|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 39
|
Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
Cześć dziewczyny. Nie wiem czy piszę w odpowiednim dziale jeżeli nie to proszę przenieść.
Może zacznę moją historię opowiadać od początku. Problemy z wagą miałam od kiedy tylko pamiętam. Zawsze byłam ZA gruba. Ważyłam 86 kilo (mam ok. 175 cm wzrostu). Tusza kumuluje się głównie na nogach i biodrach (mam szerokie biodra).W pewnym momencie jakieś 3-4 lata temu schudłam nie specjalnie się odchudzając przestałam po prostu jeść zupki chińskie i fast foody. Schudłam 10 kilo w 3 miesiące. Potem zaczęłam trochę ćwiczyć i schudłam jeszcze ok. 9 kilo. W sumie ważyłam 67 kilo. Byłam z siebie zadowolona bo zawsze marzyłam żeby ważyć coś w okolicach 65 kilo. Co prawda miałam celulit i rozstępy głownie na nogach, bo na te na biodrach nie zwracałam uwagi. Bardzo się cieszyłam. Ćwiczyłam trochę żeby nie przytyć. Niestety teraz nagle znowu przytyłam ;/ Brałam tabletki antykoncepcyjne (nie wiem czy to jest przyczyną, ale na pewno też) ze względu na trądzik. Niestety ten problem też nie zniknął ponieważ mój organizm przyzwyczajał się do każdych tabletek po ok. pół roku i w końcu zrezygnowałam. Jem normalnie tak jak jadłam zawsze. Niestety nie mogę zastosować jakiejś specjalnej diety z racji tego, że nie mam czasu na gotowanie i nie mam za bardzo pieniędzy. Staram się nie jeść słodyczy (czasami coś tam przekąsze). Mój dzień wygląda mniej więcej tak, że wstaje ok.6 rano jem śniadanie (ostatnio nawet nie zdążam), potem idę do szkoły ok. 11 jem drugie śniadanie (2 bułki, drożdzówka), wracam do domu ok. 17-18 i wtedy jem obiad (czasami nie mam obiadu chociaż ostatnio baaaardzo rzadko się tak zdarza) no i potem trochę ćwiczę i ok. 20-21 jem kolację, a idę spać ok. 22-23. Pewnie napiszecie mi żebym jadła kolację wcześniej, ale powiem wam szczerze, że mój organizm bardzo szybko trawi i po 2 godzinach ja jestem znowu głodna (nie jem do pełnego żołądka). Pomimo ćwiczeń i tego, że staram się nie jeść słodyczy, pilnuje tego co jem ja ciągle tyje ![]() Teraz ważę 84 kilo. Nie wyglądam tak jak wcześniej kiedy ważyłam 84 kilo, ale odkłada mi się głównie na nogach, tyłku no i biodrach. Nie mogę wejść w niektóre spodnie ;/ Z racji tego, że mój dzień wygląda jak wygląda często nie mam czasu ani ochoty ani siły na ćwiczenia ;/ Brakuje mi motywacji z racji tego, że skutek jest raczej odwrotny od zamierzonego. Potrzebuje pomocy, może mogłybyście mi zaproponować jakieś ćwiczenia? Pomóc mi się zmotywować? Proszę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
Również mam podobny problem, mam dość masywne uda, szerokie biodra i do tego duży biust. Głównie zalezy mi na straceniu paru cm z ud i bioder, ale cała reszta też mogłaby się zmniejszyć ;D Ja teraz ćwiczę 30day shared, i efekty widzę głównie na brzuchu, rękach i trochę na biuście. Może spróbujesz? Denise Austin ma też fajne ćwiczenia na uda i biodra. A motywować możesz się z kimś kto ma podobny problem (polecam się), mnie motywują zdjęcia szczupłych dziewczyn i spadające cm
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
jesc wszystko i liczyc kalorie zeby schudnac 1000-1200kcal
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
Generalnie, odżywiasz się nie najlepiej, jeśli masz tendencje do tycia może to się skończyć nie dobrze.. Ja nie jestem ekspertem w tym dziale tylko podlgądaczem, ale nawet ja wiem że Twoja dieta prowadzi do rozmiaru xxl. Po krotce:
