Co się ze mną dzieje ?

illFame · 2019-01-20, 09:30

Kiedyś miałam straszne problemy z złym odżywaniem (fast foody i niezdrowe jedzenie). Wzięłam się za siebie i zgodnie z zaleceniami dietetyka zaczęłam jeść zdrowo, dużo warzyw i owoców.

Rok temu od października jednak moja waga zaczęła dramatycznie rosnąć. W ciągu 2 miesięcy przytyłam z 61 kg do 72 kg! Rzuciłam cały mój dotychczasowy sposób odżywiania i cały 2018 rok musiałam radykalnie ciąć kalorie.

Obecnie ważę 64 kg przy 168 cm wzrostu. Chcę wrócić do 58 kg bo zwyczajnie dobrze się w tej wadze czułam. Niestety nie wiem co jest grane, ale jak tylko zacznę jeść normalnie i zdrowo jak kiedyś to waga znów rośnie w zastraszającym tempie.

Aby waga utrzymała sie przy tych 64 kg to nie mogę przekraczać 600 kcal. W innym wypadku tyje. Jak to możliwe, że dieta ustanowiona przez dietetyka i sprawdzona przez wiele miesięcy nagle potrafiła doprowadzić mnie w tak krótkim czasie do nadwagi ?

Dlaczego jestem skazana na 600 kcal aby nie dość, że nie chudnąć to utrzymać obecną wagę....(waga na tej diecie nie spada nawet o gram). Biegam, dużo spaceruje i podrózuje.

Mam 24 lata.
Błagam pomóżcie bo nie chce być na tak głodowej diecie, ale też nie chce mieć nadwagi. Wszyscy u mnie w rodzinie mają zaawansowaną otyłość stąd moje obawy.

Agnek · 2019-01-20, 11:01

Badałaś tarczycę?

illFame · 2019-01-20, 11:41

Jestem tuz przed badaniami prywatnymi (odkladalam pieniadze) jednak z tego co pamietam to kiedys badalam tarczyce i wyniki byly ok.

A badania wynikaja z innych powazniejszych dolegliwosci, niemniej wizja tego ze aby byc szczupla to do konca zycia bede zmuszona jesc tylko skromne sniadanie i jechac na witaminach i suplementach do konca zycia potrafi przerazic :/

Agnek · 2019-01-20, 11:54

Być może masz niedoczynność, dla której typowe jest właśnie tycie. Metabolizm, nie działa tak jak powinien. Też miałam wyniki w normie. Ale to, że są w normie nie znaczy że są prawidłowe. Mój lekarz za pierwszym razem zbagatelizował wyniki. Dopiero za kilka miesięcy, gdy przekroczyły normę wysłał mnie do endokrynologa. A powinien to zrobić o wiele wcześniej. Nie martw się, na pewno da się rozwiązać Twój problem. Jeśli to nie tarczyca to trzeba będzie szukać dalej. Nie możesz się głodzić i jeść tylko 600 kcal. Na prawdę jest tak, że jak zjesz dajmy na to 1000 to od razu tyjesz?

illFame · 2019-01-20, 12:01

Niestety tak sie dzieje bo glupia nie jestem i ngdy nie jadlabym samego sniadania i szprycowala sie tabsami. Gdy jadlam zdrowo i zbilansowanie to zaczelam miec nadwage.

A tarczyce zbadam sobie rowniez bo musze przebadac sie pod katem chorob neurologicznych bo mam niepokojace objawy.

To raczej nie moze byc wina genow ? Bo jesli tak to przerabane :/

Kofeinka13 · 2019-01-21, 08:02

No bez wizyty u lekarza się nie obędzie

Nie wydaje mi się, żeby to była kwestia genów. Gdyby tak było to waga pewnie rosłaby już wcześniej.
A ile jadłaś na swojej diecie? Jest opcja, że za mało i metabolizm z czasem tak zwolnił.
Chorujesz na coś, bierzesz jakieś nowe leki?

