buty ze skory naturalnej - gwarancja

[tiaara]

witam kobietki

probowalam szukac na wizazu i na internecie ale nie znalazlam nic co by odpowiedzialo na moje pytania

sprawa wyglada tak. moj TZ dwa dwa miesiace temu zauwazyl iz buty firmy nike zaczynaja pekac i puchnac delikatnie na wierzchu. sprzedawca w dniu zakupu poinformowal iz sa to buty ze skory naturalnej. jakie nasze zdziwienie kiedy dzisiaj pani dala nam raport od rzeczoznawcy gdzie napisane jest ze buty zachowaly sie tak poniewaz byly poddane dzialaniu wody i wilgoci. coz TZ dbal o buty po kaluzach nie biegal a po drugie wydaje mi sie ze skora naturalna nie powinna sie tak zachowac gdy sie o nia dba jak sie powinno.

rzeczoznawca napisal " dokonujac ogledzin przedstawionego obuwia nie stwierdzan istotnej jego niezgodnosci z zawarta umowa. stwierdzam natomiast uszkodzenie skory wirzchniej cholewek polegajace na pekaniu i czesciowemu oddzieleniu lica skory wierzchniej cholewki. skora wierzchnia wykazuje nadmierne zawilgocenie nadmierne zwilgocenie doprowadzilo do tzw puchniecia jej lica i oddzieleniu od podloza. nadmieniam iz wedlug ustawy o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej i zmianie kodeksu cywilnego jezeli niezgodnosc towaru z umowa ujawnia sie w ciagu 6 miesiecy od chwili zawarcia umowy i wydania towaru nalezy domniemac ze ta niezgodnosc istniala w chwili wydania. w przypadku stwirdzenia niezgodnosci towaru po uplywie 6 miesiecy od chwili wydania nalezy stwierdzic jego zgodnosc z umowa w chwili wydania. od chwili wydania mnelo 6 mieisecy wiec przepis ten ma zastosowanie. "

co mozemy dalej zrobic. buty malo nie kosztowaly a oni w sklepie daja nam rabat 50 zł na zakup innego obuwia ale za te pieniedzy oddac nie chca i naprawic obuwia tez nie. buty byly kupione jako pelnowartowsciowe i nie wiemy skad ten dopisek o szesciu miesiacach

moze ktos mial podobny przypadek

z gory dziekuje za odpowiedzi

pozdrawiam Tiaara

[Elliannia]

To o 6 miesiącach dotyczy tego, ze jeśli wada ujawniłaby się do 6 miesiecy od zakupu, byłaby uznana za wadę wrodzoną produktu, istniejącą już w chwili zakupu, i musieliby wymieniać/naprawić bez szemrania, a tak to mogą udowadniać, że wada powstała z winy użytkownika, który źle je eksploatował Natomiast jeśli wada ujawni się później niz 6 miesięcy po zakupie, uznaje się że w chwili zakupu jej nie było.

Pękanie i puchnięcie skóry jest naturalne jeśli jest długo moczona, a do adidasów raczej nie używa się skóry wytrzymałej na śnieg i pluchę, takiej jak w zimowych kozakach, więc jeśli on w nich chodził po śniegu i plusze, to raczej będzie wina niewłaściwego użytkowania :/

Takie rzeczy jak pekanie dzieją się tez jeśli buty suszy się pod kaloryferem albo przy piecu, zapytaj tż czy grzechu nie dopuścił

I czy to na pewno rzeczoznawca pisał (można sprawdzić bo są listy rzeczoznawców), czy może ktoś z NIKE Bo tym możecie ich ruszyć jak coś

[tiaara]

buty nie byly poddwane wplywom duzej wilgoci. jedynie tyle co deszcz ale tego sie niestety nie uniknie. na grzejniku suszone tez nie byly i to jest pewne bo u nas grzejnikow w mieszkaniu nie ma dlatego juz ne wiem jak mam pisac odwolanie. postaram sie znalesc tego rzeczoznawce na liscie.

dziekuje za informacje.

[evela28]

przy sprzedaży powinni poinformować że w deszczu butów nie nosić, coś ściemniają, mój szwagier całą zimę nosi adidasy nike i nic się nie dzieje

[Rena]

Skoro piszesz, ze kupiliscie te buty 2 miesiace temu to znaczy, ze krocej niz 6 miesiecy to raz.
Dwa skora naturalna jest dosc wytrzymala, a do takich butow daja raczej dobrej jakosci materialy. Ja nie raz moje zamszowe pumy przemoczylam, a dalej maja sie dobrze.

Poza tym malo piszesz jak dotychczasowy proces reklamacji wygladal, wiec ciezko cos doradzac.

