Widziałam M.Kożuchowską

[She is Minx]

Dziś na dworcu PKP w Poznaniu widziałam Małgosię Kożuchowską i cofam wszystkie moje dotychczasowe słowa raczej negatywne wobec jej urody itp. Ona jest zjawiskowo piękna! Miała szary płaszczyk dopasowany o kroju sukienki, kozaczki na płaskim obcasie, kremową skórzaną duuużą torebkę i walizkę . Włosy związane w kucyk. Może w sumie dziwne, że to piszę, bo to większego celu nie ma tomojepisanie, ale chce sie jakos tak podzielic tym, bo zapadla mi w pamięć bardzo . I co dziwne szła pewna siebie ale jakby sprawiała wrażenie zagubionej..ale w sumie to jasne, wszyscy sie gapili ja też .

[cattt]

Toż to zwykła osoba,oczywistym jest,że nie wyglada kompletnie inaczej niż tak jak ją pokazują w tv,czy gazetach.To nie kosmitka
Zreszta mi sie wydaje,że to jedna z tych gwiazdek które nawet po bułki wyjdą w modnym kubraczku
Kobieta bardzo dba o swój wizerunek,bo przeciez nigdy nie wiadomo kiedy paparazzi z "Życia na gorąco" przyłapie ją na kupowaniu marchwek (wtedy najlepiej miec na sobie kożuszek w kolorze np.orange co by miało kontrastować z kolorem listków -nie no,zgrywam się teraz,sorry )

[Chezzy]

Za to jak chcecie spotkac Dode to często ją widuję na rynku krakowskim z Radkiem Majdanem....

[She is Minx]

Heheh coś w tym jest Płaszcz miała szary, a podłoga na dworcu też jest szara, to może chciała żeby pod kolor było hihi

[cattt]

Napisane przez She is Minx

Heheh coś w tym jest Płaszcz miała szary, a podłoga na dworcu też jest szara, to może chciała żeby pod kolor było hihi

albo chciała być niewidoczna

(jak ten szpieg w Asteriksie i Kleopatrze {rysunkowym} pamięta ktoś ?)

[She is Minx]

a odnośnie Dody to myśle że takie spotkanie nie byłoby zbyt miłe estetycznie

[magdzia33]

Napisane przez Chezzy

Za to jak chcecie spotkac Dode to często ją widuję na rynku krakowskim z Radkiem Majdanem....

musze sie wybrac do krakowa i polowac na nich, zeby w koncu miec wlasne zdanie na ich temat

[She is Minx]

Napisane przez cattt

albo chciała być niewidoczna

(jak ten szpieg w Asteriksie i Kleopatrze {rysunkowym} pamięta ktoś ?)

ja pamiętam gościa ehhh kreskówki kiedy to było

[Chezzy]

Napisane przez magdzia33

musze sie wybrac do krakowa i polowac na nich, zeby ich w koncu miec wlasne zdanie na ich temat

Może lepiej będzie dla ciebie żebyś ich nie widziała, naprawde nie polecam....

[magdzia33]

Napisane przez Chezzy

Może lepiej będzie dla ciebie żebyś ich nie widziała, naprawde nie polecam....

chodzi Ci o zachowanie... moge sobie tylko wyobrazic Dode, juz mam dosc, hehe

[Leela]

Doda bardzo czesto bywa w krakowskiej GK na zakupach :P i dlubie w nosie kiedy chodzi po sklepie :P

[Hexxana]

Napisane przez Leela

Doda bardzo czesto bywa w krakowskiej GK na zakupach :P i dlubie w nosie kiedy chodzi po sklepie :P

rozbawilo mnie to na maxa

[Tusio]

Napisane przez Leela

Doda bardzo czesto bywa w krakowskiej GK na zakupach :P i dlubie w nosie kiedy chodzi po sklepie :P

moja mama mówi,że majdan często przychodzi do apteki (w której mama pracuje) po antykoncepcję dla dody...

[ewunia2]

Jak we wrześniu byłam w krakowie, widziałam Majdana samego jak zajadał cosik - ogólnie to mnie wali ta para, ale zauważyłam , że on jest strasznie chudy ale znowu mnie dla odmiany oczy zawodziły. O stroju i włosach nie wspomnę. Ogólnie w tv wygląda o 100 razy lepiej.

[misioczat]

Napisane przez Hexxana

rozbawilo mnie to na maxa

No mnie tez i o zgrozo - w ogole nie zaskoczylo

[bluegirl]

ja przedwczoraj widziałam Annę Korcz i Jana Jankowskiego z jakimś jeszcze jednym panem zajadali się w restauracji w której pracuje mój brat, gdzie na chwilę zajrzeliśmy, jak wchodziłam do środka to A. Korcz rozmawiała przez tel za zewnątrz a Jankowski się mile uśmiechał jak weszłyśmy, podaczas gdy drugi pan niezidentyfikowany się czyms zajadał
jesli chodzi o A. Korcz to bardzo ładnie wyglądała zupełnie jak na planie

[She is Minx]

jak już sie tak chwalimy to kiedys w KFC widzialam Markowską i Kukulską z jakimiś ludziskami jeszcze

[Madzia007]

Hehe Nie bardzo mam się czym chwalić, ale widziałam kiedyś na Okęciu tą całą Tatianę z Blue Cafe. Zmierzyła mnie nawet zabójczym wzrokiem z góry na dół i raczej nie sprawiała wrażenia sympatycznej osoby

[Aeterna]

A mnie to kompletnie wisi, kogo sławnego spotykam.

