co dalej? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-05, 14:23   #1
beacia8
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4

co dalej?


Pokrótce opiszę moją sytuację i chciałabym aby wypowiedziały się osoby, które przeżyły coś podobnego.

Jestem w związku półtorej roku, wiadomo, bywają lepsze i gorsze dni. Jednak mój chłopak jest osobą zamknięta w sobie, nie wyraża swoich uczuć, nie mówi mi nic miłego. Nie wiem nawet dlaczego ze mną jest. Jednak mam niemiłe doświadczenia z przeszłości-kiedy to byłam rozpieszczana pięknymi słówkami i atrakcjami a za tym kryło się jedne wielkie kłamstwo. Ale nie o tym chciałam pisać.

Musiałam wyjechać na pare tygodni kilkaset km dalej. I zaraz po powrocie tak tego nie nazywałam, nie żałowałam ale stało się-zdradziłam mojego M. Przez ten czas nawet myślałam, by się z nim rozstać i zacząć z nowym kolegą coś budować. W obcym mieście, gdzie nikt nas nie znał chodziliśmy za rękę, buziaki i noc... ja nie chciałam ale nie odmówiłam choć w głowie cały czas miałam M.

Wróciłam, spotkałam się z M na rozmowę bo podczas wyjazdu mu pisałam że mi czegoś brakuje między nami itd. Jednak nic nie ustaliliśmy, zaprzeczyłam, że na wyjeździe coś przeskrobałam.

Dopiero teraz poczułam ogromne wyrzuty sumienia, naprawdę ogromne. Płaczę co jakiś czas jak przypomnę sobie nasze początki, jak uświadomię co zepsułam. Po tej "przygodzie" nie boję się już rozmawiać z M., zaczęłam myśleć o wspólnej przyszłości, zobaczyłam jak mi na nim zależy.

M. strasznie boi się zdrady, boi się tego, że odejdę do kogoś innego. Czuję się tak podle jak już nie mogę go uspokajać, że tego nie zrobię…
beacia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 14:37   #2
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez beacia8 Pokaż wiadomość
Pokrótce opiszę moją sytuację i chciałabym aby wypowiedziały się osoby, które przeżyły coś podobnego.

Jestem w związku półtorej roku, wiadomo, bywają lepsze i gorsze dni. Jednak mój chłopak jest osobą zamknięta w sobie, nie wyraża swoich uczuć, nie mówi mi nic miłego. Nie wiem nawet dlaczego ze mną jest. Jednak mam niemiłe doświadczenia z przeszłości-kiedy to byłam rozpieszczana pięknymi słówkami i atrakcjami a za tym kryło się jedne wielkie kłamstwo. Ale nie o tym chciałam pisać.

Musiałam wyjechać na pare tygodni kilkaset km dalej. I zaraz po powrocie tak tego nie nazywałam, nie żałowałam ale stało się-zdradziłam mojego M. Przez ten czas nawet myślałam, by się z nim rozstać i zacząć z nowym kolegą coś budować. W obcym mieście, gdzie nikt nas nie znał chodziliśmy za rękę, buziaki i noc... ja nie chciałam ale nie odmówiłam choć w głowie cały czas miałam M.

Wróciłam, spotkałam się z M na rozmowę bo podczas wyjazdu mu pisałam że mi czegoś brakuje między nami itd. Jednak nic nie ustaliliśmy, zaprzeczyłam, że na wyjeździe coś przeskrobałam.

Dopiero teraz poczułam ogromne wyrzuty sumienia, naprawdę ogromne. Płaczę co jakiś czas jak przypomnę sobie nasze początki, jak uświadomię co zepsułam. Po tej "przygodzie" nie boję się już rozmawiać z M., zaczęłam myśleć o wspólnej przyszłości, zobaczyłam jak mi na nim zależy.

M. strasznie boi się zdrady, boi się tego, że odejdę do kogoś innego. Czuję się tak podle jak już nie mogę go uspokajać, że tego nie zrobię…
jak nie jeden, nie drugi to moze jakis 3?
a tym panom juz w glowach nie zawracaj bo nie potrzebnie zranisz bardziej niz juz zranilas.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 14:42   #3
letik
Zadomowienie
 
Avatar letik
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 181
Dot.: co dalej?

Słuchaj, albo powiedz prawdę swojemu M i On zdecyduje, czy chce z Tobą dalej być..albo raz na zawsze zakończ sprawę z Panem od skoku w bok a najlepszą karą dla Ciebie będą wyrzuty sumienia.

