Jestem w kropce.

[kseniaxxx]

Moje drogie wizażystki, w marcu rozpisywałam się w temacie : ' Rozstanie z facetem, część...'. Bardzo wtedy mi pomogłyście ! Nie jest tak łatwo wymazać z pamięci mężczyznę, z którym było się prawie 3 lata..
Od rozstanie minęło ok 8 miesięcy. Faktycznie czas leczy rany, ale drobne blizny na serduchu jeszcze mam, może potrzebuje więcej czasu albo kogoś, kto pomoże je zagoić ? Z eks nie mam kontaktu, po rozstaniu spotkaliśmy się 3-4 razy i od kwietnia nikt z nas nie zaproponował spotkania, więc nawet nie wiem co u niego (a tak mnie to ciekawi- nie raz wchodzę na jego profil na FB). Po rozstaniu pracowałam, studiowałam, wyjechałam na miesiąc zagranice, żyłam można tak to ująć.
Przechodzę do sedna mojego problemu: W wakacje dorabiałam, pracowałam w dwóch firmach w różnych miastach. Poznałam tam dwóch mężczyzn. Jeden w tym samym wieku, drugi 3 lata starszy. Trochę pisaliśmy ze sobą, dużo czasu spędzaliśmy w pracy itp. Dwa tygodnie temu się zwolniłam i nadal utrzymuje z nimi kontakt. Jeden z nich ciągle pisze, proponuje spotkanie itp a ja się boje, jakoś jeszcze nie mam odwagi się z kimś spotykać. Uważam, że to za wcześnie, nie jestem gotowa. Cały czas jakoś staram się wytłumaczyć, że nie mam czasu, mam obronę magistra itp. Z drugiej strony obawiam się, że ten drugi0 starszy dowie się, o naszych spotkaniach itp.
Wiem dziewczyny nie można ciągnąć dwóch strok za ogon ale moje rany w sercu po rozstaniu jeszcze się nie zagoiły, dlatego zwlekam ze spotkaniem i obawiam się, że źle wybiorę. Co mam robić? Chciałabym się z kimś spotykać, wyjść do kina, na spacer i też zapomnieć. Wypada spotkać się z dwoma ? Zobaczyć, który mnie 'bardziej zainteresuje' i wtedy dalej się spotykać? Oni na dodatek razem pracują.. Naprawdę drogie wizażystki, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, chciałabym się z kimś spotykać i jak po 8 miesiącach 'żałoby' jest ku temu okazja, pojawia się tako problem..
Czekam na wasze opinie ;-)

[Dotka90]

Nie wybieraj żadnego.
Nie jesteś gotowa na związek. Na razie skup się na sobie swoich uczuciach, emocjach, tym co dla Ciebie jest ważne. Postaw na siebie, swój rozwój, a nie pakuj się w związek, kiedy sama wiesz, że nie jesteś na niego gotowa.

[1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398]

Po prostu nie jesteś gotowa na nowy związek. Nie wybieraj póki co żadnego, poczekaj.

[Stokrotek90]

Ja z kolei myślę, że spotkania bez zobowiązań to nic złego Przecież nie musisz od razu deklarować związku

[kseniaxxx]

Dziękuje wizażystki za odp ;-)

Na chwile obecną, ja nie chce związku.. Chce po spotykać się bez zobowiązań, spędzić miło czas a przede wszystkim zapomnieć całkowicie o ex. Tylko obawiam się, że będę nie w porządku spotykając się z obydwoma ;/

[Precious things]

Dobra rada : Nie wchodź na profil swojego ex na fb. Niepotrzebnie się katujesz. Skoro chcesz zapomnieć o ex to tego nie rób.

[TmargoT]

Napisane przez kseniaxxx

Dziękuje wizażystki za odp ;-)

Na chwile obecną, ja nie chce związku.. Chce po spotykać się bez zobowiązań, spędzić miło czas a przede wszystkim zapomnieć całkowicie o ex. Tylko obawiam się, że będę nie w porządku spotykając się z obydwoma ;/

jako wizażanka mogę powiedziec,że nie jesteś gotowa na nowy związek,a będąc fer powinnaś o tym poinformować swoich wybranków.
radze ci też nie igrać na dwa fronty,bo ktoś kiedyś tez może zabawić się twoim kosztem co nie jest przyjemne.
jeśli chcesz,aby w przyszłości ktoś traktował cię poważnie to ty tez traktuj tak ludzi dziś

[Kaja-ja]

Jeśli chcesz wyjść z kimś do kina, na kawę - to śmiało.
Na związek gotowa nie jesteś. I jeśli chcesz być w porządku, to tak jak pisała Margo - powinnaś i jednego, i drugiego o tym poinformować.
Z jednej strony "niezobowiązujące" spotkania z jednym i drugim nie są niczym złym. Z drugiej strony kiedyś byłam w podobnej sytuacji. Jednemu i drugiemu powiedziałam, że wiązać się nie chcę. Wydawało mi się, że wyraziłam się jasno...
No niestety nie... jeden z nich ubzdurał sobie, że jesteśmy razem (albo przynajmniej będziemy lada dzień). Wyszły z tego niezłe kwasy, a on się na mnie potem śmiertelnie obraził. I założę się, że w jego oczach byłam (i być może jestem, nie wiem) skończoną szm*tą...
Więc, jak widzisz, różnie to bywa.

[jesienny_lisc]

Też uważam, że najbardziej fair byłoby poinformowanie obu delikwentów, że chodzi tylko o przyjemne, wspólne spędzanie czasu. A także, że z żadnym z nich nie umawiasz się na wyłączność.
W dzisiejszych czasach to chyba nic dziwnego ani wstydliwego.
Ale musisz liczyć się z tym, że jeden lub obaj zrezygnują ze spotkań, kiedy okaże się, że nie prowadzą one do związku.

[Clemence]

Napisane przez Dotka90

Nie wybieraj żadnego.
Nie jesteś gotowa na związek. Na razie skup się na sobie swoich uczuciach, emocjach, tym co dla Ciebie jest ważne. Postaw na siebie, swój rozwój, a nie pakuj się w związek, kiedy sama wiesz, że nie jesteś na niego gotowa.

No ze sie tak kolokwialnie wyrażę
I po prostu na razie rozmawiaj z dwoma facetami,bez podtekstów i juz.
Nikogo na razie nie ranisz,to tylko rozmowy z drugą osobą.
Ci czegoś chcą,można ich poinformować ze zakonczylas zwiazek ,na razie nie zaufasz i to są spotkania koleżeńskie itd. Wtedy bedzie fair.