnego. Ćwiczyli na sali gimnastycznej przeróżne rzeczy, a wszystko wyglądało tak jak zajęcia w szkole.

[Agniesia18]

Tak jak dziewczyny pisały: idź do lekarza i mów prawdę, bo nie daj Boże Twoj stan może się jeszcze pogorszyć.
Osobiście uwielbiam ćwiczyć, a z w-fu już od niepamiętnych czasów rok w rok mam 6
Ciekawe jak będzie teraz, na studiach

[NieWskaZaNa]

To mi sie podoba jak tak mozna sobie wybrac co sie chce cwiczyc juz sie doczekac nie moge ale jeszcze troche przede mna a do tego czasu wole sobie posiedziec w szatni i popatrzec jak inni cwicza hihi

[witch_18]

niewskazana zgadzam sie w 100%

[NieWskaZaNa]

Napisane przez witch_18

niewskazana zgadzam sie w 100%

Ciesze się, że ktoś ma podobne zdanie witch_18 witam w klubie nie ćwiczących na wfie . A poza tym wiecie jak to jest jak nauczycielem wfu jest pan. Totalna masakra i jeszcze tyle każe biegać . Hihi naszczęście mam powód do zwolnienia i chyba jak bym go nie miała to i tak teraz w liceum musiałabym sobie załatwić bo jak patrze na te dziewczyny jaki dostają wycisk to aż mi ich żal sie robi

[paula007]

Ja nie jestem za bardzo sprawna fizycznie. Należę raczej do osób, które wolą oglądać sportowców i im kibicować, niż same uprawiać sport (no niestety, choć na rowerku jeżdżę!!!). Ale na wuefię ćwiczę, mimo że w sumie jakbym chciała, to bym powód do zwolnienia znalazła (wiem co mówię). Ćwiczę, bo wiem, że mi to kiedyś wyjdzie na zdrowie. Powinnam nawet ćwiczyć więcej, ale wiecie jak to jest...Próbuje walczyć z lenistwem, ale marnie mi to idzie... ;-)

[Milka19]

Napisane przez lukasycow

Chcialbym załatwic sobie zwolnienie lekarskie z w-f , bo boli mnie kregosłup. Do jakiego lekarza musze sie udac ??? JAka bajeczke mu wcisnac ?? PROSZE POMurZCIE!!

Skoro boli Cię kręgosłup to po co chcesz jakieś bajeczki wymyślać Wydaje mi się, że ból kręgosłupa to poważny problem i skoro cierpisz z jego powodu nie powinnaś chodzić na w-f, bo tymi różnymi ćwiczeniami możesz sobie tylko pogorszyć... Może powinnaś chodzić na jakieś zajęcia rehabilitacyjne... Bo tak całkiem rezygnować z w-f to chyba nie jest dobre rozwiązanie. W przyszłości możesz tego żałować. Może basen by pomógł w tej sytuacji...

[paula007]

Napisane przez Milka19

Skoro boli Cię kręgosłup to po co chcesz jakieś bajeczki wymyślać Wydaje mi się, że ból kręgosłupa to poważny problem i skoro cierpisz z jego powodu nie powinnaś chodzić na w-f, bo tymi różnymi ćwiczeniami możesz sobie tylko pogorszyć... Może powinnaś chodzić na jakieś zajęcia rehabilitacyjne... Bo tak całkiem rezygnować z w-f to chyba nie jest dobre rozwiązanie. W przyszłości możesz tego żałować. Może basen by pomógł w tej sytuacji...

co prawda, to prawda, na kręgosłup najlepsze są ćwiczenia (oczywiście odpowiednie). Najlepiej jak skonultujesz się z ortopedą lub innym specjalistą, który wskaże ci odpowiednie ćwiczenia.

[aican]

Jak myślicie można dostac takie zwolnienie lekarskie żeby grac np. w siatke ale nie: skakac przez kozła, robić przewroty,stanie na rekach (wszystko co związane z gimnastyką)?