2019-01-20, 09:30	#1
illFame Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 7	Co się ze mną dzieje ? Kiedyś miałam straszne problemy z złym odżywaniem (fast foody i niezdrowe jedzenie). Wzięłam się za siebie i zgodnie z zaleceniami dietetyka zaczęłam jeść zdrowo, dużo warzyw i owoców. Rok temu od października jednak moja waga zaczęła dramatycznie rosnąć. W ciągu 2 miesięcy przytyłam z 61 kg do 72 kg! Rzuciłam cały mój dotychczasowy sposób odżywiania i cały 2018 rok musiałam radykalnie ciąć kalorie. Obecnie ważę 64 kg przy 168 cm wzrostu. Chcę wrócić do 58 kg bo zwyczajnie dobrze się w tej wadze czułam. Niestety nie wiem co jest grane, ale jak tylko zacznę jeść normalnie i zdrowo jak kiedyś to waga znów rośnie w zastraszającym tempie. Aby waga utrzymała sie przy tych 64 kg to nie mogę przekraczać 600 kcal. W innym wypadku tyje. Jak to możliwe, że dieta ustanowiona przez dietetyka i sprawdzona przez wiele miesięcy nagle potrafiła doprowadzić mnie w tak krótkim czasie do nadwagi ? Dlaczego jestem skazana na 600 kcal aby nie dość, że nie chudnąć to utrzymać obecną wagę....(waga na tej diecie nie spada nawet o gram). Biegam, dużo spaceruje i podrózuje. Mam 24 lata. Błagam pomóżcie bo nie chce być na tak głodowej diecie, ale też nie chce mieć nadwagi. Wszyscy u mnie w rodzinie mają zaawansowaną otyłość stąd moje obawy.

2019-01-20, 11:01	#2
Agnek Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 2 329	Dot.: Co się ze mną dzieje ? Badałaś tarczycę?

2019-01-20, 11:41	#3
illFame Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 7	Dot.: Co się ze mną dzieje ? Jestem tuz przed badaniami prywatnymi (odkladalam pieniadze) jednak z tego co pamietam to kiedys badalam tarczyce i wyniki byly ok. A badania wynikaja z innych powazniejszych dolegliwosci, niemniej wizja tego ze aby byc szczupla to do konca zycia bede zmuszona jesc tylko skromne sniadanie i jechac na witaminach i suplementach do konca zycia potrafi przerazic :/

2019-01-20, 11:54	#4
Agnek Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 2 329	Dot.: Co się ze mną dzieje ? Być może masz niedoczynność, dla której typowe jest właśnie tycie. Metabolizm, nie działa tak jak powinien. Też miałam wyniki w normie. Ale to, że są w normie nie znaczy że są prawidłowe. Mój lekarz za pierwszym razem zbagatelizował wyniki. Dopiero za kilka miesięcy, gdy przekroczyły normę wysłał mnie do endokrynologa. A powinien to zrobić o wiele wcześniej. Nie martw się, na pewno da się rozwiązać Twój problem. Jeśli to nie tarczyca to trzeba będzie szukać dalej. Nie możesz się głodzić i jeść tylko 600 kcal. Na prawdę jest tak, że jak zjesz dajmy na to 1000 to od razu tyjesz?

2019-01-20, 12:01	#5
illFame Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 7	Dot.: Co się ze mną dzieje ? Niestety tak sie dzieje bo glupia nie jestem i ngdy nie jadlabym samego sniadania i szprycowala sie tabsami. Gdy jadlam zdrowo i zbilansowanie to zaczelam miec nadwage. A tarczyce zbadam sobie rowniez bo musze przebadac sie pod katem chorob neurologicznych bo mam niepokojace objawy. To raczej nie moze byc wina genow ? Bo jesli tak to przerabane :/

2019-01-21, 08:02	#6
Kofeinka13 Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 15	Dot.: Co się ze mną dzieje ? No bez wizyty u lekarza się nie obędzie Nie wydaje mi się, żeby to była kwestia genów. Gdyby tak było to waga pewnie rosłaby już wcześniej. A ile jadłaś na swojej diecie? Jest opcja, że za mało i metabolizm z czasem tak zwolnił. Chorujesz na coś, bierzesz jakieś nowe leki?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)