|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 227
|
![]() Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
Jak w temacie, zastanawiam się czy już całkiem się rozleniwiłam czy jaki czort...
Mogę śmiało powiedzieć, że moje życie kręci się przede wszystkim wokół szkoły i nauki. Przede mną za jakiś czas matura, ponad rok. Może zaczynam wpadać w jakąś paranoję, ale ciągle myślę czy nie za mało się uczę i czy w ogóle dobrze się uczę, czy wiedza ta pozwoli mi na dobre zdanie matury ![]() Staram się być na bieżąco z materiałem, który mamy prowadzony w szkole. Czasem zdarza się, że narobi się trochę braków np. z historii bo za nią nie przepadam i nie myślę o niej na tyle poważnie,a zajmuję się tym co pilniejsze, czyli polski czy matematyka, założmy. Potem staram się ''nadgonić''. Już zaplanowałam naukę na ferie. Cały stos książek ![]() Siadłam dziś, żeby przeczytać kilka stron opracowania. Szło mi okropnie. Czytałam to i czułam się strasznie otępiała ![]() Ogarnęły mnie wyrzuty sumienia, jak sobie wyobrażam zdać, skoro tyle jeszcze przede mną materiału ![]() ![]() Nie wyobrażam sobie jak to będzie przed maturą. Czy dam sobie rade z powtórkami. Uczę się na bieżąco jednak boję się, że to potem nic nie zostanie mi w głowie. Najlepsze jest to, że potrafię najpierw uczyć się czegoś, czego nawet się nie zdaje, jakieś tam PO np. Myślę sobie, a nuż się przyda. W czasie ferii czuje straszną presję. Powinien być to czas na odpoczynek i oderwanie od nauki, ale w mojej głowie tkwi myśl, że nie powinnam marnować tego czasu i mimo wszystko zabrać się do nauki ![]() Nie wiem czy moje podejście jest odpowiednie... Co myślicie? ![]()
__________________
❤ ❤ ❤ ❤ Kocham...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
Wiesz co? Zaczynając liceum ciężko mi się było przestawić z gimnazjum. Często nie sypiałam, bo poszłam do klasy matematycznej nie umiejąc podstawowych rzeczy. Tym bardziej większy stres, bo w szkole panuje system nauczania, który polega na tym, że jak z klasówki jednej mam jedynkę i jej nie poprawię to piszę poprawkę w sierpniu. Ale jakoś przeżyłam tą pierwszą klasę, na wakacjach dopiero zobaczyłam, że nie było tak strasznie, a w drugiej klasie było trochę nauki, ale już tak tego nie odbierałam. I owszem myślałam o maturze, ale nie uczyłam się jeszcze. Uważam, że powinnaś jedynie uczyć się na bieżąco z tych przedmiotów, które zdajesz. Nie przejmuj się aż tak maturą, bo nauki wiele do niej nie ma, a zdać też nie jest trudno
![]() ![]()
__________________
La dolce vita! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 665
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
Mam to samo. Myślę, że to charakterystyczne dla ludzi, którzy mają silnie wykształcone poczucie obowiązku. To nie jest nic nienormalnego, tak po prostu mamy, my, dziwolągi
![]() Mogę ci powiedzieć z własnego doświadczenia, że to nie mija prawie nigdy. Miałam tak w związku z maturą, jak ty. Potem na studiach, przy pisaniu pracy licencjackiej i przygotowaniach do egzaminu zawodowego, a potem egzaminu wstępnego na studia II stopnia. A wiązało się to z ogromnym poczuciem winy spowodowanym tym, że jeśli robię coś, co mi sprawia przyjemność, to ten czas jest zmarnowany, że można przecież tyle przeczytać, tyle napisać, tyle przeanalizować... Teraz ucz się do matury, jeśli czujesz, że za mało temu poświęcasz czasu, ucz się więcej. Rób tak, żebyś nie żałowała. A po maturze poczujesz błogi spokój, nie będzie nic do załatwienia, bo to będzie ten czas, kiedy zrobiłaś już wszystko co mogłaś i na resztę nie masz wpływu. Mój były TŻ mówił, że to że się tak bardzo przejmuję, psuje mi życie. Że sama je sobie zatruwam, bo nie umiem korzystać z tego co jest. Bo ciągle mam coś, co mi "wisi". To prawda. Mogę ci powiedzieć, że dopiero na studiach nauczyłam się spoglądać na niektóre rzeczy trochę spokojniej. Nadal mam wiele rzeczy, które mi "wiszą", tzn. cele do osiągnięcia, sprawy do załatwienia. Po obronieniu licencjatu i zdaniu wstępniaka zrobiło mi się lżej. Będziesz tak miała po maturze, uwierz. Albo to, że TŻ mnie rzucił, otworzyło mi oczy. Nie wiem. W każdym razie dzisiaj łatwiej mi się żyje. Zobaczysz, będzie lepiej. Zastosuj się do zdania, które masz w stopce i myśl pozytywnie ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
Nie, no tak nie można. Masz ferie, więc musisz chociaż na chwilę oderwać się od nauki. Zrób sobie 2-3 dni totalnego lenistwa. Schowaj książki i wróć do nich po tym czasie, ale dzieląc czas. Np. 3 godz dziennie nauki (rano czy wieczorem, zależy kiedy wolisz się uczyć) i codziennie coś dla siebie: plotki z koleżanką, spacer czy wyjście na basen, do kina, na łyżwy itp. Ugotuj coś albo upiecz ciasteczka dla relaksu. Nawet beztroskie chodzenie po mieście i zajmowanie się pozornie głupotami jest ważne. Mózg też potrzebuje odpoczynku, żeby wrócić do wytężonej pracy. Jeśli nie odetchniesz czasem, to wypalisz się w końcu.