1) Śniadnianie jest OBOWIĄZKOWE. Nie ma że nie zdążysz. To wpływa na Twój metabolizm przez cały dzień! Najlepiej zjeść na nie: owsiankę, ciemne pieczywo, może jajecznice (smażoną bez tłuszczu) czy jajko na twardo 2) II śniadanie: 2 bułki i drożdżówka? o nie nie. Jedna bułka, najlepiej pełnoziarnista bądż grahamka a do tego jabłko, jogurt naturalny, banan, na co tam będziesz miała ochotę, możesz zjeśc sobie nawet 3 jabłka jak Ci mało. 3) obiad: nie napisałaś co jesz na obiad, najlepiej stosować się do zasady: białko plus warzywa, węglowodany to ma być dodatek a nie podstawa posiłku, lepiej wybierać te "zdrowe" - ryż brązowy, kasza gryczana, makaron pełnoziarnisty niż produkty "białe". Unikaj panieerowania mięsa (strasznie dużo zbędnych kalorii!) i smażenia na tłuszczu (uwierz mi, na kropli oliwy da się usmażyć wszystko ![]() 4) kolacja wcale nie musi być wcześniej, 2 godz przed snem też może być, ale! na kolacje unikamy węglowodanów (czyt. pieczywa) zrób sobie sałatkę (ale nie z toną majonezu) czy twarożek, serek wiejski ze szczypiorkiem, albo jajko na twardo, pieczoną rybę, albo tuńczyka w sosie własnym, możliwości jest dużo. Pij więcej wody i zielonej herbaty , może czerwonej, może białej, nie dotykaj napoi gazowanych i dosładzanych soków. Co do ćwiczeń: opcji jest mnóstwo, gotowe programy fitness np. Ewy Chodakowskiej czy Jillian Michaels, możesz po prostu pójść na długi spacer czy pobiegać, możesz zapisać się na zajęcia do klubu fitness (ja tak robię, bo jak już zapłaciłam to chodzę- dobra motywacja ![]() A. I teoria "jeść wszystko i liczyć kalorię żeby było 1200" to jedna z najgłupszych teorii odchudzania obalona setki razy na tym forum, także nie rób tak! ![]() I do pełnego żołądka też czasem można zjeść. Tylko ważne co. To jest różnica czy do pełnego żołądka napchasz się ziemniakami z polskim schaboszczakiem w panierce czy zjesz fuurę świeżych warzyw i serek wiejski ze szczypiorkiem. Uwierz mi, jeśli się zastosujesz do tych metod będziesz chudła spokojnie, powoli, systematycznie. Nie polecam super diet bo co prawda idzie szybko a później efekt jojo powala na łopatki. Zdrowo się odżywiaj i dołóż ruch a będzie dobrze ![]() Polecam zajrzeć do wątku "nasze codzienne jadłospisy" i patrzeć co dziewczyny jedzą na redukcji ![]()
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! Edytowane przez Maryha_ah Czas edycji: 2013-01-06 o 22:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
Cytat:
Po drugie-ćwicz, ruszaj się dla samego ćwiczenia i ruszania się. Polub to, po prostu! Wyrób sobie nawyk. A kilogramy zaczną lecieć, nie ma cudów. Po trzecie-jeżeli zaczynasz intensywniej ćwiczyć, na początku możesz mieć wrażenie, że przytyłaś. Dopiero potem zauważasz, że wcale nie, bo schudłaś i chudniesz coraz bardziej ![]() Cytat:
Brak czasu o niczym nie świadczy. Ja wstaję o 6.00 albo przed, wracam po osiemnastej i do tego jeszcze wolnych weekendów nie mam, bo studiuję wtedy. I zawsze mam ze sobą w pracy zrobione w domu jedzenie (i nie są to bynajmniej buły), zawsze wieczorem robię obiad i codziennie jem w domu śniadanie. Nie chodzi o to, że codziennie podaję wymyślnie zrolowane sajgonki, perliczki z nadzieniem i jeszcze w międzyczasie domową pizzę przyrządzam. Zdrowe jedzenie nie wymaga ani mnóstwa pieniędzy, ani mnóstwa czasu. Cytat:
Edytowane przez nosferatku Czas edycji: 2013-01-07 o 09:57 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 793
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
Nie mówię że od chudego mięsa pieczonego, tylko od "polskiego schabowego" w panierce smażonego na smalcu, panierka podwaja wartośc kaloryczną mięsa
![]() ![]()
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 793
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
Maryha, tak prawdę mówiąc to chude mięso gotowane na parze jest gucio warte. Schabowy (bez panierki z bułki oczywiście) dużo bardziej wartościowy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
Ah, niech to będzie sam schabowy smażony na kropli tłuszczu, chodzi mi o panierkę z mąki i bułki i smażenie na margarynie/ smalcu/ kąpieli olejowej : Mówiąc "polski schabowy" miałam na myśli to co robią nasze babcie, a nie mięso ze schabu
![]()
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: gdzieś pod stolicą ;)
Wiadomości: 1 793
|
Dot.: Pomocy! Niech ktoś wreszcie pomoże mi schudnąć!
A,ok, rozumiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:53.