Chcę porozmawiać

[kellio]

Witam po dłuższej przerwie.Nie zamierzam zmieniać nicka,poprostu chcę się komuś wygadać.Ale nie wiem,czy znajdę tu zrozumienie...

[pauleta89]

Najpierw musisz napisać o co chodzi. Nikt nie zagwarantuje Ci że Cię zrozumie, ale wysłuchać (wyczytać) przecież na pewno się da

[kellio]

Napisać...pewnie będzie mi później głupio,za tą "chwilę słabości".Sama nie wiem...Nie obawiam się,że mnie ktoś zidentyfikuje–napisałam za mało postów.Nie mam z kim porozmawiać.Takiej bliskiej osoby.Utrzymuję tylko kontakty zawodowe.Całkowicie poświęciłam się swojej pracy...

[Sydziuchna]

Napisane przez kellio

Napisać...pewnie będzie mi później głupio,za tą "chwilę słabości".Sama nie wiem...Nie obawiam się,że mnie ktoś zidentyfikuje–napisałam za mało postów.Nie mam z kim porozmawiać.Takiej bliskiej osoby.Utrzymuję tylko kontakty zawodowe.Całkowicie poświęciłam się swojej pracy...

wal śmiało, a może coś poradzimy

[la'Mbria]

dawaj dawaj, nie ociągaj się tylko pisz co i jak

[telka146]

tez sie podpisuje pod tym co napisala Sydziuchna, na pewno wysluchamy, a co potem, się zobaczy

[kellio]

Na wszystko znajdzie się rada.Tyle,że ja w tej chwili nie jestem sama w stanie jej znaleźć.Za dużo emocji,by myśleć rozsądnie... Przesadziłam na(a raczej:po) firmowej imprezie,i ostro narozrabiałam.

[Sandra86]

Opowiedz co Ci się dokładnie przydarzyło.

[Sydziuchna]

Napisane przez kellio

Na wszystko znajdzie się rada.Tyle,że ja w tej chwili nie jestem sama w stanie jej znaleźć.Za dużo emocji,by myśleć rozsądnie... Przesadziłam na(a raczej:po) firmowej imprezie,i ostro narozrabiałam.

to może opisz co się stało i postaramy Ci się pomóc, doradzić

[kellio]

Nie ma powodów do chwalenia się.Zachowałam się nieprofesjonalnie,i taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

[Sydziuchna]

Napisane przez kellio

Nie ma powodów do chwalenia się.Zachowałam się nieprofesjonalnie,i taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

nom, ale napisałaś że chcesz porozmawiać Porozmawiajmy o tym
ps. każdy z nas popełnia błędy ...

[dominiczkab]

cos oprnie ci idzie ta rozmowa. mozesz napisac wprost w czym tkwi problem ? bo jak narazie to nie wiemy, wiec pomoc tez nie mozemy...

[kellio]

Tak, każdy popełnia błędy.Ale nie każdy ma do nich prawo

[Sydziuchna]

Napisane przez kellio

Tak, każdy popełnia błędy.Ale nie każdy ma do nich prawo

fakt,zależy jaki rodzaj błędu ...
mogę spytać? nie obraź się , ale przespałaś się z szefem/żonatym facetem??
Przepraszam,jeśli Cię uraziłam! ale ciężko od Cb wyciągnąć ...

[Sandra86]

Grozi Ci zwolnienie z pracy? Obraziłaś kogoś? Przespałaś się z kimś?

[Inspire]

Może nie gdybajmy, tylko poczekajmy na to, co napisze kellio.
Cóż, może po prostu ma taki styl bycia, że nie jest łatwo cos z niej wyciągnąć, tak wiec na razie pozwólmy, zeby swoim tempem uchylała rąbka tajemnicy.

[kellio]

Zwolnienie z pracy?Nie sądzę.Chociaż w dzisiejszych czasach nie ma nic pewnego.Tak,przespałam się z niewłaściwą osobą.Od zdarzenia upłynął jakiś czas.I cisza...A jak wreszcie sprawa ujrzy światło dzienne,to będzie skandal. I temat roku.

[Sydziuchna]

Napisane przez Inspire

Może nie gdybajmy, tylko poczekajmy na to, co napisze kellio.
Cóż, może po prostu ma taki styl bycia, że nie jest łatwo cos z niej wyciągnąć, tak wiec na razie pozwólmy, zeby swoim tempem uchylała rąbka tajemnicy.

też tak pomyślałam Niech uspokoi swe emocje ... i powolutku zacznie pisać

[Weronikapr]

No to klops, było myśleć co się robi, na imprezach firmowych myślenie powinno być sto razy mocniejsze, że tak powiem, niż na codzień właśnie dlatego.