__________________
http://elfickizakatek.wordpress.com |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
uczenie się całymi dniami, czy nawet godzinami - rok przed maturą - sensu nie ma. trochę to za szybko. na pewno nie kuj, stawiaj na zrozumienie, skojarzenia, rozszerzaj sobie materiał, żeby lepiej zrozumieć to, co podstawowe. w moim wypadku dobrze działało czytanie podręczników od deski do deski + rozszerzanie w razie zainteresowania o dodatkowe źródła.
zamęczać się maturą jest sens może max. semestr przed ![]() na razie postawiłabym na naukę wtedy, kiedy masz na to ochotę - zwłaszcza w ferie - bo z tej wmuszonej niewiele się pamięta - i po swojemu, to, na co masz ochotę. wyjdzie na lepsze. zamiast kuć słówka z angielskiego możesz poczytać w tym języku książkę, zamiast podręcznika do biologii obejrzeć dokument... itp. ot, takie moje doświadczenia po zdaniu matury w ultra-elitarnym trójmiejskim liceum i roku samonarzuconej traumy maturalnej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 545
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
Naprawdę, wyluzuj troszkę. Tu chodzi o twoje nerwy, ogólne samopoczucie. Nic ci do głowy nie wchodzi bo jesteś zmęczona. Ucz się na bieżąco,ale nie zapominaj o relaksie. Wiesz co będziesz zdawać na maturze? Poświęć się przede wszystkim tym przedmiotom. Wydaje mi się,że też trochę panikujesz przed maturą. Zobaczysz,za rok okaże się,że nie taki diabeł straszny, inaczej będziesz do tego podchodzić. Przede wszystkim wydaje mi się,że inaczej będzie wyglądać twoja nauka. Część bezsensownych przedmiotów odpadnie, łatwiej będzie ci się zabrać. A nauka do matury to też nie tylko powtórki, ale też rozwiązywanie arkuszy (bardzo się przydaje), osłuchiwanie się (mówię o języku). Przed maturą tak czy siak będziesz musiała coś zrobić. Ile byś się teraz nie uczyła, nie wszystko zostanie ci w głowie. Za dużo stresu w tym wszystkim. Porozkładaj sobie na ferie to co musisz zrobić, ale odpocznij też. Nie siedz całe dnie nad książkami. Wstań rano, zjedz śniadanie, zrób to co sobie zaplanowałaś i nie myśl o szkole.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 227
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
Dzięki za odp.
![]()
__________________
❤ ❤ ❤ ❤ Kocham...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
A co ja mam powiedziec, jak za 100 dni mam mature a nie zaczelam powtorek i mam sporo brakow?? I wcale nie ciagnie mnie do nauki??
U mnie to lenistwo ewidentnie i taki strach ze nauka pojdzie na marne albo z enie dam rady. A u Ciebie?? Chyba za bardzo sie przejmujesz i stresujesz ![]()
__________________
Wymiana kosmetyczna |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
a czasami mam wrażenie, że niewiele osób nie uczy się do matury jeszcze :P ale patrzę, że nie jestem sama
__________________
La dolce vita! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
to sie nazywa nadambicja
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200703083237.png ![]() Maturzystka 2010 ![]() Jestem Kierowcą! od 3.09.09 ![]() Konsultantka Oriflame 6% ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
wiem, że sama w to nie wierzyłam będąc na waszym miejscu - ale niemal na dowolnych studiach jedna sesja egzaminacyjna spowoduje, że matura wyda się ot takim pfi, pryszczykiem.. w sensie - nie że będzie gorzej i jak już to umierać już teraz, tylko po prostu wyluzować
![]() ![]() kuzyn został oblany z polskiego bo przypadkiem podpadł swojej polonistce. w rezultacie poszedł do studium policealnego na fotografię, ma pracę, maturę dorobił rok później, poznał lepszą połówkę... nie ma się co martwić, misiaczki. nie będzie 90 tylko 70%, nic się nie stanie. nie ta uczelnia, to inna (oj, w to też sama nie wierzyłam!). to nie jest tak, że jest tylko jedna droga-do-szczęścia którą możecie pójść i właśnie teraz na nią wstępujecie i jeden punkt procentowy was uratuje albo zgnoi na całe życie ![]() powtarzam - sama w to 3 lata temu nie wierzyłam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
Cytat:
W końcu niejedna sesja to maraton niemal maturalny, a ludzie po nim jakoś żyją, imprezują i nie myślą aż do momentu kiedy wyznaczane są daty kolejnych egzaminów i trzeba usiąść do książek ![]()
__________________
http://elfickizakatek.wordpress.com |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
wyjęłabym 'niemal', zwłaszcza w wypadku kierunków ściślejszych - wtedy trzeba wiedzieć, w co się człowiek pakuje.
albo się nie siada do książek, tylko idzie na czuja i ładne oczy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 3 737
|
Dot.: Przemęczenie, wypalenie czy lenistwo?
[QUOTE=ejMala;16666105, bo w szkole panuje system nauczania, który polega na tym, że jak z klasówki jednej mam jedynkę i jej nie poprawię to piszę poprawkę w sierpniu[/QUOTE]
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:29.