|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
korzonek
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z gór i równin.
Wiadomości: 6 010
|
![]() POMOCY - Woda z kranu pełna szarego osadu
Mieszkam w Poznaniu. Nie wiem czy jest to problem całego Poznania, czy tylko mojego mieszkania, bloku, osiedla. W każdym razie woda tutaj to jakaś masakra.
Najpierw zaczęłam zauważać to w herbacie - dziwne coś pływające na górze płynu. Później zauważyłam, że jak już dopijam ostatnie łyki to często czuję w zębach taki dziwny osad - jakby miękki kamień (?) Ten osad pojawia się też w garnkach, w których gotuje się woda, a nawet w wannie. Dzisiaj ta woda przeszła już samą siebie. W wannie woda bardzo powoli spływa i często w czasie kąpieli po prostu "stoi" w wannie w jakiejś ilości. Gdy wyszłam, na ściankach wanny było tyle szarego osadu, że wyglądało to jakbym się wypaćkała w błocie i to wszystko spłynęło. A to był ten osad z wody :/ Na samą myśl o tym, że to zostaje mi we włosach to brrr Zauważyłam, że jak wracam do rodzinnego miasta i jestem tam min. tydzień czy dwa to stan moich włosów i cery znacznie się poprawia (a nic w pielęgnacji się nie zmienia, więc to musi być woda). Wracam do Poznania, włosy stają się suche, sianowate, tracą blask, na twarzy pojawiają się krostki, czerwone plamy... Co robić w takiej sytuacji? Czy jedynym wyjściem jest zastąpienie tej wody wodą butelkowaną? - u mnie to raczej w grę nie wchodzi, chyba bym zbankrutowała... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: POMOCY - Woda z kranu pełna szarego osadu
albo dobry drogi filtr albo butelkowana która wyjdzie taniej niż filtr... niestety
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: POMOCY - Woda z kranu pełna szarego osadu
Na wodę pomogą pewnie filtry. Współczuję Ci, to musi być okropne.
Co do cery i włosów - jak długo mieszkasz w Poznaniu? Kiedy ja przeprowadziłam się do Warszawy podczas kąpieli czułam zapach chloru, na twarzy wyskakiwały mi krostki, włosy były sianowate - właśnie od wody. Podczas pobytów w mojej rodzinnej miejscowości było lepiej. Teraz mieszkam w Warszawie 2 lata i od dawna moja cera i włosy znowu są w jak najlepszym porządku ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
korzonek
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z gór i równin.
Wiadomości: 6 010
|
Dot.: POMOCY - Woda z kranu pełna szarego osadu
Półtora roku już. Ale zauważam to dopiero od jakiegoś pół roku.
Chciałabym założyć filtry, ale inne współlokatorki w mieszkaniu wydają się tego nie zauważać, a nie będę fundować filtra sama, bo po prostu mnie nie stać. Mam nadzieję, że się przyzwyczają, może dopiero od pół roku woda się pogorszyła... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: POMOCY - Woda z kranu pełna szarego osadu
Używam dzbanek filtrujący ,koszt zakupu filtrów przez net niewielki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2
|
Dot.: POMOCY - Woda z kranu pełna szarego osadu
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 647
|
Dot.: POMOCY - Woda z kranu pełna szarego osadu
Dzbanek z filtrem - to naprawdę wielka różnica
![]()
__________________
![]() Wyjmij belkę ze swego oka i.....wsadź ją bliźniemu swemu! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:06.