Ja pewnie bym się przyznała, ale Ty zrobisz jak zechcesz.
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !
letik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 14:45   #4
beacia8
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4
Dot.: co dalej?

skończyłam od razu po powrocie znajomość z tamtym. właśnie chodzi mi o to jak się pozbyć tych wyrzutów...
beacia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 14:55   #5
BluePanda
Rozeznanie
 
Avatar BluePanda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 918
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez beacia8 Pokaż wiadomość
skończyłam od razu po powrocie znajomość z tamtym. właśnie chodzi mi o to jak się pozbyć tych wyrzutów...
Czyli w d. masz swojego M, o Twoje wyrzuty Ci chodzi Nie znikną, będzie gorzej. Nigdy tego nie zapomnisz. I bardzo dobrze, nie żal mi Cię, ani Ci nie współczuję
__________________
http://www.poomoc.pl/
BluePanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 15:00   #6
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: co dalej?

wyrzuty nigdy nie znikna, bedzie jeszcze gorzej.
Daj spokój M, i niech pouklada sobie zycie na nowo, bez kogos kto go zdradza.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 15:10   #7
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: co dalej?

Życze Ci by ukochany Cie zdradził
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 15:10   #8
beacia8
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4
Dot.: co dalej?

Sama wiem dobrze, że źle zrobiłam. Miałam nadzieję, że znajdę kogoś kto przeszedł coś podobnego a Wy wrzucacie mnie do jednego worka z tymi, co bez skrupułów zdradzają partnerów. U mnie był to jeden jedyny raz, nigdy więcej do tego nie dopuszczę!
beacia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 15:17   #9
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez beacia8 Pokaż wiadomość
Sama wiem dobrze, że źle zrobiłam. Miałam nadzieję, że znajdę kogoś kto przeszedł coś podobnego a Wy wrzucacie mnie do jednego worka z tymi, co bez skrupułów zdradzają partnerów. U mnie był to jeden jedyny raz, nigdy więcej do tego nie dopuszczę!
Sorry ale troche bezsensowne wytlumaczenie. Jak mozna zdradzic kogos z kim sie jest juz poltora roku? to nie jest normalne i nigdy nie bedzie. Daj mu spokoj, powiedz mu prawde i tyle.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 15:27   #10
umiko
Przyczajenie
 
Avatar umiko
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 23
Dot.: co dalej?

Po jaką cholerę jesteś w związku skoro go zdradzasz? Albo jesteś szczęśliwa i jesteś mu wierna, albo odchodzisz i dopiero wtedy zaczynasz szukać kogoś nowego po odpowiednim czasie odpoczynku od związków.
Polecę tekst kominka aporopo tego czy mówić o zdradzie, bardzo dobry i mówiący o tym jak na prawdę powinno być:
http://kominek.blox.pl/2006/01/CZY-M...-ZDRADZIE.html
umiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-05, 20:54   #11
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez beacia8 Pokaż wiadomość
skończyłam od razu po powrocie znajomość z tamtym. właśnie chodzi mi o to jak się pozbyć tych wyrzutów...
wyrzutów sie nie pozbędziesz. Mam nadzieję, że sie nie pozbędziesz..
Masz dwa wyjścia - albo powiedzieć swojemu TŻowi wszystko, albo odejść. Pamiętaj, że zatajaniem tej informacji też go ranisz.
1c3a9668cb473eb00ec0f3dce65be5361e74cda4_63d1c28200398 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-06, 02:58   #12
Corvette
Zadomowienie
 
Avatar Corvette
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
Dot.: co dalej?

Nie mówić nic.
Napisałaś że sama nie wiesz dlaczego z Tobą jest, nie mówi Ci nic miłego, nie okazuje uczuć, boi się zdrady bo go zostawisz...
Tobie z kolei czegoś brakuje...blah..blah...bl ah..
Ja nie kumam po co Ty jesteś z kimś, kto nie spełnia Twoich nadziei?
Nie jesteś razem, a raczej obok siebie. Razem znaczy wspólnie, a ja nie widzę tutaj wspólności.
Nie ma gwarancji przeciw zdradom i nie ma się co zarzekać że "Ty już nigdy". Ja należę do tych ze strony chłopaka którą robiono w balona i żyję, on też przeżyje.
Wyrzuty przejdą Ci z wiekiem. Nie pochwalam zdrad, jestem w stanie jednak zrozumieć motywy i one rządzą faktem wybaczenia czy nie wybaczenia.
Zastanów się dokładnie czego chcesz, i jeżeli Twój obecny chłopak
to nie "to", to pozwól mu odejść, a Ty wyciągnij wnioski żeby nie powtarzać błędu (ów).