Mój kumpel mi opowiadał, pełen ekscytacji, ofkors, jak to będąc w Londynie, dostał lekkiego spazmu - bo stał sobie na ulicy przy jezdni, i podjechała jakaś gablota, szyba się opuściła, zajrzał do środka, a w środu - siurpryza - Madonna sobie siedziała (dobra, olewam weryfikację takich historyjek - bo niby czemu ma się nie zdarzyć..? W końcu gwiazdy to nie kosmici, nie mieszkają gdzieś za Marsem, zresztą, kolega jest akurat z takich, że sama chetnie bym sobie na niego popatrzyła (to nie jest komplement )) - szyba się podniosła, a autko śmignęło.

Na mnie natomiast spotykanie gwiazdek i gwiazd na ulicy - nie robi najmniejszego wrażenia - nie zastanawiam się, gdy widzę w Ikei jakąś Bachledę-Córuś..

Natomiast - wiem, że się nabijacie - ale ja lubię, gdy kobieta stara się dbać o siebie w każdej sytuacji - nawet jak leci po głupie bułki do sklepu.
Sprzątanie naturalnie nie musi odbywać się w wystrzałowych lakierkach - ale (dobra, pomijam chorowanie, jak się nic człowiekowi nie chce, tylko przykładowo ciągle smarka i go boli ) - nie musi to być ukochany, powyciągany dresik.

Rozumiem wygodę, absolutnie - ale młodość jest jedna - i lubię dbanie o siebie zawsze (gdy to możliwe) - a do której koleżanki by nie pójść () - to zawsze paradują po domowemu = dresiki (ale nie takie, jak Dżej Lo prezentuje w Tv ) - i maksymalnie ulizane/ściągniete gumką włosy
- naturalnie, piszę bardziej o dziewczynach, które 15 razy przebierają się komponując szczegóły stroju wychodząc z domu - takich gwiazdach codzienności - co pod śliczną bluzką prezentują piękne spodnie związane gumką lub agrafką, bo się guzika nie chciało przyszyć .

[Aeterna]

Mam na myśli to, że wiele kobiet (z tych zadbanych i bardzo zadbanych), jest takimi - ale dla ludzi - a dla siebie - to już się im nie chce .

Takie, ''co to jak nie mają faceta'', a jest zima do tego np, i chodzą okutane ile wlezie - to już nóg nie ogolą - a wydaje (??) mi się, że większość dam i damulek jest właśnie taka - bardzo proszę bez potencjalnych awantur - przecież nic nikomu paluchem nie wytykam

P.S. Ja natomiast widziałam panienkę - niesławną - która owszem, nogi miała ogolone - lecz tylko do kolan - a spod miniówy radośnie pozdrawiały świat niebagatelne włosy na udach

[mala77]

się wtrącę. jak dla mnie to golenie nóg w zimie /kiedy to nosimy spodnie i często pod spod jeszcze rajstopy/ jest dziwne. nie to że wcale ale nie tak często jak latem /czyt. co drugi dzień/. w zimie nogi golę najwyzej raz w tygodniu /na w-f/ i jakoś mój TZ nie narzeka

a co do gwiazd i gwiazdek to chyba bym nie zauważyła nawet jakbyśmy sie o siebie przewróciły /nawet nie mam w domu telewizora/

[coca_cola]

Napisane przez mala77

się wtrącę. jak dla mnie to golenie nóg w zimie /kiedy to nosimy spodnie i często pod spod jeszcze rajstopy/ jest dziwne. nie to że wcale ale nie tak często jak latem /czyt. co drugi dzień/. w zimie nogi golę najwyzej raz w tygodniu /na w-f/ i jakoś mój TZ nie narzeka

a co do gwiazd i gwiazdek to chyba bym nie zauważyła nawet jakbyśmy sie o siebie przewróciły /nawet nie mam w domu telewizora/

a wedlug mnie nie ma nic dziwnego, ze kobieta goli nogi w zimie. jezeli sie czuje zle z wlochami to bardzo dobrze, ze robi cos co poprawi jej samopoczucie.. sama naleze do tej czesci, ktora gooli nogi, kiedy jest taka potrzeba, a nie czeka na jakas okazje np. wf/ zalozenie mini itp

[Aeterna]

Napisane przez mala77

się wtrącę. jak dla mnie to golenie nóg w zimie /kiedy to nosimy spodnie i często pod spod jeszcze rajstopy/ jest dziwne. nie to że wcale ale nie tak często jak latem /czyt. co drugi dzień/. w zimie nogi golę najwyzej raz w tygodniu /na w-f/ i jakoś mój TZ nie narzeka

a co do gwiazd i gwiazdek to chyba bym nie zauważyła nawet jakbyśmy sie o siebie przewróciły /nawet nie mam w domu telewizora/

Każdy żyje tak jak lubi .

[Kalex]

Napisane przez Chezzy

Za to jak chcecie spotkac Dode to często ją widuję na rynku krakowskim z Radkiem Majdanem....

no wiecie co, to mnie jakos nie bylo dane jej zobaczyc - a siedze w kraku jzu 4 rok chyba mnie gwiazdy nie lubia

Napisane przez Leela

Doda bardzo czesto bywa w krakowskiej GK na zakupach :P i dlubie w nosie kiedy chodzi po sklepie :P

potwierdzaja mnie moje wczesniejsze slowa, bywam przeciez w GK (ostatnio byłam tydzien temu w piatek) i jakos nikogo slawnego nie widziałam

[aga21087]

M.Kożuchowska bardzo dba o swój wizerunek i zawsze stara sie wygladac nie nagannie choc te jej fryzurki czasem nnnooooo poprostu dziwne