pomocy! :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-01-09, 22:50   #1
deky
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1

pomocy! :(


HEJ!
Jestem tu pierwszy raz wiec nie mam bladego pojęcia czy pisze w dobrym miejscu, ale potrzebuje porady!

moj bardzo dobry znajomy powiedzial, ze sie we mnie zakochal (wiedzialam to juz od pewnego czasu ;p), a że ja czułam do niego pociąg -stalismy sie parą. Problem tylko w tym, że gdy tylko zaczelismy ze sobą chodzic, zaczelam czuc sie dziwnie, jak na sznurku, nie moglam zlapac oddechu, choc w zasadzie niewiele sie miedzy nami zmienilo, bo tak samo spedzalismy ze sobą mnostwo czasu. Chyba przerazila mnie odpowiedzialnosc i koniecznosc zaangazownaia sie, bo byl to moj perwszy powazny zwiazek. Czulam ze cos jest nie tak, bo zwiazek powinien byc pelnią szczescia, wiec zerwalam. Nie bylismy ze sobą długo -ok. miesiąca. Mimo wszystko ciagle mamy swietny kontakt, on ciagle daje mi do zrozumienia ze bardzo chce ze mną byc, dopytuje sie czy jest jeszcze nadzieja. Narazie teoretycznie jestemy przyajciolmi ale ja nie mam pojecia co robic, bo ciągnie mnie do niego, a jednoczesnie odpycha. Źle mi w zwiazku i mysle ze nie chce byc jego dziewczyną, ale jednoczesnie nie wyobrazam sobie konca naszych kontaktow, najzwyczajniej w swiecie mnie do niego ciągnie. Czesto mnie denerwuje bo strasznie pajacuje i mysle sobie wtedy "rany, co ja z nim robie? niech on juz jedzie do domu" ale gdy tylko nadjeżdża jego autobus prosze aby jechał nastepnym. Co o tym myslicie??? Czy ja jestem jakas anty?
deky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 06:35   #2
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: pomocy! :(

Cytat:
Napisane przez deky Pokaż wiadomość
HEJ!
Jestem tu pierwszy raz wiec nie mam bladego pojęcia czy pisze w dobrym miejscu, ale potrzebuje porady!

moj bardzo dobry znajomy powiedzial, ze sie we mnie zakochal (wiedzialam to juz od pewnego czasu ;p), a że ja czułam do niego pociąg -stalismy sie parą. Problem tylko w tym, że gdy tylko zaczelismy ze sobą chodzic, zaczelam czuc sie dziwnie, jak na sznurku, nie moglam zlapac oddechu, choc w zasadzie niewiele sie miedzy nami zmienilo, bo tak samo spedzalismy ze sobą mnostwo czasu. Chyba przerazila mnie odpowiedzialnosc i koniecznosc zaangazownaia sie, bo byl to moj perwszy powazny zwiazek. Czulam ze cos jest nie tak, bo zwiazek powinien byc pelnią szczescia, wiec zerwalam. Nie bylismy ze sobą długo -ok. miesiąca. Mimo wszystko ciagle mamy swietny kontakt, on ciagle daje mi do zrozumienia ze bardzo chce ze mną byc, dopytuje sie czy jest jeszcze nadzieja. Narazie teoretycznie jestemy przyajciolmi ale ja nie mam pojecia co robic, bo ciągnie mnie do niego, a jednoczesnie odpycha. Źle mi w zwiazku i mysle ze nie chce byc jego dziewczyną, ale jednoczesnie nie wyobrazam sobie konca naszych kontaktow, najzwyczajniej w swiecie mnie do niego ciągnie. Czesto mnie denerwuje bo strasznie pajacuje i mysle sobie wtedy "rany, co ja z nim robie? niech on juz jedzie do domu" ale gdy tylko nadjeżdża jego autobus prosze aby jechał nastepnym. Co o tym myslicie??? Czy ja jestem jakas anty?
Powiedz mu to wszystko, co nam i zaproponuj pozostanie w przyjaźni, a nie związek.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 08:25   #3
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: pomocy! :(

Raczej nie będzie z tego przyjaźni, po związku zawsze któraś strona jest skrzywdzona, w tym przypadku on i uwierz, nie będziecie w stanie się przyjaźnić. Ale zerwij, bo to nie ma sensu.Po co się kisić w takim ukłądzie skoro ci nie pasuje?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 11:19   #4
booombelek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
Dot.: pomocy! :(

Cytat:
Napisane przez deky Pokaż wiadomość
HEJ!
Jestem tu pierwszy raz wiec nie mam bladego pojęcia czy pisze w dobrym miejscu, ale potrzebuje porady!

moj bardzo dobry znajomy powiedzial, ze sie we mnie zakochal (wiedzialam to juz od pewnego czasu ;p), a że ja czułam do niego pociąg -stalismy sie parą. Problem tylko w tym, że gdy tylko zaczelismy ze sobą chodzic, zaczelam czuc sie dziwnie, jak na sznurku, nie moglam zlapac oddechu, choc w zasadzie niewiele sie miedzy nami zmienilo, bo tak samo spedzalismy ze sobą mnostwo czasu. Chyba przerazila mnie odpowiedzialnosc i koniecznosc zaangazownaia sie, bo byl to moj perwszy powazny zwiazek. Czulam ze cos jest nie tak, bo zwiazek powinien byc pelnią szczescia, wiec zerwalam. Nie bylismy ze sobą długo -ok. miesiąca. Mimo wszystko ciagle mamy swietny kontakt, on ciagle daje mi do zrozumienia ze bardzo chce ze mną byc, dopytuje sie czy jest jeszcze nadzieja. Narazie teoretycznie jestemy przyajciolmi ale ja nie mam pojecia co robic, bo ciągnie mnie do niego, a jednoczesnie odpycha. Źle mi w zwiazku i mysle ze nie chce byc jego dziewczyną, ale jednoczesnie nie wyobrazam sobie konca naszych kontaktow, najzwyczajniej w swiecie mnie do niego ciągnie. Czesto mnie denerwuje bo strasznie pajacuje i mysle sobie wtedy "rany, co ja z nim robie? niech on juz jedzie do domu" ale gdy tylko nadjeżdża jego autobus prosze aby jechał nastepnym. Co o tym myslicie??? Czy ja jestem jakas anty?
skoro jest Ci z nim źle w związku to nie zastanawiaj się i do niczego nie zmuszaj, bo nic z tego nie będzie na przymus.
Czasami jest tak, że ludzi pasują do siebie bardziej jako kumple, przyjaciele niż para, i chyba w waszym przypadku tak jest. Porozmawiaj z nim szczerze, że nie chcesz z nim być, bo Ci jest w tym związku źle, ale zaproponuj mu też żebyście zostali kumplami, i nic więcej.
booombelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-10, 12:18   #5
pauline17
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: nasze miejsce na ziemi ;)
Wiadomości: 184
Dot.: pomocy! :(

a ja bym dała mu raz a porządnie spokój. Skoro nie wyszło wam w związku to nie wyjdzie wam i też w tej przyjaźni, bo ktoś będzie zawsze liczył na coś więcej, a ktoś będzie od tego wszystkiego uciekał.
pauline17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-01-13, 09:50   #6
aisha1721
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23
Dot.: pomocy! :(

ten kto pisze że przyjaźni z tego nie może być to nie ma racji , sama miałam przyjaciela który był moim byłym , tylko on wyjechał , z doświadczenia ci powiem na pewno nie będzie z was pary ale jeśli przyjaźń to na twoich zasadach , bo na jego zasadach nie ma sensu
aisha1721 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.