Edytowane przez Corvette
Czas edycji: 2012-11-06 o 03:16
Corvette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 11:22   #13
Irisfeal
Wtajemniczenie
 
Avatar Irisfeal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez beacia8 Pokaż wiadomość
Sama wiem dobrze, że źle zrobiłam. Miałam nadzieję, że znajdę kogoś kto przeszedł coś podobnego a Wy wrzucacie mnie do jednego worka z tymi, co bez skrupułów zdradzają partnerów. U mnie był to jeden jedyny raz, nigdy więcej do tego nie dopuszczę!
Ok przeżyłam coś podobnego(chociaż nie tak zaawansowanego) i też własnie w sytuacji kiedy myślałam ze to chyba nie to, że może czas się rozstać itp. Ze swojej strony mogę powiedzieć dwie rzeczy:
Jedna z tamtego okresu- zrozumiałam, że nie chcę żadnego innego faceta tylko mojego. Zakochałam się w nim ponownie, bardzo się starałam- wyrzuty sumienia szybko zniknęły bo zdawałam sobie sprawę, że gdyby nie ta zdrada to bym go zostawiła i popełniłabym większy błąd niż pocałunek z kolegą, i w ten sposób możesz na to patrzeć jeśli chcesz się ich pozbyć.

Druga rzecz to z czasu obecnego. Nie jestem z tym chłopakiem już ponad rok czasu, nie pasowaliśmy do siebie i mimo całej naszej miłości za parę lat, może paręnaście nie bylibyśmy ze sobą szczęśliwi a raczej znudzeni i pełni wyrzutów. Skoro zdradziłaś partnera to znaczy że coś jest bardzo nie tak w waszym związku. Zdecyduj na spokojnie, obiektywnym okiem patrząc czy jest sens starać się i ratować ten związek czy lepiej odejść i poszukać szczęścia gdzie indziej. wg mnie zdrada oznacza ze aktualny partner nie jest dla Ciebie, ale mogę się mylić w waszym przypadku, ludzie są różni

Nie ma sensu mu mówić. Tylko go skrzywdzisz dotkliwie. Mój się sam dowiedział i zdecydował zostać przy mnie bo mnie kochał ale cierpiał przez to, był strasznie zazdrosny, zaczął robić się zaborczy i przez to też się posypał nasz związek(zerwał ze mną bo po ponad roku od incydentu chciałam się spotkać z tym chłopakiem na kawę )

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Corvette Pokaż wiadomość
Nie jesteś razem, a raczej obok siebie. Razem znaczy wspólnie, a ja nie widzę tutaj wspólności.
Nie ma gwarancji przeciw zdradom i nie ma się co zarzekać że "Ty już nigdy". Ja należę do tych ze strony chłopaka którą robiono w balona i żyję, on też przeżyje.
Wyrzuty przejdą Ci z wiekiem. Nie pochwalam zdrad, jestem w stanie jednak zrozumieć motywy i one rządzą faktem wybaczenia czy nie wybaczenia.
Zastanów się dokładnie czego chcesz, i jeżeli Twój obecny chłopak
to nie "to", to pozwól mu odejść, a Ty wyciągnij wnioski żeby nie powtarzać błędu (ów).
No niestety po części się zgadzam..
__________________
Fenris

Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych
Irisfeal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 11:31   #14
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: co dalej?

Ktoś napisał nie mówić nic. Nie mówić nic? Sory, ale każdemu należy się prawda w takiej sytuacji, dla mnie inaczej jest to zdrada + kłamstwo. Trzeba płacić za błędy a nie być bezkarnym, co, jakby napisał to facet, że zdradził swoją kobietę, z którą jest 2 lata to już widzę te rady "nie mówić nic". Zostałby tu pożarty. Może trochę konsekwencji. Nie zaprzeczać, że nie bo doskonale wiemy, że tak