Btw wygląda to tak jakby Wizażanki prowadziły wywiad psychologiczny i próbowały wyciagnąć inf, a przecież to Tobie autorko zależy na opiniach i pomocy, więc opisz wszystko co było i co myślisz.

[Noa_]

może opisz sytuację dokładniej , Wizażanki to świetne kobiety są i najmądrzej Ci doradzą

[kellio]

Najgorsze jest to,że nie wiem,czy ktoś poza mną i nim, o tym wie.I co on zrobi dalej z taka wiedzą.Podczas imprezy bawiłam się ze wszystkimi,zachowując rozsądne granice. Więc nie wiem,czy ktoś z firmy domyśla się cd.Nie byłam pijana.On też w tym dniu był kierowcą.Wyszliśmy razem z imprezy.Jakoś tak wyszło,że moje auto zostało na parkingu,i to on odwoził mnie do domu.Nie potrafiłam się powstrzymać,sytuacja wymknęła się spod kontroli...w chwili obecnej,nie wracamy do tematu,nie rozmawiamy o tym.Udajemy,że nie ma sprawy.

[madana]

To niby DLACZEGO sprawa ma się wydać? Nie powiecie, nikt nic nie będzie wiedział.

[kellio]

Ja nie powiem,bo mi zwyczajnie wstyd.Ale nie wiem,czego spodziewać się po nim.I tyle.

[Auksencja]

Napisane przez kellio

Ja nie powiem,bo mi zwyczajnie wstyd.Ale nie wiem,czego spodziewać się po nim.To ostatni z pracowników mojego zespołu,"najsłabsze ogniwo".Co miesiąc z powodu wyników,lub jego zachowania–"przeznaczony do odstrzału".W tym miesiącu–"nominowany do odejścia".

My nie znamy tego faceta i tez nie wiemy, czego się spodziewać po nim. Ja nie dysponuję szklaną kulą niestety.

[madana]

Napisane przez kellio

Ja nie powiem,bo mi zwyczajnie wstyd.Ale nie wiem,czego spodziewać się po nim.I tyle.

- a co? Podejrzewasz, ze to erotoman - gawędziarz?

[la'Mbria]

Napisane przez kellio

Ja nie powiem,bo mi zwyczajnie wstyd.Ale nie wiem,czego spodziewać się po nim.I tyle.

no to prosta sprawa- ustrzel go, znaczy daj wypowiedzenie na koniec miesiąca/okresu rozliczeniowego i będzie "po bólu", jeśli chłopak zechce ci robić koło pióra- to zawsze możesz złożyć jego opowiesci na karb tego, że ma tobie za złe wypowiedzenie.
problemu nie widzę...no chyba, że ty chcesz kontynuować tą znajomość na łóżkowym poziomie?
dziwnie piszesz...tak jakby ci zależało na nabiciu sobie postów albo nie wiem...na tym, żeby wyciagać z ciebie informacje...albo chcesz porady, albo nie

[kellio]

Gorzej.Mam obawy,że będzie chciał wykorzystać sytuację,by nadal pracować w firmie.

[Noa_]

wyrzuć z siebie wszystko raz a porządnie. Trudno się domyślić o co Ci chodzi, jak ktoś napisał, szklaną kulą nie dysponujemy .

[kellio]

To dla mnie trudna sprawa,niewygodna.Ciężko mi o niej pisać.Widzę,że nie każdy to rozumie.Pozdrawiam,i dzięki.

[Sydziuchna]

Napisane przez kellio

To dla mnie trudna sprawa,niewygodna.Ciężko mi o niej pisać.Widzę,że nie każdy to rozumie.Pozdrawiam,i dzięki.

mi się wydaje,że autorce chodzi o to iż ktoś z imprezy mógł zauważyć zachowanie jej i faceta... Chyba nie chodzi Ci o samego faceta ,a o tych ludzi, którzy byli na tej imprezie?


ps. jeśli boisz się,że on będzie Cię szantażować Ty również znajdź coś na niego ... może ma dziewczynę/żonę? wykorzystaj to
wiem,że to wstyd,ale lepiej żebyś odeszła z tej pracy ( trudno, rozejdzie się po firmie wieść ..) ale odejdziesz i będziesz mieć spokój i na przyszłość będziesz bardziej uważała