[magda s.]

radze przede wszystkim skorzystac z rekojmi przy reklamacji i wyraznie to zaznaczyc w formularzu...
co do odwolania, napisz koniecznie i powolaj sie na 'swoje woybrazenie' o super jakosci oferowanej przez NIKE i swoim rozczarowaniu...ponadto opisalabym, ze w Polsce mamy czasem deszcz a w instrukcji uzytkowania (a tak na marginesie, dostalas takowa?) nie bylo mowy o zakazie uzywania butow w niepogode...itp, itd...

jakis czas temu kupilam bardzo fikusne i odwazne szpilki w kolorze fuksjii...super wygodne...niestety okazalo sie, ze strasznie brudza stopy...oczywiscie na rozowo...zlozylam reklamacje i w odpowiedzi przeczytalam, ze mam sobie impregnowac buty, bo tego wymaga farbowany zamsz....ale sie zdenerwowalam... i oczywiscie na miejscu napisalam im taka odpowiedz...ze jednak przyznali mi racje...
a klimaty byly wlasnie takie, ze po takiej firmie sie tego nie spodziewalam (dla jasnosci byla to Venezia a buty kosztowaly ok. 300 albo 400 zl), ze skoro skora wymaga impregnacji to producent ma to zrobic a nie uzytkownik itp...poskutkowalo

ponadto polecam w google wpisac rekojmia, na pewno znajdziesz wiele ciekawych rzeczy, ktore warto wiedziec

trzymam kciuki

[Elliannia]

Napisane przez Rena

Skoro piszesz, ze kupiliscie te buty 2 miesiace temu to znaczy, ze krocej niz 6 miesiecy to raz.
Dwa skora naturalna jest dosc wytrzymala, a do takich butow daja raczej dobrej jakosci materialy. Ja nie raz moje zamszowe pumy przemoczylam, a dalej maja sie dobrze.

Poza tym malo piszesz jak dotychczasowy proces reklamacji wygladal, wiec ciezko cos doradzac.

2 miesiące temu zauważyli

Jeszcz jest wazne w jakim czasie po zauważeniu 'usterki' się oddaje do reklamacji, bo ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenkiej mówi że jeśli po okresie dłuższym niz 2 miesiące od zauważenia wady, to traci się prawa :/

Ja teraz siedze w reklamacjach, miałam jazdę z HP, które mi na siłę wmawiało żem wielbład

[Reniz]

Podstawowe pytanie w takiej sytuacji brzmi: kiedy buty zostały zakupione??

[tiaara]

buty zakupione byly w czerwcu 2008 dwa tygodnie po zauwazeniu pekajacych szwow i pekania skory zawiezlismy je do sklepu. jesli chodzi o uzytkowanie buto to tylko tyle co trafilo sie w deszczu ( jak pisalam TZ po kaluzach w nich nie plasal) po sniegu tez nie chodzil. a co do suszenie po ewentualnym zamoczeniu wedlug instrukcji to nie na grzejniku i innych wytwornikach iepla ale w temperaturze pokojowej. i tak byly suszone. w pralce prane nie byly.

jelsi chodzi o przebieg reklamacji to oddalismy je w drugiej polowie stycznia. odebralismy ze sklepu opnie rzeczoznawcy to co napisalam ponizej to jego opinia. napisalismy odwolanie bo musielismy zrobic to od razu w sklepie. opisalam proces uzytkowania i dbania o produkt. najdiwniejsze dla mie ze gwarancji nie uznali a chcieli nam dac talon na bonifikate 50 zl na zakup innych butow u nich w sklepie. jakby sie nie poczuwali to po co ten talon. mamy sie zglosic 23.02 po informacje o odwolaniu. mam nadzieje ze uznaja. jeszcze sprzedawczyni do mnie ze skorzane buty pod wplywem wilgoci pekaja. a ja jej na to ze na nogach mam buty ze skory ekologicznej i latam po deszczu i sniegu i nic sie z nimi nie dzieje. wtedy przestala robic miny i grzecznie przyjela odwolanie.

sprawdzilam tego rzeczoznawce jest wpisany do rejestru i jest to specjalista na nasze miasto od obuwia. dziwne ze NIKE nie ma swojego rzeczoznawcy a takiego ogolnie od wszelkiego obuwia. i ze facet mieszkajacy w kielczach potrzebowal 2 tygodni na wydanie opinii.
dzieki dziewczyny za kazda rade.