Po prostu niepowiedzenie, że się zdradziło osobie zdradzonej to zwykłe chamstwo i świństwo, a sumienie? Cóż, albo będzie ciążyć, albo za kolejne półtora roku stwierdzi " o tamtym nic nie wie więc mogę to zrobić jeszcze raz!"
No dla mnie jak ktoś raz zdradził i to kamufluje nawet przed sobą to na 10000% jeszcze raz zdradzi
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 11:36   #15
kangu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 625
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez umiko Pokaż wiadomość
Po jaką cholerę jesteś w związku skoro go zdradzasz? Albo jesteś szczęśliwa i jesteś mu wierna, albo odchodzisz i dopiero wtedy zaczynasz szukać kogoś nowego po odpowiednim czasie odpoczynku od związków.
Polecę tekst kominka aporopo tego czy mówić o zdradzie, bardzo dobry i mówiący o tym jak na prawdę powinno być:
http://kominek.blox.pl/2006/01/CZY-M...-ZDRADZIE.html
totalnie sie nie zgadzam z tym komentarzem odnosnie zdrady, moim zdaniem został wymyslony na potrzeby osob, które zdradzaja na prawo i lewo i potem się tłumacza, że przecież nie mówią swoim partnerom, bo ich kochają...
kangu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-06, 11:49   #16
Irisfeal
Wtajemniczenie
 
Avatar Irisfeal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Ktoś napisał nie mówić nic. Nie mówić nic? Sory, ale każdemu należy się prawda w takiej sytuacji, dla mnie inaczej jest to zdrada + kłamstwo. Trzeba płacić za błędy a nie być bezkarnym, co, jakby napisał to facet, że zdradził swoją kobietę, z którą jest 2 lata to już widzę te rady "nie mówić nic". Zostałby tu pożarty. Może trochę konsekwencji. Nie zaprzeczać, że nie bo doskonale wiemy, że tak

Po prostu niepowiedzenie, że się zdradziło osobie zdradzonej to zwykłe chamstwo i świństwo, a sumienie? Cóż, albo będzie ciążyć, albo za kolejne półtora roku stwierdzi " o tamtym nic nie wie więc mogę to zrobić jeszcze raz!"
No dla mnie jak ktoś raz zdradził i to kamufluje nawet przed sobą to na 10000% jeszcze raz zdradzi
Facetowi bym doradziła to samo a wiesz mi sumienie robi się leciutkie w momencie kiedy partner się dowiaduje o zdradzie. Natomiast jego robi się strasznie ciężkie. Mój ze mną został z miłości, ja zostałam rozgrzeszona i więcej mogłam o tym nie myśleć natomiast on się tym męczył strasznie. Gdzie tu moja kara? Moja kara to było jak się męczyłam kiedy musiałam kłamać albo myślałam jak go zraniłam Po tym jak się dowiedział więcej o tym nawet nie pomyślałam.
__________________
Fenris

Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych
Irisfeal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-06, 12:37   #17
Ziaja89
Raczkowanie
 
Avatar Ziaja89
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 363
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez beacia8 Pokaż wiadomość
Sama wiem dobrze, że źle zrobiłam. Miałam nadzieję, że znajdę kogoś kto przeszedł coś podobnego a Wy wrzucacie mnie do jednego worka z tymi, co bez skrupułów zdradzają partnerów. U mnie był to jeden jedyny raz, nigdy więcej do tego nie dopuszczę!
A ty nie zrobiłaś tego bez skrupułów? No proszę cie...
Raz - nie zawsze, stale - nie wciąż? Jeżeli tak myślisz to gratulacje
Zdradę, jak ktoś chce niech wybacza. Pewne jest to, że tego się nie zapomina i prędzej czy później związek i tak się rozpadnie.

Nie pochwalam stwierdzenia, że jak już ktoś zdradził, to znaczy że w ich związku coś nie gra - ok, to już skrajny przypadek. A nie lepiej było się rozstać, a nie w czasie związku zdradzać? Po rozstaniu to nie zdrada, tylko niezobowiązujący seks, a partnera nie boli to tak, jak podczas bycia parą.

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Ja bym się przyznała, bo i tak nic z tego nie będzie na dłuższą metę, w moim zdaniu.
__________________
"Trwaj chwilo,
jesteś piękna"!
Ziaja89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 00:30   #18
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez beacia8 Pokaż wiadomość
Sama wiem dobrze, że źle zrobiłam. Miałam nadzieję, że znajdę kogoś kto przeszedł coś podobnego a Wy wrzucacie mnie do jednego worka z tymi, co bez skrupułów zdradzają partnerów. U mnie był to jeden jedyny raz, nigdy więcej do tego nie dopuszczę!
A jakby to zrobił twój facet to oczywiście wspaniałomyślnie byś mu wybaczyła?

Zdradziłaś, bo swojego faceta nie szanujesz i tyle. Nie ma co dorabiać ideologii.
Masz głęboko gdzieś jego uczucia, bo liczysz się tylko ty. Liczą się teraz tylko twoje uczucia (a przede wszystkim strach, że się wyda).

Daj mu szansę na stworzenie związku z porządną dziewczyną.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 01:25   #19
Magdusia_Z
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 66
Dot.: co dalej?

Najłatwiej jest krytykować, a to nie o to chyba chodzi co?! Beata nie napisała tu o tym, żeby ją dobijać, tylko żeby jej pomóc!

beacia8. Z jednej strony im człowiek mniej wie, tym lepiej śpi, ale chyba nie potrafiłabym facetowi spojrzeć w oczy po czymś takim. Najlepiej znasz swojego chłopaka i pomyśl czego on by chciał w takiej sytuacji: czy żebyś taki fakt przemilczała, czy szczerą rozmowę. Różne osoby różnych zachowań oczekują
Magdusia_Z jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 11:15   #20
Ziaja89
Raczkowanie
 
Avatar Ziaja89
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 363
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
A jakby to zrobił twój facet to oczywiście wspaniałomyślnie byś mu wybaczyła?

Zdradziłaś, bo swojego faceta nie szanujesz i tyle. Nie ma co dorabiać ideologii.
Masz głęboko gdzieś jego uczucia, bo liczysz się tylko ty. Liczą się teraz tylko twoje uczucia (a przede wszystkim strach, że się wyda).

Daj mu szansę na stworzenie związku z porządną dziewczyną.
Zdrada to zdrada, a Autorka chyba na siłę szuka dla siebie usprawiedliwienia.

Postaw się w jego sytuacji, czego ty byś oczekiwała.
__________________
"Trwaj chwilo,
jesteś piękna"!
Ziaja89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 11:43   #21
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: co dalej?

Nie mówić nic o zdradzie, odejść od tego faceta i szukać sobie kogoś, kto spełni Twoje wszystkie oczekiwania. Obie strony pocierpią i obie przeżyją, a ów zdradzony facet pójdzie przynajmniej dalej bez balastu psychicznego, że został zdradzony.

I nie obiecywać sobie, że "nigdy więcej"...nie ma w życiu "nigdy" i nie ma "na zawsze".
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 12:23   #22
Irisfeal
Wtajemniczenie
 
Avatar Irisfeal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość

I nie obiecywać sobie, że "nigdy więcej"...nie ma w życiu "nigdy" i nie ma "na zawsze".
Czemu niby nie można uznać że nigdy więcej się nie zdradzi? Można dojść do pewnych wniosków i starać się np zapobiegać sytuacjom które mogłyby sprzyjać zdradzie. Ja tam zdradziłam raz i wiem, że więcej tego nie zrobię. Nigdy więcej
__________________
Fenris

Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych
Irisfeal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 12:30   #23
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez Irisfeal Pokaż wiadomość
Czemu niby nie można uznać że nigdy więcej się nie zdradzi? Można dojść do pewnych wniosków i starać się np zapobiegać sytuacjom które mogłyby sprzyjać zdradzie. Ja tam zdradziłam raz i wiem, że więcej tego nie zrobię. Nigdy więcej
Więc naprawdę życzę Ci, żeby tak było Po prostu mam inne doświadczenia w tej kwestii. Ot, życie.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-07, 12:35   #24
beacia8
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 4
Dot.: co dalej?

Dziękuję wam za wszystkie odpowiedzi chociaż przykro mi się zrobiło czytając niektóre z nich. Każdy może popełnić błąd, przecież nikt nie jest idealny. Wiem, że zrobiłam coś strasznego, że mogłam pomyśleć żeby coś nowego zaczynać a M. olać. To mi było potrzebne by go docenić. Nie wiem co będzie teraz, raczej nie wytrzymam i powiem mu cokolwiek ale wtedy go zranię. Może i jestem egoistką ale w tej chwili nie wyobrażam sobie rozstać się z nim. Pomimo wszystkich złych chwil, tego jak czułam się niedoceniana, niekochana, kiedy żyłam z przeświadczeniem, że i tak z nim nie będę- teraz zobaczyłam jaki jest. Jednak nie chodzi o słowa tylko o czyny. Bardzo chaotyczna ta wypowiedź ale nie potrafię inaczej. Chcę pozbyć się wyrzutów, wymazać to z pamięci, zacząć znów uśmiechać...
beacia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 12:38   #25
Irisfeal
Wtajemniczenie
 