[Reniz]

Napisane przez tiaara

buty zakupione byly w czerwcu 2008 dwa tygodnie po zauwazeniu pekajacych szwow i pekania skory zawiezlismy je do sklepu. jesli chodzi o uzytkowanie buto to tylko tyle co trafilo sie w deszczu ( jak pisalam TZ po kaluzach w nich nie plasal) po sniegu tez nie chodzil. a co do suszenie po ewentualnym zamoczeniu wedlug instrukcji to nie na grzejniku i innych wytwornikach iepla ale w temperaturze pokojowej. i tak byly suszone. w pralce prane nie byly.

jelsi chodzi o przebieg reklamacji to oddalismy je w drugiej polowie stycznia. odebralismy ze sklepu opnie rzeczoznawcy to co napisalam ponizej to jego opinia. napisalismy odwolanie bo musielismy zrobic to od razu w sklepie. opisalam proces uzytkowania i dbania o produkt. najdiwniejsze dla mie ze gwarancji nie uznali a chcieli nam dac talon na bonifikate 50 zl na zakup innych butow u nich w sklepie. jakby sie nie poczuwali to po co ten talon. mamy sie zglosic 23.02 po informacje o odwolaniu. mam nadzieje ze uznaja. jeszcze sprzedawczyni do mnie ze skorzane buty pod wplywem wilgoci pekaja. a ja jej na to ze na nogach mam buty ze skory ekologicznej i latam po deszczu i sniegu i nic sie z nimi nie dzieje. wtedy przestala robic miny i grzecznie przyjela odwolanie.

sprawdzilam tego rzeczoznawce jest wpisany do rejestru i jest to specjalista na nasze miasto od obuwia. dziwne ze NIKE nie ma swojego rzeczoznawcy a takiego ogolnie od wszelkiego obuwia. i ze facet mieszkajacy w kielczach potrzebowal 2 tygodni na wydanie opinii.
dzieki dziewczyny za kazda rade.

No tak i tutaj jak najbardziej Ty masz racje! Buty zostały zakupine w czerwcu, reklamacja zostala zlozona w styczniu-ale wada zostala zauważona 2 miesiace wczesniej, czyli w listopadzie, tj. w 5 miesiacu uzytkowania!!! Odwołując się do ustawy o szczegolnych warunkach sprzedazy konsumenckiej i zmianie kodeksu cywilnego niezgodnosc towaru z umowa ujawniła sie w ciagu 6 miesiecy!!! W takiej sytuacji ważne jest czy na zgłoszeniu reklamacyjnym została wpisana dokładna data kiedy zauważyliście wadę, gdyż często sprzedwacy zapisuja tylko regułkę "w trakcie użytkowania"-jeżeli Wy również mieliście tak zapisane to jest to ewidentny błąd sprzedawcy, który działa na niekorzyść klienta. Tylko pamiętajcie, że podając datę zauważenia wady nie może ona przekraczać terminu 2 miesiące wstecz!!!

[Reniz]

Upss, jeszcze raz czytam Twoje posty i sie pogubilam To w końcu kiedy wada została zauwazona? Tak jak pisałaś w pierwszym poście 2 miesiace temu, czy tak jak powyżej dwa tygodnie temu...

[tiaara]

Reniz kobietko dziekuje ci bardzo siadlam na spokojnie i przeliczylam wszytsko okazalo sie ze tak jak ty piszesz wada ostala zauwazona w 5 miesiacu uzytkowania. w podaniu o reklamacje sprzedawca zapisalkiedy zostala zauwazona i zadzwonilam wczoraj do sklepu pani powiedziala ze dopisze to i chyba jednak uznana bedzie gwarancja.

mam nadzieje i jeszcze raz wam dziekuje

[cb4f5ffaf57e20df9ee4e2d0ab40072d3e70b02c_5ea21df28819a]

moze ktos jeszcze ten watek odwiedza, mam takie pytanie ... otoz kupilam sobie skorzane buty, jednak po tygodniu noszenia zaczely pojawiac sie takie delikatne peknieca ( podczas chodzenia w tych miejscacg najczesciej takie wgniecenia wystepuja) i teraz moje pytanie (buty nie zostaly w zaden sposob moczone, nie chodzilam w nich podczas deszczu itp) czy to warto zareklamowac? czy jest to calkowicie normalna reakcja skorzanych butow ???
dla jasnosci podsylam zalacznik

[visionAM]

Kiepsko widać, ale wydaje mi się, że to dość normalna reakcja - skóra na zgięciach zazwyczaj właśnie się tak marszczy. Jeśli natomiast sa to pęknięcia to reklamuj.

[cb4f5ffaf57e20df9ee4e2d0ab40072d3e70b02c_5ea21df28819a]

no a myslisz ze to marszczenie ( o ile to jest marszczenie) nie poglebi sie? i nie skonczy sie uszkodzeniem buta?

[visionAM]

Ciężko stwierdzić, ja mam buty zimowe skórzane i takie marszczenia się zrobiły w trakcie użytkowania, ale nie pogłębiły się. Zapewne zalezy to od rodzaju skóry.

[cb4f5ffaf57e20df9ee4e2d0ab40072d3e70b02c_5ea21df28819a]

no to jest skora naturalna - licowa.. od momentu jak je otrzymalam smarowalam je preparatem silnie natluszczajacym albo pasta wiec byly chronione i pielegnowane, nawet nie zdarzyly zetknac sie z deszczem czy sniegiem,a juz zaczely sie robic takie wglebienia ( sama nie wiem jak to definiowac)