Avatar Irisfeal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 611
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez Sziket Pokaż wiadomość
Więc naprawdę życzę Ci, żeby tak było Po prostu mam inne doświadczenia w tej kwestii. Ot, życie.
A to chyba że tak, rozumiem skąd powątpiewanie. Ja po prostu po gruntownych przemyśleniach doszłam do wniosku ze jeśli "mam ochotę kogoś zdradzić" to znacz,y że tak naprawdę nie chcę być z tą osobą, czegoś w związku brakuje. Więc słuszną rzeczą w takim wypadku jest przemyślenie rozstania a nie skok w bok. A jeśli chodzi o jednorazowe wypadki a nie 'romanse' to po prostu unikam np flirtów czy spotkań z kolegami którym się podobam, nie upijam się bo wiem jak na mnie alkohol działa itp Jeśli ktoś mi się zacznie podobać bardziej od mojego faceta to zostawiam faceta i zaczynam z nowym. Po prostu z tego co wiem nie warto zdradzać i zdrada nic nie daje
__________________
Fenris

Przepraszam za ewentualny brak polskich znaków - kwestia pisania na urządzeniach przenośnych

Edytowane przez Irisfeal
Czas edycji: 2012-11-07 o 12:39
Irisfeal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 12:49   #26
Ziaja89
Raczkowanie
 
Avatar Ziaja89
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 363
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez Irisfeal Pokaż wiadomość
A to chyba że tak, rozumiem skąd powątpiewanie. Ja po prostu po gruntownych przemyśleniach doszłam do wniosku ze jeśli "mam ochotę kogoś zdradzić" to znacz,y że tak naprawdę nie chcę być z tą osobą, czegoś w związku brakuje. Więc słuszną rzeczą w takim wypadku jest przemyślenie rozstania a nie skok w bok. A jeśli chodzi o jednorazowe wypadki a nie 'romanse' to po prostu unikam np flirtów czy spotkań z kolegami którym się podobam, nie upijam się bo wiem jak na mnie alkohol działa itp Jeśli ktoś mi się zacznie podobać bardziej od mojego faceta to zostawiam faceta i zaczynam z nowym. Po prostu z tego co wiem nie warto zdradzać i zdrada nic nie daje
I o to chodzi, bo moim zdaniem, powie czy nie powie, to chłopak i tak się dowie i w efekcie tak go to może dotknąć, że szok.
Na co komu zdrada? Jeżeli chcesz zdradzić - odejdź.
__________________
"Trwaj chwilo,
jesteś piękna"!
Ziaja89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 13:15   #27
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: co dalej?

Cytat:
Napisane przez Irisfeal Pokaż wiadomość
A to chyba że tak, rozumiem skąd powątpiewanie. Ja po prostu po gruntownych przemyśleniach doszłam do wniosku ze jeśli "mam ochotę kogoś zdradzić" to znacz,y że tak naprawdę nie chcę być z tą osobą, czegoś w związku brakuje. Więc słuszną rzeczą w takim wypadku jest przemyślenie rozstania a nie skok w bok. A jeśli chodzi o jednorazowe wypadki a nie 'romanse' to po prostu unikam np flirtów czy spotkań z kolegami którym się podobam, nie upijam się bo wiem jak na mnie alkohol działa itp Jeśli ktoś mi się zacznie podobać bardziej od mojego faceta to zostawiam faceta i zaczynam z nowym. Po prostu z tego co wiem nie warto zdradzać i zdrada nic nie daje
Ano nie daje, za to bywa gwoździem do trumny związku.
Dlatego jestem przeciwna wszelkim przyznawaniom się, żalom, przeprosinom i próbie składania wszystkiego. Zdradziłaś? Więc zostaw i odejdź. I nie przyznawaj się, bo co to zmieni? Ani jemu ani Tobie lepiej od tego nie będzie.
Piszę to z perspektywy osoby, która ma swoje za skórą.

Aha, a jeśli Autorko masz nadzieję, że wymażesz to z pamięci i pozbędziesz się poczucia winy..to nie sądzę, to zostaje w głowie.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.